Witam wszystkich na forum. Moje pytanie do was, weteranów L2 (wazelinka :D), jest proste (albo wydaje się proste). Otóż zastanawiam się, która z podanych klas jest najprzydatniejsza na oblężeniach: Spellsinger, Spellhowler, Necromancer czy Elemental Summoner. Byłbym wdzięczny za każdą opinię, proszę także o krótkie uzasadnienie wyboru (np. jakie zaklęcia są szczególnie przydatne). Dodam także, że nie zależy mi na PvP.
Elemental SUmmoner wedlug mnie... jesli atakujesz z klanem na zamek z npc to dajesz koziolka i walisz mass nuki i guardzi przy bramie padaja...
Neco, ma najwieksze szanse przezycia na polu walki.
CytatNeco, ma najwieksze szanse przezycia na polu walki.
Ta tylko trzeba patrzec zeby jakos summon nie ziwal poza zasieg albo zeby erase nie dostal(shit happends).
Dzięki za te informacje, które podaliście, chociaż czekam na więcej :). Nawiasem chciałbym tylko zapytać, czy Swordsinger ma jakieś umiejętności pomagające w bezpośredniej walce i jak wypada on w porównaniu z Bladedancerem?
Cytat: Arcturus w Styczeń 20, 2007, 08:50:25 PM
Dzięki za te informacje, które podaliście, chociaż czekam na więcej :). Nawiasem chciałbym tylko zapytać, czy Swordsinger ma jakieś umiejętności pomagające w bezpośredniej walce i jak wypada on w porównaniu z Bladedancerem?
I jedna i druga postać jest bardzo pożądana w walce jako postacie supportujące. SwS ma songi, BD ma dance, buffy trwające 2 min. BD - wiekszy dmg, mniejszy def; SwS - większy def, mniejszy dmg.
Cytat: Jan Maria w Styczeń 20, 2007, 07:02:09 PM
Dlatego że jak go zrobisz pod dmg i zucisz odpowiedni czar to padnie 5-6 osob na 1 strzal co prawda bedziesz go zucal godzine ... ale ... ;+).
Mowisz o magic crytykach czy o biciu postaci 20 lvli nizszych?
Cytat: Ryltar w Styczeń 20, 2007, 08:19:55 PM
Ta tylko trzeba patrzec zeby jakos summon nie ziwal poza zasieg albo zeby erase nie dostal(shit happends).
W czym problem, trzymasz bo caly czas przy sobie, natomiast erase jest dobry na 1vs 1, w mass pvp zaden healer nie ma czasu uzyc tego skilla.
No niby nic ale niektorzy sa tacy zdolni ze puszcza summona i o nim zapomna.A co do erase na siege to nie wiedzialem bo w na PTs to prophet ktory ze mna byl usunal PSowi cien za pierwszym razem a sam summoner juz nie przywolal go ^^
A ciemu nić nie móficie na tiemacik b1tchopka ?
Pszeca umie lecyć i w ogóle, i asystuje... :( :?
:D
A tak ps. to czy Jan Maria Rokita, to nie ten co obrażał czyjąś mame i dostał bana od dohida ? :shock:
Hmm...czas drakule nakarmic bo stehnie... :(
CytatW czym problem, trzymasz bo caly czas przy sobie, natomiast erase jest dobry na 1vs 1, w mass pvp zaden healer nie ma czasu uzyc tego skilla.
Wystarczy jeden fear :P
Każdy mag przydatny na oblężeniu bo zadają konkretny damage. Oddaję głos na nekro - najdłużej utrzyma się na nogach ze wszystkich nukerów. :)
Wnioskuję, że zależy Ci bardziej na 'niszczycielu' niż na 'wspomagaczu', ale na wszelki wypadek podam inne typy magów najlepszych( wg. mnie ) w swojej klasie na oblężeniach:
Nuker - Necromancer ( summon + Transfer Pain robią swoje )
Buffer - Prophet ( bo ma najwięcej buffów )
Healer - Bishop ( najlepszy Heal w grze )
Summoner - Elemental Summoner ( fajny obszarowy nuke )
OL/WC rlz, buffy szybkie i dobre, drainem tez czasami kogos uszkodzic mozna.
Tylko szkoda many na draina. Lepiej leczyć cp/hp i buffnąć niż szybko stracić mane i być bezużytecznym :)