no to tak...
Warsmith to jest taki grubasek ktory posiada wlasciwie tylko duzo cp/hp , stuna i nic wiecej dlatego sps z kowalem nie ma najmniejszych problemow.
Musimy uwazac tylko na stuna, bo jesli jest starszy to moze mu wchodzic stun za kazdym razem i tak moze nas stunowac i bic az w koncu zabije. Bijemy i uciekamy wtedy nas nawet nie dotknie, z racji ze nie ma jakis mocno ofensywnych atakow mozemy sie zabawic w surrendera. Co do konkretnej taktyki : stajemy jak najdalej, rzucamy freezing shackle (ma duzo hp a freezing bedzie go powoli gryzlo), surrendera i tu mamy dowolnosc mozemy rzucic mu debuffy (tak sps tez posiada debuffy heheh) curse weekness co zmniejszy jego p atk oraz co zmniejszy jego szybkosc, dzieki czemu bedzie wolniej biegal i nie powinien nas ani razu dosiegnac, nastepnie rzucamy w niego czym sie da solar, hydro frost itd.itp i PvP mamy wygrane. Chyba ze jest duzo starszy i ma dobra bizuterie to mozemy sie nameczyc (oby tylko mana sie nie skonczyla hehe) ale ogolnie to nie jest to silny przeciwnik jak dla spsa.
Kowal praktycznie niczym sie nie rozni od Bounty huntera lecz moze przywolac golema (jak ja to mowie czajnik) jesli chodzi o golema to bije mocniej niz sam kowal jak jest starszy, ale Golema zawsze mozna uspic lub szybko zabic, straszyc nie probowalem ale powinno sie dac bo przywolancow nekro sie da.
