Wpływa, jednakże w stopniu nieznacznym (trzeba blisko 2 lata regularnie dotować żeby mieć broń +20, a koszta tego wyniosą kilka tysięcy złotych)
Jeśli ktoś płaci na server, a za to nawet dostaje broń +20 (co oczywiste takich osób będzie bardzo niewiele, jeśli po tych 2 latach znajdą się 3 takie osoby to już absolutne max), to ja nie mam mu tego za złe, ani jemu ani administracji. Ba! jestem mu wdzięczny bo w końcu to on płaci na którym ja mogę grać sobie za darmo, z ogarniętą administracją nie strzelającą fochów, oraz pewnością że server nie zostanie zamknięty, z powodu focha jakiegoś admina.
Swoją drogą nie rozumiem czemu ludziom tak niesamowicie przeszkadza ta dotacja. Co jest w niej takiego złego? Ingeruje w rozgrywkę? Co z tego że ktoś ma broń +20, skoro jej blask powoduje że zanim cokolwiek zrobi już leży bo assist party magów sprawia że nie ma możliwości tego przeżyć. Poza tym nierealne żeby tylko jedna strona konfliktu miała w swoich szeregach donatora, zatem szanse się wyrównują. Armia doterów nic nie zdziała jeśli nie będzie miała ogaru.
Dysbalans na oly? Zatem niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego na allseronie gdzie ludzie biegają z broniami +50 to nie donatorzy trzęsą olimpiadą, tak jak wynika z postów co niektórych?
Server wygląda zachęcająco licznik graczy przekracza 250, administracja dba o to żeby server był stabilny, kontakt z administracją jest bardzo prosty i nie stwarza problemów, wystarczy jako taka kultura osobista i umiejętność konstruktywnej krytyki, a bez problemu można przedstawić administracji co się nie podoba na serverze.
Jedynie poziom PvP troche boli - jednak akcje gdy podczas normalnego PvP, kiedy 4 osoby wykaszają 10+, z drugiego co do potęgi klanu na serverze troche demotywuje. Mam jednak nadzieję że poziom PvP wzrośnie dzieki przybyciu nowych klanów które ostatni się pojawiły, a wtedy ciężko będzie serverowi coś zarzucić.
