Ankieta
Pytanie:
Na czyms ie wychowales, czy jestes...
Opcja 1: PCtowcem
głosy: 35
Opcja 2: Konsolowcem
głosy: 11
Opcja 3: mlode lata spedzilem bez tego i tego
głosy: 4
Opcja 4: Amiga/Commodore/Mac/Atari itp
głosy: 21
Jak w temacie:
na czym sie wychowaliscie, na starych grach z PCta i wspominacie Heroes'ow I, czy moze na konsolach, wiec pamietacie jak dzis dzien jak konczyliscie Tekkena...
...dla zupelnych odludkow opcja, ze wychowali sie bez kompa or konsoli :<
Moj typ: me iz Konsolowiec, na kompie siedze bo zbieram na TV FullHD i byl Lineage2 ;D
I teraz mam dylemat ;) Była Amiga, było Commodore, był Pegasus, była SEGA, było PS1. Hmmmm ciężki wybór :D
slaba ta ankieta :p najpierw bylo c64 na kasety i rick dangerous (i wiele wiele innych :D ten tytul akurat pamietam) potem amiga 600 i pierwsze granie "multiplayer" w the setlers i mortal kombat 1 i 2,
na pc przyszedl czas pozniej dopiero i warcrafta, heroes of might and magic oraz quake
konsolowcem nigdy nie bylem i chyab nie bede :D
dodalem
opcje
4
U!
Pierwszy komp PC AT, do kumpla chodziłem na Commodore64. Wcześniej coś tam jeszcze w domu było (chyba spectrum) ale byłem za młody żeby się do tego dotykać, może kiedyś tam dano mi pograć w Jumping Joe (czyli chodzenie ludzikiem z kresek ;P ). Gierki na AT miałem takie jak Test Drive 1 i 2 Prince of Persia, Star Goose, Nebulus, oczywiście Lemmings, Sokoban, Battle Chess (to już słabo chodziło), więcej grzechów nie pamiętam ;) Potem od razu przeskok na 486 DX i seria X-Wing i Tie Fighter, które do dziś wspominam jako jedne z najlepszych gier w jakie grałem, no i Doom 2 ;)
Ja jestem konsolowcem. Wychowalem sie na Tomb Raider, Metal Gear Solid. Spyro the Dragon, Driver i oczywiscie Tekken2 pozniej cudowny tekken3. DO dzis pamietam jak zrobic KING'iem tą "łapanke" co całe HP przeciwnikowi zjada :D
Paula kombinacja na cale HP byla bajecznia prosta za to :D Normalnie czit :D
Na razie PCtowiec jestem, ale niedługo się przesiadam na konsole :)
Pierw byla konsola SEGA, gry kupowali mi rodzice jak wyjezdzali do Niemiec zaopatrzyc sie w produkty, ktorych brakowalo u nas. Ciezko powiedziec, ze sie wychowalem na konsoli, duzo wiecej pozniej spedzilem z PCtem i z nim zostalem.
Hmm Comodore 64, pamiętam jak dziś :D Było się tak małym, że się niczego nie kapowało, ale jakoś się grało ^^ Chyba nawet gdzieś jeszcze mam jego zgliszcza, bo został zniszczony(nikt nie pamięta dlaczego :|).
pamiętam Pegazusa - Contra + ile śmieszne gry made in :oops:
kolega miał Sege z taką śmieszna gierką podobną do Mario, nazwy nie pamiętam :<
1st PC całe 1.66mhz + dysk ~~200mb + 16mb ramu :D neta dopiero przy 2nd kompie miałem
pc, konsoli nie mam i raczej nie planuje
od zawsze pc gier nawet nie pamiętam :D ale teraz pc i xbox 360
Od 6 roku życia miałem PC :-)
Poczatki to Pegazus... to byly czasy.. klasyka gier... Contra, Mario, Tetris, Flinestones... ehhh az sie lezka kreci w oku..
Potem TYLKO Pc...PC...Pc......
od singla co milo wspominam az po uzaleznienie ktorym jest wszelki multiplayer
cóż...Pegasus, Amiga, Playstation - aż się łezka w oku kręci...
a ja i bez tego i bez tego. no u Babci w okresie wakacyjnym czasami na pegazusie sie pykalo chwile... ale tak to heja dusza gdzie mnie niesie... ooj nie żałuje tych lat :D
Atari > Pegazus > PC
Cytat1st PC całe 1.66mhz + dysk ~~200mb + 16mb ramu
1.66mhz - tiaaaaaaaa ;]
<3 Amiga/Commodore ^^
Cytat1st PC całe 1.66mhz + dysk ~~200mb + 16mb ramu
No moj pierwszy komp to 486 DX100 xD
Commodore i gra w układanie rzędów takich samych kolorów :bangin: <3
heh ciezkie pytanie ^^
Nie pamietam w jakiej to kolejnosci szlo wszystko ale wiem, ze gralo sie na Atari, Amidze, Pegasusie (ah te cale dnie spedzony przy Contrze :D:D).. ale tak naprawde to chyba jestem PCtowcem bo odkad dostalem pierwszy porzadny komputer to tak zostalo i tylko na PCtach siedze :D
Dla oderwania sie czasem pogralo sie na PS1 u kumpla, czy potem sam dostalem jeszcze ^^ Teraz czasem na PS3 sie pogra..ale ogolnie to PC zawsze byl na 1 miejscu :P
Ej właśnie ja na początku miałem taką dziwną konsole kurde i nie wiem jak ona się nazywa no a chciał bym wiedzieć opisze wam może wy wiecie :) Sama konsola przypominała z wyglądu PS'a kolor brązowo kremowy, joy'e na takim kablu poskręcanym jak od telefonu poskręcanym i przypominały troche kalkulator z takim kółkiem na dole które działało jak joy kierunkowy. Gry były takie podłużne takie spłaszczone prostokąty ścięte na końcu, no kurde jak wiecie to napiszcie :)
pegasus ? :P
Pierwej jakieś kasety podłączane do telewizora, nawet nie wiem, co to było. Potem Commodore 64, Amiga... Ale i tak jestem pecetowcem - like mdh ^^
Commodore 64, pozniej Amiga 500 [ settlers 1 ftw] , a potem to juz niesmiertelny pegazus, gameboy przywiezony przez starego z usa, super nintendo, playstation i potem juz co raz nowsze konsole, na pc gram tylko w l2 i starcrafta
najmilej wspominam czasy spedzone z playstation, nocki z kumplami z tekkenem, fighting force i innymi grami na multi
PC. Pierwszy raz ujrzałem komputer w wieku 3 lat. Wtedy to mój starszy brat wziął mnie na kolana i pokazał mi całą magię ^^ I tak już zostało, potem był ps 1 i tyle.
Atari <3
Ohh Pegazus :D contra juz była tak wycwiczona ze sie przechodziło bez ani jednego ,,skucia'' ;p no i Tanki oczywiscie ;p jak to sie orła broniła zawzięcie ;) pozniej to comodorka , sega , dreamcast , nintendo [yoshi <3] no i Pc przy którym juz zostaje a zapomniałem dodac plej jedynka i dwójka ;p
Cytat: BurnFist w Luty 26, 2009, 05:53:49 PM
Ohh Pegazus :D contra juz była tak wycwiczona ze sie przechodziło bez ani jednego ,,skucia'' ;p no i Tanki oczywiscie ;p jak to sie orła broniła zawzięcie ;) pozniej to comodorka , sega , dreamcast , nintendo [yoshi <3] no i Pc przy którym juz zostaje a zapomniałem dodac plej jedynka i dwójka ;p
Hehe, zawsze jak z siostrą grałem w Contre (rzadko grała, ale jej się zdarzało) to najpierw traciła swoje życia a potem zabierała moje xD
Ja grałem z siostrą na pegazusie w Mario :P . To były czasyy :) .
Hehe, zawsze jak z siostrą grałem w Contre (rzadko grała, ale jej się zdarzało) to najpierw traciła swoje życia a potem zabierała moje xD
[/quote]
hehe ja tak samo z siorką i bratem ;D zawsze sie gonilismy zeby zdobyc shotguna ;p no i ostatnia misja z alienami ;d
Pegasus, Potem N64 i komp. Do dzisiaj pamietam Worms I, Target no i klasyke - Incubation. Genialna gra
Cytat: Dev w Luty 26, 2009, 11:56:30 PM
...no i klasyke - Incubation. Genialna gra
Zgadzam się, gra była genialna. Chciałem sobie nawet ostatnio zainstalować, ale niestety nie da się na XP :/
Incubation była za łatwa^^ oprócz tej misji z ruchomymi platformami, tam się trochę nagłówkowałem ;P
Incubation w multi byl genialny! Mimo tego, że goście mieli kubły ze smieciami na głowach - powalała mnie taktyka tej gry i chciało się grać - nawet będąc w wieku 9 lat XD
Cytat: Xyber w Luty 27, 2009, 12:05:08 AM
Cytat: Dev w Luty 26, 2009, 11:56:30 PM
...no i klasyke - Incubation. Genialna gra
Zgadzam się, gra była genialna. Chciałem sobie nawet ostatnio zainstalować, ale niestety nie da się na XP :/
da sie, ale z tego co pamietam trzeba bylo wrzucic zawartosc cd na dysk i uruchamiac juz od instalki w trybie zgodnosci chyba z win 95 :p, wiem ze ja na xp odpalilem