BEWS

wie ktoś jaka jest procentowa szansa na udany enchant broni przy użyciu BEWS, a może znacie stronę gdzie można by to sprawdzić.

wie ktoś jaka jest procentowa szansa na udany enchant broni przy użyciu BEWS, a może znacie stronę gdzie można by to sprawdzić.

Taka sama jak normalny enchant, ale nie wiem ile. Powiem Ci ze jest duża szansa, bo ostatnio wbiłem bowa d grade na+19 za pierwszym razem (na x20 to było).

na DN nic nie jest takie same jak na innych serwerach
szansa na enchant (tzn. w tej tabeli jest szansa na nieudany enchant) jest taka:
http://www.dragon-network.net/lore/enchantrates.html

wiec jak widać różnica między ews a bews jest, chociaż nie za duża

na DN nic nie jest takie same jak na innych serwerach
szansa na enchant (tzn. w tej tabeli jest szansa na nieudany enchant) jest taka:
http://www.dragon-network.net/lore/enchantrates.html

wiec jak widać różnica między ews a bews jest, chociaż nie za duża

Chodziło mi o to, że jest taki sam enchant rate normal scrolla, jak blessed. Nie o to, że taki sam jak na innych serverach.

ale właśnie nie jest taki sam. Popatrz na tabelę, np. szansa na enchant broni S grade z 5 na 6 zwykłym scrollem wynosi 80% (20% na porażkę) a blessed scrollem 70% (30% szansy na nieudany).
A ta tabela raczej jest poprawna bo drake ją podał w loaderze

ale właśnie nie jest taki sam. Popatrz na tabelę, np. szansa na enchant broni S grade z 5 na 6 zwykłym scrollem wynosi 80% (20% na porażkę) a blessed scrollem 70% (30% szansy na nieudany).
A ta tabela raczej jest poprawna bo drake ją podał w loaderze

Racja, mój błąd.

czyli zwykłym scrollem jest większa szansa na wejście enchantu niż BEWS? a ja zwykłymi spaliłem trzy dyna bowy. pierwszy z +4 na +5, drugi z +3 na +4, i trzeci z +4 na +5. wczoraj kupiłem wreszcie czwarty i BEWS. od razu weszło mi na +5. myślę, że EWS czy BEWS, nie ma znaczenia. szansa jest taka sama, tylko BEWS nie krystalizuje broni.

Ja tam nie wierze w te tabele, jeszcze przed połączeniem serwerów miałem ponad 3k ead i zrobiłem z tego tylko jedna koszulkę d-grade +9, jakiś tydzień później poszedłem moim destro na 30lev na rb i wypadło z niego 28ead weszła koszulka na +10 za pierwszym razem, dodam, że enchantowałem raz za razem itemy ale to tak tylko dla zainteresowanych.

szansa jest raczej taka jak w tabelce, a wy macie po prostu albo szczęście albo pecha. Równie dobrze może wejść od razu na 16 jak i 30 razy  się spalić na +4. To że komuś coś raz weszło a raz nie, nic nie znaczy.

Jak chcecie gadać o jakiś prawidłowościach to trzeba by zbadać co najmniej 100 przedmiotów (a najlepiej więcej) na każdym kroku enchantu. Wtedy można mówić o jakiś szansach na enchant.

Jak spalisz coś 10 razy na +4 to nie znaczy, że na 11 w końcu się musi udać. Szansa jest zawsze taka sama, gra nie pamięta ile przedmiotów wcześniej skrystalizowaleś. To jak z rzutem kostką, kostka nie myśli, "jej" nie obchodzi, że 100 razy pod rząd wypadła "szóstka", za 101 rzutem szansa na wypadnięcie "szóstki" jest dokładnie taka sama (przy idealnej kostce) jak wcześniej i wynosi 1/6.

A jakieś tam gadki, że ma jakieś znaczenie czy się enchantuje "pod rząd" czy czeka się między enchantami godzinę, albo rok to bzdury. Kiedyś widziałem gościa co najpierw wbijał 10 broni na raz na +4, potem co zostało na +5, potem +6 itd. i myślał, że tak na pewno wbije na +13 . No i udało mu się jedną na +13, ale to tylko kwestia szczęścia a nie żadnych metod... Grę gówno obchodzi czy wbijasz 50 broni na raz czy tylko jedną.

zapewne byl to HR z tym wbijaniem 10broni na +4 i dobrze robil, bo ty męczyłbyś się z wbijaniem na raz jedna bron i tak w kółko a on poprostu co jakiś czas sobie podbijał enchant +1 i mial mozna powiedzieć takie umowne 100% ze jej nie spali bo jak 3/4 sie spala na +9 to tej 4 juz nie wbije, tylko dorobi kolejne 4 i sprobuje znowu :> tak wiec lepiej jest robic kilka broni na + i podbijac po 1 enchancie każdą niż na maxa jedną...

zapewne byl to HR z tym wbijaniem 10broni na +4 i dobrze robil, bo ty męczyłbyś się z wbijaniem na raz jedna bron i tak w kółko a on poprostu co jakiś czas sobie podbijał enchant +1 i mial mozna powiedzieć takie umowne 100% ze jej nie spali bo jak 3/4 sie spala na +9 to tej 4 juz nie wbije, tylko dorobi kolejne 4 i sprobuje znowu :> tak wiec lepiej jest robic kilka broni na + i podbijac po 1 enchancie każdą niż na maxa jedną...

Taaa, ale Ty sobie myślisz że na DN tak łatwo się enchantuje? To nie jest żaden lol HR, gdzie możesz enchantować do woli... Tutaj możesz sobie pozwolić na enchant jak masz xxx D.Coinow. Ja się zgadzam z tym co napisał Kotlet, jak broń ma wejść to wejdzie, a jak ma się spalić to się spali. Nawet jak Ci się spali 30 weaponów z 3 na 4, to nie jest powiedziane że ten 31 wejdzie na 4

A jakieś tam gadki, że ma jakieś znaczenie czy się enchantuje "pod rząd" czy czeka się między enchantami godzinę, albo rok to bzdury.

Kotlet tylko nadmieniłem, że enchantowałem pod rząd raz za razem, ktoś tam pisał, że koleś enchantował na raz ileś broni i każda po kolei i jedna mu weszła na +13, to stwierdzam, że miał zajebiste szczęście bo ja miałem zajebistego pecha bo mając w eq 12o slotów z czego jeden był pusty (na spalone itemy, mowa tutaj o kryształach d-grade), 2 na enchanty ead a resztę zajmowały koszulki.
No ale kto nie ryzykuje ten nie ma nic.

szansa jest raczej taka jak w tabelce, a wy macie po prostu albo szczęście albo pecha. Równie dobrze może wejść od razu na 16 jak i 30 razy  się spalić na +4. To że komuś coś raz weszło a raz nie, nic nie znaczy.

Jak chcecie gadać o jakiś prawidłowościach to trzeba by zbadać co najmniej 100 przedmiotów (a najlepiej więcej) na każdym kroku enchantu. Wtedy można mówić o jakiś szansach na enchant.

Jak spalisz coś 10 razy na +4 to nie znaczy, że na 11 w końcu się musi udać. Szansa jest zawsze taka sama, gra nie pamięta ile przedmiotów wcześniej skrystalizowaleś. To jak z rzutem kostką, kostka nie myśli, "jej" nie obchodzi, że 100 razy pod rząd wypadła "szóstka", za 101 rzutem szansa na wypadnięcie "szóstki" jest dokładnie taka sama (przy idealnej kostce) jak wcześniej i wynosi 1/6.

A jakieś tam gadki, że ma jakieś znaczenie czy się enchantuje "pod rząd" czy czeka się między enchantami godzinę, albo rok to bzdury. Kiedyś widziałem gościa co najpierw wbijał 10 broni na raz na +4, potem co zostało na +5, potem +6 itd. i myślał, że tak na pewno wbije na +13 . No i udało mu się jedną na +13, ale to tylko kwestia szczęścia a nie żadnych metod... Grę -_-' obchodzi czy wbijasz 50 broni na raz czy tylko jedną.

no i tu sie mylisz, bo majac 10 broni i kazda jechac po kolei o 1, szansa na otrzymanie broni z wysokim enchantem jest o wiele wieksza niz jakbys kazda po kolei jechal
zakladajac ze chcialbys wbic bron na 13 - kazda wbijac po kolei o 1 daje nam o wiele wieksza szanse dojscia do +13 niz jakbys kazda po kolei jechal do oporu (wtedy musisz miec na tyle farta zeby wbic enchant 10x pod rzad bez faila po drodze)
oczywiscie jakbys chcial to sprawdzic w praktyce, musialbys wiecej broni i enchantow zmarnowac, ale takie sa fakty i tamten gosc zrobil najmadrzejsza rzecz jaka mogl zrobic :p pomijajac kwestie szczescia opcja ktora wybral byla statystycznie najlepsza

Szanse są zawsze takie same  50%  uda się lub się nie uda,
tabelki, własne metody, procenty nic tu nie zmienią  bo to jest loteria.

no i tu sie mylisz, bo majac 10 broni i kazda jechac po kolei o 1, szansa na otrzymanie broni z wysokim enchantem jest o wiele wieksza niz jakbys kazda po kolei jechal
zakladajac ze chcialbys wbic bron na 13 - kazda wbijac po kolei o 1 daje nam o wiele wieksza szanse dojscia do +13 niz jakbys kazda po kolei jechal do oporu (wtedy musisz miec na tyle farta zeby wbic enchant 10x pod rzad bez faila po drodze)
oczywiscie jakbys chcial to sprawdzic w praktyce, musialbys wiecej broni i enchantow zmarnowac, ale takie sa fakty i tamten gosc zrobil najmadrzejsza rzecz jaka mogl zrobic :p pomijajac kwestie szczescia opcja ktora wybral byla statystycznie najlepsza

bzdury bzdury bzdury...

jedyna zaleta tego to, że jak ma 10 broni to może szybciej guziki enchantu klikać...
i to nie są fakty a jakaś pseudostatystyka. Trzeba czasami słuchać pani/pana od matematyki przy zagadnieniach rachunku prawdopodobieństwa, a na studiach nie olewać wykładów ze statystyki (a przynajmniej na egzamin wkuć )