Whose Line is it Anyway

Dla tych, którzy nie wiedzą - Whose Line is it Anyway jest programem, w którym grupa komików improwizuje różne scenki satyryczne. Początkowo program powstał w Wielkiej Brytani, ja przedstawiam wam wersję amerykańską. Prowadzącym WLiiA jest Drew Carey. Najczęściej występującymi komikami są Ryan Stiles, Colin Mochrie oraz Wayne Brady.

Niektóre z gier:
- efekty dźwiękowe (wybierane są dwie osoby z publiczności, które podkładają dźwięki do scenki granej przez komików)
- największe przeboje (dwóch sprzedawców prezentuje najnowszą płytę, a trzeci musi zaśpiewać piosenkę do wymyślonego tytułu)
- dziwni dziennikarze (wieczorne wiadomości + pogoda, każdy z dziennikarzy dostaje dziwną osobowość)
- sceny z kapelusza (komicy odgrywają scenki losowane z kapelusza, których sugestie uprzednio podała publiczność)
- tylko pytania (scenka rozgrywana wyłącznie za pomocą pytań)
- zwłoki (aktorzy w teatrze umierają, ale przedstawienie musi trwać nadal, więc jeden z komików gra ciałami jakby nic się nie stało)
- trójgłowa gwiazda Broadwayu (piosenka śpiewana przez trzy osoby, z których każda śpiewa po jednym słowie)

Profile YT z polskimi napisami (pełne odcinki oraz pojedyńcze skecze):
http://www.youtube.com/profile?user=WhoseLinePL&view=videos
http://www.youtube.com/profile?user=lodowepingwiny&view=videos
http://www.youtube.com/profile?user=Adis91pl&view=videos

Wybrane scenki (jeśli chcesz obejrzeć w lepszej jakości, dopisz na końcu linku "&fmt=18"):

[youtube=425,350]bLLxGHIQcH8[/youtube]

[youtube=425,350]MZk_KePl1K4[/youtube]

[youtube=425,350]nbAOOcaREUM[/youtube]

[youtube=425,350]Vxn0XVDkNBo[/youtube]

[youtube=425,350]nq1uddqQxv8[/youtube]

[youtube=425,350]JrbfQ_g1ucQ[/youtube]

[youtube=425,350]_YjRPlRqB0Y[/youtube]

Świetna zabawa i dużo śmiechu gwarantowane. Polecam!

Świetna zabawa i dużo śmiechu gwarantowane. Polecam!

Co racja to racja, mi się to cholernie spodobało Także polecam.

nom rzeczywiście fajna zabawa kupę śmiechu obrazu nastrój idzie na 100+
Polecam i Pozdrawiam

Aż trudno uwierzyć, że oni improwizują. Ale są świetni, kocham ich! <3 

Tia, też ich lubię.

Pozdrawiam

Ja ich już kiedyś oglądałam , świetni są naprawdę polecam również innym 

najlepsi sa Colin i Ryan ! Buty i Kanadyjczyk niezmiennie mam z nich polewe odkad to ogladam.

najlepsi sa Colin i Ryan !

Oni są podobno wieloletnimi przyjaciółmi - dlatego tak dobrze się znają nawzajem i dogadują na scenie.

Btw Ryan Stiles rozkładający na łopatki Dharmę i Grega (z takiego serialu komediowego) kwestią, której nie było w scenariuszu (chodzi o ostatnie sekundy):

[youtube=425,350]gb-pceyQGlQ[/youtube]

(scena trochę za szybko się kończy, oni się tam jeszcze śmiali, zwłaszcza Greg)

a ogladales odcinek specjalny, w ktorym Greg chcial pobić Drew za to ze ten go obrazil przy grze w randke w ciemno

a ogladales odcinek specjalny, w ktorym Greg chcial pobić Drew za to ze ten go obrazil przy grze w randke w ciemno

Nie widziałem, ale jak masz link do tego, to z chęcią zobaczę

prsz bardzo, MuFisH MaSH  aLeSh m0jeH pisMho jEstH SłŁitaŚnEh .....tia  dobra koniec wyglupow, osobiscie polecam ta stronke:
http://wliia.pl/
i tam na stronce: odcinki ---> odcniki specjalne ---> best of wliia    (choc i wpadki tez sa dobre)

W którym to jest? Przejrzałem na szybko te 5 odcinków 'the best of' i nie widziałem niczego takiego ;<

ajaaajaj, a moze to bylo we wpadkach    dzis sam zobacze i jutro dam odpowiedz

Nie chcial go bic To bylo zagranie, wygladalo realnie ale zagranie. Zresztą chwile pozniej robili juz swoje gejowskie sztuczki ^^

Nie chcial go bic To bylo zagranie, wygladalo realnie ale zagranie. Zresztą chwile pozniej robili juz swoje gejowskie sztuczki ^^

 a mi sie wydaje ze nie, wygladalo realnie bo było, nie wszystko jest cwiczone na probach tak jak dialogi czy zarty, a co do tego ze sie zaraz przeprosili to normalne, w koncu sa przyjaciolmi. IMAO fake detected fail

EDIT dla Frohike
http://www.wliia.pl/specjalne,Whose_Line_Bloopers,hq.html
2 czesc, zaraz na poczatku, pierwsza gra, randka w ciemno

Hm, mi się wydaje, że on to jednak zagrał bardziej, aniżeli naprawdę chciał go bić Chociaż fakt faktem, że mógł się trochę wkurzyć Z tym "Hey fuck you, Drew" mówił chyba poważnie xD

Obejrzałem dzisiaj odcinek 34, z sezonu 2 i się popłakałem ze śmiechu 


Świetny program