Tak jak w temacie...
Ja uprawiam Le-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
judo
i to co na wf-ie :D
od 9 lat trenuje piłke... teraz do konca roku przerwa :? kontuzja kolana :cry:
a tak to wspinaczka na scianke (glownie zajęcia wf) jakis kosz, siatka tez sie pogra... no i uni hokej :heart:
u mnie bida. Kiedyś judo teraz już nie. Za to chodzę na siłkę. Gram na wfie we wszystko co można :P
Chciałem karate ale brak motywacji i czasu.
wcześniej koszykowka, potem troche sztuk walki i boks.... teraz tylko siłka i basen....
11lat judo, a teraz także sambo (rosyjski kombat - jak najszybciej unieszkodliwić człowieka ;) )
Cytat: Soul w Grudzień 05, 2007, 10:16:49 PM
11lat judo, a teraz także sambo (rosyjski kombat - jak najszybciej unieszkodliwić człowieka ;) )
Prawie jak mambo :D
Yyyyy, na kompie gram :) Jestem anty-sportowy :P
Cytat: serdel w Grudzień 05, 2007, 10:32:47 PM
Yyyyy, na kompie gram :) Jestem anty-sportowy :P
W pewnym sensie to tez sport :D cwiczysz sile palcow :D
4 lata trenowalem siatke... Obecnie ciwcze na wf-ie, pogrywam w pilke nozna, koszykowa, siatkowa, reczna ;P , latem troche sie biega :) i tak jakos leci ^^
Gram na WF'ie i trenowalem Tekwondoo :P (przerwa), jak mi sie chce ide na silke (ale do garazu mam 2 minuty drogi, wiec mi sie nie chce i nie chodze :) )
no to lecim po kolei ;p
kajakarstwo sportowe
kosz
pilka nozna
tenis
i te najdluzej :P
taekwondo-1 rok
lekkoatletyka-1,5 roku
plywanie...lacznie z AZS UJ to bylo 5 lat ;)
aktualnie cwicze sobie i biegam (rzucanie palenia powoduje tycie drogie dzieci ;p)
no i...sex :elf_1_1: (jk jk sex to nie sport,ale dla zdrowia tez dobry i kondycji :D )
Airsoft.
Ruch to zdrowie, więc się ruch***y
Proszę sobie dopowiedzieć :P
ja uprawiam biegi do przystanku autobusowego z rana :D
jak wielu poprzednikow to co na w-fie :D
i czasami w piłke pogrywam ^^ (prawie kazdą piłke :D )
Taijutsu i wszystkie jego formy,(wyleciala mi z bani nazwa) sztuka walki opierająca sie o uderzanie w punkty witalne i łamanie kości.
W tej chwili ogólnie pojęte sztuki walki (po trochu wszystkiego jako wf na studiach), ogólnie chciałbym trenować jeet kune do, ale cierpię obecnie na brak kasy
A ja ćwiczę picie browara :) Atak poza tym na siłkę sobie chodzę :)
Bieg na 7 metrow z przerwami na piwo, skok w bok, joge na 5 hektarach. A tak na powaznie to latam na rowerze: ) Chociaz mialem juz pare miesiecy pzrerwy. Fr/dirt, na tyle ile pozwala mi teren, w koncu mieszkam w stolicy, khe khe.
To tak:
Piłka nożna RoX! :0 od dzieciństwa
Kosz też Rox ale mniej ale też od dzieciństwa :D
Siłka ale taka domowa tzn nie atlasy tylko sztanga i hantelki :)
Nie wiem czy to sport ale ćwiczę break dance
Jeszcze bieg na 100 m i emm tyle...
Nienawidze siatkówki !!! :x
Cytat: Vigor w Grudzień 06, 2007, 08:57:24 AM
Nienawidze siatkówki !!! :x
podobnie jak ja kiedys... ale przy tej kontuzji mojej, wolalem nawet pograc lekko w siatke niz siedziec na wfie.. lepsze cos niz nic.
Cytat: fedur w Grudzień 06, 2007, 09:07:40 AM
Cytat: Vigor w Grudzień 06, 2007, 08:57:24 AM
Nienawidze siatkówki !!! :x
podobnie jak ja kiedys... ale przy tej kontuzji mojej, wolalem nawet pograc lekko w siatke niz siedziec na wfie.. lepsze cos niz nic.
Nom zawsze to lepiej XD się chociaż cos poruszasz :) Ale tak poza tym to siatka to taki dziwny sport, nie to co piłka tu drybling to bajeczna technika tu przewrotki XD a w siatkówce co jest? nawet nei mozna sfaulować przeciwnika :P
mozna mozna ;) np "ustrzelic" go serwisem albo atakiem...albo stanac mu na nodze przy siatce ;)
@Ryltar..chcialem isc na piwo i wykazac ci wyzszosc TK nad SK,ale po przeczytaniu twojego posta jakos mi sie odechcialo :P
Cytat@Ryltar..chcialem isc na piwo i wykazac ci wyzszosc TK nad SK,ale po przeczytaniu twojego posta jakos mi sie odechcialo
no bez przesady ... przez gg/neta Ryl chyba jeszcze kosci lamac nie umie ... czy wy moze w tym samym miescie mieszkacie?^^
Cytat: Vigor w Grudzień 06, 2007, 08:57:24 AM
Nienawidze siatkówki !!! :x
Ja też kiedyś nie lubiłem grać, ale tak jakoś na w-f' ie się pary razy pograło z dziewczynami i się spodobało ^^Nie gram w siatę tak dużo, kosza jak mi się nudzi w chacie to idę przed garaż i napierdzielam :D Jak jestem u brata to pojeżdżę na street' cie i pogram w tenisa i oczywiście w wakacje nad rzeką min. 2h.
Cytat: MakePeaceOrWar w Grudzień 05, 2007, 11:04:07 PM
Airsoft.
hehe tego nie zaznaczylem bo dla mnie to hobby a nie sport :P Ja naleze do Dzikich Gęsi w Łodzi.... teraz ty sie pochwal ekipa ;)
Cytat: eSkel w Grudzień 06, 2007, 02:31:20 AM
Bieg na 7 metrow z przerwami na piwo, skok w bok, joge na 5 hektarach. A tak na powaznie to latam na rowerze: ) Chociaz mialem juz pare miesiecy pzrerwy. Fr/dirt, na tyle ile pozwala mi teren, w koncu mieszkam w stolicy, khe khe.
ET? :p
Sporty elektroniczne. ^^
Cytat@Ryltar..chcialem isc na piwo i wykazac ci wyzszosc TK nad SK,ale po przeczytaniu twojego posta jakos mi sie odechcialo
Nie no jak ktos ma inne zdanie niz ja to mu kolankiem pokazuje krocze ^^
Jeszcze jako hobby mam psychologie czlowieka ^^i
W gimnazjum 100m ,200m i 4x100m.
PS. Vigor jaki czas na 100m? :_delf_5_4:
ja trenuje wyjście do szkoły o 7:55 a dojście na 8;10 i codziennie mam lepszy wynik ^^
oprócz tego mam zamiar zapisać sie na taekwondo ale na razie kiepsko stoję z czasem.
Kiedyś piłka nożna. Właściwie świata poza nią nie widziałem. Teraz też, ale wszystko sprowadza się do kibicowania i żłopania piwska przy tv w pubie lub w domu ;)
W liceum miałem chęci na Aikido, ale jakoś wyszło inaczej.
Aktualnie siłownia(rekreacyjnie) a po nowym roku już nieco bardziej profesjonalnie z odżywkami, dietą i rozpiską od pana Tadzia :) Planuję też trenować Krav Maga, ale to jak czas pozwoli.
Cytat: Ryltar w Grudzień 05, 2007, 11:41:00 PM
Taijutsu i wszystkie jego formy,(wyleciala mi z bani nazwa) sztuka walki opierająca sie o uderzanie w punkty witalne i łamanie kości.
ninjitsu ? (tylko tam sie kosci nie lamie)
i
mo walki typu "lamanie kosci" ,uderzenia powodujace trwale uszkodzenia, lub mogoace zagroznic w znacznym stopniuy zyciu oponenta sa prawie ze bezuzyteczne)
ja ternowalem pilke i teraz pogrywam weekendowow pilke nozna
btw nie piszczie " na WF'ie" bo to jest mmmmmmmm ....
Cytat: Bled w Grudzień 06, 2007, 03:44:28 PM
Cytat: Ryltar w Grudzień 05, 2007, 11:41:00 PM
Taijutsu i wszystkie jego formy,(wyleciala mi z bani nazwa) sztuka walki opierająca sie o uderzanie w punkty witalne i łamanie kości.
ninjitsu ? (tylko tam sie kosci nie lamie)
i
mo walki typu "lamanie kosci" ,uderzenia powodujace trwale uszkodzenia, lub mogoace zagroznic w znacznym stopniuy zyciu oponenta sa prawie ze bezuzyteczne)
Dlaczego? Jak np. żul na ulicy będzie Ci chciał wyj*bać a Ty mu rozwalisz np. kolano, to masz go z głowy. Na pewno za Tobą nie pobiegnie :D
Spedzanie wiekszosci czasu na silce to tez sport nie :D
Cytat: BaRt w Grudzień 06, 2007, 02:57:06 PM
W gimnazjum 100m ,200m i 4x100m.
PS. Vigor jaki czas na 100m? :_delf_5_4:
ostatnio shit 10.87 żal :D
Cytat: Vigor w Grudzień 06, 2007, 07:46:22 PM
Cytat: BaRt w Grudzień 06, 2007, 02:57:06 PM
W gimnazjum 100m ,200m i 4x100m.
PS. Vigor jaki czas na 100m? :_delf_5_4:
ostatnio shit 10.87 żal :D
Oj nie taki zal .. niezly czas jeszcze sekunda i walniesz rekord swiata :]
ja moge sie pochwalic tylko skokiem w dal i w zwyz
Dal-- 6:20
wzywz -- 1.75
Cytatostatnio shit 10.87 żal
I Ty to nazywasz żalem ?! :o
To ja wole nie mówić jaką ja mam życiówke... :oops:
10.87 to ja mam na 60 m xD :P
vale tudo/mma
Football ^^ od dziecka zakochany i tak do dzisiaj zostało. Poza tym moge tez porzucac do kosza i pograc w hokeja (nie uni! dlaczego wyj. ponizej)/ 3x w tygodniu silownia.
NIenawidze uni hoka! co tu k*rwa ma byc za gra. Spedalona wersja prawdziwego hokeja. To tak jakby urznac nogi biegaczowi. Uni-hokej - pre-bugged Ice Hockey beta.
e-Sport. Aktualnie cod4.
Cytate-Sport. Aktualnie cod4.
COD I od przyszlego tygodnia moze II
a nikt z was nie lubi rugby?
ja zakochany jestem w tej grze od dzieciaka... ale dopiero z 2 lata temu zaczalem grywac z kumplami z fanklubu.... i to tez tak czysto amatorsko ...
Cytat: Shaman w Grudzień 08, 2007, 01:47:54 PM
a nikt z was nie lubi rugby?
ja zakochany jestem w tej grze od dzieciaka... ale dopiero z 2 lata temu zaczalem grywac z kumplami z fanklubu.... i to tez tak czysto amatorsko ...
ja lubię ale football amerykański ale no to prawie to samo tylko że rugby jest mniej bezpieczne..a apropo mam tą jajkowatą piłke w domu czasem gramy z kolegami , ale wymiata ta drużyna która ma przewagę wagi XD w rugby miota ale w piłkę nożna za to dostają niemiłosiernie:D
Cytat: Vigor w Grudzień 08, 2007, 02:04:28 PM
Cytat: Shaman w Grudzień 08, 2007, 01:47:54 PM
a nikt z was nie lubi rugby?
ja zakochany jestem w tej grze od dzieciaka... ale dopiero z 2 lata temu zaczalem grywac z kumplami z fanklubu.... i to tez tak czysto amatorsko ...
ja lubię ale football amerykański ale no to prawie to samo tylko że rugby jest mniej bezpieczne..a apropo mam tą jajkowatą piłke w domu czasem gramy z kolegami , ale wymiata ta drużyna która ma przewagę wagi XD w rugby miota ale w piłkę nożna za to dostają niemiłosiernie:D
amerykanski footbal to nie jest prawie to samo.... :/ to jest zupelnie inna gra zrobiona na bazie rugby, jest dla mieczakow i slabych leszczykow..... taki zawodowy niby pro amerykanski nie przetrwalby jednej szarży rugbistow....
Cytat: Shaman w Grudzień 08, 2007, 05:56:07 PM
Cytat: Vigor w Grudzień 08, 2007, 02:04:28 PM
Cytat: Shaman w Grudzień 08, 2007, 01:47:54 PM
a nikt z was nie lubi rugby?
ja zakochany jestem w tej grze od dzieciaka... ale dopiero z 2 lata temu zaczalem grywac z kumplami z fanklubu.... i to tez tak czysto amatorsko ...
ja lubię ale football amerykański ale no to prawie to samo tylko że rugby jest mniej bezpieczne..a apropo mam tą jajkowatą piłke w domu czasem gramy z kolegami , ale wymiata ta drużyna która ma przewagę wagi XD w rugby miota ale w piłkę nożna za to dostają niemiłosiernie:D
amerykanski footbal to nie jest prawie to samo.... :/ to jest zupelnie inna gra zrobiona na bazie rugby, jest dla mieczakow i slabych leszczykow..... taki zawodowy niby pro amerykanski nie przetrwalby jednej szarży rugbistow....
i ty to nazywasz grą? :D po co im pilka jak moga sie ustawic team vs team i bedzie to samo^^
Picie alkocholu to sport?:> jesli tak to wlasnie to uprawiam :D
Cytat: Leathien w Grudzień 08, 2007, 06:08:56 PM
Picie alkocholu to sport?:> jesli tak to wlasnie to uprawiam :D
to sie nie liczy bo to uprawiaja wszyscy ...
Cytat: Shaman w Grudzień 06, 2007, 01:43:43 PM
Cytat: MakePeaceOrWar w Grudzień 05, 2007, 11:04:07 PM
Airsoft.
hehe tego nie zaznaczylem bo dla mnie to hobby a nie sport :P Ja naleze do Dzikich Gęsi w Łodzi.... teraz ty sie pochwal ekipa ;)
Ja byłem w Halconie,ale mnie usunięto,do dzisiaj nie wiem za co.
A teraz kończę kompletować graty i zobaczymy.
Cytat: MakePeaceOrWar w Grudzień 08, 2007, 07:35:23 PM
Ja naleze do Dzikich Gęsi w Łodzi.... teraz ty sie pochwal ekipa ;)
a ja do Szalonych Przepiórek
Cytat: bula w Grudzień 08, 2007, 06:12:36 PM
Cytat: Leathien w Grudzień 08, 2007, 06:08:56 PM
Picie alkocholu to sport?:> jesli tak to wlasnie to uprawiam :D
to sie nie liczy bo to uprawiaja wszyscy ...
Ja aktualnie nie jestem w formie by ten sport uprawiac wiec nie wszyscy :D
Swojego czasu probowalem z kumplami zrobic cos "ala" Airsoft... nie wyszlo... ^^
Cytat: Shaman w Grudzień 08, 2007, 05:56:07 PM
Cytat: Vigor w Grudzień 08, 2007, 02:04:28 PM
Cytat: Shaman w Grudzień 08, 2007, 01:47:54 PM
a nikt z was nie lubi rugby?
ja zakochany jestem w tej grze od dzieciaka... ale dopiero z 2 lata temu zaczalem grywac z kumplami z fanklubu.... i to tez tak czysto amatorsko ...
ja lubię ale football amerykański ale no to prawie to samo tylko że rugby jest mniej bezpieczne..a apropo mam tą jajkowatą piłke w domu czasem gramy z kolegami , ale wymiata ta drużyna która ma przewagę wagi XD w rugby miota ale w piłkę nożna za to dostają niemiłosiernie:D
amerykanski footbal to nie jest prawie to samo.... :/ to jest zupelnie inna gra zrobiona na bazie rugby, jest dla mieczakow i slabych leszczykow..... taki zawodowy niby pro amerykanski nie przetrwalby jednej szarży rugbistow....
wiem...prawdziwi rugbiście to..hmm nie umiem tego określić. Ale jak bym miał wybierać między 100 kg facetem który biegnie na mnie jak nawiedzony a ja na sobie nie mam nic tylko koszulkę a między tą samą sytuacja a ja mam na sobie pełne ochraniacze to bym wolał 2 sytuacje:D:D Rugbyści to fanatycy dla nich rugby to życie a dla amerykańskich gwiazdorów to tylko zarobek....Ale to śa piękne sceny jak drożyna Nowej Zelandii tańczy swój taniec przed meczem...Football amerykański jest bardzo komercyjny. Rugby to gra ducha, tam ludzię się przezwyciężają naprawdę szanuje ich trzeba mieć ,,jaja" żeby w to grać.
Cytat: Vigor w Grudzień 08, 2007, 11:09:13 PM
wiem...prawdziwi rugbiście to..hmm nie umiem tego określić. Ale jak bym miał wybierać między 100 kg facetem który biegnie na mnie jak nawiedzony a ja na sobie nie mam nic tylko koszulkę a między tą samą sytuacja a ja mam na sobie pełne ochraniacze to bym wolał 2 sytuacje:D:D Rugbyści to fanatycy dla nich rugby to życie a dla amerykańskich gwiazdorów to tylko zarobek....Ale to śa piękne sceny jak drożyna Nowej Zelandii tańczy swój taniec przed meczem...Football amerykański jest bardzo komercyjny. Rugby to gra ducha, tam ludzię się przezwyciężają naprawdę szanuje ich trzeba mieć ,,jaja" żeby w to grać.
ten taniec nazywa sie Haka i ludy tamtego regionu uzywaly go do bezkrwawego rozstrzygania wojen.... jezeli obydwie "ekipy" mialy straszne haka tzn ze sa godnymi przeciwnikami i szly na uczte... jezeli jedna sie wylamala to była rzeź :P
i nie tylko All Blacks maja Haka przed meczami ;)
Le Parkour - 2,5 roku
Siata - 4 lata
CytatJa uprawiam L2-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
L2-Parkour ????
Cytat: Xyber w Grudzień 09, 2007, 09:22:46 AM
Le Parkour - 2,5 roku
Siata - 4 lata
CytatJa uprawiam L2-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
L2-Parkour ????
Xyber to wrzuc jakis filmik :>
2,5 roku to juz pewnie wymiatasz "na barierkach" itp :D
Cytat: jaro146 w Grudzień 09, 2007, 11:52:08 AM
Cytat: Xyber w Grudzień 09, 2007, 09:22:46 AM
Le Parkour - 2,5 roku
Siata - 4 lata
CytatJa uprawiam L2-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
L2-Parkour ????
Xyber to wrzuc jakis filmik :>
2,5 roku to juz pewnie wymiatasz "na barierkach" itp :D
To nie tylko barierki, to może być wszystko, różnorakie przeszkody...
CytatJa uprawiam L2-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
Nie zauważyłem
Ten taniec jest kozacki...
http://pl.youtube.com/watch?v=tniVJLiFe8I
Cytat: Kryko1 w Grudzień 09, 2007, 01:35:02 PM
Cytat: jaro146 w Grudzień 09, 2007, 11:52:08 AM
Cytat: Xyber w Grudzień 09, 2007, 09:22:46 AM
Le Parkour - 2,5 roku
Siata - 4 lata
CytatJa uprawiam L2-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
L2-Parkour ????
Xyber to wrzuc jakis filmik :>
2,5 roku to juz pewnie wymiatasz "na barierkach" itp :D
To nie tylko barierki, to może być wszystko, różnorakie przeszkody...
CytatJa uprawiam L2-Parkour i pogrywam w piłkę nożną ;]
Nie zauważyłem
Ten taniec jest kozacki...
http://pl.youtube.com/watch?v=tniVJLiFe8I
Kryko nie zauwazyles ze na barierkach jest w cudzyslowiu? ^^ Chodzilo mi o barierki, murki, sciany, dachy, itp, itd :)
Ty, no sorki :D
Ja ćwiczę od września...
sluchajcie czy ktos z was cwiczy judo. mialbym pare pytan na gadulcu
dajcie jakiegos pm z numerem ;)
Troszkę ćwiczyłem ale nie jestem żadnym expertem, zawsze wolałem sporty z uderzeniami i kopnięciami :D
masz moj numer buraczku ;)
a ja was rozwale, od półtora roku gram w tenis stołowy :]
rower-Downhill (obecnie dluga przerwa przez rozwalony nadgarstek, na szczescie lewy lol)
ostatnio rekreacyjnie wspinaczka na sciance
kiedys taekwon-do i koszykowka (w obu przypadkach antytalent)
a ja trenuje pływanie :)
Kiedyś była koszykówka,teraz bym na kika chciał ale brak czasu
Cytat: Dev w Grudzień 10, 2007, 09:26:22 AM
a ja was rozwale, od półtora roku gram w tenis stołowy :]
ja też trochę grałem ale jak mnie jechał mój kuzyn co jest o 6 lat młodszy to mi sie odechciało :D
ja tam w takie rzeczy grać nie potrafie
Ja czasem pogrywam w Pinga. Nawet mam predyspozycje. Pewnie dlatego ze 3 moje kuzynki sa mistrzyniami wojewodztwa(kuj-pom) i jezdzily na mistrzostwa Polski. Ja tylko czasem pykalem pare razy bylem na zawodach. Jedzilo sie tez na deskorolce no i dosc dlugo Parkour praktykowalem ... nawet filmik sie nakrecilo : )
poka film z PK :D
Cyber sex i oglądanie zachodów słońca i w ogóle słońca w internecie ,bo mam okno od pokoju od strony północnej.
Cytat: Kryko1 w Grudzień 30, 2007, 08:52:34 PM
poka film z PK :D
Oprawiony w Windows Media Player, nagrany dwa lata temu w mojej wsi jak po parkanach przy kosciele skacze ;P ahhha. No ale WallFlip sie robilo i z pierwszego piętra skakalo :P. Wrzuce jak znajde czas i wkleje tu link :] najwieksza przyjemnosc i tak zawsze mi Vault sprawialo :]. Pamietam jak palm spin zrobil na plocie z siatka a siatka ma 1.60m :] Co extaza byla
Mi największą przyjemność daje monkey, dash i king kong :D
OOO KING KONG na dlugiej lawie albo murku :D roll obowiazkowo przy ladowaniu bo inaczej ryj o glebe :]
czy ja wiem xD ja rolla robię jak wybijam się do przodu, jak w górę to spider wystarcza, choć nie zawsze
No mozna bez rola jak podkurczysz nogi pod koniec. Ja jakos z przyzwyczajenia robilem
gorzej jak roll nie wyjdzie X_X za wcześnie chciałem się przekręcić i głową uderzyłem w glebę, ciesze się, że w glebę... :shock:
Troche zapomniany temat ale i tak napisze: boks 9,5 roku :)
mtb ftw
hulajnoga i wydawanie pieniondzofuw na odrzywki
A ja se pykam w kosza...i gram w niego już od ok. roku. Jest to według mnie najlepszy sport. A czasami pójdę na piłkę nożna i ping ponga ^^
Basenik :)
Kiedyś wyczynowo judo i karate,teraz rekreacyjnie pływanie.
Był Freeride/Street na MTB oraz ASG, po operacji zostało tylko no-life L2 :P
Można wiedzieć jakiej?
Tenis
...
Sex
Nie kontuzyjna jeżeli o to chodzi. Wrodzona wada klatki piersiowej. Na 3 lata mam kawałek płytki tytanowej pod żebra wsadzonej żeby rozciągała klatkę od wewnątrz.
współczuje...
No dokładnie ja to bym nie wiem nie wytrzymał.
Akro , Pilka nozna, Koszykówka, no i tancze^^
btw. Marc1n wspolczuje
A potem (po tych 3 latach) mimo wszystko nie bedziesz mógł wrócić do tego co robiłeś?
Od 3 lat cwicze taniec break dance :),Cwiczylem boks 2,5 roku,tenis ziemny 2 lata,piłke nożną dla relaxu :) oraz cwiczenia na w-f hehe :D pozdrawiam :)
Cytat: Siena w Marzec 31, 2008, 05:43:29 PM
A potem (po tych 3 latach) mimo wszystko nie bedziesz mógł wrócić do tego co robiłeś?
Teoretycznie tak. Ale nie wiem jakto będzie wygladało, na razie prawdę mówiąc nie jest super ciekawie ze sprawnością.
Nie ma co współczuc chłopaki, musiałem sobie alternatywne hobby znaleźc tylko, bo bym oszalał.
I znalazłeś L2. Ja od czasu do czasu w kosza pogram, a od wczoraj parkour.
Nie do końca. L2 wcześniej było nawet, ale nie w takiej ilości i nie z takim zapałem. Nie można było dużo grac nie majac wolnych wieczorów, bo jezdziłem po miescie raczej wieczorami.
Hmm A ja jakis czas temu zaczołem trenować JUDO i tak mi się spodobało i tak chodzę :)
Wszyscy odkopuja tematy, a co tam.
Trenowalam tenis stolowy 3 lata, kontuzja, operacja i na tym sie skonczylo. Obecnie rower, aerobik :P
Ahh te kontuzje xD no nie :)
Cytat: Baratito w Kwiecień 10, 2008, 06:24:49 PM
Ahh te kontuzje xD no nie :)
Każdemu się może zdarzyć...
A czy ja pisze że nie :) Kiedyś na treningu jak koleś mnie żucil mialem 2 nos na czole xD
Cytat: Marc1n w Marzec 31, 2008, 01:51:44 PM
Nie kontuzyjna jeżeli o to chodzi. Wrodzona wada klatki piersiowej. Na 3 lata mam kawałek płytki tytanowej pod żebra wsadzonej żeby rozciągała klatkę od wewnątrz.
Jaki szpital/ile lat? Jesli mozna wiedziec ofc.
Jak cos pm.
Cytat: Akassha w Kwiecień 10, 2008, 05:24:15 PM
Wszyscy odkopuja tematy, a co tam.
Trenowalam tenis stolowy 3 lata, kontuzja, operacja i na tym sie skonczylo. Obecnie rower, aerobik :P
rower to dosyc kontuzyjny sport, ja mam rozwalony nadgarstek (na szczescie lewy :oops: ) i musze zrobic dluuuga przerwe :)
Rower kontuzyjny? Pierwsze słyszę ^^. Zasuwam na swoim po górkach, tam gdzie trzeba się wykazać jakimiś umiejętnościami :).
Co takiego zrobiłeś, że nadgarstek kontuzjowany? :D
wiesz, czasami zeby sie wyje....c na rowerze to tez trzeba umiec ^^
po prostu na niego spadlem :) Nie zlamal sie, jakies nadwyrezenie ale jakos nie moze sie zagoic.
a propos kontuzyjnosci, troche zartowalem bo sam uprawialem kolarstwo ktore jest kontuzyjne :
http://img262.imageshack.us/img262/7084/11zk9.jpg
nikt nigdy nie robil mi zdjec, a podczas zawodow pelno bylo fotografow wiec ktorys w koncu mnie cyknal - to ja ;)
no to ja mam trochę nie typowy sport(?), biegam i wspinam się na terenach opuszczonych fabryk, kompleksów wojskowych itp.
czasami trochę boli :P ale ogólnie rox :P
E no prosze :) Shiverku niezle, niezle :) Nie sdzilam, ze taki zawodowiec z Ciebie :D Ja tam jezdze na rowerku bardziej po miescie :?
hehe, jeszcze duzo o mnie nie wiesz :P
swoja droga to byly zawody dla "amatorow" w szklarskiej podczas festiwalu rowerowego. Tzn pojecie amator niezbyt tutaj dobrze funkcjonuje bo jesli licencja kolarska decyduje o byciu zawodowcem, to jest to kwestia 10 zl (chyba) i wypelnienia wniosku w najblizszym pzkol'u. Mi sie nie chcialo, bo zawody mnie nie bawia, za slaba kondyche mam :P
Z mojej strony ASG, koszykowka, tenis stolowy ;p
uhuhu :). Tak to i ja bym sobie pojeździł. Ale aż tak dobrego sprzętu, to nie mam ;). Fakt. Tutaj jak się człowiek wywali, to jest kontuzyjne xD
Cóż. I ta kwolę "swoje" sztuki walki ^^
ASG?
A ja nie mogę nic uprawiać. Matura za pasem. +/- miesiąc :(
http://pl.wikipedia.org/wiki/Asg
Cytat: Dev w Kwiecień 10, 2008, 11:58:00 PM
http://pl.wikipedia.org/wiki/Asg
Droga zabawa?
Jeżeli grasz bardzo profesionalnie jak moi znajomi to tak - ja póki co od ponad roku biegam sobie ze sprężyną dosyc dobrej firmy (Cybergun jest na trzecim miejscu wsród producentów replik) za ~300-350zł + mundur 50 zł + jakis backpack, scyzoryk i niesmiertelnik i to w zupełności wystarcza jeżeli grasz for fun ;p
I jeszcze stronka mojego teamu: http://www.bggasg.prv.pl/
bylyforumowicz Screen z trasy przypomina stare czasy dla mnie...można prosić o fotkę rowerka z profilu jeżeli masz ?
Cytat: bylyforumowicz w Kwiecień 10, 2008, 09:26:21 PM
Cytat: Akassha w Kwiecień 10, 2008, 05:24:15 PM
Wszyscy odkopuja tematy, a co tam.
Trenowalam tenis stolowy 3 lata, kontuzja, operacja i na tym sie skonczylo. Obecnie rower, aerobik :P
rower to dosyc kontuzyjny sport, ja mam rozwalony nadgarstek (na szczescie lewy :oops: ) i musze zrobic dluuuga przerwe :)
Próbowałeś Glukozaminę? Można kupić w praktycznie każdym sklepie z odżywkami dla kulturystów.
Cytat: Marc1n w Kwiecień 12, 2008, 11:28:29 AM
bylyforumowicz Screen z trasy przypomina stare czasy dla mnie...można prosić o fotkę rowerka z profilu jeżeli masz ?
skoro prosisz, to zrobie autoreklame : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=345712381 , dla mnie tez niestety stare czasy :(
Indriel- bede musial sprobowac :)
O cholerka...fajny sprzęt...szkoda, że też musisz "quitować" rower :(
A odnośnie rowerka. Dziwnie ten Banshee wygląda z 24" tylnim kołem. Geometria na zdjęciu wygląda jakoś chopperowato, a dość krótka rama pogłebia wizualnie ten efekt...ciekawe jakto w praktyce się sprawdzało, bo zdjęcie to jedno, a praktyka to drugie.
nie jest chopperowaty, wlasnie po to dalem te 24" zeby miec jakis normalny kat glowki ramy :)
Quitowac nie musze, rower dlugo stoi i kurzy sie, jak wylecze sobie stawy to bede chcial wrocic do sportu, problemem jest kasa bo pilnie potrzebuje funduszy.
Wiesz, mimo wszystko wiecej jest rowerków o podobnym konfigu jak twój, czyli frameset z widelcem 180-200mm i 2x26/2x24, niz 24x26 :) Dlatego taka moja opinia, a nie inna :P
Ale...co kto lubi. Jak jeździłem street, to też dałem się pociąc za to, że 26 jest wygodniejsze niż 24 ;)
A ja uwielbiam piłkę nożną :P .W sumie to tak jak Vigor od dzieciństwa (miałem gdzieś koło 5lat :wink: czyli już będzie 7 lat )kiedyś nawet chodziłem na treningi(chyba znowu zacznę :wink:), ale teraz bardziej lubię sobie popykać z kolegami :D .Hmmm... oprócz piłki nożnej,co tam jeszcze było ... achh tak koszykówka, chociaż to dosyć mniej. Zawsze chciałem sobie zagrać w Paitball'a czy jakieś tam jego odmiany :P latać po lesie z karabinkiem, czy jak to tam nazywają markerem :D i się naa... ykhm... nawalać kulkami :D :D .
Teraz to ja to wszystko +lekkoatletyka (rzuty oszczepem <3 i biegi) no i od czasu do czasu breakdance :) .Tyle ze w break dance jest co najwyżej poczatkujacym, chociaz umiem juz tam ze trzy, cztery figury :)