Witam,
Nie jest ze mnie jakiś pro pefałper, ale:
Nie bawiłem się w augmentacje, ale jak masz czas/kasę/ochotę to bierz AMke i augmentuj, aż dostaniesz aktywnego nuka (tak robiła większość)
Set heavy (PDef na melee) oraz robe (MDef + Mana +CastSpeed na nukerów)
Bronie - AMka z nukiem lub 2. Ja używałem zwykłej AMki, +Draco +fisty. W Fisty włożony bonus PvP cancelujący bufy przeciwnika.
Co do taktyk - to najprostsza jest na nukerów. Modlisz się, żeby nie weszły 2 krytyki z rzędu i healujesz się aż nuker się wypruje z many. Oczywiście Mana burn bardzo w tym pomaga. Jak nie będzie miał many to siada i mówi gf
Pozostałe klasy zależnie od wyposażenia - albo kitujesz i nukujesz z AMki, albo łuk + fiisty. Jeśli wyskoczy jakiś destro na limitach, to się ucieka aż mu zejdzie. Dlatego nigdy nie bufowałem PoF'a na początku walki. Dawał minus do speeda. A jak zwykły melee, to fisty i w zwarcie i ściągasz mu bufy. Jak to przeżyjesz, to masz duże szanse
Summonerom przypadkiem nie odwołuj sumona, bez sensu, bo i tak zaraz go przywoła spowrotem. Lepiej rootować. Aczkolwiek konik z jego aoe jest wkurzający.
Mogło mi się coś powalić i podałem coś, czego nie ma na Twojej kronice, ale sorry - nigdy nie przykładałem wagi do tego co gdzie i kiedy wprowadzili/zmienili.
Pozdrawiam
