Proszę o pisanie konkretnej porady/zestawienia statystyk/opisu stylu gry w pvp dotyczące klas w temacie w którym się wypowiadacie
Sorrcerer - postać o sporym zapasie HP jak i p def-a. Posiada wiele dobrych skilli:
Slow- bardzo swietny skill, polegajacy na drastycznym zwolnieniu przeciwnika
// Bardzo przydatny skill na warriorow w starciu jak i TH, Gladiator, AW, PW, SK, DA, Pal, Destroyer jak i kraslane.
Surrender to fire- skill ktory obniza odpornosc na ogien, kiedy surrender + vortex daje potezny dmg!
Prominence- Aktywny skill, jest postawowym skillem sorrcera (kuleczka).
blazing circle- obszarowy skill o bardzo duzym dmg, swietny skill na mobki i pvp.
Rain of fire- obszarowy skill o bardzo duzym dmg.
decay- skill, dzialacy jak poison ktory co 0,5 sek zadaje 128dmg na najwyzszym lvlu.
Sprzet dla sorrcerera:
C:
Armors/set: Karmian
Weapon: Homunkulus + acumen
B:
Armors/Set: Avadon Robe
Weapon: Valhalla+ acumen
A:
Armors/set: Dark Crystal Robe
Weapon: Sword of Miracles + Acumen
S:
Armors/Set: Major Arcana
Weapon: Arcana Mace+Acumen
pvp wc:
1. sleep
2. cancel
3. slow
4. surrender
5.vortex
6.prominence (nuk,nuk...)
7.gf
Ty wszędzie to samo piszesz?!
WC jak PP tylko z większymi możliwościami ofensywnymi!
No więc możemy zacząć drainować i przy okazji "spamowac" CP potki :D Przy czymś takim z pewnością mamy duże szanse :P
Cytat: Tyr w Maj 29, 2007, 12:19:31 PM
Ty wszędzie to samo piszesz?!
WC jak PP tylko z większymi możliwościami ofensywnymi!
No więc możemy zacząć drainować i przy okazji "spamowac" CP potki :D Przy czymś takim z pewnością mamy duże szanse :P
A co jak on tez ma cp potki :P soczek wyczysci pana kibla z buffow to juz tak kolorowo nie bedzie:P
zanim zabijesz sorca to stracisz predzej mane na drainy ;] poza tym w mozna latwo sleepnac
No sleepnać i jakies debuffy się moga udać :P
WC zdąży zdrainować sorca zanim mu się skończy mana i to bez problemu.
Co do buffków, to bez znaczenia jeśli jedziemy drainami -> potion na szybkość czarowania i buff na m. def.
3 klasa WC ma buff który powoduje, że cansel znacznie rzadziej wchodzi, a victory daje mego kopa wc.
Jeśli chcemy zabić sorca w warrior style tu może być problem, bo musimy podejść, jak nam się to uda to po problemie, stun, 2 debuffy, które posiada wc i fear, a później już lejemy odnawiając HP drainem.
Jak wejdzie aura sink, to sorc szybko many się pozbędzie.
A jak wejdzie fear to sorc mówi bb i mamy kolejną rundę, mamy na to czas...
Góra 2,5x razu nam czar przerwie jeśli w heavy biegamy bez broni z acu. No 3x jesli nie mamy victory.
w takim set upie, nie rzucamy czarow, wiec nam ich nie przerwie, chyba ze na wejdzie stun, to wtedy mozna dota na hp i mp rzucic
na sorca dobry jest wizard style, my mamy odpornosc na debuffy, on nie, wiec moze i jestesmy wolniejsi, ale to my odnawiamy sobie 80% tego, czym bijemy i to nam sleep wejdzie (odpornosc na debuffy i cancel) predzej, dlatego ja bym raczej rzucil sleepa, potem aura sink, flame, powtorzyc sleepa, jesli flame wybudzi (na roznych servach to roznie bywa) i wrzucic kilka razy oba skille (za kazdym razem do skutku, zeby weszlo kilka razy, co jakis czas). znacznie go to oslabi, nas z many wysra, ale jego tez, i to bardziej, a jego hp bedzie juz nisko, konczymy drainami, ale wybudzamy ze sleepa stunem, jest szansa ze wejdzie - a jak wejdzie to juz wygralismy drainami
sorc w tym czasie bedzie nas bil zaczynajac od surr+vortex+promi, do tego sleep i cancel, ale na 2 ostatnie mamy spora odpornosc z racji wysokiego m.defa i selfbuffa na m.def i ressist debuffs, jego skillami ofensywnymi bym sie nie przejmowal, nasze flamy wyrownaja roznice, hp/cp mamy wiecej, mocno nas bic nie bedzie a drainy powinny nas skutecznie podleczyc, w potrzebie, a gdy przeciwnik spi, zawsze mozna rzucic chant of life, gdy mamy pewnosc, ze nam mp nie zabraknie
do takiej taktyki niezbedny jest tallum albo dc robe, najlepiej arcana mace+a, jesli nie, to chociaz som+a, ale wtedy juz bez stuna, symbole to najlepiej +dex, -str i +wit -int albo -men, w zaleznosci od wlasnego widzimisie
No ja aura of sink bym nie używał... Praktycznie nic nie daje, a bedzie go wybudzać, ze sleepa.
Cytat: TruTherion w Październik 11, 2007, 04:23:16 PM
No ja aura of sink bym nie używał... Praktycznie nic nie daje, a bedzie go wybudzać, ze sleepa.
Aura sink chyba nie wybudza :) tylko flame itp.
Jako WC starałbym sie dac sleepa, podbiec dac stuna odpalic CoVa i go zpałowac + drainami bic jak zacznie uciekac.
(stuny w magow ładnie wchodza, a z naszym m.defem Sorc ma co robic :) )
Od IL gloom na pewno wybudza, więc sink też.
Cytat: TruTherion w Lipiec 18, 2007, 11:34:29 PM
A jak wejdzie fear to sorc mówi bb i mamy kolejną rundę, mamy na to czas...
Góra 2,5x razu nam czar przerwie jeśli w heavy biegamy bez broni z acu. No 3x jesli nie mamy victory.
wc w heavy vs mag? chyba na monster derby jak mag stoi w rogu i nie ma gdzie uciekac. jedyna opcja w heavy na maga to draco+focus+aq+baium i liczysz an krytyki i cud ze nuker lekko niekumaty jest i nie zwroci uwagi ze masz z luku zasieg 600. dlaczego heavy odpada? bo nie dogonisz prawie niczego i nie masz mozliwosci spowolnienia przeciwnika, do tego sorc ma slow.
jezeli cancel zdemie ww, mamy cov do tego slow to mozna zapomniec o bieganiu bo speed wtedy niewiele sie rozni od sytuacji gdy po prostu stoimy w miesjcu i co wtedy? mamy fajny pdef i..... ani nie poczarujemy ani nie dobiegniemy zeby zestunowc, kompletnie zero mozliwosci walki.
hmmm jezeli chodzi o sleepa to to raczej jest przewaga wc , c5,c6 sorc praktycznie go nie ma a wc owszem . cancel w kolejnych kronikach tez nie jest taki niszczycielski jak w c4 poza tym wc ma chant of spiryt . no i do tego dochodzi m def wceta najwiekszy jaki mozna osiagnac na selfie . w c4 stawialbym na sorca w c4 i c6 na wc . co do biegania wc w heawy i z focusem to ktos tu chyba zle postac dobral . wc to suport ma dac cova i patrzec jak pt nabija fragi/exp . pchanie go w 1 linie to nadinterpretacja . co z tego ze porobimy sobie slaby dmg (tak slaby!!!! dmg to robia lucznicy norzownicy gladowie tyranci , destroyerzy i magowie !!!!!!!!!!) skoro oczekauje sie od nas zebysmy w kazdej chwili byli w stanie dac buf ?
Cytat: DIO w Październik 25, 2007, 09:18:26 AM
Cytat: TruTherion w Lipiec 18, 2007, 11:34:29 PM
A jak wejdzie fear to sorc mówi bb i mamy kolejną rundę, mamy na to czas...
Góra 2,5x razu nam czar przerwie jeśli w heavy biegamy bez broni z acu. No 3x jesli nie mamy victory.
wc w heavy vs mag? chyba na monster derby jak mag stoi w rogu i nie ma gdzie uciekac. jedyna opcja w heavy na maga to draco+focus+aq+baium i liczysz an krytyki i cud ze nuker lekko niekumaty jest i nie zwroci uwagi ze masz z luku zasieg 600. dlaczego heavy odpada? bo nie dogonisz prawie niczego i nie masz mozliwosci spowolnienia przeciwnika, do tego sorc ma slow.
jezeli cancel zdemie ww, mamy cov do tego slow to mozna zapomniec o bieganiu bo speed wtedy niewiele sie rozni od sytuacji gdy po prostu stoimy w miesjcu i co wtedy? mamy fajny pdef i..... ani nie poczarujemy ani nie dobiegniemy zeby zestunowc, kompletnie zero mozliwosci walki.
Źle zinterpretowałeś moje słowa... Po miedzy moimi postami brakuje odpowiedzi na którą dałem przykład z heavy armor. Ktoś pisał, że WC ma wielki problem z racji tego, że Sorc mu będzie czary przerywał... To ja napisałem, że jak nosi heavy to istnieje taka i taka na to szansa.
problem przerywania zaklec wc jest w walce z sps(hydro), reszta razem z sorcem w tej kwesti jest daleko w tyle za sps wiec w tym przypadku az tak duzego problemu to nie stanowi jak wlasnie w walce z sps gdzie z con lvl 6 potrafi mi nie wyjsc co 2 zaklecie jak jest ten sps w cast speed tylko trenowany
kilka porad dla sorcow
jezeli taki wc nie ma enchantowanych bufow, cancel boli jak diabli, jak ma enchantowane bufki tez boli i to mocno. cancel na poczatku walki ma bardzo duze szanse zadania solidnego dmg (taaaa dmg, w 90% przypadkow pada mi bless body, bless soul i ww ktore biore z ch bo szkoda czasu an szukanie jakiegos pp w okolicy - bless body = blisko 1500 hp ktore znika, do tego ww co powoduje ze wolniej sie biega i bless body co ogranicza zapas many)
nie wolno dac mu podejsc, przewaznie stun to wyrok smierci
spamowac cp potami za wszelka cene, nie ma co liczyc ze sie takiego goscia zanukuje :D jak am dobre bizu to wcale latwo nie jest, wczoraj np walczylem z archamgiem ktoremu udalo sie wbic surender i vortex (O.o dla mnie to zadkosc ale moze dlatego ze zaczalem testowac pvp z berserker spirit = -200 m def ) ale co z tego ze zadawal 1k dmg jak ja jemu 800 z czego 80% mi przywracalao a on nie uzywal cp pot zbyt czesto :D w najgorszym momencie mialem zapas 3k hp