Gram od jakiegos czasu na C4 na allseronie (ale troche nudzi raty i klimat )mam kilka postaci. Jednak męczy mnie od pewnego czasu jaką postacią najlepiej walczy sie w PVP?
Zamknie ktoś topic :?:
A nie mozesz zrobic postaci ktora sprawia ci radosc? Na allseronie to jak wejdziesz do KG/UT/Eithel czy cos tam innego to masz wojny dopiero.
Nie sama profka czyni z Ciebie ownera w PvP, jeśli dobrze grasz to, każdą postacią będziesz wygrywać (no może nie w każdym wypadku :P)
Ah...dobra bede szczery...TK...
~pomijając że to juz bylo tyle razy... nie bede sie wypodwiadał i poczekam na wypowiedzi moich mentorów z DN z jakaś propozycją typu HE+DA+Necro (wszystko razem w jednej postaci oczywiście) ... wiecie 2 summony panterka i Crused man.. ho ho =/
ryl :D
wiedzialem :D
i tak TK lepiej sobie radzi w pvp niz palek ;)
i lepiej/predzej dogoni ubije lucznika niz da ;) (na selfie ofc)
mowiles ze masz szacun dla klasy a sie w kazdej mozliwej formie z niej nabijasz ;)
btw:jak chcesz szybko i bezbolesnie isc przez pvp w c4 to polecam necro-nupka :P
Co wy się tam znacie,Taurin wymiata wszystkich :bangin: :P
Cytattak TK lepiej sobie radzi w pvp niz palek
Zalezy,mialem kiedys PK na DD build/Sacriface Build i byla to fajna postac xD
Cytatmowiles ze masz szacun dla klasy a sie w kazdej mozliwej formie z niej nabijasz
Zalezy jak ty na to patrzysz:
DMG:haha
Stay Alive:hoho ^^
A juz to ci kiedys mowilem ze gdyby nie to ze to jest elf to pewnie bym nim gral ^^
Nic sie nie znacie - slowo daje - najlepszy do PvP jest Kras z Potkami od Prista.
Wszyscy wymiekaja!
1. Nie do zabicia - HP -> od Cholery
2. Sprobuj mu stuna wsadzic -> predzej posikasz sie z nerwow
3. Sam nie wyjdziesz ze stuna jak Cie dopadnie
4. Do tego jak wyciagnie swojego golema na lvl xx - to juz po pticach
Niestety Koszalek ma racje :D ostatnio na Olimpiadzie dopadl mnie Maestro i po prostu mnie zmiazdzyl :D Inna sprawa ze to byl donator(S set+ 2 czy 3 S bronie ^^).
Ostatnio chodzimy czesto do Kata, wlasnie Krasiami w party => WSth, BH, DE Buffer.
Nikt nam nie podskoczy, no nikt ... taki jestem zdziwiony, ze nie moge sie otrzasnac.
Nie chce mi sie wierzyc po prostu, ale fakty sa faktami - jak jest zadyma - to lejemy wszystko, co na pomniki nie ucieka.
Nie naleze do graczy, ktorzy chetnie biora udzial w PvP - dlatego gram z takim zamilowaniem Krasiem,
zawsze myslalem, ze Kras nie nadaje sie do PvP "w terenie", a w arenie - to juz smiech na sali.
Ale od kiedy we dwoje z Meyko rozpracowujemy kazdego, kto zacznie - moje zdziwienie jest coraz wieksze.
Nie wiem na czym to polega - przeciez Kras to taki spokojny pracus i bajkopisarz, ale fakty mowia za siebie!
Jedyna rasa z jaka mamy czasami problemy - to inne Krasie (ale na szczescie jest jeszcze malo Krasi mordercow :D).
Zaczelo sie od tego, ze wkurzaly nas ciagle trainy. Train i Fake Death, Train i Fake Death ... I kiedys zylka pekla ...
Jasne, ze bez potkow biegamy za wolno i malo kogo dogonimy, ale z potkami od Priesta, albo wybitnym lvlem Winda ...
nie ma mocnych...
@edit:
Mysle, ze duze znaczenie ma w tym wszystkim element zaskoczenia:
"Jak to? Kras mnie atakuje? A co on robi - zwariowal? O qurcze - STUN?!?! I co teraz zrobic? Uciekac?? (heheeh)
a ja ten temat zamykam bo takich tematów jest kilka a jak nie wiesz kim grać poczytaj sobie w dziale rasy o każdej rasie jak i o poszczególnych klasach
A wszyscy Ci co odpowiedzieli mu na tego posta a zwłaszcza Vip powinni dostac ostrzezenie bo prosiłem o nie odpowiadanie w postach których tematyka przewija sie w setkach innych tego typu postów.