Nie chcę tutaj się mądrzyć ale przy dzisiejszym zalewie gier MMO prawdopodobnie cały wasz wysiłek pójdzie w piach. Jedynie projekty nowatorskie lub takie za którymi stoją potężne studia mają szanse się wybić z tłumu i dać jako taki profit albo przynajmniej wzbudzić na tyle duże zainteresowanie żeby zwrócił się wysiłek włożony w programowanie jej. Jeżeli będzie to kolejny mmo z elfami, d.elfami, krasiami i systemem kupowania skillsów czy drzewkiem talentów to nie ma szans na wybicie się z tłumu. Trzeba mieć jakiś dobry nowatorski pomysł: może odwrócenie ról (zamiast elfów, krasiów ludzi, dać demony, wampiry, wilkołaki, umarlaki itp itd), może jakiś nowatorski system czarów oparty na pisaniu własnych skryptów czarów (patrz gra Colobot), albo nawet jakieś zgrabne i bardzo przemyślane zaaplikowanie systemu turowego zamiast free action w którym trzeba by było więcej myśleć niż klikać (patrz karcianka Magic the gathering) albo system gestów dla tych czarów. Można też by się zastanowić nad systemem uczeń-nauczyciel żeby skillsów nie kupowało się od NPC ale od starszych LVLem kolegów. No i wreszcie osławiony system non-target (TERA, Guld Wars 2) który wydaje się być teraz wyznacznikiem przyszłości gier MMO.
Jeżeli naprawdę chcecie robić po prostu Lineage 2 reborn to na waszym miejscu bym się jeszcze raz dobrze zastanowił nad całym przedsięwzięciem.
