http://www.blackouteurope.eu/lang/polski/why-act.html
http://di.com.pl/news/26427,0,Zagrozona_neutralnosc_internetu_-_teraz_w_Europie.html
Proszę.
To już naprawdę chore jest O_o
Miejmy nadzieje ze sie nie uda przegłosować.
Cytat: Szewa w Kwiecień 22, 2009, 04:28:15 PM
To już naprawdę chore jest O_o
Nie, to nie jest chore. Oni po prostu wiedzą, że ludzie są zbyt głupi by zauważyć tak mizerny podstęp, jakim jest odcięcie ludzi od prawdy, by można było ich jeszcze bardziej ogłupić. I tak prócz tego, że przystąpiliśmy do projektu stworzenia jednego państwa [ co równe jest braku konkurencji, dzięki czemu wzrosną ceny wszystkich usług jak i produktów, wraz ze spadkiem ich jakości ], to najbardziej epickim shitem, który oczywiście będzie legalny i w pełni prawny, bo przecież podpisaliśmy traktat lizboński, jest kara śmierci za wszelki bunt oraz zamieszki. Niczym za Stalina u ruskich. Oczywiście wszystko jest ukryte i oparte na niedomówieniach, w przypisku do przypisku. Spróbujcie wtedy powiedzieć, że nie pasuje wam taki rząd. Trzeba głosować na UPR [a nie to Czerwone kurestwo, czyli PO (btw. Tusk wprowadza nowy podatek, zwolennicy PO i Tuska FTW! Pseudo Liberałowie...), SLD i wszystko inne... pamiętajcie - UPR!], szanse są małe, ale... nadzieja na ratunek jeszcze istnieje.
Cytat: PeBe w Kwiecień 22, 2009, 04:40:45 PM
Miejmy nadzieje ze sie nie uda przegłosować.
Ale co? Przecież tylko Wielka Brytania i możliwe, że Irlandia będą głosować przeciw. Reszta zagłosuje Za. Zresztą... I tak na sprzeciw by nie zwrócili uwagi i zrobili swoje. Jak to było z rozwiązaniem projektu, gdy tylko jakiś kraj się nie zgodzi na traktat. Irlandia powiedziała nie, komuchy na siłę poszli na przód.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 22, 2009, 06:43:24 PM
Cytat: Szewa w Kwiecień 22, 2009, 04:28:15 PM
ale... nadzieja na ratunek jeszcze jest.
Taa i pewnie są nią bracia Kaczyńscy ... Nie no trochę przesadzasz.
Nadzieją jest UPR, demokracja istnieje po to, by wyzyskiwać lud, demokracja to wymysł komunistyczny, wszystkie partie oraz platformy prócz UPR rządzą się prawami rzekomo demokratycznymi.
Przesadzam, ale jedynie według osób, które nie wiedzą czym tak naprawdę jest ta Unia. Życzę powodzenia przy zakupie chleba za 15zł.
Zovi, widzę po avku, że prawdopodobnie jesteś zwolennikiem środków niedozwolonych w naszym kraju. Jakie jest Twoje zdanie na temat legalizacji tegoż właśnie środka. Ponieważ ja jestem za legalizacją narkotyków, zapraszam do wolnej dyskusji na temat sytuacji w naszym kraju jak i UE, ponieważ jesteśmy częścią tego projektu. Chciałbym wiedzieć, jak na to wszystko patrzycie.
Edit=======
Demokracja:
Cytat: Janusz Korwin Mike
Wiele razy w historii urzędnicy utrzymywali przy władzy nieudolnego, durnego i pazernego Władcę – by rządzić w Jego imieniu i kraść, ile się daje. Dokładnie tym samym jest d***kracja: u władzy jest Ciemno Kumate Menelstwo – a w Jego imieniu rządzą politycy i urzędnicy. D***kracja ma jednak tę dodatkową zaletę, że Menelstwo nigdy nie umrze – a w monarchii na miejsce zmarłego głupiego Króla mógłby pojawić się rozumny i przepędzić tę hołotę.
Stąd ta panika na szczeblach Władzy, stąd natychmiastowe ,,zajęcie się problemem domów socjalnych". Proszę to sobie wyobrazić: z czego żyłaby cała czereda ,,pracowników socjalnych", urzędników od ,,pomocy społecznej", kto głosowałby na tych d***-polityków – gdyby wybuchł Wielki Pożar i wyginęli wszyscy klienci opieki społecznej?
Nie musi być zresztą pożaru... A co by się stało, gdyby większość Menelstwa uznała, że w Polsce źle się im dzieje – i wybrała się do Anglii czy Hiszpanii tam głosując na socjalistów, labourzystów i inne Czerwone Pijawki? Od razu by się naturalizowali i głosowali – bo Menelstwo wie, że Jego dobrobyt nie pochodzi z pracy, tylko z głosowania - i otrzymywania zasiłków od ,,swoich przedstawicieli".
Więc ci ,,przedstawiciele" natychmiast w najwyższej panice biorą się za poprawę... nie: oczywiście, że nie stanu ,,opieki społecznej", to by za drogo kosztowało... Biorą się za Pi-aR, za poprawę swojego wizerunku w oczach Ciemno Kumatego Menelstwa. Wiadomo, że to Władca durny i leniwy, więc nie sprawdzi...
Więc ONI robią, co mogą, by Ciemno Kumate Menelstwo miało wrażenie, że w Polsce jest Mu najlepiej.
Natomiast Urzędnikom Menelstwa mało przeszkadza, że do Anglii, Irlandii i Hiszpanii wyjeżdżają ludzie chcący uczciwie pracować – klientela UPR, tak nawiasem; tam zresztą miejscowym Czerwonym Pijawkom też nie zaszkodzą, bo oni nie fatygują się, by głosować. Wtedy Menelstwo jako Władca jest w Polsce liczne (a zatem, w d***kracji, silne!), i rządzący w Jego imieniu politycy i urzędnicy mogą robić, co chcą (czyli: szaro-się-gęsić i kraść).
Oczywiście, że w wyniku prowadzenia takiej polityki Polska ginie – ale co ICH to obchodzi? ,,Après nous le déluge" - a na razie trzeba się nażreć, napić, po........ć... i zgromadzić w piwnicy trochę złota -
- na okres po Potopie.
Kiedyś obejrzałem sobie to;
http://www.youtube.com/watch?v=7qcQ95d5G18&feature=channel_page
A teraz jeszcze to co dałeś Cyceron, to po prostu zaczyna być w ogóle jakieś dziwne. Według mnie niedługo zabronią Nam motorami bo są za szybkie i tak samo z samochodami -.-. Porównanie do dupy ale jest takie jaki ten cały pomysł z internetem...
Cytat: Sebal w Kwiecień 22, 2009, 07:34:15 PM
Kiedyś obejrzałem sobie to;
http://www.youtube.com/watch?v=7qcQ95d5G18&feature=channel_page
A teraz jeszcze to co dałeś Cyceron, to po prostu zaczyna być w ogóle jakieś dziwne. Według mnie niedługo zabronią Nam motorami bo są za szybkie i tak samo z samochodami -.-. Porównanie do dupy ale jest takie jaki ten cały pomysł z internetem...
z tego wynika że ISp mogą mi np zablokowac allegro.pl bo im sie nie podoba ?
Chodzi o to, by nas zniewolić. Oczywiście nie natychmiast, aczkolwiek za kilkadziesiąt lat. Już dziś w polsce żyjemy gorzej, niż niewolnicy egipscy.
Co do filmiku, to autor wie co mówi. Prawda jest okrutna, UE upadnie to powstanie nowy potwór. Sorka, nie UE tylko Europa, najpierw będziemy przeżywali kryzys w Polsce, który dopiero nadejdzie, a później kilkadziesiąt lat niewoli.
A co powiedzieć o podatku ekologicznym za autka? Kolejny bezsensowny podatek, ludzie zatruwają atmosferę na większą skalę wypuszczając gazy, niż spalinami.
A akcyza na alkohol? Pierwsi wprowadzili ten podatek Rosjanie, by uwaga!.! Chronić lud przed alkoholizmem! No tak... dziś już nikt tam nie przechyla kieliszka.
Zakładamy alliance i przejmujemy serwer? [tylko mi tutaj nie przeginać z bananami w rosole, dyskusja jest dość poważna]
Cytat: Maślan w Kwiecień 22, 2009, 07:55:09 PM
Cytat: Sebal w Kwiecień 22, 2009, 07:34:15 PM
Kiedyś obejrzałem sobie to;
http://www.youtube.com/watch?v=7qcQ95d5G18&feature=channel_page
A teraz jeszcze to co dałeś Cyceron, to po prostu zaczyna być w ogóle jakieś dziwne. Według mnie niedługo zabronią Nam motorami bo są za szybkie i tak samo z samochodami -.-. Porównanie do dupy ale jest takie jaki ten cały pomysł z internetem...
z tego wynika że ISp mogą mi np zablokowac allegro.pl bo im sie nie podoba ?
Tak. I prawdopodobnie tak się stanie, chyba że nałożą na to jeszcze dodatkowe opłaty. 1. Za dostęp i możliwość zakupu. 2. Podatek za zakupiony produkt. Opłata za przesyłki już jest.
Cyceron ma całkowitą rację, UE nas zniewoli.
Trochę poza tematem:
Poczytałem trochę o Traktacie Lizbońskim :<
Cytat
Ciekawa analiza studenta prawa:
http://prawica.net/node/15826
Na PN pojawiła się informacja o tym, że kara śmierci, będzie możliwa po wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego. Studiuję prawo, więc pozwoliłem sobie na sprawdzenie tych informacji i na wyciągnięcie wniosków, którymi chcę się podzielić. Nie zarzekam się, że są trafne, na razie jestem tylko studentem, ale może będą godne uwagi.
Numery stron odnoszą się do źródła z którego korzystałem, pełnej wersji Traktatu zamieszczonej na: Traktat
Glosy są pisane kursywą, reszta to oryginalny tekst aktu normatywnego.
Zapisy dotyczące kary śmierci dotyczą Karty praw podstawowych (str. 729) oto te fragmenty:
TYTUŁ I
GODNOŚĆ
Artykuł 1
Godność człowieka
Godność człowieka jest nienaruszalna. Musi być szanowana i chroniona.
Artykuł 2
Prawo do życia
1. Każdy ma prawo do życia.
2. Nikt nie może być skazany na karę śmierci ani poddany jej wykonaniu.
Kolejnym odnoszącym się do kary śmierci jest art. 19 KPP w brzmieniu:
Artykuł 19
Ochrona w przypadku usunięcia z terytorium państwa, wydalenia lub ekstradycji
1. Wydalenia zbiorowe są zakazane.
2. Nikt nie może być usunięty z terytorium państwa, wydalony lub wydany w drodze ekstradycji
do państwa, w którym istnieje poważne ryzyko, iż może być poddany karze śmierci, torturom lub innemu nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu.
I takie jest oficjalne prawo.
Ale, jak to w prawie ważna jest również wykładnia, nie tylko przepisy.
Proszę zwrócić uwagę na:
WYJAŚNIENIA (*) DOTYCZĄCE KARTY PRAW PODSTAWOWYCH
(2007/C 303/02) (str. 760)
Poniższe wyjaśnienia zostały pierwotnie sporządzone w ramach uprawnień Prezydium Konwentu, który opracował Kartę praw podstawowych Unii Europejskiej. Zostały uaktualnione pod kierunkiem Prezydium Konwentu Europejskiego z uwzględnieniem dostosowań dokonanych w tekście Karty przez ten Konwent (w szczególności w artykułach 51 i 52) oraz ewolucji prawa Unii. Mimo, że wyjaśnienia te nie posiadają wartości prawnej, są one cennym narzędziem wykładni przeznaczonym do wyjaśnienia postanowień Karty.
Czyli niby nie prawo, a jednak prawo
TYTUŁ I – GODNOŚĆ
Wyjaśnienie odnoszące się do artykułu 2 – Prawo do życia
1. Podstawą ustępu 1 tego artykułu jest artykuł 2 ustęp 1 zdanie pierwsze europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, którego brzmienie jest następujące:
"1. Prawo każdego człowieka do życia jest chronione przez ustawę."
2. Zdanie drugie tego postanowienia, dotyczące kary śmierci, zostało zastąpione w wyniku wejścia w życie Protokołu nr 6 do europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, którego artykuł 1 otrzymał brzmienie:
"Znosi się karę śmierci. Nikt nie może być skazany na taką karę ani nie może nastąpić jej wykonanie".
Artykuł 2 ustęp 2 Karty został opracowany na podstawie tego postanowienia.
3. Postanowienia artykułu 2 ustęp 2 Karty odpowiadają postanowieniom cytowanych wcześniej artykułów europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz Protokołu dodatkowego. Mają to samo znaczenie i zakres, zgodnie z artykułem 52 ustęp 3 Karty.
W związku z tym, "negatywne" definicje, które pojawiają się w europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, powinny być również traktowane jako część Karty:
a) artykuł 2 ustęp 2 europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności:
"Pozbawienie życia nie będzie uznane za sprzeczne z tym artykułem, jeżeli nastąpi w wyniku bezwzględnie koniecznego użycia siły:
a) w obronie jakiejkolwiek osoby przed bezprawną przemocą;
b) w celu wykonania zgodnego z prawem zatrzymania
c) w działaniach podjętych zgodnie z prawem w celu stłumienia zamieszek lub powstania"
b) artykuł 2 Protokołu nr 6 do europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności:
"Państwo może przewidzieć w swoich ustawach karę śmierci za czyny popełnione podczas wojny lub w okresie bezpośredniego zagrożenia wojną; kara ta będzie stosowana jedynie w przypadkach przewidzianych przez te ustawy i zgodnie z ich postanowieniami...".
Wnioski:
Użyto genialnej konstrukcji. W samej Karcie praw podstawowych nie ma zapisu o przyzwoleniu na karę śmierci. Wręcz przeciwnie, ta karta zaciekle "broni życia". Wskazują na to jej jasne zapisy.
Ale prawo to nie tylko suchy zapis ustawy, to jeszcze, a właściwie przede wszystkim, wykładnia, którą jest w tym wypadku inny dokument: Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, z której KPP się wywodzi. W niej jest dopuszczenie, nie tyle kary śmierci, co nazwijmy to "zabójstwa zgodnego z prawem w szczególnych okolicznościach". Tymi okolicznościami są zamieszki i powstania. Proszę zwrócić uwagę na słowo "stłumienia" albo "zgodne z prawem zatrzymanie", "bezprawna przemoc".
Występowanie wielu zwrotów niedookreślonych pozwala na duży margines nadużyć, zgodnych z prawem oczywiście.
Reasumując, w Karcie Praw Podstawowych nie ma takiego zapisu, ale jednocześnie jest Smile
Bo prawo jest prawem, ale "sprawiedliwość" wymierza się również jego wykładnią, a nie tylko przepisami sensu stricto.
Można na koniec dodać, że takie prawo już na wstępie serwuje nam europejska elita, potem będzie mogła go jeszcze wiele razy zmienić, bez naszej zgody. Mamy do czynienia z przepisami, które ochronią mordercę i psychopatę przed karą śmierci, ale uczestnika zamieszek skierowanych przeciwko władzy, ta władza, będzie mogła zabić zgodnie z prawem. Wszelki sprzeciw i bunt może być jak najbrutalniej tłumiony.
Marek Kobylarski
inne publikacje autora...
www.ewopp.pl
Cytatsevae
2009-04-21
10:00
Jeszcze raz apeluję jeżeli zależy wam na wolności !!!
UWAGA UWAGA
Wnoszę o strajk!!!
W ramach protestu przeciwko ustawie przestańmy ściągać nielegalne treści z torrentów i innych podobnych źródeł !!!
UE nie będzie wtedy miała argumentów za ustawą !!!
Roznieście wiadomość po wszystkich krajach UE !!! Kto jest za ustawą niech piraci !!!
Kto za wolnością niech przestanie ściągać nielegalne treści !!!
Rozsyłajcie rzez GG do wszystkich znajomych !!!
ADHDready
2009-04-21
10:14
zalecam zmianę dilera
Hahaha
Generalnie prawda jest taka, ze moze wbrew pozorom pomysl nie jest glupi. Zalozenie ma sluszne, jednak zeby utrzymac zalozenie glowne, czyli blokowanie stron ktore beda udostepniac nielegalne pliki nie wyszlo by z tego nic zlego. No przykro mi, jak ktos piraci wszystko i wszedzie to jego problem, jednak JEDYNA rzecz jaka ja sciagam z netu sa seriale emitowane w TV gdzies na swiecie i sa one pol-legalne. Reszte rzeczy sciagam okazyjnie. 2, ze niby limity maja zalezec od tego kto udostepnia wiec w sumie nie wiadomo do kogo pic o to...
Prawda taka, ze Polska krajem popychadlem jest przez 99% czasu swojego istnienia i oprocz kilku epickich momentow wychodzilismy na pipy. Teraz jestesmy w Unii bo dawalo to lepsze mozliwosci, anizeli niebycie w niej, a niezaleznosc Polski bylaby bardzo ciezka, aczkolwiek uwazam, ze gdybysmy nie lizali dla zachodu to bysmy dali rade dogadac sie ze wschodem, a z nimi kooperacja przyniosla by wiekszy pozytek. A Wschod+kraje skandynawskie i NIC WIECEJ NIE BYLOBY TRZEBA. Jednak sami jestesmy popychadlem ktore nic nie znaczy w porownaniu z Niemcami, Hiszpania, Francja, Holandia i UK wiec co mozemy zrobic? Godzic sie na to co daja.
Co do UPR. Sorry, ale ich genialne pomysly sa tylko genialne na pozor. W praktyce nieprzemyslane i tylko pieknie ideologicznie, a Korwin Mikke juz nie raz udowodnil ze jest ogromnym ignorantem obrazajac pewne grupy spoleczne dosc dosadnie za nic, np. niepelnosprawnych.
Cytat: Maślan w Kwiecień 22, 2009, 07:55:09 PM
Cytat: Sebal w Kwiecień 22, 2009, 07:34:15 PM
Kiedyś obejrzałem sobie to;
http://www.youtube.com/watch?v=7qcQ95d5G18&feature=channel_page
A teraz jeszcze to co dałeś Cyceron, to po prostu zaczyna być w ogóle jakieś dziwne. Według mnie niedługo zabronią Nam motorami bo są za szybkie i tak samo z samochodami -.-. Porównanie do dupy ale jest takie jaki ten cały pomysł z internetem...
z tego wynika że ISp mogą mi np zablokowac allegro.pl bo im sie nie podoba ?
Niestety Maślanku ale raczej tak :/
Cytat: Sebal w Kwiecień 22, 2009, 08:17:06 PM
Cytat: Maślan w Kwiecień 22, 2009, 07:55:09 PM
Cytat: Sebal w Kwiecień 22, 2009, 07:34:15 PM
Kiedyś obejrzałem sobie to;
http://www.youtube.com/watch?v=7qcQ95d5G18&feature=channel_page
A teraz jeszcze to co dałeś Cyceron, to po prostu zaczyna być w ogóle jakieś dziwne. Według mnie niedługo zabronią Nam motorami bo są za szybkie i tak samo z samochodami -.-. Porównanie do dupy ale jest takie jaki ten cały pomysł z internetem...
z tego wynika że ISp mogą mi np zablokowac allegro.pl bo im sie nie podoba ?
Niestety Maślanku ale raczej tak :/
Polska is dziwa kraj....
Mam nadzieję, że będzie to polegało na zablokowaniu stron pornograficznych, czy innych tego typu stron, za zgodą właściciela, lub coś w tym stylu.
nadzieje to sobie miej, a potem jak w Chinach - nie wejdziesz sobie np. na stronę Amnesty International itp...
w tym chodzi o to ze dostawcy beda mogli wybierac uslugi w sieci jakie beda mogli blokowac w majestacie prawa w celu zapewnienia "jak najlepszego dsotarczania uslug do klienta". w praktyce moze sie to sprowadzic do tego ze telekompromitacja zamiast klasc swiatlowody bedzie mogla zablokowac dostep do rapidshare bo sciagnie plikow stamtad mocno obciaza siec
teoretycznie pomysl dobry w praktyce moze miec zastosowanie jak powyzej, do tego moze dojsc fakt ze dostawca za dostep do pewnych stron i uslug bedie mogl wyznaczyc dodatkowy cennik, za internet zaplacisz x a potem za pakiet rapidshare, gg, skype itd bedziesz musial zaplacic dodatkowo
co do UPR, ja ich nie lubie ale jeszcze na razie mamy demokracje i wolnosc slowa wiec nikomu nie mozna zabronic wyrazania jego pogladow :p
caly pomysl istnienia UE byl dobry, niestety umiera to wszystko w gaszczu przepisow i biurokracji
btw glosowalem na kaczorow bo wiadomo czego mzona sie bylo spodziewac po nich .... co do PO to kompletnie nie wiem co oni moga zrobic :(
ok slucham propozycji gdzie warto sie przeprowadzic? USA odpada bo w drugim na swiecie najbardziej policyjnym kraju nie mam ochoty mieszkac
Cyceron mysle, ze twoje teorie sa troche naciagane... Z tym zniewolnieniem naprawde przesadzasz..
CytatChodzi o to, by nas zniewolić. Oczywiście nie natychmiast, aczkolwiek za kilkadziesiąt lat. Już dziś w polsce żyjemy gorzej, niż niewolnicy egipscy.
Ekhm.. Na jakiej podstawie to piszesz? Swoja droga w Polsce zyje sie gorzej, jednak nie jest to wina UE tylko nasza. Bylo zle juz przed wejscie do unii. Dodatkowo UE daje Polsce wiele subwencji, to nie ich wina, ze nie potrafimy tego wykorzystac. Poza tym to, ze sytuacja w Polsce jest trudna jest glownie przyczyna slabej zlotowki (mozliwosc zakupu jest niska w porownaniu z innymi krajami europejskimi). Zyje w Belgii, gdzie najnizszy zarobek wynosi 1100€ (pelen etat). Nie nalezy przeliczac tej sumy na zlotowki, zycie tutaj jest o wiele drozse, jednak za te pieniadze w Belgii kupie sobie pralke i wyzyje do konca miesiaca, a w Polsce za najnizszy dochodek wyzyc sie prawie nie da. Mysle, ze Polska powinna przyjac euro. Wiem, ze sytuacja bedzie z poczatku ciezka, ale z czasem sie ustabilizuje, a mozliwosc zakupu wzrosnie.
PS
Co do internetu wydaje mi sie, ze to jakis fake. A jesli nie -> nie wejdzie
edit:
Co do demokracji... Hmmm.. Prawdziwa demokracja nie istnieje i nigdy nie istniala.
Cytatcaly pomysl istnienia UE byl dobry, niestety umiera to wszystko w gaszczu przepisow i biurokracji
nie prawda :P
Cytatok slucham propozycji gdzie warto sie przeprowadzic? USA odpada bo w drugim na swiecie najbardziej policyjnym kraju nie mam ochoty mieszkac
Luksemburg :P
IMO :
To jest takie stopniowe odbieranie wolności, tak samo jest w USA - z pozoru 'nic', ale jednak.
A po jakims czasie ludzie będą już tylko 'wolni'
Jeśli chodzi o ustawę - mam nadzieję że nie przejdzie. Sam rozeslalem maile do wszystkich naszych europosłów. W końcu niedługo wybory - powinno im zależeć na poparciu. W internecie jest chyba kilka akcji przeciw temu - wiec takich maili może być sporo - może nie przejdzie.
Staniemy się warzywami... :< wszystkie strony poblokują...i zostanie onet,wp,googlei forum l2 ^^
Jestem przerażony poziomem tej niewiedzy o.0.
Cytat: Marc1n w Kwiecień 22, 2009, 08:15:31 PM
Cytatsevae
2009-04-21
10:00
Jeszcze raz apeluję jeżeli zależy wam na wolności !!!
UWAGA UWAGA
Wnoszę o strajk!!!
W ramach protestu przeciwko ustawie przestańmy ściągać nielegalne treści z torrentów i innych podobnych źródeł !!!
UE nie będzie wtedy miała argumentów za ustawą !!!
Roznieście wiadomość po wszystkich krajach UE !!! Kto jest za ustawą niech piraci !!!
Kto za wolnością niech przestanie ściągać nielegalne treści !!!
Rozsyłajcie rzez GG do wszystkich znajomych !!!
ADHDready
2009-04-21
10:14
zalecam zmianę dilera
Hahaha
Generalnie prawda jest taka, ze moze wbrew pozorom pomysl nie jest glupi. Zalozenie ma sluszne, jednak zeby utrzymac zalozenie glowne, czyli blokowanie stron ktore beda udostepniac nielegalne pliki nie wyszlo by z tego nic zlego. No przykro mi, jak ktos piraci wszystko i wszedzie to jego problem, jednak JEDYNA rzecz jaka ja sciagam z netu sa seriale emitowane w TV gdzies na swiecie i sa one pol-legalne. Reszte rzeczy sciagam okazyjnie. 2, ze niby limity maja zalezec od tego kto udostepnia wiec w sumie nie wiadomo do kogo pic o to...
Prawda taka, ze Polska krajem popychadlem jest przez 99% czasu swojego istnienia i oprocz kilku epickich momentow wychodzilismy na pipy. Teraz jestesmy w Unii bo dawalo to lepsze mozliwosci, anizeli niebycie w niej, a niezaleznosc Polski bylaby bardzo ciezka, aczkolwiek uwazam, ze gdybysmy nie lizali dla zachodu to bysmy dali rade dogadac sie ze wschodem, a z nimi kooperacja przyniosla by wiekszy pozytek. A Wschod+kraje skandynawskie i NIC WIECEJ NIE BYLOBY TRZEBA. Jednak sami jestesmy popychadlem ktore nic nie znaczy w porownaniu z Niemcami, Hiszpania, Francja, Holandia i UK wiec co mozemy zrobic? Godzic sie na to co daja.
Co do UPR. Sorry, ale ich genialne pomysly sa tylko genialne na pozor. W praktyce nieprzemyslane i tylko pieknie ideologicznie, a Korwin Mikke juz nie raz udowodnil ze jest ogromnym ignorantem obrazajac pewne grupy spoleczne dosc dosadnie za nic, np. niepelnosprawnych.
To teraz nie pościągasz, bo któż miałby to zamieszczać? I dostęp do tych, że seriali miałby cały świat.
"Co do UPR. .." - Mhm. W niektórych krajach to wyszło, dlaczego miałoby u nas nie wyjść? Za idealny przykład mogę podać prywatyzację szpitali, komuna krzyczała, że to "zło"! O zgrozo! Jeden szpital się skomercjalizował i nie potrzebuje funduszy państwowych, nowiutkie wyposażenie. Ludziom się to spodobało i od razu chcieli prywatyzacji, a rząd pazerny na kasę, to i Kaczor zawetował pomysł.
Jeżeli chodzi o JKM to nikogo nie obraził, jeżeli chodzi o niepełnosprawnych dobrze powiedział. Dzieci niepełnosprawne uczące się z dziećmi pełnosprawnymi na pewno byłyby gnębione, więc troskliwy z niego człowiek jak i realista, on w przeciwieństwie do większości wie, że ludzie są okrutni, a w szczególności dzieci. Normalnie jak w GTO, ktoś mówił, że Onizuka jest pedofilem i od razu wszyscy go zwyzywali, nawet nie wiedząc tak naprawdę za co. Radzę słuchać dokładnie to co mówi sam JKM, a nie to co mówią inni. Nie pierwszy raz komuchy go oczerniają, ponieważ się go boją i w uczciwym starciu są miażdżeni niczym -_-'o pod butem nieszczęśnika. Zapraszam na u2b.
Cytat: DIO w Kwiecień 22, 2009, 09:50:58 PM
w tym chodzi o to ze dostawcy beda mogli wybierac uslugi w sieci jakie beda mogli blokowac w majestacie prawa w celu zapewnienia "jak najlepszego dsotarczania uslug do klienta". w praktyce moze sie to sprowadzic do tego ze telekompromitacja zamiast klasc swiatlowody bedzie mogla zablokowac dostep do rapidshare bo sciagnie plikow stamtad mocno obciaza siec
teoretycznie pomysl dobry w praktyce moze miec zastosowanie jak powyzej, do tego moze dojsc fakt ze dostawca za dostep do pewnych stron i uslug bedie mogl wyznaczyc dodatkowy cennik, za internet zaplacisz x a potem za pakiet rapidshare, gg, skype itd bedziesz musial zaplacic dodatkowo
co do UPR, ja ich nie lubie ale jeszcze na razie mamy demokracje i wolnosc slowa wiec nikomu nie mozna zabronic wyrazania jego pogladow :p
caly pomysl istnienia UE byl dobry, niestety umiera to wszystko w gaszczu przepisow i biurokracji
btw glosowalem na kaczorow bo wiadomo czego mzona sie bylo spodziewac po nich .... co do PO to kompletnie nie wiem co oni moga zrobic :(
ok slucham propozycji gdzie warto sie przeprowadzic? USA odpada bo w drugim na swiecie najbardziej policyjnym kraju nie mam ochoty mieszkac
Do naszego internet dostarcza tylko TP, reszta sieci ciągnie od nich. Reszty tłumaczyć chyba nie trzeba?
Co do pakietów, to tak zapewne będzie, ale! Ale jest takie, że będziemy odcinani do masy informacji, niewygodnych dla rządu.
DIO, w demokracji nigdy nie było żadnej wolności.
Gdzie wybyć? Tajwam, Singapur, Malezja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Japonia i Korea Południowa. Tajwan byłby chyba najlepszym wyborem, tam wolność istnieje i nie ma takich podatków jak u nas.
PO zrobi to samo co i Kaczory. Oni nawet tak naprawdę się nie kłócą, to tylko gra by zwracać na siebie uwagę, w rzeczywistości są dobrymi "kolegami".
http://www.youtube.com/watch?v=zzNY5XNUV7Y&feature=related
Cytat: Mlor w Kwiecień 22, 2009, 09:52:42 PM
Cyceron mysle, ze twoje teorie sa troche naciagane... Z tym zniewolnieniem naprawde przesadzasz..
CytatChodzi o to, by nas zniewolić. Oczywiście nie natychmiast, aczkolwiek za kilkadziesiąt lat. Już dziś w polsce żyjemy gorzej, niż niewolnicy egipscy.
Ekhm.. Na jakiej podstawie to piszesz? Swoja droga w Polsce zyje sie gorzej, jednak nie jest to wina UE tylko nasza. Bylo zle juz przed wejscie do unii. Dodatkowo UE daje Polsce wiele subwencji, to nie ich wina, ze nie potrafimy tego wykorzystac. Poza tym to, ze sytuacja w Polsce jest trudna jest glownie przyczyna slabej zlotowki (mozliwosc zakupu jest niska w porownaniu z innymi krajami europejskimi). Zyje w Belgii, gdzie najnizszy zarobek wynosi 1100€ (pelen etat). Nie nalezy przeliczac tej sumy na zlotowki, zycie tutaj jest o wiele drozse, jednak za te pieniadze w Belgii kupie sobie pralke i wyzyje do konca miesiaca, a w Polsce za najnizszy dochodek wyzyc sie prawie nie da. Mysle, ze Polska powinna przyjac euro. Wiem, ze sytuacja bedzie z poczatku ciezka, ale z czasem sie ustabilizuje, a mozliwosc zakupu wzrosnie.
PS
Co do internetu wydaje mi sie, ze to jakis fake. A jesli nie -> nie wejdzie
edit:
Co do demokracji... Hmmm.. Prawdziwa demokracja nie istnieje i nigdy nie istniala.
Cytatcaly pomysl istnienia UE byl dobry, niestety umiera to wszystko w gaszczu przepisow i biurokracji
nie prawda :P
Cytatok slucham propozycji gdzie warto sie przeprowadzic? USA odpada bo w drugim na swiecie najbardziej policyjnym kraju nie mam ochoty mieszkac
Luksemburg :P
Spójrzmy na podatki, w tej chwili Tusk nakłada następny i to się nie skończy, my na nich pracujemy, a oni sobie siedzą, biorą pieniążki i oddają nasz kraj, ponieważ nie potrafią rządzić. W Egipcie niewolnik miał podatek 90%, ale miał zapewniany dach, ubiór oraz wyżywienie, z pieniedzmi robił co chciał, u nas w polsce masz nie wiem... 25% zarobku na to, by się ubrać, nażreć i opłacić mieszkanie i mieć pieniądze dla siebie. Toż już za Hitlera w Niemczech było lepiej niż u nas, 33% i to wszystko, dziś Niemcy są chyba najbardziej opodatkowanym krajem na świecie. Za początku stanów, podatek wynosił 3%, była prawdziwa wolność i proszę, jak się rozwinęły.
Ale za monarchii żyło się dobrze, jak tylko król oddał władze szlachcie, zaczęło się -_-'ić. Jeżeli jest jeden kraj, to nie ma konkurencji, w tym przypadku akurat, ponieważ wszystko będzie państwowe, a brak konkurencji prowadzi do podwyżki cen, obniżenia jakości usług i produktu.
Niestety... I to zostanie zrealizowane, podobnie jak tysiące kamer i podsłuchy na liniach, wszystko co naruszy naszą prywatność.
Oj tak... Gdy przewagę zyskuje ktoś, kto nie odpowiada świniom, które rządziły za komuny [i udało im się uniknąć stryczka, dzięki czemu mamy co mamy], wyniki się zmienia tak, by wygrał ktoś od nich.
Cytat: PeBe w Kwiecień 22, 2009, 10:20:48 PM
IMO :
To jest takie stopniowe odbieranie wolności, tak samo jest w USA - z pozoru 'nic', ale jednak.
A po jakims czasie ludzie będą już tylko 'wolni'
Jeśli chodzi o ustawę - mam nadzieję że nie przejdzie. Sam rozeslalem maile do wszystkich naszych europosłów. W końcu niedługo wybory - powinno im zależeć na poparciu. W internecie jest chyba kilka akcji przeciw temu - wiec takich maili może być sporo - może nie przejdzie.
W stanach przeprowadzany jest identyczny projekt, z tym że ukrywany przed narodem, a trafił się jeden człowiek, który nie bał się wyjawić prawdy. Ludzie normalnie przeżyli szok :| .
Cytat: System w Kwiecień 22, 2009, 10:37:08 PM
Staniemy się warzywami... :< wszystkie strony poblokują...i zostanie onet,wp,googlei forum l2 ^^
Forum pewnie też pójdzie w mak, jak każde inne, ponieważ na forach można zbyt łatwo dzielić się informacjami.
jakie to dziwne ze duzy procent ludzi jest przeciw komunie a za Unia Europejska, ktora jest de facto spelnieniem marzen Marksa i Engelsa
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/ogO3af9F_cg&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/ogO3af9F_cg&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
Odnosnie twojego mentora Korwina :D Ja nie skomentuje tego...super fajny?
Widzicie, problem jest jeden. Mozna sie glowic i miec mega pomysly. Jednak nigdzie, NIGDZIE, idealy nie weszly w prostej formie w ruch. Fajnie, poglady i pomysly moze miec kazdy czlowiek ale wprowadzanie tego to inna sprawa. BTW: W ciagu waszego zycia ktos zrobil taka reforme ktora by wszystko do gory nogami wywalila i wy to odczuliscie? Bo w moim póki co ni groma...
Ja zaczynam być przeciwko demokracji - takiej jaka jest teraz - i tak zawsze najbogatsi/najbardziej wpływowi ludzie mają prawo głosu.
Jestem za np. głosowaniem przez internet - 1 osoba = prezydent, kilka = trybunal konstytucyjny, caly kraj = sejm.
Ew. za powrotem do 'początków' - mianować króla, wybieranego przez całe społeczeństwo, dostawał by sporo kasy, więc nie dało by się go przekupić + mozliwość wywalenia go z urzędu w każdej chwili (referendum via internet)
Cytat: PeBe w Kwiecień 22, 2009, 11:42:18 PM
Ja zaczynam być przeciwko demokracji - takiej jaka jest teraz - i tak zawsze najbogatsi/najbardziej wpływowi ludzie mają prawo głosu.
Jestem za np. głosowaniem przez internet - 1 osoba = prezydent, kilka = trybunal konstytucyjny, caly kraj = sejm.
Ew. za powrotem do 'początków' - mianować króla, wybieranego przez całe społeczeństwo, dostawał by sporo kasy, więc nie dało by się go przekupić + mozliwość wywalenia go z urzędu w każdej chwili (referendum via internet)
calkowity zanik relacji miedzyludzkich i spoleczenstwo komunikujace sie ze soba za pomoca for internetowych/komunikatorow, ew. telefonow komorkowych <- jednak wole obecna demokracje
btw seks tez via internet?
co do
Cytati tak zawsze najbogatsi/najbardziej wpływowi ludzie mają prawo głosu.
to tak bylo OD ZAWSZE i tego nie zmienisz :)
Cytat: Marc1n w Kwiecień 22, 2009, 11:30:06 PM
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/ogO3af9F_cg&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/ogO3af9F_cg&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
Odnosnie twojego mentora Korwina :D Ja nie skomentuje tego...super fajny?
Widzicie, problem jest jeden. Mozna sie glowic i miec mega pomysly. Jednak nigdzie, NIGDZIE, idealy nie weszly w prostej formie w ruch. Fajnie, poglady i pomysly moze miec kazdy czlowiek ale wprowadzanie tego to inna sprawa. BTW: W ciagu waszego zycia ktos zrobil taka reforme ktora by wszystko do gory nogami wywalila i wy to odczuliscie? Bo w moim póki co ni groma...
Widziałem to i ma rację, ale według Ciebie mogę chodzić i wybijać zęby kobietom, za to że źle się do mnie odezwały, nie będę im pomagał, niech wszystko robią same. A ta pani zabawna była, strasznie się piekliła, a nie potrafiła podać żadnego sensownego argumentu, a gdy tylko wspomniał, że kobieta powinna leżeć w domu i pachnieć, to jej się spodobało - E! ZARAZ ZARAZ! To ona chce pracować czy się obijać?
Nie, problem jest inny. Durny lud i armia sępów do wykarmienia podatkami. Gdzie te setki milionów złotych z podatków giną? Przymusowe ubezpieczenie, które jest kilkukrotnie droższe niż prywatne, a mimo wszystko państwowa ubezpieczalnia nie ma pieniędzy. Zdejmujemy przymus i mamy podatek mniej, gdzie! Nawet dwa, bo sprywatyzujemy szpitale! Dobra, idę kiełbasę sobie ugotować.
Cytat: PeBe w Kwiecień 22, 2009, 11:42:18 PM
Ja zaczynam być przeciwko demokracji - takiej jaka jest teraz - i tak zawsze najbogatsi/najbardziej wpływowi ludzie mają prawo głosu.
Jestem za np. głosowaniem przez internet - 1 osoba = prezydent, kilka = trybunal konstytucyjny, caly kraj = sejm.
Ew. za powrotem do 'początków' - mianować króla, wybieranego przez całe społeczeństwo, dostawał by sporo kasy, więc nie dało by się go przekupić + mozliwość wywalenia go z urzędu w każdej chwili (referendum via internet)
Nie.
Tak, ale inaczej, zrobić to po staremu. Z pokolenia na pokolenie. Ja się tego nie podejmę, zbyt wielka odpowiedzialność i zbyt leniwy jestem.
Wpierw oświadczam, że wlączam się od dyskusji jako mentor Cycerona.
Cytat: Marc1n w Kwiecień 22, 2009, 08:15:31 PM
Co do UPR. Sorry, ale ich genialne pomysly sa tylko genialne na pozor. W praktyce nieprzemyslane i tylko pieknie ideologicznie, a Korwin Mikke juz nie raz udowodnil ze jest ogromnym ignorantem obrazajac pewne grupy spoleczne dosc dosadnie za nic, np. niepelnosprawnych.
Poproszę o dowody. I nie uważam, by wynaturzenia jakiegoś młodego lewaka i artykuł w niemieckim "Dzienniku" były wystarczające, aczkolwiek jeżeli nie znajdziesz innych, mogą być te.
W toku dyskusji wyrażę więcej opinni na temat Unii, najpierw poczekam na odpowiedź.
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 22, 2009, 11:51:26 PM
Cytat: Marc1n w Kwiecień 22, 2009, 08:15:31 PM
Co do UPR. Sorry, ale ich genialne pomysly sa tylko genialne na pozor. W praktyce nieprzemyslane i tylko pieknie ideologicznie, a Korwin Mikke juz nie raz udowodnil ze jest ogromnym ignorantem obrazajac pewne grupy spoleczne dosc dosadnie za nic, np. niepelnosprawnych.
Poproszę o dowody.
o ... dowody? a gdzie sa dowody chociazby na to ze mezczyzni sa inteligentniejsi od kobiet? ach, tak, zapomnialem - kobiety mialy swoj udzial w tworzeniu "wynalazkow" na poziomie tylko 1.5%(tak chyba bylo w tym vid z YT do ktorego link dal Marc1n)
doprawdy ... mentor, tak? niezle nauczanie, nie powiem ...
Cytat
Wszędzie, gdzie władza, tam żyd i już historia nas tego uczy. Dowodów nie posiadam, raczej trudno szaremu polaczkowi ujawnić to, kto siedzi w cieniu i dyktuje odpowiednim pacynkom co mają robić. Także jak najbardziej rozumiem wasze zdanie.
CytatPostępowanie. Czyli za mną chodzisz i obserwujesz każdy mój czyn. Nie, nie jestem antysemitą, mam kolegę żyda nawet. By zrozumieć żyda, trzeba znać jego religię.
nie ma to jak ludzie ogarnieci teoria spiskowa widzacy wszedzie zamach na swoja wolnosc oraz obwiniajacy o wszystko zydow
ludize o czym wy gadacie, cuda niewidy o demokracji teoriach spiskowych itd :p internet nam chca ograniczac a wy tutaj o polityce
a tak to zgadzam sie z mlorem, to cos co probuja nazwac prawem nie przejdzie, niby rzadza ci co maj akase, ale jak lud kosy w dlon chwyci (sam tez znajde, jak nie znajde to z widlami pojde na bruksele) to nie ma mocnych. Albo bedzie pacyfikacja i oficjalnie przyznaja ze "kraj" wolnosci (czytaj UE) , rownosci i tolerancji to panstwo policyjne niczym nie rozniace sie od chin czy bialorusi albo ustawa nie przejdzie .... zbyt wielu ludzi by takie cos dotknelo zeby to przeforsowac
druga sprawa ze ciagle mamy jakies oznaki wolnego rynku, plotka glosi ze nawet konkurencja istnieje wiec nie byloby latwo tak blokowac co sie chce bo klientow i kase zyskaliby ci operatorzy co nic nie blokuja
Cytat: bula w Kwiecień 22, 2009, 11:45:50 PM
calkowity zanik relacji miedzyludzkich i spoleczenstwo komunikujace sie ze soba za pomoca for internetowych/komunikatorow, ew. telefonow komorkowych <- jednak wole obecna demokracje
btw seks tez via internet?
lol, jeśli dla Ciebie głosowanie to relacje międzyludzkie to GZ.
Wlasnie dzięki internetowi mozna by zminimalizować koszty głosowań. Jednak takie referendum to kilka milionów pln.
Cytat: PeBe w Kwiecień 23, 2009, 12:05:40 AM
Cytat: bula w Kwiecień 22, 2009, 11:45:50 PM
calkowity zanik relacji miedzyludzkich i spoleczenstwo komunikujace sie ze soba za pomoca for internetowych/komunikatorow, ew. telefonow komorkowych <- jednak wole obecna demokracje
btw seks tez via internet?
lol, jeśli dla Ciebie głosowanie to relacje międzyludzkie to GZ.
Wlasnie dzięki internetowi mozna by zminimalizować koszty głosowań. Jednak takie referendum to kilka milionów pln.
glosowanie, referendum ... a co potem?
Aż mi się rzygać zachciało. Jesteś konformistą na miarę arcybiskupa Życińskiego. Jesteś gotów umrzeć w imię xczerwonego dogmatu. Oczywistym jest, że przytłaczająca większość wynalazków to wynalazki mężczyzn. Czy to oznacza, że należy lobbować samozwańcze wynalazczynie dotacjami czy innymi formami wsparcia, by te dogoniły mężczyzn udowadniając społeczeństwu, że różnic między kobietami a mężczyznami nie ma. Ani ja, ani Cyceron nie twierdzimy też, że kobiety są istotami z natury gorszymi, mają inne preferencje niż mężczyźni i to jest całkiem normalne. Tworząc sztucznie społeczeństwo uniseksu w którym kobiety wypinają dumnie pierść do przodu na sowieckim traktorze przyczyniamy się tylko do upadku społeczeństwa. Kobiety są kuszone rządowymi obietnicami o wysokich zarobkach, podczas gdy szefostwo często preferuje mężczyzn jako pracowników. oczywiście istnieją zawody typowe dla kobiet jak i wyjątki. Nie należy nikomu zabraniać, ale sztuczne lansowanie takie modelu społeczeństwa sprawia, że kobiety uciekają z domu do pracy, rodzi się mniej dzieci, system ubezpieczeń społecznych chyli się ku upadkowi, a sprawiedliwości jak nie ma tak nie, bo pracodawcy często wolą mieć za pracowników wlaśnie mężczyzn. Nie z powodu seksizmu. Każdym kieruje wrodzona pazerność, pracodawcy korzystają z usług mężczyzn, bo Ci wydają im się potencjalnie lepszymi pracownikami. Jeżeli kobiety wygryzają mężczyzn z pracy to oznacza to, że są one bardziej wartościowymi pracownikami, nie zaś że sprawiedliwość społeczna już się pojawia na goryzoncie. Uderzcie się w głowę i spojrzyjcie przed siebie, zobaczcie jakie prawa rządzą wolnym rynkiem, którego w Polsce i Europie, niestety, jest niewiele.
Jeszcze jakieś pytania?
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:08:50 AM
Cytat: PeBe w Kwiecień 23, 2009, 12:05:40 AM
Cytat: bula w Kwiecień 22, 2009, 11:45:50 PM
calkowity zanik relacji miedzyludzkich i spoleczenstwo komunikujace sie ze soba za pomoca for internetowych/komunikatorow, ew. telefonow komorkowych <- jednak wole obecna demokracje
btw seks tez via internet?
lol, jeśli dla Ciebie głosowanie to relacje międzyludzkie to GZ.
Wlasnie dzięki internetowi mozna by zminimalizować koszty głosowań. Jednak takie referendum to kilka milionów pln.
glosowanie, referendum ... a co potem?
A potem trzeba by to jakoś wprowadzić ;p
Cytat: DIO w Kwiecień 23, 2009, 12:01:24 AM
ludize o czym wy gadacie, cuda niewidy o demokracji teoriach spiskowych itd :p internet nam chca ograniczac a wy tutaj o polityce
a tak to zgadzam sie z mlorem, to cos co probuja nazwac prawem nie przejdzie, niby rzadza ci co maj akase, ale jak lud kosy w dlon chwyci (sam tez znajde, jak nie znajde to z widlami pojde na bruksele) to nie ma mocnych. Albo bedzie pacyfikacja i oficjalnie przyznaja ze "kraj" wolnosci (czytaj UE) , rownosci i tolerancji to panstwo policyjne niczym nie rozniace sie od chin czy bialorusi albo ustawa nie przejdzie .... zbyt wielu ludzi by takie cos dotknelo zeby to przeforsowac
druga sprawa ze ciagle mamy jakies oznaki wolnego rynku, plotka glosi ze nawet konkurencja istnieje wiec nie byloby latwo tak blokowac co sie chce bo klientow i kase zyskaliby ci operatorzy co nic nie blokuja
Niet, niet, niet. Będzie kara śmierci za bunt i zamieszki, więc każdy będzie się bał sprzeciwiać.
Druga sprawa. Wierzysz w plotki? TP ma monopol w Polsce na internet ;> .
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 12:10:08 AM
Aż mi się rzygać zachciało. Jesteś konformistą na miarę arcybiskupa Życińskiego. Jesteś gotów umrzeć w imię xczerwonego dogmatu. Oczywistym jest, że przytłaczająca większość wynalazków to wynalazki mężczyzn. Czy to oznacza, że należy lobbować samozwańcze wynalazczynie dotacjami czy innymi formami wsparcia, by te dogoniły mężczyzn udowadniając społeczeństwu, że różnic między kobietami a mężczyznami nie ma. Ani ja, ani Cyceron nie twierdzimy też, że kobiety są istotami z natury gorszymi, mają inne preferencje niż mężczyźni i to jest całkiem normalne. Tworząc sztucznie społeczeństwo uniseksu w którym kobiety wypinają dumnie pierść do przodu na sowieckim traktorze przyczyniamy się tylko do upadku społeczeństwa. Kobiety są kuszone rządowymi obietnicami o wysokich zarobkach, podczas gdy szefostwo często preferuje mężczyzn jako pracowników. oczywiście istnieją zawody typowe dla kobiet jak i wyjątki. Nie należy nikomu zabraniać, ale sztuczne lansowanie takie modelu społeczeństwa sprawia, że kobiety uciekają z domu do pracy, rodzi się mniej dzieci, system ubezpieczeń społecznych chyli się ku upadkowi, a sprawiedliwości jak nie ma tak nie, bo pracodawcy często wolą mieć za pracowników wlaśnie mężczyzn. Nie z powodu seksizmu. Każdym kieruje wrodzona pazerność, pracodawcy korzystają z usług mężczyzn, bo Ci wydają im się potencjalnie lepszymi pracownikami. Jeżeli kobiety wygryzają mężczyzn z pracy to oznacza to, że są one bardziej wartościowymi pracownikami, nie zaś że sprawiedliwość społeczna już się pojawia na goryzoncie. Uderzcie się w głowę i spojrzyjcie przed siebie, zobaczcie jakie prawa rządzą wolnym rynkiem, którego w Polsce i Europie, niestety, jest niewiele.
Jeszcze jakieś pytania?
rusofob - tym jednym slowem moge wyrazic to co o Tobie i ludziach Tobie podobnych mysle
sowieckim traktorze? czlowieku kurwa obudz sie, mamy 2009 rok
Cytat: PeBe w Kwiecień 23, 2009, 12:11:14 AM
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:08:50 AM
Cytat: PeBe w Kwiecień 23, 2009, 12:05:40 AM
Cytat: bula w Kwiecień 22, 2009, 11:45:50 PM
calkowity zanik relacji miedzyludzkich i spoleczenstwo komunikujace sie ze soba za pomoca for internetowych/komunikatorow, ew. telefonow komorkowych <- jednak wole obecna demokracje
btw seks tez via internet?
lol, jeśli dla Ciebie głosowanie to relacje międzyludzkie to GZ.
Wlasnie dzięki internetowi mozna by zminimalizować koszty głosowań. Jednak takie referendum to kilka milionów pln.
glosowanie, referendum ... a co potem?
A potem trzeba by to jakoś wprowadzić ;p
nie o to mi chodzilo :D w sensie czy nie zaczniemy coraz to kolejnych rzeczy robic przez internet :)
Cytat: DIO w Kwiecień 23, 2009, 12:01:24 AM
ludize o czym wy gadacie, cuda niewidy o demokracji teoriach spiskowych itd :p internet nam chca ograniczac a wy tutaj o polityce
a tak to zgadzam sie z mlorem, to cos co probuja nazwac prawem nie przejdzie, niby rzadza ci co maj akase, ale jak lud kosy w dlon chwyci (sam tez znajde, jak nie znajde to z widlami pojde na bruksele) to nie ma mocnych. Albo bedzie pacyfikacja i oficjalnie przyznaja ze "kraj" wolnosci (czytaj UE) , rownosci i tolerancji to panstwo policyjne niczym nie rozniace sie od chin czy bialorusi albo ustawa nie przejdzie .... zbyt wielu ludzi by takie cos dotknelo zeby to przeforsowac
druga sprawa ze ciagle mamy jakies oznaki wolnego rynku, plotka glosi ze nawet konkurencja istnieje wiec nie byloby latwo tak blokowac co sie chce bo klientow i kase zyskaliby ci operatorzy co nic nie blokuja
Na szybko komentuję wiadomość, której nie ujrzałem przed wysłaniem poprzedniej.
Akceptuję Twoj optymizm, ale przejrzyj na oczy. Żyjemy w kłamstwie, a ludzie to kłamstwo akceptują. W
expose Premier powiedział, że będzie dążył do obniżenia podatków. Podniósł akcyzy na papierosy, alkohol i samochody importowane. Każdy kto zna choć podstawy ekonomii wie, że niemobilny, niepalący abstynent też odczuje skutki tej polityki. Tłumaczyć tego nie mam zamiaru, bo to jak tłumaczenie dziecku, że nie wolno sypać innym dzieciom piaskiem w oczy.
Ludzie temu przytakują, bo to tylko kilka groszy na piwie. Aż głowa boli. Kiedyś chłop, gdy tylko usłyszał o podwyżce podatków, od razu ruszał z kosą w ręku. Dostawał w mordę. Czasem może się bał, bo królewskie/książęce/szlacheckie wojska były zbyt silne, ale nigdy się z tym nie pogodził, bo miał
honor. Coś co w Europie jest gatunkiem na wyginięciu.
Dziś rząd planuje wprowadzić podatek ekologiczny. I zapewne żadnej reakcji ze strony społeczeństwa. Gordon Brown, Premier Wielkiej Brytanii - państwa, które wszystkie te wartości o których ja i Cyceron tutaj mówimy, realizowało przez blisko 100 lat, z powodzeniem - podnosi znów akcyzę na paliwo, papierosy i alkohol. I wprowadza nowy próg podatku dochodowego. I nawet tu nie ma takiej reakcji jak być powinna.
Cytat: Marc1n w Kwiecień 22, 2009, 11:30:06 PM
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/ogO3af9F_cg&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/ogO3af9F_cg&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
Odnosnie twojego mentora Korwina :D Ja nie skomentuje tego...super fajny?
Widzicie, problem jest jeden. Mozna sie glowic i miec mega pomysly. Jednak nigdzie, NIGDZIE, idealy nie weszly w prostej formie w ruch. Fajnie, poglady i pomysly moze miec kazdy czlowiek ale wprowadzanie tego to inna sprawa. BTW: W ciagu waszego zycia ktos zrobil taka reforme ktora by wszystko do gory nogami wywalila i wy to odczuliscie? Bo w moim póki co ni groma...
Propos tego ograniczenia z dostepem do internetu, wydaje mi sie ze jest to projekt zblizony do tego z bananami- ktos kiedys wpadl na pomysl, zeby wprowadzic ograniczenia na import bananow, ktore sa za bardzo wygiete albo zbyt proste- nie przeszlo ofc. Jesli przejdzie, to watpie ze w takiej formie w jakiej nas straszycie, conajwyzej poblokuja jakies faszystowskie/pirackie/porno strony, a nie np fora o l2 lol.
Co do JKM- typ jest smieszny, ale jest sens w tym co mowi. W cytowanym przez marc1na wystapieniu doskonale widac mentalnosc osoby, ktora nie rozumie toku myslenia Mikke. Rownouprawnienia nigdy nie bedzie, nawet jak bedzie cos takiego ustawowo (jebne o ziemie jak czegos takiego dozyje), to zawsze zostanie w nas troche prymitywnych zachowan jak ustepowanie kobiecie miejsca, albo calowanie w reke. Tak samo z praca- jesli kobieta jest tak samo wydajna jak mezczyzna, to pewnie mialaby taka sama pensje, ale wiadomo, ze statystycznie nie jest- okresy, wychowanie bachorow, ciaze itp. Mozecie sie wstawiac za rownouprawnieniem, ale jako szefowie zatrudnialibyscie pracownika mniej wadliwego.
@bylyforumowicz
tylko ze jest roznica w formie w jakiej Ty to przedstawiles a w formie w jakiej to przedstawia JKM
to jest cos jak z Walesa - potrzeba tlumacza zeby go dobrze zrozumiec
bula qft generalnie +
Co do MENTORA CYCERONA (duze litery z szacunku, haha) powiem tak:
- to nie jest forum stricte aby rozmawiac o polityce az tak doglebnie, a ja nie jestem jakims super wyjadaczem zeby szukac dowodow wszedzie i co najwazniejsze NIEZALEZY MI.
- pomysl Korwina nt. szeregowania kobiet do tego zeby sprzataly, albo niepelnosprawnych, bo stracil noge, zeby go wyrzucic ze spoleczenstwa ludzi jest jednym z postanowien jakie niosla sekregacja podczas okresu wojen na swiecie i zachacza o Faszystoskie idee. Bardzo mi smutno, ze jakis pan uwaza, ze kobieta przez to, ze ma 50kg musi obrabiac caly dom, a on ma lezec pod drzewem i czekac az go walnie jablko w leb. Rowniez mi smutno, ze jak kiedys doznam wypadku i bede np slepy na jedno oko i dostane najnizsza grupe niepelnosprawnosci to bede musial zmienic towarzystwo na tez uszkodzone bo juz sie nienadaje.
- jego pomysly i UPRu sa skierowane w jedna grupe ludzi a mianowicie 20-30 lat ktorzy mysla, ze wszystko da sie zrobic i chlonna jego idee jak gabka wode nie patrzac na to, ze pomijane sa inne rzeczy. Jednak ta grupa nawet nie wchodzi do sejmu, a sam lider juz moze sie promowac filmikami tu i uwdzie bo na debatach waznych krajowych nie ma go. Tak, zdaje sobie sprawe, ze 99% spoleczenstwa przez jego zwolennikow jest uwazane za niedorozwiniete i glupie, oraz slepe, ze nie widzi jakie to super ta partia ma poglady i pomysly tylko male ale...mianowicie jak byla walka na glosowaniu PIS i PO to zwolennicy jednej po drugiej grupie cisneli, jednak dwie mialy duze poparcie na tyle, ze to cos zmienia i mozna to uzasadnic, ze ktos zle wybral jak grupa jest popularna. Ale jezeli jest az tak malopopularna, ze nawet wies z Samoobrona daly rady sie wybic no to nie ma o czym rozmawiac.
Dlatego krotko mowiac:
Te rewelacje mi zwisaja i powiewaja, dlaczego? Bo nic nie zmieniaja. Fajnie, ze kogos jara to wszystko, moze isc i nawet studiowac o tym, ale dla mnie, szarego czlowieka to nic nie zmienia.
Do szpitala ide - leczyc lecza, operowany bylem, dalej zyje.
Jak chce kupic cos w sklepie - to moge, mam wybor do wiekszosci swiatowych marek i az tak bardzo ceny nie sa pozawyzane w stosunku do tego co bylo
Jak chce gdzies wyjechac - to moge, nikt mi nie broni, praktycznie cala Europa stoi otworem
I to mnie cieszy, a nie super pomysly ktorych i tak kazdy rozsadny czlowiek wie, ze sie nie da wprowadzic. Masy wybieraja jednostki, a te jednostki rzadza masami, aby masy byly zadowolone. Nigdy nie bylo i nie bedzie tak, ze idee wygodne i przystepne dla ludzi w waskim zakresie zdobena poglos i poklask.
A mowie to ja, nie-patriota i ktos komu na tym panstwie nie zalezy. Wiem, ze super cyrkow nie ma, a jak sa jakies, to i sa wszedzie indziej i nikt nawet teraz az takich cyrkow nie wprowadzi(a'la jaranie sie cenzurowaniem internetu)
Mentor, co do kobiet to chcialbym zauwazyc, ze nie to podkreslal twoj arcymentor Korwin, a mianowcie on twierdzil, ze na takim samym stanowisku kobieta wcale nie musi i nie powinna tyle samo zarabiac. Nikt nie mowil, ze kobiety do kopalni, a mezczyzni do butikow, tylko jezeli juz pracodawca zatrudnia ekspedieta i ekspednietke w sklepie i maja identyczne stanowisko, to ze wzgledu na odmienne koncowki w majtkach zarobki nie powinny sie zmieniac. bylyforumowicz tu nie chodzi o zatrudnienie, to wiadomo, ale jak juz sa zatrudnieni. Jak sa na tym samym stanowisku, a nie robia i nie zarabiaja wg tego co sami urobia, czyli np od obrotow albo wykonanych jakis produktow, to powinni byc identycznie oceniani. Chyba ze ktos zrobi jakies super badania i udowodni, ze np. kobieta sprzeda mniej rowerow w sklepie, niz facet.
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:15:06 AM
rusofob - tym jednym slowem moge wyrazic to co o Tobie i ludziach Tobie podobnych mysle
sowieckim traktorze? czlowieku -_-'a obudz sie, mamy 2009 rok
2009 i co z tego? Nie ma komuny? I gdzie żeś się dopatrzył rusofobii? Odnoszę się do propagandy jaka panowała za PRL i jaka panuje dziś. Nie wierzysz w to, że kobiety siadały za kółkami maszyn rolniczych?
Co więcej, chętnie podyskutuję o rusofobii, jeżeli tak bardzo tego chcesz. Uważam, że jest dla nas wygodniejszym partnerem niż Niemcy. nie uważam, by oparcie się na Rosji było konieczne, aczkolwiek prędzej związał bym się z Rosją aniżeli z Niemcami,
I nie jestem germanofobem.
Germanofobia - niechęć do narodu niemieckiego, języka, kultury i państwa, irracjonalna przekładana ponad interes państwa. Znaczy to tyle, że germanofob/rusofob jest kimś takim nie patrząc na sytuację, jest nim, bo uważa z góry, że ten właśnie kraj jest wrogiem. Ja osobiście nie lubię Federacji Rosyjckiej, aczkolwiek bardziej nie lubię Republiki Federalnej Niemiec i potrafię tę niechęć logicznie i rzeczowo wytłumaczyć.
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:25:19 AM
to jest cos jak z Walesa - potrzeba tlumacza zeby go dobrze zrozumiec
Ja go rozumiem bardzo dobrze, był agentem SB.
Cytat: Marc1n w Kwiecień 23, 2009, 12:26:23 AM
bula qft generalnie +
Co do MENTORA CYCERONA (duze litery z szacunku, haha) powiem tak:
- to nie jest forum stricte aby rozmawiac o polityce az tak doglebnie, a ja nie jestem jakims super wyjadaczem zeby szukac dowodow wszedzie i co najwazniejsze NIEZALEZY MI.
- pomysl Korwina nt. szeregowania kobiet do tego zeby sprzataly, albo niepelnosprawnych, bo stracil noge, zeby go wyrzucic ze spoleczenstwa ludzi jest jednym z postanowien jakie niosla sekregacja podczas okresu wojen na swiecie i zachacza o Faszystoskie idee. Bardzo mi smutno, ze jakis pan uwaza, ze kobieta przez to, ze ma 50kg musi obrabiac caly dom, a on ma lezec pod drzewem i czekac az go walnie jablko w leb. Rowniez mi smutno, ze jak kiedys doznam wypadku i bede np slepy na jedno oko i dostane najnizsza grupe niepelnosprawnosci to bede musial zmienic towarzystwo na tez uszkodzone bo juz sie nienadaje.
- jego pomysly i UPRu sa skierowane w jedna grupe ludzi a mianowicie 20-30 lat ktorzy mysla, ze wszystko da sie zrobic i chlonna jego idee jak gabka wode nie patrzac na to, ze pomijane sa inne rzeczy. Jednak ta grupa nawet nie wchodzi do sejmu, a sam lider juz moze sie promowac filmikami tu i uwdzie bo na debatach waznych krajowych nie ma go. Tak, zdaje sobie sprawe, ze 99% spoleczenstwa przez jego zwolennikow jest uwazane za niedorozwiniete i glupie, oraz slepe, ze nie widzi jakie to super ta partia ma poglady i pomysly tylko male ale...mianowicie jak byla walka na glosowaniu PIS i PO to zwolennicy jednej po drugiej grupie cisneli, jednak dwie mialy duze poparcie na tyle, ze to cos zmienia i mozna to uzasadnic, ze ktos zle wybral jak grupa jest popularna. Ale jezeli jest az tak malopopularna, ze nawet wies z Samoobrona daly rady sie wybic no to nie ma o czym rozmawiac.
Dlatego krotko mowiac:
Te rewelacje mi zwisaja i powiewaja, dlaczego? Bo nic nie zmieniaja. Fajnie, ze kogos jara to wszystko, moze isc i nawet studiowac o tym, ale dla mnie, szarego czlowieka to nic nie zmienia.
Do szpitala ide - leczyc lecza, operowany bylem, dalej zyje.
Jak chce kupic cos w sklepie - to moge, mam wybor do wiekszosci swiatowych marek i az tak bardzo ceny nie sa pozawyzane w stosunku do tego co bylo
Jak chce gdzies wyjechac - to moge, nikt mi nie broni, praktycznie cala Europa stoi otworem
I to mnie cieszy, a nie super pomysly ktorych i tak kazdy rozsadny czlowiek wie, ze sie nie da wprowadzic. Masy wybieraja jednostki, a te jednostki rzadza masami, aby masy byly zadowolone. Nigdy nie bylo i nie bedzie tak, ze idee wygodne i przystepne dla ludzi w waskim zakresie zdobena poglos i poklask.
A mowie to ja, nie-patriota i ktos komu na tym panstwie nie zalezy. Wiem, ze super cyrkow nie ma, a jak sa jakies, to i sa wszedzie indziej i nikt nawet teraz az takich cyrkow nie wprowadzi(a'la jaranie sie cenzurowaniem internetu)
Mentor, co do kobiet to chcialbym zauwazyc, ze nie to podkreslal twoj arcymentor Korwin, a mianowcie on twierdzil, ze na takim samym stanowisku kobieta wcale nie musi i nie powinna tyle samo zarabiac. Nikt nie mowil, ze kobiety do kopalni, a mezczyzni do butikow, tylko jezeli juz pracodawca zatrudnia ekspedieta i ekspednietke w sklepie i maja identyczne stanowisko, to ze wzgledu na odmienne koncowki w majtkach zarobki nie powinny sie zmieniac. bylyforumowicz tu nie chodzi o zatrudnienie, to wiadomo, ale jak juz sa zatrudnieni. Jak sa na tym samym stanowisku, a nie robia i nie zarabiaja wg tego co sami urobia, czyli np od obrotow albo wykonanych jakis produktow, to powinni byc identycznie oceniani. Chyba ze ktos zrobi jakies super badania i udowodni, ze np. kobieta sprzeda mniej rowerow w sklepie, niz facet.
Jest zwolennikiem wolności, nie może posegregować, wolna wola. Zdaje sobie natomiast sprawę z różnic.
Hm. UPR właśnie podaje konkrety, wystarczy zapytać każdego innego polityka o sprawy związane z polską, usłyszymy bełkot, nic konkretnego i zmianę tematu. Do czegoż to doszło, oskarża się D.Elfa o bieganie z Unicornem.
Zdajesz sobie sprawę z tego co mówisz w ogóle? JKM zamieszcza filmiki, ponieważ media są manipulowane przez rząd, który z kolei boi się utraty poparcia, dlatego robi wszystko, by odsunąć ostrze od krtani.
Te "nie super" pomysły już się sprawdziły, mam to napisać jeszcze dziesięć razy?
lo_0l5 xD btw, failem jest rejestrowanie sie na forum i udowadnianie czegos pod tytulem czyjegos mentora, aby przekonac ludzi co jakichs pogladow politycznych, jezeli srednia wieku forum, a Offtopica juz na 100% wynosi gdzies z 16lat, wiec nie maja prawa glosu Ci ludzie, do ktorych pewnie w tym momencie sie produkujesz, hahaha
Cyceronku Produkuj sie zdrow :* Moze UPR bedzie mial ze 0,2% glosow niedlugo czy cos jak propagande posiejesz po forach
Cytat: Marc1n w Kwiecień 23, 2009, 12:43:37 AM
lo_0l5 xD btw, failem jest rejestrowanie sie na forum i udowadnianie czegos pod tytulem czyjegos mentora, aby przekonac ludzi co jakichs pogladow politycznych, jezeli srednia wieku forum, a Offtopica juz na 100% wynosi gdzies z 16lat, wiec nie maja prawa glosu Ci ludzie, do ktorych pewnie w tym momencie sie produkujesz, hahaha
Cyceronku Produkuj sie zdrow :* Moze UPR bedzie mial ze 0,2% glosow niedlugo czy cos jak propagande posiejesz po forach
Wyrażanie własnej opinii.
16 lat, no i wszystko jasne.
Nie wiesz, że większość jest głupia? Ja wolałbym nie oddawać pieniędzy za nic, a gdybym chciał to tylko i wyłącznie z własnej nieprzymuszonej woli, w przeciwieństwie do sytuacji, która jest obecnie. No dobra, może to wygląda jak propaganda :) .
[quote author
Cytat: Marc1n w Kwiecień 23, 2009, 12:26:23 AM
bula qft generalnie +
Co do MENTORA CYCERONA (duze litery z szacunku, haha) powiem tak:
- to nie jest forum stricte aby rozmawiac o polityce az tak doglebnie, a ja nie jestem jakims super wyjadaczem zeby szukac dowodow wszedzie i co najwazniejsze NIEZALEZY MI.
- pomysl Korwina nt. szeregowania kobiet do tego zeby sprzataly, albo niepelnosprawnych, bo stracil noge, zeby go wyrzucic ze spoleczenstwa ludzi jest jednym z postanowien jakie niosla sekregacja podczas okresu wojen na swiecie i zachacza o Faszystoskie idee. Bardzo mi smutno, ze jakis pan uwaza, ze kobieta przez to, ze ma 50kg musi obrabiac caly dom, a on ma lezec pod drzewem i czekac az go walnie jablko w leb. Rowniez mi smutno, ze jak kiedys doznam wypadku i bede np slepy na jedno oko i dostane najnizsza grupe niepelnosprawnosci to bede musial zmienic towarzystwo na tez uszkodzone bo juz sie nienadaje.
- jego pomysly i UPRu sa skierowane w jedna grupe ludzi a mianowicie 20-30 lat ktorzy mysla, ze wszystko da sie zrobic i chlonna jego idee jak gabka wode nie patrzac na to, ze pomijane sa inne rzeczy. Jednak ta grupa nawet nie wchodzi do sejmu, a sam lider juz moze sie promowac filmikami tu i uwdzie bo na debatach waznych krajowych nie ma go. Tak, zdaje sobie sprawe, ze 99% spoleczenstwa przez jego zwolennikow jest uwazane za niedorozwiniete i glupie, oraz slepe, ze nie widzi jakie to super ta partia ma poglady i pomysly tylko male ale...mianowicie jak byla walka na glosowaniu PIS i PO to zwolennicy jednej po drugiej grupie cisneli, jednak dwie mialy duze poparcie na tyle, ze to cos zmienia i mozna to uzasadnic, ze ktos zle wybral jak grupa jest popularna. Ale jezeli jest az tak malopopularna, ze nawet wies z Samoobrona daly rady sie wybic no to nie ma o czym rozmawiac.
Dlatego krotko mowiac:
Te rewelacje mi zwisaja i powiewaja, dlaczego? Bo nic nie zmieniaja. Fajnie, ze kogos jara to wszystko, moze isc i nawet studiowac o tym, ale dla mnie, szarego czlowieka to nic nie zmienia.
Do szpitala ide - leczyc lecza, operowany bylem, dalej zyje.
Jak chce kupic cos w sklepie - to moge, mam wybor do wiekszosci swiatowych marek i az tak bardzo ceny nie sa pozawyzane w stosunku do tego co bylo
Jak chce gdzies wyjechac - to moge, nikt mi nie broni, praktycznie cala Europa stoi otworem
I to mnie cieszy, a nie super pomysly ktorych i tak kazdy rozsadny czlowiek wie, ze sie nie da wprowadzic. Masy wybieraja jednostki, a te jednostki rzadza masami, aby masy byly zadowolone. Nigdy nie bylo i nie bedzie tak, ze idee wygodne i przystepne dla ludzi w waskim zakresie zdobena poglos i poklask.
A mowie to ja, nie-patriota i ktos komu na tym panstwie nie zalezy. Wiem, ze super cyrkow nie ma, a jak sa jakies, to i sa wszedzie indziej i nikt nawet teraz az takich cyrkow nie wprowadzi(a'la jaranie sie cenzurowaniem internetu)
Mentor, co do kobiet to chcialbym zauwazyc, ze nie to podkreslal twoj arcymentor Korwin, a mianowcie on twierdzil, ze na takim samym stanowisku kobieta wcale nie musi i nie powinna tyle samo zarabiac. Nikt nie mowil, ze kobiety do kopalni, a mezczyzni do butikow, tylko jezeli juz pracodawca zatrudnia ekspedieta i ekspednietke w sklepie i maja identyczne stanowisko, to ze wzgledu na odmienne koncowki w majtkach zarobki nie powinny sie zmieniac. bylyforumowicz tu nie chodzi o zatrudnienie, to wiadomo, ale jak juz sa zatrudnieni. Jak sa na tym samym stanowisku, a nie robia i nie zarabiaja wg tego co sami urobia, czyli np od obrotow albo wykonanych jakis produktow, to powinni byc identycznie oceniani. Chyba ze ktos zrobi jakies super badania i udowodni, ze np. kobieta sprzeda mniej rowerow w sklepie, niz facet.
Jakie to popularne, zwisa i powiewa, ale tłumaczenie zawsze odnosi się do postu poprzednika, co więcej zawiera wiele opinii. Typowe dla ludzi nie potrafiących pogodzić się z porażką swojej argumentacji. Dlatego używają ostatniej próby argumentacji by wyjść z twarzą, zwrotu "zwisa i powiewa" by zaznaczyć swoją obojętność w temacie i pokażać, że rozmówcę spotkał ogromny zaszczyt, iż wzięło się w ogole udział w debacie oraz personalnego ataku (okazania szacunku) będącego oznaką sporego podirytowania po drugiej stronie monitora, wiem, bo sam to przeżywałem w młodości, gdy moje przemyślenia na temat religii nie znajdowały poparcia. Jak się poźniej okazało były głupie, dorosłem. Koniec offa, wracam do odpowiedzi.
-Otóż Korwin-Mikke nigdzie nie stwierdza, że mężczyzna przez sam fakt bycia mężczyzną jest naturalnie pozbawiony obowiązku pracy. Twierdzi jedynie, że ze względu na naturalne rożnice między obiema płciami powienien istnieć podział ról, gdyż mężczyźni lepiej tną drewno, a kobiety lepiej przyszywają guziki. Chyba logiczne. Kto w Twojej rodzinie skręca meble? Przy remoncie podnosi cięższe przedmioty jak telewizor. Ojciec czy matka. A kto podkłada spodnie?
Z miejsca przepraszam, jeżeli czujesz się urażony odwołaniem do rodziny. Nie mam zamiaru dyskutować o Twojej rodzinie, pragnę jedynie przywołać prosty przykład na istnienie naturalnych różnic między kobietami i mężczyznami. Mniemam, że zauważasz to u siebie w domu.
-UPR jest mało popularna, bo taka ma wlaśbnie być. Po co pozwalać ludziom chcącym zlikwidować 0,5mln biurokracji, dużego sektoru państwowego w przemyśle (skorumpowanego oczywiście), wprowadzenia mechanizmów wolnorynkowych likwidujących konieczność otrzymania zezwoleń, nierzadko otrzymywanych pod stołem przez kolegów, którzy w tym systemie zdążyli już swoje zarobić?
Idziesz do szpitala państwowego, z-operowany zostałeś, ponieważ ten akurat szpital był w stanie Ci to zapewnić, nie świadczy to o zdrowiu tego systemu. Ten system jest chory. Każdego miesiaca 47% dochodów każdego Polaka idzie na ZUS - mają z tego strajkujące pielęgniarki i ochłapy zwane emeryturą.
Skoro cenzurowanie internetu Cię nie jara to gratuluję podejścia, osiągnąłeś poziom orwellowskich proli.
Patriotą możesz nie być, ale nadal w Polsce mieszkasz i zapewne chciałbyś być chroniony przez policję, prawo i mieć zapewnione swobody do których masz naturalne prawo. Ale skoro się wyrzekasz...
Cytat: Marc1n w Kwiecień 23, 2009, 12:43:37 AM
lo_0l5 xD btw, failem jest rejestrowanie sie na forum i udowadnianie czegos pod tytulem czyjegos mentora, aby przekonac ludzi co jakichs pogladow politycznych, jezeli srednia wieku forum, a Offtopica juz na 100% wynosi gdzies z 16lat, wiec nie maja prawa glosu Ci ludzie, do ktorych pewnie w tym momencie sie produkujesz, hahaha
Cyceronku Produkuj sie zdrow :* Moze UPR bedzie mial ze 0,2% glosow niedlugo czy cos jak propagande posiejesz po forach
Nie interesuje mnie średnia wieku. Za to żal mi dupę ściska, że Ty i Tobie podbni mają prawo, bądź będą mieli w przyszłości do pojścia na wybory, bądź nawet do kandydowania gdzieś.
Ponadto limit 18 lat nie oznacza, że dopiero od tego wieku ludzie mają prawo się interesować tym co się wokół nich dzieje.
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 12:27:45 AM
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:15:06 AM
rusofob - tym jednym slowem moge wyrazic to co o Tobie i ludziach Tobie podobnych mysle
sowieckim traktorze? czlowieku -_-'a obudz sie, mamy 2009 rok
2009 i co z tego? Nie ma komuny? I gdzie żeś się dopatrzył rusofobii? Odnoszę się do propagandy jaka panowała za PRL i jaka panuje dziś. Nie wierzysz w to, że kobiety siadały za kółkami maszyn rolniczych?
nigdzie nie napisalem ze nie wierze ze tak bylo, chodzi wlasnie o ciagle odnoszenie sie do propagandy PRLu - ktora nie jest obecnie stosowana
a rusofobii mozna sie dopatrzec w ciaglym powtarzaniu slowa "komuna" jako synonimu "zła", tak samo
CytatJesteś gotów umrzeć w imię xczerwonego dogmatu
naduzywanie pewnych zwrotow, tym bardziej ze jest sie przekonanym, ba, pewnym slusznosci tego co sie pisze moze byc odczytane jako fobia
tak samo ja, nie znajac Ciebie, po samych wypowiedziach na forum moge spokojnie napisac ze jestes antysemita i rasista(ty akurat tych slow do ktorych sie odnosze nie wypowiedziales ale zrobil to Cyceron, ktorego jestes mentorem)
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 12:54:37 AM
Ponadto limit 18 lat nie oznacza, że dopiero od tego wieku ludzie mają prawo się interesować tym co się wokół nich dzieje.
zauwazyles ze w dyskusji bierze udzial malo osob? dlatego ze 95% ludzi na tym forum ta dyskusja wcale nie obchodzi, nawet nie otworzyli tego tematu
peace out, juz dawno powinienem byl pojsc spac bo ta "dyskusja" nie ma sensu
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:58:27 AM
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 12:27:45 AM
Cytat: bula w Kwiecień 23, 2009, 12:15:06 AM
rusofob - tym jednym slowem moge wyrazic to co o Tobie i ludziach Tobie podobnych mysle
sowieckim traktorze? czlowieku -_-'a obudz sie, mamy 2009 rok
2009 i co z tego? Nie ma komuny? I gdzie żeś się dopatrzył rusofobii? Odnoszę się do propagandy jaka panowała za PRL i jaka panuje dziś. Nie wierzysz w to, że kobiety siadały za kółkami maszyn rolniczych?
nigdzie nie napisalem ze nie wierze ze tak bylo, chodzi wlasnie o ciagle odnoszenie sie do propagandy PRLu - ktora nie jest obecnie stosowana
a rusofobii mozna sie dopatrzec w ciaglym powtarzaniu slowa "komuna" jako synonimu "zła", tak samo
CytatJesteś gotów umrzeć w imię xczerwonego dogmatu
naduzywanie pewnych zwrotow, tym bardziej ze jest sie przekonanym, ba, pewnym slusznosci tego co sie pisze moze byc odczytane jako fobia
tak samo ja, nie znajac Ciebie, po samych wypowiedziach na forum moge spokojnie napisac ze jestes antysemita i rasista(ty akurat tych slow do ktorych sie odnosze nie wypowiedziales ale zrobil to Cyceron, ktorego jestes mentorem)
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 12:54:37 AM
Ponadto limit 18 lat nie oznacza, że dopiero od tego wieku ludzie mają prawo się interesować tym co się wokół nich dzieje.
zauwazyles ze w dyskusji bierze udzial malo osob? dlatego ze 95% ludzi na tym forum ta dyskusja wcale nie obchodzi, nawet nie otworzyli tego tematu
peace out, juz dawno powinienem byl pojsc spac bo ta "dyskusja" nie ma sensu
Propagandy PRLu nie ma, gdyż tego państwa już nie ma, zostało zastąpione przez III Rzeczpospolitą, co nie oznacza, że propaganda nie jest obecna w życiu publicznym. Dla szybkiego porównania posłużę się Edwardem Gierkiem i Donaldem Tuskiem. Założenie i cel ten sam.
http://www.youtube.com/watch?v=IxU0JJmg6kE
http://www.youtube.com/watch?v=Iq5XzEKs4Zk
Nie wiem czemu, ale funkcja YT mi nie działa.
Co do nadużywania zwrotów nie uważam, by nazywanie tego co nam niemiłosiernie panuje czerwonym, było nietaktowne. Podobieństwa między UE a ZSRS bądź III Rzeszą (tutaj ostrzegam przed szufladkowaniem narodowego socjalizmu na prawej stronie politycznego uniwersum) są widoczne na każdym kroku.
Co więcej, jeżeli już wyrażam niechęć to nie do Rosji, acz do Związku Sowieckiego. Powinieneś wiedzieć, że Rosja, Rosjanie, kultura rosyjska były ogromnymi ofiarami zbrodni komunizmu. Tak samo jak jego ofiarą była rodzina carska.
Dodam jeszcze coś od siebie na temat mojego rzekomego rasizmu i antysemityzmu. Antysemityzm to uprzedzenie, niechęć, nienawiść względem żydów, Żydów, ludzi o cześciowo żydowskim pochodzeniu przez sam fakt pochodzenia bądź wyznawanej religii. Mniemam, że po katolicyźmie można tutaj pojeździć, co sam bym chętnie uczynił. Jeżeli tak, to pod pretekstem forumowej walki z antysemityzmem nie zakazujcie wysyłania komentarzy nt. judaizmu, gdyż jest to relatywizmem w interpretacji regulaminu i niebezpiecznym konformizmem.
Wracając do tematu, wśród moich autorytetów znajdują się m.in. Żydzi (Milton Friedman, David Friedman, Norman Finkelstein, Ayn Rand, Murray Rothbard, Benjamin D'Israeli) oraz Murzyni (Thomas Sowell, Alan Keyes) I jeszcze cenię KRS-Obe- rapera, za poglądy oczywiście, nie znam ich w calości, ale po usłyszeniu próbki dochodzę do wniosku, że jest to człowiek znający się na rzeczy. Jemu nie przypisuję co prawda rangi autorytetu, ale cenię go.
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 01:08:43 AMMniemam, że po katolicyźmie można tutaj pojeździć, co sam bym chętnie uczynił. Jeżeli tak, to pod pretekstem forumowej walki z antysemityzmem nie zakazujcie wysyłania komentarzy nt. judaizmu, gdyż jest to relatywizmem w interpretacji regulaminu i niebezpiecznym konformizmem.
Mniemam, że nie czytałeś regulaminu ;)
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 12:50:42 AM
[quote author Cytat: Marc1n w Kwiecień 23, 2009, 12:26:23 AM
bula qft generalnie +
Co do MENTORA CYCERONA (duze litery z szacunku, haha) powiem tak:
- to nie jest forum stricte aby rozmawiac o polityce az tak doglebnie, a ja nie jestem jakims super wyjadaczem zeby szukac dowodow wszedzie i co najwazniejsze NIEZALEZY MI.
- pomysl Korwina nt. szeregowania kobiet do tego zeby sprzataly, albo niepelnosprawnych, bo stracil noge, zeby go wyrzucic ze spoleczenstwa ludzi jest jednym z postanowien jakie niosla sekregacja podczas okresu wojen na swiecie i zachacza o Faszystoskie idee. Bardzo mi smutno, ze jakis pan uwaza, ze kobieta przez to, ze ma 50kg musi obrabiac caly dom, a on ma lezec pod drzewem i czekac az go walnie jablko w leb. Rowniez mi smutno, ze jak kiedys doznam wypadku i bede np slepy na jedno oko i dostane najnizsza grupe niepelnosprawnosci to bede musial zmienic towarzystwo na tez uszkodzone bo juz sie nienadaje.
- jego pomysly i UPRu sa skierowane w jedna grupe ludzi a mianowicie 20-30 lat ktorzy mysla, ze wszystko da sie zrobic i chlonna jego idee jak gabka wode nie patrzac na to, ze pomijane sa inne rzeczy. Jednak ta grupa nawet nie wchodzi do sejmu, a sam lider juz moze sie promowac filmikami tu i uwdzie bo na debatach waznych krajowych nie ma go. Tak, zdaje sobie sprawe, ze 99% spoleczenstwa przez jego zwolennikow jest uwazane za niedorozwiniete i glupie, oraz slepe, ze nie widzi jakie to super ta partia ma poglady i pomysly tylko male ale...mianowicie jak byla walka na glosowaniu PIS i PO to zwolennicy jednej po drugiej grupie cisneli, jednak dwie mialy duze poparcie na tyle, ze to cos zmienia i mozna to uzasadnic, ze ktos zle wybral jak grupa jest popularna. Ale jezeli jest az tak malopopularna, ze nawet wies z Samoobrona daly rady sie wybic no to nie ma o czym rozmawiac.
Dlatego krotko mowiac:
Te rewelacje mi zwisaja i powiewaja, dlaczego? Bo nic nie zmieniaja. Fajnie, ze kogos jara to wszystko, moze isc i nawet studiowac o tym, ale dla mnie, szarego czlowieka to nic nie zmienia.
Do szpitala ide - leczyc lecza, operowany bylem, dalej zyje.
Jak chce kupic cos w sklepie - to moge, mam wybor do wiekszosci swiatowych marek i az tak bardzo ceny nie sa pozawyzane w stosunku do tego co bylo
Jak chce gdzies wyjechac - to moge, nikt mi nie broni, praktycznie cala Europa stoi otworem
I to mnie cieszy, a nie super pomysly ktorych i tak kazdy rozsadny czlowiek wie, ze sie nie da wprowadzic. Masy wybieraja jednostki, a te jednostki rzadza masami, aby masy byly zadowolone. Nigdy nie bylo i nie bedzie tak, ze idee wygodne i przystepne dla ludzi w waskim zakresie zdobena poglos i poklask.
A mowie to ja, nie-patriota i ktos komu na tym panstwie nie zalezy. Wiem, ze super cyrkow nie ma, a jak sa jakies, to i sa wszedzie indziej i nikt nawet teraz az takich cyrkow nie wprowadzi(a'la jaranie sie cenzurowaniem internetu)
Mentor, co do kobiet to chcialbym zauwazyc, ze nie to podkreslal twoj arcymentor Korwin, a mianowcie on twierdzil, ze na takim samym stanowisku kobieta wcale nie musi i nie powinna tyle samo zarabiac. Nikt nie mowil, ze kobiety do kopalni, a mezczyzni do butikow, tylko jezeli juz pracodawca zatrudnia ekspedieta i ekspednietke w sklepie i maja identyczne stanowisko, to ze wzgledu na odmienne koncowki w majtkach zarobki nie powinny sie zmieniac. bylyforumowicz tu nie chodzi o zatrudnienie, to wiadomo, ale jak juz sa zatrudnieni. Jak sa na tym samym stanowisku, a nie robia i nie zarabiaja wg tego co sami urobia, czyli np od obrotow albo wykonanych jakis produktow, to powinni byc identycznie oceniani. Chyba ze ktos zrobi jakies super badania i udowodni, ze np. kobieta sprzeda mniej rowerow w sklepie, niz facet.
Jakie to popularne, zwisa i powiewa, ale tłumaczenie zawsze odnosi się do postu poprzednika, co więcej zawiera wiele opinii. Typowe dla ludzi nie potrafiących pogodzić się z porażką swojej argumentacji. Dlatego używają ostatniej próby argumentacji by wyjść z twarzą, zwrotu "zwisa i powiewa" by zaznaczyć swoją obojętność w temacie i pokażać, że rozmówcę spotkał ogromny zaszczyt, iż wzięło się w ogole udział w debacie oraz personalnego ataku (okazania szacunku) będącego oznaką sporego podirytowania po drugiej stronie monitora, wiem, bo sam to przeżywałem w młodości, gdy moje przemyślenia na temat religii nie znajdowały poparcia. Jak się poźniej okazało były głupie, dorosłem. Koniec offa, wracam do odpowiedzi.
-Otóż Korwin-Mikke nigdzie nie stwierdza, że mężczyzna przez sam fakt bycia mężczyzną jest naturalnie pozbawiony obowiązku pracy. Twierdzi jedynie, że ze względu na naturalne rożnice między obiema płciami powienien istnieć podział ról, gdyż mężczyźni lepiej tną drewno, a kobiety lepiej przyszywają guziki. Chyba logiczne. Kto w Twojej rodzinie skręca meble? Przy remoncie podnosi cięższe przedmioty jak telewizor. Ojciec czy matka. A kto podkłada spodnie?
Z miejsca przepraszam, jeżeli czujesz się urażony odwołaniem do rodziny. Nie mam zamiaru dyskutować o Twojej rodzinie, pragnę jedynie przywołać prosty przykład na istnienie naturalnych różnic między kobietami i mężczyznami. Mniemam, że zauważasz to u siebie w domu.
-UPR jest mało popularna, bo taka ma wlaśbnie być. Po co pozwalać ludziom chcącym zlikwidować 0,5mln biurokracji, dużego sektoru państwowego w przemyśle (skorumpowanego oczywiście), wprowadzenia mechanizmów wolnorynkowych likwidujących konieczność otrzymania zezwoleń, nierzadko otrzymywanych pod stołem przez kolegów, którzy w tym systemie zdążyli już swoje zarobić?
Idziesz do szpitala państwowego, z-operowany zostałeś, ponieważ ten akurat szpital był w stanie Ci to zapewnić, nie świadczy to o zdrowiu tego systemu. Ten system jest chory. Każdego miesiaca 47% dochodów każdego Polaka idzie na ZUS - mają z tego strajkujące pielęgniarki i ochłapy zwane emeryturą.
Skoro cenzurowanie internetu Cię nie jara to gratuluję podejścia, osiągnąłeś poziom orwellowskich proli.
Patriotą możesz nie być, ale nadal w Polsce mieszkasz i zapewne chciałbyś być chroniony przez policję, prawo i mieć zapewnione swobody do których masz naturalne prawo. Ale skoro się wyrzekasz...
Bardzo mi milo, ze sie produkujesz, co niezmiernie mnie cieszy. Ale doszukiwanie sie jakichs ukrytych sensow jest...bezsensu. Dla czlowieka jak ja ktorego polityka i wszystkie zagwostki nie interesuja, a TV programy informacyjne oraz strony z newsami ze swiata takze politycznymi widzialem ostatni raz ok 2 lat temu. Takie smarowanie na forum w ogole nie wzrusza(z dedykacja dla Fro, napisalem oddzielnie). Musisz przyjac do wiadomosci, ze ktos uwaza pomysl np. ten UPRu jako poroniony bo widzi jego drugie dno oraz to jak moglby byc naciagany. Zauwaz, ze ja nie napisaoem, ze facet lepiej od kobiety nosi ciezary bo wynika to z budowy fizycznej. Nikt nigdzie jednak nie napisal, ze kobiety maja bardziej precyzyjne dlonie, przezco koniecznie musza wyszywac. Tak, trafiles, u mnie w rodzinie sie tak dzieje. A wiesz dlaczego? Bo moja rodzina wychodzi ze wsi i jednak te schematy sa nie do zmienienia, ojciec sprzata kiedy musi, ale jak cos zszyc albo ugotowac to kobieta, a mezczyzna moze odpoczywac po pracy. Ja tego nie zmienie, chodz mi sie to niepodoba, ale jest to schemat ktory byl w ludziach juz czasach jak sie pobierali, wiec wypada mi powiedziec dla matki i ojca - widzialy galy co braly. Schematy UPRu pasuja w takie srodowiska jak ulal, jak ktos dalej lubi takie cos ciagnac. Jednak ja nie uwazam, ze dajmy na to mezczyzna nie moze sobie uprac, po sobie posprzatac, albo przyszyc guzika. Malo tego, jak jest taki zaawansowany to powinien to zrobic nawet lepiej, c'nie? A teraz pisze po raz 3ci: nikt nie podwaza schematow ktore na dlugo ze spoleczenstwa nie wyjda, oraz roznic fizycznych, bo psychicznych NIE DA SIE okreslic. Jednak gdy mezczyzna i kobieta maja identyczna prace, np. pracuja w banku, to musze miec identyczna place, bo inaczej jest to dyskryminacja.
Podsumowujac - nie dlatego nie chce pisac, bo nie mam o czym, lub brak mi argumentow. Zobacz inne moje posty - objetosciowo pisze chyba najdluzsze na forum.
- sa ludzie ktorych cos takiego nie interesuja i nie lubia sie rozwodzic, ktorzy przykladaja do tego minimum uwagi.
- sa tacy ktorzy maja inne poglady i uwazaja, ze ten burdel co sie dzieje obecnie moze nie byc dobry, ani w wykonaniu PISu, ani PO, ani UPRu, ani nikogo, a sa tacy, ktorzy oponuja za kims. Ja tak nie czynie.
A teraz 2 rzeczy: filozofowanie na tematy jak sie rozchodzi, nie jest ani dla mlodych na forum, ani dla troche starszych jak ja i np.
bula ani dla jeszcze starszych jak wydaje mi sie, ze jestescie Wy(mentor+uczen) - dlaczego? Bo to jak sie rozchodza pieniadze moglby poopowiadac jakis baaaaardzo madry czlonek NBP ktory ma pojecie, na co one dokladnie sie rozchodza i gdzie sa braki - Nikt nie ma pojecia jakto wszystko dziala, nawet politycy, az tak zaawansowane reformy na poczatku sa opracowywane przez doradcow i ludzi od analizy danego zagadnienia. Korwin Mikke, Donald Tusk i Kaczynscy sa tylko politykami - tymi ludzmi, ktorzy maja prezentowac sie przed ludzmi i ich teoretycznie reprezentowac. Chyba nikt nie uwaza, ze oni znaja sie na sluzbie medycznej, sluzbach mundurowych, rynkach miedzynarodowych, wojsku, czy szacowaniu strat za kataklizmy. To tylko pionki, ktorych tam sobie kilkaset siedzi w sejmie. Sami oni na to siedzenie tam pobieraja moze 1gr od zarobkow kazdego polaka. Czujesz sie okradany, no coz...ale to oni daja Ci temat do dywagacji, placisz 1 grosz za to, zebys mogl sie na czyms "znac" smarujac po kims, udajac, ze ktos wie lepiej i dlaczego tak tego nie zrobia, a tak robia to teraz. Jestem szczesliwy, ze Ci to daje radosc, ale mnie to zazwyczaj wisi i takie rzeczy w nawet najmniejszym stopniu nie interesuja i mozesz mnie porownac do kogo chcesz, chodz bardziej zalezaloby mi, zebys powiedzial, ze jestem prawie jak BSE, czy Spor, ale Orwell tez moze byc.
BTW: Zdajesz sobie sprawe, ze Ci zli komunisci zaciagneli ogromne kredyty na rzecz panstwa i dzieki temu Polska w ostatnich kilkudziestu latach notowala najwiekszy wzrost rozwoju w Europie? Pozwolilo to otworzyc duzo osrodkow pracy i wprowadzic jakis przemysl, ktorys jakotako napedza koniunkture, ale jednak napedza...a jak jestes konsekwetny, to powinenies gratulowac Walesie, wkoncu on jest ikona znoszenia komuny!
Cytat: Marc1n w Kwiecień 23, 2009, 09:17:24 AM
Bardzo mi milo, ze sie produkujesz, co niezmiernie mnie cieszy. Ale doszukiwanie sie jakichs ukrytych sensow jest...bezsensu. Dla czlowieka jak ja ktorego polityka i wszystkie zagwostki nie interesuja, a TV programy informacyjne oraz strony z newsami ze swiata takze politycznymi widzialem ostatni raz ok 2 lat temu. Takie smarowanie na forum w ogole nie wzrusza(z dedykacja dla Fro, napisalem oddzielnie). Musisz przyjac do wiadomosci, ze ktos uwaza pomysl np. ten UPRu jako poroniony bo widzi jego drugie dno oraz to jak moglby byc naciagany. Zauwaz, ze ja nie napisaoem, ze facet lepiej od kobiety nosi ciezary bo wynika to z budowy fizycznej. Nikt nigdzie jednak nie napisal, ze kobiety maja bardziej precyzyjne dlonie, przezco koniecznie musza wyszywac. Tak, trafiles, u mnie w rodzinie sie tak dzieje. A wiesz dlaczego? Bo moja rodzina wychodzi ze wsi i jednak te schematy sa nie do zmienienia, ojciec sprzata kiedy musi, ale jak cos zszyc albo ugotowac to kobieta, a mezczyzna moze odpoczywac po pracy. Ja tego nie zmienie, chodz mi sie to niepodoba, ale jest to schemat ktory byl w ludziach juz czasach jak sie pobierali, wiec wypada mi powiedziec dla matki i ojca - widzialy galy co braly. Schematy UPRu pasuja w takie srodowiska jak ulal, jak ktos dalej lubi takie cos ciagnac. Jednak ja nie uwazam, ze dajmy na to mezczyzna nie moze sobie uprac, po sobie posprzatac, albo przyszyc guzika. Malo tego, jak jest taki zaawansowany to powinien to zrobic nawet lepiej, c'nie? A teraz pisze po raz 3ci: nikt nie podwaza schematow ktore na dlugo ze spoleczenstwa nie wyjda, oraz roznic fizycznych, bo psychicznych NIE DA SIE okreslic. Jednak gdy mezczyzna i kobieta maja identyczna prace, np. pracuja w banku, to musze miec identyczna place, bo inaczej jest to dyskryminacja.
Podsumowujac - nie dlatego nie chce pisac, bo nie mam o czym, lub brak mi argumentow. Zobacz inne moje posty - objetosciowo pisze chyba najdluzsze na forum.
- sa ludzie ktorych cos takiego nie interesuja i nie lubia sie rozwodzic, ktorzy przykladaja do tego minimum uwagi.
- sa tacy ktorzy maja inne poglady i uwazaja, ze ten burdel co sie dzieje obecnie moze nie byc dobry, ani w wykonaniu PISu, ani PO, ani UPRu, ani nikogo, a sa tacy, ktorzy oponuja za kims. Ja tak nie czynie.
A teraz 2 rzeczy: filozofowanie na tematy jak sie rozchodzi, nie jest ani dla mlodych na forum, ani dla troche starszych jak ja i np. bula ani dla jeszcze starszych jak wydaje mi sie, ze jestescie Wy(mentor+uczen) - dlaczego? Bo to jak sie rozchodza pieniadze moglby poopowiadac jakis baaaaardzo madry czlonek NBP ktory ma pojecie, na co one dokladnie sie rozchodza i gdzie sa braki - Nikt nie ma pojecia jakto wszystko dziala, nawet politycy, az tak zaawansowane reformy na poczatku sa opracowywane przez doradcow i ludzi od analizy danego zagadnienia. Korwin Mikke, Donald Tusk i Kaczynscy sa tylko politykami - tymi ludzmi, ktorzy maja prezentowac sie przed ludzmi i ich teoretycznie reprezentowac. Chyba nikt nie uwaza, ze oni znaja sie na sluzbie medycznej, sluzbach mundurowych, rynkach miedzynarodowych, wojsku, czy szacowaniu strat za kataklizmy. To tylko pionki, ktorych tam sobie kilkaset siedzi w sejmie. Sami oni na to siedzenie tam pobieraja moze 1gr od zarobkow kazdego polaka. Czujesz sie okradany, no coz...ale to oni daja Ci temat do dywagacji, placisz 1 grosz za to, zebys mogl sie na czyms "znac" smarujac po kims, udajac, ze ktos wie lepiej i dlaczego tak tego nie zrobia, a tak robia to teraz. Jestem szczesliwy, ze Ci to daje radosc, ale mnie to zazwyczaj wisi i takie rzeczy w nawet najmniejszym stopniu nie interesuja i mozesz mnie porownac do kogo chcesz, chodz bardziej zalezaloby mi, zebys powiedzial, ze jestem prawie jak BSE, czy Spor, ale Orwell tez moze byc.
BTW: Zdajesz sobie sprawe, ze Ci zli komunisci zaciagneli ogromne kredyty na rzecz panstwa i dzieki temu Polska w ostatnich kilkudziestu latach notowala najwiekszy wzrost rozwoju w Europie? Pozwolilo to otworzyc duzo osrodkow pracy i wprowadzic jakis przemysl, ktorys jakotako napedza koniunkture, ale jednak napedza...a jak jestes konsekwetny, to powinenies gratulowac Walesie, wkoncu on jest ikona znoszenia komuny!
Takoż i me serce niezmiernie raduje fakt, iż człowiek nie interesujący się polityką, któremu przed chwilą wspomniana zwisa i powiewa, poświęca swój cenny czas, by wysłać kolejną odpowiedź.
Podaj też przyczynę dla której mężczyzna potrafi z większą łatwością przenosić ciężary, jeżeli to nie wynika z jego naturalnych predyspozycji. Nikt też nie twierdzi, że mężczyna jest lepszy od kobiety we wszystkim co jest do zrobienia. Chorą jest jakakolwiek interwencja państwa w to co kobieta i mężczyzna robi. Cel tego jest tylko jeden, rozbicie rodziny i zdobycie kontroli nad wychowaniem dzieci, czyli ich edukacją w szkołach- państwowych, z ustalonym przez Ministerstwo programem. Czy to nie jest indoktrynacja? Dzieci idą do szkoł i uczą się, że Wałęsa jest bohaterem walki z komuną. Matka i ojciec często pracują, państwo od obydwu rodziców pobiera okrutnie wysokie podatki, które są w połowie rozkradane, w ćwiartce zwyczajnie zmarnotrawionie, a opiero w ostatniej ćwiartce na coś tam wydane, z czego to zazwyczaj nie działa tak dobrze jak powinno. Państwo w rezultacie wychowuje dzieci, które potem dorastają i myślą tak jak należy.
Co do płac o których wspomnialeś, kobieta i mężczyzna mogą mieć równą, ale pod warunkiem, że ich praca jest warta tyle samo. Jeżeli kobieta dostaje mniejsze pieniądze, zmienia pracodawcę i nadal dostaje mniejsze pieniądze, to oznacza to tylko tyle, że mężczyzna jest lepszym pracownikiem. Nie można sztucznie regulować płac tylko ze względu na płeć, w ogóle nie można, a już tym bardziej z takiego powodu. Czy to nie jest dyskryminacja mężczyzn? Pracuje na tym stanowisku co kobieta, pracuje lepiej, ale jego pensja nie jest wyższa, tylko z tego powodu, że urodził się mężczyną. Co to jest?
Bajki o zainteresowaniu możesz sobie odpuścić, Ciebie interesuje to najmniej, serwis informacyjny widziałeś po raz ostatni 2 lata temu, a w dyskusji uczestniczysz żywiołowo i z uporem maniaka przytaczasz swoje argumenty. Toteż zamilknij i pokaż, że temat Cię nie interesuje, bądź pisz dalej oszczędzając sobie wstawek o nikłym zainteresowaniu sprawą.
Co do polityków i innych członków NBP czy to innej instytucji. Nie pisz tu o tym jak kto się zna, bądź nie zna. Lud, który idzie do urn się nie zna i głosują wciąż na ludzi pokroju Ministra Finansów - Jana Vincenta Rostowskiego, który twierdzi, że obniżka akcyzy na paliwo nie przyniesie korzyści Polsce, a jedynie państwom, z którym paliwo importujemy.
Co do pobierania, to nie myśl, że Polacy tracą na utrzymanie tego systemu symbolicznego grosika. 3/4 wszystkich zarobionych pieniędzy stanowią różnwgo rodzaju podatki, które prędzej czy poźniej zrujnują ten kraj, tak jak zaciągnięte długi, dzięki którym zbudowane wielki przemysl- dziś nierentowny, infrastrukturę- wszyscy wiemy i jaką i w dużej części na konsumpcję. Na konsumpcję! A z czego spłącić, skoro tylko konsumujemy?
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.aferyprawa.com%2Fobrazki%2Fpijany-walesa-michnik.jpg&hash=27d0fe857bac85ec588c19c46f9161ebc648e4f8)
^^" Mam czcić Wałęsę, bo tak wypada?
_______
*zagwozdki
CytatChorą jest jakakolwiek interwencja państwa w to co kobieta i mężczyzna robi. Cel tego jest tylko jeden, rozbicie rodziny i zdobycie kontroli nad wychowaniem dzieci, czyli ich edukacją w szkołach- państwowych, z ustalonym przez Ministerstwo programem. Czy to nie jest indoktrynacja? Dzieci idą do szkoł i uczą się, że Wałęsa jest bohaterem walki z komuną. Matka i ojciec często pracują, państwo od obydwu rodziców pobiera okrutnie wysokie podatki, które są w połowie rozkradane, w ćwiartce zwyczajnie zmarnotrawionie, a opiero w ostatniej ćwiartce na coś tam wydane, z czego to zazwyczaj nie działa tak dobrze jak powinno. Państwo w rezultacie wychowuje dzieci, które potem dorastają i myślą tak jak należy.
jezeli rodzicie sie dzieckiem nie interesuja i/oraz jezeli dziecko jest na tyle ufne ze chlonie wszystko co sie w jego otoczeniu mowi(swoja droga, male dziecko ma gdzies polityke, a troche wieksze dziecko jezeli mysli to nie przyjmuje wszystkiego bezkrytycznie) to nie jest to chyba wina panstwa, a rodzicow i ich sposobu wychowywania(to juz tyczy sie raczej starszych "dzieci")
znowu teoria spiskowa?
co do Walesy - moze i przekazywal SB informacje(nie twierdze ze swiadomie albo ze byl agentem, bo w to mi sie wierzyc nie chce), moze pieprzy trzy po trzy, moze ostatnio mu odbija(jakoby to Polska bez niego mialaby sie nie wyrwac z okowow komunizmu) ale jednak byl i jest symbolem zwyciestwa nad komunizmem w Polsce i za to nalezy mu sie szacunek
Tak czytam te Wasze wypociny i aż mi się nie chce odpisywać. Ręce i nogi opadają.
Może tylko jedno - Tak tylko mi się nasunęło.
Cyceron jesteś zwolennikiem UPR, praworządności, wolności, gospodarki, ble ble ble. To dlaczego okradasz NCSoft grając na privacie? co? Tylko proszę bez bełkotu. Lineage 2 legalny jest TYLKO na oficjalnych serwerach.
Pozdrawiam
Dobre pytanie, no cóż łamię prawo [nie ma osób świętych], ponieważ szkoda mi pieniędzy. Nie widzi mi się płacić abonamentu za grę, ponieważ nie stać mnie na takie luksusy. Nietrudno się domyślić dlaczego. To już chyba obowiązkiem NCsoftu byłoby pilnowanie tego, by ich nie okradano, a skoro tego nie robią to najwyraźniej zezwalają na grę na serwerach "nielegalnych".
Bula - czyli to, że mówię, iż nie chcę osób innej narodowości niż polska w moim kraju, od razu staję się rasistą oraz antysemitą. A w szczególności tym drugim, ponieważ rozumiem sposób myślenia żydów i go nie pochwalam? Oczywiście nie wszystkich, lecz odnoszę do ogółu. Ale jeżeli chcesz to mogę być i rasistą i antysemitą.
Różne są sytuacje w domu, dzięki naszemu systemowi wiele rodzin ciężko wiąże koniec z końce, to może być powodem braku czasu pilnowania dzieci. Ponadto zachęcanie kobiet do pracy pogarsza tą sprawę, oczywiście kobieta ma wybór, aczkolwiek nie zawsze, ale zawsze lepiej nie dać dziecku obiadu i uczyć je życia. Każde dziecko jest naiwne, z tym również trzeba się liczyć. Ale oczywiście to wszystko sumuje się na koncie rodziców.
bula, 3/4 pieniędzy stanowią podatki, do tego obietnice o budowie miejsc pracy także i dla kobiet sprawiają, że emancypacja ma się dobrze i wszyscy śmieją się jak głupi do sera. Uważasz tym samym, że matka idąca do pracy nie interesuje się dzieckiem.
Winę ponosi państwo i poniekąd wykastrowane (czyli bez jaj) społeczeństwo. Każdemu normalnemu ojcu powinna się krew w żyłach burzyc, że nie ma wpływu na edukację swojego dziecka.
Teraz zobaczmy jak to wygląda od strony szkół. Na lekcjach historii uczymy się, że Wałęsa wraz z kolegami z Solidarności obalił socjalizm, bo komunizmu w Polsce jako takiego nie było już od 1956, tj. śmierci Bieruta. Nie mniej jednak, jeżeli szkolnictwo narzuca uczniom jedną jedyną słuszną tezę, jakoby Wałęsa był bohaterem, nie dopuszczając do debaty na ten temat, to należy się zastanowim czy aby szkolnictwo naprawdę jest w Polsce wolne. Ja miałem to szczęście, że trafił mi się nauczyciel, który obalał mity na temat Piłsudskiego.
Zastanów się też, czy aby "komuna" nie upadła w Polsce zbyt łatwo. Oddali władzę i tyle? Spotkali się przy Okrągłym Stole i zgodzili się przeprowadzenie wolnych wyborów? Nie. Oddali władzę swoim, czyli komuna panuje nadal, tyle, żąe pod zmienioną nazwą. Wałęsa, któremu przydzielono rolę liberatora został prezydentem i zablokował przeprowadzenie lustracji. Pomagali mu w tym m.in. Bronisław Geremek (niegdyś PZPR, potem "opozycja" oraz Wielki Wschód Francji, organizacja masońska mające potężne wpływy w Unii Europejskiej), Tadeusz Mazowiecki (pierwszy Premier Wolnej Polski...), Waldemar Pawlak (który niedługo potem został Premierem), Donald Tusk (obecny Premier) i inni.
Nie uważam, by Wałęsie należał się szacunek z powodu krążącego mitu. Tak samo jak szacunek nie należy się Napoleonowi Bonaparte, Maximillienowi de Robespierre i innym "bohaterom" Wielkiej Rewolucji Francuskiej, która oficjalnie przyniosła ludowi Francji wolnośc i godnośc, a w rzeczywistości jedynie zbudowała dzięki gilotynie nowy ład, któremu dziś przytłaczająca większośc społeczeństw przyklaskuje z uśmiechem na ustach.
Ja powiem tak, ty dopatruj dalej sie jakis durnych spiskow, a ja bede cieszyl sie zyciem :dry:
^^ Oto efekt państwowej edukakcji. Fakt stał sie spiskiem.
CytatNa lekcjach historii uczymy się [...]
przykra prawda jest taka ze obecnie z tych czasow o ktorych mowisz na lekcjach historii nie uczymy sie prawie nic bo nauczyciele nie nadazaja z przerabianiem tematow - brawo wprowadzenie gimnazjum i skrocenie liceum ><
Cytat
Nie mniej jednak, jeżeli szkolnictwo narzuca uczniom jedną jedyną słuszną tezę, jakoby Wałęsa był bohaterem, nie dopuszczając do debaty na ten temat, to należy się zastanowim czy aby szkolnictwo naprawdę jest w Polsce wolne
wolne czy nie, nikt uczniom nie zabrania myslec, ja tez mialem/mam szczescie ze w ostatnich latach mam nauczycieli historii w ktorymi mozna normalnie porozmawiac i przedstawic swoje poglady
co do reszty to juz zalezy od pogladow i nie mam sie zamiaru klocic bo i tak nikt nikogo nie przekona ;)
Cytat: Cyceron w Kwiecień 23, 2009, 05:32:40 PM
Dobre pytanie, no cóż łamię prawo [nie ma osób świętych], ponieważ szkoda mi pieniędzy. Nie widzi mi się płacić abonamentu za grę, ponieważ nie stać mnie na takie luksusy. Nietrudno się domyślić dlaczego. To już chyba obowiązkiem NCsoftu byłoby pilnowanie tego, by ich nie okradano, a skoro tego nie robią to najwyraźniej zezwalają na grę na serwerach "nielegalnych".
Haha, człowieku nie bądź śmieszny. Gra to jest przywilej a nie przymus. Nie stać cie to nie graj, skoro jesteś taki święty. Ukradną Ci samochód, ubezpieczyciel Ci powie, że trzeba go było pilnować, skoro tego nie robiłeś to widać zezwoliłeś złodziejowi na kradzież.
Cytat: Xyber w Kwiecień 23, 2009, 08:35:32 PM
Cytat: Cyceron w Kwiecień 23, 2009, 05:32:40 PM
Dobre pytanie, no cóż łamię prawo [nie ma osób świętych], ponieważ szkoda mi pieniędzy. Nie widzi mi się płacić abonamentu za grę, ponieważ nie stać mnie na takie luksusy. Nietrudno się domyślić dlaczego. To już chyba obowiązkiem NCsoftu byłoby pilnowanie tego, by ich nie okradano, a skoro tego nie robią to najwyraźniej zezwalają na grę na serwerach "nielegalnych".
Haha, człowieku nie bądź śmieszny. Gra to jest przywilej a nie przymus. Nie stać cie to nie graj, skoro jesteś taki święty. Ukradną Ci samochód, ubezpieczyciel Ci powie, że trzeba go było pilnować, skoro tego nie robiłeś to widać zezwoliłeś złodziejowi na kradzież.
Po przeczytaniu twojej wypowiedzi pojawil mi sie banan :D na twarzy
kto wyrzucil post Zovi'ego?
Cytat: Xyber w Kwiecień 23, 2009, 08:35:32 PM
Cytat: Cyceron w Kwiecień 23, 2009, 05:32:40 PM
Dobre pytanie, no cóż łamię prawo [nie ma osób świętych], ponieważ szkoda mi pieniędzy. Nie widzi mi się płacić abonamentu za grę, ponieważ nie stać mnie na takie luksusy. Nietrudno się domyślić dlaczego. To już chyba obowiązkiem NCsoftu byłoby pilnowanie tego, by ich nie okradano, a skoro tego nie robią to najwyraźniej zezwalają na grę na serwerach "nielegalnych".
Haha, człowieku nie bądź śmieszny. Gra to jest przywilej a nie przymus. Nie stać cie to nie graj, skoro jesteś taki święty. Ukradną Ci samochód, ubezpieczyciel Ci powie, że trzeba go było pilnować, skoro tego nie robiłeś to widać zezwoliłeś złodziejowi na kradzież.
Chcę grać, posiadam taką możliwość bez wydawania pieniędzy, więc to robię. Ubezpieczycielowi płacę po to właśnie, by w takich wypadkach nie zostać bez grosza i w jego interesie jest zapewnienie odpowiedniego odszkodowania by utrzymać klientów jak i przyciągać nowych, których liczba oczywiście wzrośnie, jeżeli ubezpieczenie w danej firmie jest opłacalne, więc wątpię szczerze by zaryzykował w taki sposób. Twój przykład jest akurat nietrafny. Mało tego, nie mógłbym przewidzieć kiedy, ktoś zechce ukraść mi auto, mogę się jedynie starać temu zapobiec zakładając alarm, czy też chowając pojazd w garażu, bądź parkując na parkingu strzeżonym. Prywatne serwery zaś nie są żadną tajemnicą, z tego względu, by gracze mogli go znaleźć, jakim więc problemem dla NCsoftu by pilnować własnego interesu? Najwyraźniej nie mają nic przeciwko. Skoro NCsoft nie broni mi tego, więc zabronisz mi Ty?
Cyceron - powalasz mnie na łopatki swoją "logiką". Typowe podejście Kalego - Jak Kali ukraść krowę, to dobrze, jak Kalemu - to źle. To się nazywa relatywizm moralny.
No comments 4 me.
Pozdrawiam
Cytat: MastJedi w Kwiecień 23, 2009, 10:32:54 PM
Cyceron - powalasz mnie na łopatki swoją "logiką". Typowe podejście Kalego - Jak Kali ukraść krowę, to dobrze, jak Kalemu - to źle. To się nazywa relatywizm moralny.
No comments 4 me.
Pozdrawiam
Oczywiście. Czyli zmuszony jestem ubolewać nad tym, że jest okradany ktoś mi zupełnie obcy, gdy mogę z tego jeszcze skorzystać? Według waszej "logiki", powinienem oddawać całe pieniądze oraz płacić za grę.
Bo widzicie, mi nie przeszkadza to, że jesteście okradani przez rząd, ale to, że jestem przez nich okradany i ja oraz to, że takie postępowanie prowadzi do walenia się sytuacji w naszym kraju, na wskutek czego mi żyje się gorzej.
Jak widzę, sposób myślenia graczy L2 jest z reguły schematyczny.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 23, 2009, 10:53:06 PM
Cytat: MastJedi w Kwiecień 23, 2009, 10:32:54 PM
Cyceron - powalasz mnie na łopatki swoją "logiką". Typowe podejście Kalego - Jak Kali ukraść krowę, to dobrze, jak Kalemu - to źle. To się nazywa relatywizm moralny.
No comments 4 me.
Pozdrawiam
Oczywiście. Czyli zmuszony jestem ubolewać nad tym, że jest okradany ktoś mi zupełnie obcy, gdy mogę z tego jeszcze skorzystać? Według waszej "logiki", powinienem oddawać całe pieniądze oraz płacić za grę.
Bo widzicie, mi nie przeszkadza to, że jesteście okradani przez rząd, ale to, że jestem przez nich okradany i ja oraz to, że takie postępowanie prowadzi do walenia się sytuacji w naszym kraju, na wskutek czego mi żyje się gorzej.
Jak widzę, sposób myślenia graczy L2 jest z reguły schematyczny.
Jak widzę to ty masz jakieś swoje "chore" schematy. Skoro dla Ciebie okradanie kogoś jest w porządku tylko dla tego, że ty na tym korzystasz to nic, tylko pogratulować. Chociaż według twojego schematu, równie dobrze możesz iść do sklepu ukraść bochenek chleba, w końcu po co masz oddawać pieniądze za jakiś chleb, który i tak zjesz.
Kolejny mądry. Cyceron nie mówi o tym, że korzysta na samym fakcie kradzieży, tylko na tym, że NCSoft nie dochodzi swoich praw. Skoro nie dochodzi, oznacza to, że być może uważa prywatne serwery za dobrą promocję L2, bądź też, co możliwe, nie uważa, by likwidacja prywatnych serwerów przyniosła korzyści.
tak samo, jak wielu muzycznych wykonawców, nie uważa internetowego piractwa za szczególnie groźne.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nie przeszkadza mi okradanie kogoś mi obcego, gdy nie ucierpię na tym i ja, a to, że mogę na tym skorzystać, bez jakichkolwiek konsekwencji, tym lepiej dla mnie. Tak, zaprawdę trudna do zrozumienia jest chęć ochrony własnych interesów. Mało tego! Jestem za to w tym momencie tępiony.
Jest to różnicą, chyba że wezmę chleb i przejdę obok sprzedawcy, który nie zareaguje na to w żaden sposób, a może przecież wezwać policję oraz wkroczyć na drogę sądową. Tym razem trafniejszy przykład, w takim wypadku NCsoft musiałby uderzyć w właścicieli serwerów prywatnych i zapobiegać ich ponownemu powstawaniu.
Tak btw. czy gra jest ubezpieczona?
=ed.====
Czy jesteście za karą śmierci za najgorsze zbrodnie? Co myślicie o aborcji? Czy według was powinna zostać zalegalizowana?
Cytat
Czy jesteście za karą śmierci za najgorsze zbrodnie?
nie
CytatCo myślicie o aborcji?
whatever, to zalezy od kobiety ktora ta aborcje ma zamiar wykonac
Cytat
Czy według was powinna zostać zalegalizowana?
tutaj w sumie nie mam zdania
Aborcja jest zabójstwem, jak więc wytłumaczysz to, że nie jesteś za karą śmierci na mordercach, pedofilach i im podobnych, a za aborcją na istocie niewinnej tak? Przecież to nie ma w ogóle logiki, jak zresztą podejrzewałem jaka będzie odpowiedź...
Cytat: Cyceron w Kwiecień 24, 2009, 01:02:58 PM
Aborcja jest zabójstwem, jak więc wytłumaczysz to, że nie jesteś za karą śmierci na mordercach, pedofilach i im podobnych, a za aborcją na istocie niewinnej tak? Przecież to nie ma w ogóle logiki, jak zresztą podejrzewałem jaka będzie odpowiedź...
blad,
nie zapytales czy uwazam aborcje za zabojstwo, to ze Ty tak uwazasz, nie znaczy ze ja tez
Oczywiście, przepraszam więc. Nie napisałeś też, że jesteś za, ale nie masz nic przeciwko. Aborcja jest zabójstwem, odebraniem życia istnieniu ludzkiemu, podobnie do kary śmierci, z tym że skazaniec jest z reguły winny zbrodni, natomiast człowiek nienarodzony nie jest niczemu winien. Nie masz też nic przeciwko temu, by rodzice mogli zabijać swoje dzieci chociażby w wieku przedszkolnym.
Ja osobiście jestem za aborcją, aczkolwiek jestem również za karą śmierci. Aczkolwiek za aborcją jestem tylko i wyłącznie w szczególnych przypadkach, takich jak brak możliwość finansowych utrzymywania rodziny, bądź gdy kobieta padnie ofiarą gwałtu.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 24, 2009, 01:24:50 PM
Aborcja jest zabójstwem, odebraniem życia istnieniu ludzkiemu
o tym mozna dyskutowac
Cytat: Cyceron w Kwiecień 24, 2009, 01:24:50 PM
Nie masz też nic przeciwko temu, by rodzice mogli zabijać swoje dzieci chociażby w wieku przedszkolnym.
temu jestem przeciwny - to juz jest morderstwo(tak, aborcji nie uwazam za morderstwo*), a co do tego ze kazda kobieta ma prawo decydowac o swojej ciazy - jest to prawda i mozna sie odwolywac tylko do jej sumienia, dlatego po przemysleniu stwierdzam ze jednak aborcji nie powinno sie legalizowac BEZ OGRANICZEN
*aborcji nie uwazam za morderstwo wlasnie w tych przypadkach, w ktorych Ty jestes za aborcja
nie uwazam za sluszne tego co dzieje sie chociazby w Indiach - dokonywanie aborcji jezeli dziecko okaze sie plci zenskiej, tylko dlatego ze jest "drozsze" w utrzymaniu jest czynem, ktory powinien byc potepiany
nie probuj zrozumiec mojego toku myslenia w sposob logiczny, nie da sie :)
Aborcja? Również nie uważam tego za morderstwo, ale tylko wtedy gdy występuje w pierwszych miesiącach.
Legalizacja? Nie, stanowcze nie.
Zgadzam się z tym jeżeli kobieta jest ofiarą gwałtu, zagrożone jest jej życie, szczególne przypadki..
Mógłbym jeszcze zrozumieć złą sytuacje finansową i zdrowotną - tak wiem, że istnieją domy dziecka i w ich stronę się przychylam, ale sami wiemy jak to jest.. Dawanie takiej możliwości zwykłym blacharom jest..
Kara śmierci? To zależy, jeżeli miałaby dotyczyć psychopatów i seryjnych morderców to jestem za, ale jeżeli miałaby trafiać w morderców z przypadku, to stanowcze nie.
Nie była tutaj poruszana eutanazja - jestem za, ale po zbadaniu zdrowia psychiczne i powodów.
Utrzymywanie kogoś przy życiu na siłę i sprawianie, że ta osoba cierpi oraz zmuszanie go do bardziej bolesnych i brutalnych sposobów odbierania sobie życia jest..
brawo, forumowicze w boga się bawić zaczęli...zdefiniujcie w takim bądź razie od kiedy zaczyna się życie dziecka...i postawcie się na miejscu takiego.
a kara śmierci - wielu jest takich, po których nikt by nie płakał, ale czasami nie ma się pewności, czy oskarżony naprawdę popełnił czyn za który należy się "krzesło".
reasumując - naturą człowieka jest sięgać coraz wyżej i wyżej. szkoda tylko, że sięgamy wyżej wyłącznie w sztuce niszczenia siebie&świata.
tia, a jak dla mnie to zręczne posunięcie Cycerona. Nie spodobała mu się dyskusja o graniu na privatach więc przywalił pytania z grubej rury.
To się nazywa odwracanie kota ogonem :D albo zasłona dymna ewentualnie temat zastępczy :D
Tak, tak Cyceron. Właśnie posłużyłeś się w dyskusji jednym z narzędzi komunistycznej propagandy. A ponoć ta już nie istnieje i Ty jesteś inny... :D
Pozdrawiam
Ech.. Szkoda slow.. Jestem przeciw aborcji, szanse trzeba dac kazdemu. Nie do nas nalezy decydowanie o zyciu innego czlowieka, tak samo jest z kara smierci. Co wam ona da? IMO jest to prymitywne!
Powiedz to dziewczynie - ofierze zbiorowego brutalnego gwałtu.
To nie jest takie proste. Tu nie ma białe/czarne - dobre/złe. To jest życie. A to jako takie jest różnokolorowe. Choć z najczęściej nudne, szare i do d....
W imię obrony życia też można zabić. I nikt o zdrowym rozsądku nie będzie miał wyrzutów sumienia, czy problemów moralnych. Jakiś psych napada Twoją Matkę/dziewczynę/kolegę cholera wie kogo. Ma jeden cel - zabić. Rozumiem, że będąc wyznawcami ochrony życia nic mu nie zrobicie i będziecie czekać aż on po kolei wszystkich zabije? Jeśli nie, jeśli jednak to zrobicie, to gdzie Wasze podejście do bezkompromisowej obrony życia?
Jak powiedziałem na początku - to nie jest takie proste. Gdyby było, już dawno byłoby rozwiązanie i wszyscy byliby zadowoleni.
A co do kary śmierci - po czytajcie o ludziach którzy zostali na nią skazani.
Pozdrawiam
zabicie kogoś w obronie własnej to nie morderstwo. każde życie ludzkie jest warte dokładnie tyle samo, ale jak widać dla ciebie to g znaczy.
Cytat: Mlor w Kwiecień 24, 2009, 05:45:31 PM
Nie do nas nalezy decydowanie o zyciu innego czlowieka,
powiedz to ludziom bezsensownie(z punktu widzenia przecietnego czlowieka) wywolujacym wojny albo rzadom panstw uwazajacych sie za mocarstawa i prowadzacy gowno dajace wojny na dwoch frontach
co nadal nie zmienia faktu, że nie mamy prawa decydować o życiu innego człowieka, a to że ktoś robi inaczej...cóż, pozostaje mu tylko pogratulować bycia "istotą ludzką"
Cytat: YoungPadawan w Kwiecień 24, 2009, 09:57:22 PM
co nadal nie zmienia faktu, że nie mamy prawa decydować o życiu innego człowieka, a to że ktoś robi inaczej...cóż, pozostaje mu tylko pogratulować bycia "istotą ludzką"
tylko ja zauwazylem analogie w stosunku do botowania? lol
kurna stryk my tu o przyszłości świata gadamy a ty z l2 wyjeżdżasz :D
Cytat: MastJedi w Kwiecień 24, 2009, 05:40:14 PM
tia, a jak dla mnie to zręczne posunięcie Cycerona. Nie spodobała mu się dyskusja o graniu na privatach więc przywalił pytania z grubej rury.
To się nazywa odwracanie kota ogonem :D albo zasłona dymna ewentualnie temat zastępczy :D
Tak, tak Cyceron. Właśnie posłużyłeś się w dyskusji jednym z narzędzi komunistycznej propagandy. A ponoć ta już nie istnieje i Ty jesteś inny... :D
Pozdrawiam
Po pierwsze, był to offtop. Po drugie, wydaje Mi się, że wszystko zostało już wyjaśnione. Zalecam czytać ze zrozumieniem i dopiero wtedy zacząć się wypowiadać w tym temacie. Nawet nie zdołałeś wyczytać, tego, że twierdzę zupełnie inaczej na temat komunizmu [ponieważ on nie zniknął, zmienił jedynie nazwę]. Czuję się zaszczycony tym, jak bardzo starasz się Mnie ośmieszyć, w sposób z jakiego korzystają lewicowcy, by ośmieszyć liberałów, którzy im zagrażają.
Cytat: Mlor w Kwiecień 24, 2009, 05:45:31 PM
Ech.. Szkoda slow.. Jestem przeciw aborcji, szanse trzeba dac kazdemu. Nie do nas nalezy decydowanie o zyciu innego czlowieka, tak samo jest z kara smierci. Co wam ona da? IMO jest to prymitywne!
Odstraszałaby potencjalnych zbrodniarzy, dzięki czemu uchroniłoby się masę potencjalnych ofiar. Faktem jest, iż trafiałyby się wyjątki od reguły.
Cytat: bula w Kwiecień 24, 2009, 09:48:35 PM
Cytat: Mlor w Kwiecień 24, 2009, 05:45:31 PM
Nie do nas nalezy decydowanie o zyciu innego czlowieka,
powiedz to ludziom bezsensownie(z punktu widzenia przecietnego czlowieka) wywolujacym wojny albo rzadom panstw uwazajacych sie za mocarstawa i prowadzacy gowno dajace wojny na dwoch frontach
M.in. utrzymanie status quo i rozwiązanie problemów finansowych państwa.
Cytat: bula w Kwiecień 24, 2009, 10:02:11 PM
Cytat: YoungPadawan w Kwiecień 24, 2009, 09:57:22 PM
co nadal nie zmienia faktu, że nie mamy prawa decydować o życiu innego człowieka, a to że ktoś robi inaczej...cóż, pozostaje mu tylko pogratulować bycia "istotą ludzką"
tylko ja zauwazylem analogie w stosunku do botowania? lol
Nie tylko Ty.
Padawanie, jestem pewien, że zmieniłbyś zdanie, gdyby taka osoba uderzyła w Twoją rodzinę, bądź kogoś, kto jest Ci naprawdę bliski.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 24, 2009, 10:30:07 PM
Padawanie, jestem pewien, że zmieniłbyś zdanie, gdyby taka osoba uderzyła w Twoją rodzinę, bądź kogoś, kto jest Ci naprawdę bliski.
ciekawe...jeśli gościu zrobiłby to w desperacji/w czasie ucieczki przed czymś co go niezmiernie przeraża - może nie wybaczyłbym ale na pewno zrozumiałbym jego punkt. jak widać w przeciwieństwie do ciebie nie uważam kuli w łeb za najlepsze rozwiązanie...
Człowiek zabijający w akcie samoobrony jest oczywiście niewinny, więc nie wiem dlaczego zapodałeś takim przykładem.
Co ci da zabicie kogos? Jak juz to dozywocie.
Cytat: Mlor w Kwiecień 24, 2009, 10:48:59 PM
Co ci da zabicie kogos? Jak juz to dozywocie.
To, ze panstwo, ktore jest biedne, nie bedzie musialo utrzymywac takiego cwela. Nie pamietam dokladnej kwoty, ale utrzymanie wieznia kosztuje chyba miedzy 3000 a 5000 zl. Po drugie- mozliwe, ze mniej osob zdecydowaloby sie popelnic morderstwo jakby mieli swiadomosc, ze moze na nich czekac swiatelko. Ja osobiscie nie mam ochoty utrzymywac darmozjadow, juz jest ich za duzo na tym swiecie.
Swoja droga, a propos aborcji- uwazam, ze spuszczanie sie w majty tez powinno byc zabronione, wiecie ile ginie wtedy plemnikow? Te wszystkie biedne plemniczki moglyby stworzyc nowe zycie!
Cytat: bylyforumowicz w Kwiecień 24, 2009, 11:00:58 PM
Cytat: Mlor w Kwiecień 24, 2009, 10:48:59 PM
Co ci da zabicie kogos? Jak juz to dozywocie.
To, ze panstwo, ktore jest biedne, nie bedzie musialo utrzymywac takiego cwela. Nie pamietam dokladnej kwoty, ale utrzymanie wieznia kosztuje chyba miedzy 3000 a 5000 zl. Po drugie- mozliwe, ze mniej osob zdecydowaloby sie popelnic morderstwo jakby mieli swiadomosc, ze moze na nich czekac swiatelko. Ja osobiscie nie mam ochoty utrzymywac darmozjadow, juz jest ich za duzo na tym swiecie.
Swoja droga, a propos aborcji- uwazam, ze spuszczanie sie w majty tez powinno byc zabronione, wiecie ile ginie wtedy plemnikow? Te wszystkie biedne plemniczki moglyby stworzyc nowe zycie!
true
To prawda, nie oszukujmy się.
Gdybyście mogli w jednej chwili pozbawić świat wszystkich przestępców, przyszłych przestępców, pedofili, itp to zrobilibyście to?
Jeśli już się obracacie w takich klimatach, to przypomniał mi się pewny cytat:
"Wielu z tych, którzy żyją, zasługuje na śmierć, a niektórzy z tych co pomarli zasługują na życie. Czy możesz im je zwrócić? Nie szafuj więc śmiercią, gdyż nawet najmędrszy nie może wszystkiego wiedzieć."
W każdym kraju mamy inne prawo, więc słowo przestępstwo tutaj nie pasuje. Ponadto nie każdy czyn, który w prawie naszego kraju uznawany jest za łamanie prawa i określany tym mianem, jest moim zdaniem wykroczeniem.
Cytat: Xyber w Kwiecień 24, 2009, 11:14:10 PM
Jeśli już się obracacie w takich klimatach, to przypomniał mi się pewny cytat:
"Wielu z tych, którzy żyją, zasługuje na śmierć, a niektórzy z tych co pomarli zasługują na życie. Czy możesz im je zwrócić? Nie szafuj więc śmiercią, gdyż nawet najmędrszy nie może wszystkiego wiedzieć."
Racja, ale...
Jeżeli są dowody i chodzi o jakiegoś seryjnego morderce, gwałciciela, pedofila 3 w 1 to po jaka cholerę państwo ma kogoś takiego żywić? Nie mówiąc już o szansy, że ktoś taki ucieknie i zrobi komuś krzywde...
Dokładnie. Mnie się nie widzi płacenie podatków na takich zbrodniarzy.
Xyber, co ma literatura fantasy do rzeczywistości?
Jestem wierzacy i powiem tak: Bog nie po to komus dal zycie, zebys ty je odbieral. Jezeli ktos jest ateista to inna sprawa. BTW. ateista to osoba bez wiary czy bez wyznania?
Cytat: Xyber w Kwiecień 24, 2009, 11:14:10 PM
Jeśli już się obracacie w takich klimatach, to przypomniał mi się pewny cytat:
"Wielu z tych, którzy żyją, zasługuje na śmierć, a niektórzy z tych co pomarli zasługują na życie. Czy możesz im je zwrócić? Nie szafuj więc śmiercią, gdyż nawet najmędrszy nie może wszystkiego wiedzieć."
Zabłysnąłeś. Rozumiem, że jesteś zatwardziałym humanistą i zapewne socjalistą, ale mogłeś podać inny przykład. Otóż rozmawiamy o rzeczywistości, więc nie wklepuj cytatów z LoTRa, bo
a)Mimo ogromnego szacunku dla J.R.R Tolkiena i całego uniwersum, to tylko książka, w której problemy społeczne i etyczne nie są główną ideą.
c)nawet jeżeli odrzucisz poprzedni argument, to sytuacji w której padł cytat, nie powinieneś zestawiać z rzeczywistością. Frodo zapytał się Gandalfa, wręcz miał pretensje, czemu ten nie zabił Golluma, gdy miał ku temu okazję. Czarodziej zaś odpowiedział tymi słowami, które zacytowałeś. Dodał, że Gollum jest ofiarą mocy Jedynego Pierścienia.
Teraz się pytam, czy to jest dobry dowód na poparcie Twej tezy, jakoby kara śmierci była niesłuszna? Po pierwsze, sam nie skomentowałeś tego cytatu, po drugie, rzeczywistość w jakiej prawo i społeczeństwo mierzą się z przestępcami jest zupelnie inna.
Cytat: Mlor w Kwiecień 24, 2009, 11:58:10 PM
Jestem wierzacy i powiem tak: Bog nie po to komus dal zycie, zebys ty je odbieral. Jezeli ktos jest ateista to inna sprawa. BTW. ateista to osoba bez wiary czy bez wyznania?
Ateizm to pogląd odrzucający istnienie Boga. BTW, ja jako tako wierzący jestem. Nazwałbym siebie wierzącym bez religii. Nie jestem pobożny, nigdy zresztą nie byłem, nawet w czasach gdy byłem jeszcze chrześcijaninem. Ale już jako chrześcijanin dopuszczałem możliwość wykonania kary śmierci.
I nie powołuj się sięzmanipulowany tekst Biblii, w oryginale 5. Przykazanie brzmi
Nie morduj.Między morderstwem a zabojstwem jest pewna różnica, nie należy o tym zapominać. Ale skoro Kościół Katolicki skręca w lewo, to jego wyznawcy również.
CytatXyber, co ma literatura fantasy do rzeczywistości?
Haha rozwaliłeś mnie tym tekstem. Co z tego, że jest z książki fantastycznej?
Cytatc)nawet jeżeli odrzucisz poprzedni argument, to sytuacji w której padł cytat, nie powinieneś zestawiać z rzeczywistością. Frodo zapytał się Gandalfa, wręcz miał pretensje, czemu ten nie zabił Golluma, gdy miał ku temu okazję. Czarodziej zaś odpowiedział tymi słowami, które zacytowałeś. Dodał, że Gollum jest ofiarą mocy Jedynego Pierścienia.
Akurat ten cytat idealnie pasuje do tematu o aborcji, szczególnie jego druga część.
tak btw. skoro Ty Cyceron uważasz, że aborcja to zabójstwo to akurat nie powinieneś się czepiać tego cytatu. Widać nie potrafisz wyciągnąć z niego tego co ma on do przekazania.
Nie spotkałem jeszcze żadnego Golluma szukającego pierścienia.
@
MłodyPadawanie, faktycznie jesteś młody, bo z logiką u Ciebie na bakier...
Cytat: YoungPadawan w Kwiecień 24, 2009, 09:57:22 PM
zabicie kogoś w obronie własnej to nie morderstwo. każde życie ludzkie jest warte dokładnie tyle samo, (...)
A 2 posty później:
Cytat: YoungPadawan w Kwiecień 24, 2009, 09:57:22 PM
co nadal nie zmienia faktu, że nie mamy prawa decydować o życiu innego człowieka, (...)
Czyli z jednej strony dopuszczasz w sytuacjach wyjątkowych, a z drugiej mówisz NIE. Bo skoro "
nie mamy prawa decydować o życiu drugiego człowieka" to w sytuacji zagrożenia własnego życia, właśnie to robisz - decydujesz o 2ch życiach - albo swoim (i jesteś w porządku z własnym sumieniem), albo tego drugiego łamiąc tym samym zakaz.
NIE ISTNIEJE coś takiego, jak wyjątek potwierdzający regułę. Bo skoro Regułą jest, że wszystkie krowy w górach są czerwone, a znajdzie się jedna czarna, to dla mnie wyjątek OBALA regułę.
Pisałem w pierwszym poście - to wcale nie jest takie proste :P
@
Cyceron ależ ja doskonale zrozumiałem Twoje poglądy i punkt widzenia. I tylko ukazuję pewne nieścisłości pomiędzy głoszonymi przez Ciebie poglądami, a Twoim postępowaniem. I tyle. A tylko gwoli ścisłości - rozumiem, że święcie wierzysz, że gdyby UPR dobrał się do koryta to by wszystko od razu pozmieniał na swoje kopyto? Jeśli tak, to strasznie naiwny jesteś :D A wiesz czemu? Bo 1. mamy demokrację i wszyscy przeciwnicy walili by kłody pod nogi jak się tylko da 2. nie żyjemy na Marsie, 3. nie jesteśmy Emiratem arabskim ani nawet Norwegią, czy Szwajcarią i są uwarunkowania z którymi _każdy_ rząd musi się liczyć, czy mu się to podoba, czy nie.
A jeszcze do tego się odniosę:
Cytat: Cyceron w Kwiecień 24, 2009, 10:48:05 PM
Człowiek zabijający w akcie samoobrony jest oczywiście niewinny, więc nie wiem dlaczego zapodałeś takim przykładem.
My nie rozważamy WINY i NIEWINNOŚCI, tylko możliwości lub nie - decydowania o życiu drugiego człowieka. To są 2 całkowicie niezależne sprawy. Zarzucasz innym czytanie bez zrozumienia, a sam popełniasz ten sam błąd. A akurat ten cytat z Władcy jest jednym z najmądrzejszych zdań tej książki. A że pochodzi z fantasy? Co z tego? Postudiuj Zen. Tam uczą dokładnie tego samego.
Pozdrawiam
To cytuj w przyszłości słowa odnoszące się do aborcji. śmierć zadana Gollumowi przez Gandalfa miałaby być karą zadaną za popełnione zbrodnie z użyciem Pierścienia, w tym morderstwo Deagola oraz miało działać jako zabezpieczenie. Zabity Gollum nigdy nie dotarłby do Mordoru. To tak gwoli ścisłości, doceniam to, że jesteś przeciwnikiem aborcji (tak przynajmniej wywnioskowałem z użycia tego cytatu w kontekście tego tematu), jednak staraj się używać bardziej konkretnych cytatów. Może z "Granicy"?
__________________________________________________________________________
MastJedi, powinieneś wiedzieć, bo być może nie wiesz, UPr otwarcie sprzeciwia się istnieniu demokracji. I wspólnie z Cyceronem uważamy to za wielką zaletę tej partii.
edytuj posty /Pheonix
Hmm a do z tym internetem? :x
Rozumiem, czyli państwo policyjne i zamordyzm. Zero internetu, albo nie - cenzurowany internet, gazety, wiadomości. No i tak wróciliśmy do tematu pierwszego postu :D Czekaj, czekaj, gdzieś już takie rozwiązania widziałem. Nawet wprowadzili w życie. To państwo jakoś się nazywało - Chiny, czy jakaś Korea...
Pozdrawiam
MastJedi - Chyba jednak nie. Hm, w którym momencie oraz z której strony postępuję wbrew Moim przekonaniom?
Znasz chociaż program UPR? Nie wiesz też, że hołduje WOLNOŚCI! A Internet w pewnym stopniu jest już cenzurowany i zostanie ocenzurowany w pełni, gazety oraz media już są ocenzurowane. Zalecam zapoznawać się z tematem.
Jak to co, głosowanie w PE będzie. I czerwona zaraza przeforsuje ten pomysł. Prawdopodobnie. A naszym zadaniem jest niedopuścić do tego.
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 25, 2009, 12:37:47 AM
To cytuj w przyszłości słowa odnoszące się do aborcji. śmierć zadana Gollumowi przez Gandalfa miałaby być karą zadaną za popełnione zbrodnie z użyciem Pierścienia, w tym morderstwo Deagola oraz miało działać jako zabezpieczenie. Zabity Gollum nigdy nie dotarłby do Mordoru. To tak gwoli ścisłości, doceniam to, że jesteś przeciwnikiem aborcji (tak przynajmniej wywnioskowałem z użycia tego cytatu w kontekście tego tematu), jednak staraj się używać bardziej konkretnych cytatów. Może z "Granicy"?
Może nie potrzebnie cytowałem cały wiersz. Wystarczyłoby:
"Nie szafuj więc śmiercią, gdyż nawet najmędrszy nie może wszystkiego wiedzieć."
Może wtedy wielcy znawcy nie kojarzyliby go tylko z golumem czy innymi fantastycznymi postaciami...
@Cyceron - no właśnie graniem na privacie :D A co do wolności - przecież pisaliście, że jesteście _przeciwni_ demokracji (nie chce mi się szukać po postach) A przeciwieństwa demokracji to albo dyktatura/totalitaryzm, albo anarchia. Ponieważ słuchając czasami Korwina doszedłem do wniosku, że nie jest zwolennikiem anarchii, no to została mi jedynie dyktatura - czyli zamordyzm. I to by się zgadzało, bo jedynie w takim ustroju moglibyście przeprowadzić _wszystkie_ zmiany, na jakie macie ochotę. W żadnym innym.
A co do cenzurowania lub nie netu. Rozumiem, że w imię wolności jesteś za całkowitym przyzwoleniem na komunikowanie się i wymienianie informacji np. przez terrorystów? No bo jeśli nie, to znów proponujesz jakieś wyjątki.
Mieszkam od jakiegoś czasu w UK i tutaj (podobno państwo policyjne) jest jedna zasada - Twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Innymi słowy możesz robić wszystko na co masz ochotę, pod warunkiem, że nie przeszkadza to innym. A jak komuś przeszkadza, to dzwoni na policję. I uwierz mi - ta granica za każdym razem jest w innym miejscu...
Pozdrawiam
Xyber - Dowody zbrodni.
Mastjedi - Cóż 'privat' ma do tego o czym rozmawiamy? Nie okradam NCSoftu.
Wiesz, że istnieje również coś takiego jak monarchia? Dyktatura również jest lepsza od demokracji, ponieważ nie ma armii sepów do wykarmienia.
Hmh.. Czyż choćby taki system nie jest lepszy od tego, który panuje w Polsce? U nas nawet bronić własnego dobrobytu strach, ponieważ możemy zostać ukarani.
Mast Jedi:
1.Dyktatura oznacza obebranie tępemu ludowi władzy politycznej, czyli obebraniu możliwości pytania się obywateli o zdanie jak również, wyboru Prezydenta (bo zamiast niego będzie rządził Król, bądź Dyktator), bądź znaczne zawężenie kręgu osób posiadających czynne prawo wyborcze. Nie zaś przejęcie władzy nad życiem ekonomicznym i społecznym. Tutaj państwo wchodzi jedynie w wypadku pogwałcenia prawa.
2.-_-'o prawda. Ja też mieszkam w UK, co prawda za 3 tygodnie wracam do Polski, ale jednak mieszkam. I bardzo mnie irytuje, że zewsząd obserwują mnie kamery. Państwo ma potężne możliwości techniczne dostępne do inwigilacji mnie na każdym kroku. Ponadto, państwowe szkolnictwo i odebranie rodzicom dużej części władzy rodzicielskiej to też zamach na Wolność. I oczywiście zakaz palenia, zamach na własność prywatną. Mam nadzieję, że ktoś zgłosi pogwałcenie Konstytucji (ta w UK wygląda inaczej, jest "rozrzucona" w kilkunastu, kikudziesięciu dokumentach). Żal mi dupę ściska, kiedy widzę, że całe dziedzictwo Margaret Thatcher jest niszczone przez bandę czerwonych, a Wielka Brytania, ostaja prawdziwego liberalizmu upodabnia się z dnia na dzień do Niemiec, Szwecji czy innej Hiszpanii.
EDIT: Nie mogę legalnie kupić marihuany. Czy ja naruszam Twoją Wolność kupując ją, bądź odwrotnie?
@Cyceron - ależ oczywiście, że okradasz! Nie zapłaciłeś/płacisz autorom za poświęcone godziny ich życia na stworzenie produktu, który wykorzystujesz. Tylko nie wyskakuj znów, że oni nie ścigają, to można. Bo to znów nie to zagadnienie. Logując się wyświetla się regulamin/zasady/Licencja, których pewnie nie czytasz. Ale klikając OK zgadzasz się na nie. Nikt Cię nie zmusza do grania. Ciekawe, co Ty byś mówił, gdybyś napisał program z myślą, że będzie zarabiał na Twój chleb, a wszyscy by go piratowali i miałbyś z niego figę.
Monarchia = panowanie RODU. A to już zakrawa na mafijność :D hehehe Armia sępów do wykarmienia będzie _zawsze_ bo _każdy_ ustrój potrzebuje armii urzędników/policjantów/darmozjadów (według Ciebie). A co do systemu w Polsce - Mamy taki ustrój, i takich urzędników jaki sami wybraliśmy. A to, że to wybrało 30% społeczeństwa, a nie np. 90+, to już nasza wina. Jak Wam zwisa i nie chodzicie do wyborów, to potem nie dziwcie się, że jest jak jest. A Złote Góry i gruszki na wierzbie obiecuje _każdy_ polityk przed wyborami. Taka natura polityków.
@lo_0l5 xD
Mam tylko pytanie - kto będzie ustalał kto jest tępy, a kto oświecony? Jaśnie oświecony Monarcha? Znów zakrawa na sitwę. Ale, co tam. W imię wyższych racji. Skoro Dyktator nie zajmuje się apsektami ekonomicznymi i społecznymi to rozumiem wolna amerykanka? O ile pamiętam to taki stan był w latach 30tych. I jak się skończył - wiadomo. Wolność ekonomiczna, nie jest lekiem na całe zło. No i rozumiem, że prawo to JA - czyli dyktator i jego widzimisię. Jego i jego otoczenia. Też znam takie społeczeństwa, gdzie jest podobny ustrój. Można je znaleźć na Bliskim wschodzie i w Azji. Poczytałbyś trochę o Szyitach - gdzie się pojawili, i przeciwko komu/czemu walczyli.
Co do UK - kamery przeszkadzają tym którzy mają coś do ukrycia. Mnie to wali. Nie powiesz, że masz kamerę w lustrze przed kiblem i nad łóżkiem w sypialni. Więc nie przesadzaj. Państwowe szkolnictwo także jest u nas - więc nie wiem w czym problem. Prywatne też jest, więc jak Cię stać to posyłasz gdzie chcesz. Inna sprawa to poziom tego szkolnictwa, ale to temat na inną dyskusję. O czym Ty pieprzysz? Odebranie rodzicom władzy rodzicielskiej? Większej bzdury nie słyszałem. Masz dzieci, posyłasz je tutaj do szkoły i z własnego doświadczenia wypowiadasz takie brednie? Jeśli tylko słyszałeś, co ktoś gdzieś podsłuchał, to wybacz. Nie mamy o czym rozmawiać.
Kolejna kretyńska teoria - Zakaz palenia to zamach na wolność. Ja mogę powiedzieć, że zapalając papierosa w mojej obecności dokonujesz zamachu na MOJĄ wolność. I co? Chcesz się truć - truj się w domu, nie przy mnie. Tak to działa. Pisałem, że tutaj Twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna moja.
Co do ganhji. Kupuj ile wlezie, Ale zamknij się w domu na 4 spusty i nie wyściubiaj z niego nosa jak jarasz. Bo pod wpływem narkotyków możesz pogwałcić moją wolność.
Pozdrawiam
od razu mowie ze dwoch ostatnich postow nie przeczytalem
dyktatura albo monarchia niczym sie od demokracji nie rozni, zamiast bandy zlodzieji przy korycie mamy jednego z paroma przydupasami
MastJedi - Nie zabieram im pieniędzy, okradają ich właściciele serwerów prywatnych. Gdyby takowych nie było, nie grałbym w grę. Więc tak czy siak, nie dostają pieniędzy ode mnie i to czy gram na serwerze prywatnym, czy też nie, nie sprawia im żadnej różnicy.
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 11:16:57 PM
Cyceron nie mówi o tym, że korzysta na samym fakcie kradzieży, tylko na tym, że NCSoft nie dochodzi swoich praw. Skoro nie dochodzi, oznacza to, że być może uważa prywatne serwery za dobrą promocję L2, bądź też, co możliwe, nie uważa, by likwidacja prywatnych serwerów przyniosła korzyści.
tak samo, jak wielu muzycznych wykonawców, nie uważa internetowego piractwa za szczególnie groźne.
Wiem, że to zbyt skomplikowane dla retailfana. Krążymy wciąż w koło i Ty się powtarzasz i ja się powtarzam, nudzi mnie to już.
Gdybym ja stworzył grę i byłbym "okradany", przez piractwo, to na pewno walczyłbym z tym, chyba, że uznałbym iż nie będzie to dla mnie opłacalne.
Wciąż nikt mi nie odpowiedział, czy L2 jest ubezpieczone.
Gdy jest prywatyzacja szkół, to powstaje pole dla konkurencji, konkurencja sprawia, że dostajemy lepsze usługi, za niższą cenę, 'wymazane' zostają podatki więc każdego bez problemu stać na dobrą szkołę dla dziecka. Ale umysł zatruty lewackimi głupotami tego nie pojmie i nigdy się z tym nie zgodzi.
bula - ale po co takiemu kraść i oszukiwać, skoro i tak dostaje majątek [ponieważ jest jeden], posiada pełno przywilejów, ponadto im lud bogatszy, tym i bogatszy władca.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 02:07:05 PM
bula - ale po co takiemu kraść i oszukiwać, skoro i tak dostaje majątek [ponieważ jest jeden], posiada pełno przywilejów, ponadto im lud bogatszy, tym i bogatszy władca.
Tak tylko jak to bula napisal:
Cytat: bula w Kwiecień 25, 2009, 11:23:26 AM
od razu mowie ze dwoch ostatnich postow nie przeczytalem
dyktatura albo monarchia niczym sie od demokracji nie rozni, zamiast bandy zlodzieji przy korycie mamy jednego z paroma przydupasami
A oni nie maja wszystkiego. Zapominasz tez ze w pewnym momencie ludzom wlacza sie cos takiego jak chciwosc. I chca wiecej mimo iz wecej juz nie moga miec. A co do krola... Wszystko dobrze pieknie póki krol jest madry i rozwazny. A co jak krol bedzie idiota? Wtedy zaczna sie wojny domowe. I mniej wiecej tylko temu monarchia wyszla z mody. Gdyz wojny ktore wyniszczaja panstwo od srodka sa najgorzsze...
Haha, żeby było śmieszniej - NCSoftu NIE okradają właściciele prywatnych serwerów stojących na Javie, ale Ty, wykorzystując klienta stworzonego przez NCSoft do podpięcia się pod nie :) A jeśli grasz na jakimś "offie" to słyszałeś pojęcie Paserstwo? Chyba nie, bo inaczej nie pieprzyłbyś takich głupot :P Nie okradasz NCSoftu, bo nie zabierasz im pieniędzy. Dla Ciebie kradzież to tylko kradzież pieniędzy? No to idź i ukradnij chleb. Albo samochód. Przecież nie kradniesz pieniędzy. Kradniesz produkt. I tak samo jest z graniem na Privatach. To, że nie wzrasta zasobność Twojego portfela nie oznacza, że nie kradniesz. Idź podepnij się na dziko do prądu. Przecież nie okradasz elektrowni z pieniędzy. Wiem, że to zbyt skomplikowane dla UPRowca z takim podejściem do świata.
Co do szkół. Przecież w Polsce też są prywatne szkoły, więc o co kaman? nie rozumiem? Czy o nadzór nad programami? No dobra, znosimy kontrolę nad nauką. I co mamy? Prywatne szkoły bez nadzoru, gdzie uczą, że Hitler był super gościem, Auschwitz to obóz dla skautów, amerykanie rozgryźli Enigmę na U571, pantofelek to rodzaj bucika, 2+2x2=8 itp bzdury. Obudź się człowieku! Choćbyś nie wiem jaki ustrój sobie wymyślił _zawsze_ musi być jakaś kontrola. A co do konkurencji i dostawaniu lepszych usług za mniejsze pieniądze. Bredzisz jak mało kto. Widać, żeś gość z wielkiego miasta i masz takie pojęcie o świecie jak małpa o kiełbasie. Pokaż mi tą konkurencję i możliwość wyboru lepszej szkoły za mniejsze pieniądze na wsi lub w małych miasteczkach. Tak, wiem, Wolny rynek to na każdej wsi powstaną po 24 szkoły i będzie w czym wybierać. Bzdura, jak każda inna.
Ach, i każdego _bez wyjątku_ stać na dobrą szkołę. Dzieci robotników i tych z najniższymi pensjami też? Znów bredzisz. Bez pomocy państwa (systemy stypendialne-> z podatków) na prywatne szkoły stać niewielu. Na państwowe również, bo koszty to nie tylko nauka. Książki, dojazdy, internaty/akademiki życie. A stać by było jeszcze mniej na wolnym rynku.
Wymazane podatki? A ja się pytam - kto będzie utrzymywał dwór monarchy?
Cytat
ale po co takiemu kraść i oszukiwać, skoro i tak dostaje majątek [ponieważ jest jeden], posiada pełno przywilejów, ponadto im lud bogatszy, tym i bogatszy władca.
Rozumiem, że majątek dostaje od ufoludków, bo skoro nie ma podatków, to nikt nie płaci na władzę. Tylko skąd stwierdzenie, że im bogatszy lud, tym bogatszy władca? Za cholerę nie mogę połączyć jednego z drugim bez systemu podatków/opłat/kontrybucji/danin, jak zwał tak zwał.
Cytat: lo_0l5 xD w Kwiecień 23, 2009, 11:16:57 PM
Cyceron nie mówi o tym, że korzysta na samym fakcie kradzieży, tylko na tym, że NCSoft nie dochodzi swoich praw. (...)
Super! Okradajmy staruszki! Nie będą dochodziły swoich praw, a więc możemy to robić!
Ech UPRowcy, bredzicie jak mało kto. A potem się dziwicie wynikom wyborczym. Ale na szczęście mamy demokrację i ludzie umieją rozpoznać demagogów i oszołomów. Choć czasami im to nie wychodzi - vide Samoobrona :D
Cytat: Tomasheq w Kwiecień 25, 2009, 03:26:38 PM
A oni nie maja wszystkiego. Zapominasz tez ze w pewnym momencie ludzom wlacza sie cos takiego jak chciwosc. I chca wiecej mimo iz wecej juz nie moga miec. A co do krola... Wszystko dobrze pieknie póki krol jest madry i rozwazny. A co jak krol bedzie idiota? Wtedy zaczna sie wojny domowe. I mniej wiecej tylko temu monarchia wyszla z mody. Gdyz wojny ktore wyniszczaja panstwo od srodka sa najgorzsze...
Miałem napisać coś podobnego, ale mnie ubiegłeś :)
Poczytajcie sobie historię, niekoniecznie tylko Polski.
Pozdrawiam
Tomasheq - ale zawsze prawdopodobieństwo niszczenia państwa od środka jest mniejsze, zaś przy demokracji jest ono zawsze rozpierdalane ;\ . Jeżeli władca głupi to da takim przydupasom kraść, jeżeli wie co na czym stoi, to taka sytuacja nie nastąpi.
Zawsze myślałem, że klient jest darmowy. Czyżby coś się zmieniło? Istnieje również różnica pomiędzy niepłaceniem oraz niekorzystaniem z usług firmy, a zabieraniem pieniędzy pod pretekstem celu, na który i tak nie trafiają. Gdybym grał na serwerze oficjalnym i nie płacił, chociaż nie wiem jak mógłbym tego dokonać, wtedy mógłbyś podawać przykłady typu lewego podpięcia pod prąd.
Szkoły prywatne. Rodzice powinni wiedzieć do jakiej szkoły wysyłają dzieci. Dziś robi się bohatera [o czym mówiono już wcześniej w tym temacie] z Wałęsy, jaka jest różnica między nim czy Hitlerem? Nie mogę podać Ci przykładu na szkołach. Ale to logiczne, że jeżeli istnieje konkurencja, to zniżamy ceny i dajemy lepsze usługi, inaczej nie zdobędziemy klientów, którzy wybiorą firmę, która świadczy lepsze usługi po niższej cenie. No chyba, że srasz pieniędzmi i nie zwracasz uwagi na ceny, idziesz do pierwszego lepszego ubezpieczyciela, czy choćby sklepu i kupujesz napój, który jest o 80gr tańszy w sklepie obok. Gdyby na jednej wsi były 24 szkoły, to gówno, a nie by zarabiały: a) musiałyby ciągle zniżać ceny, b) na wsi raczej zbyt mało jest młodzieży, by walczyć o klienta. Tak, byłoby stać każdego, gdyby zminimalizować podatki. Pieniądze, których nie oddamy państwu nikną bez śladu, zupełnie niczym magiczne pieniążki? Według mnie zostają u mnie w portfelu.
Jakbyś nie wiedział, to nie płacimy jednego podatku. I nie zlikwidować je całkowicie, a zminimalizować. Tak, im lud bogatszy tym i bogatszy władca, o ile wiem to podatki są procentowe, więc jeżeli przeciętny obywatel zarabia więcej, to przy tej samej stopie procentowej, państwo dostanie większą ilość pieniędzy niż od obywatela, który zarabia mniej.
Po cóż jednemu władcy setki milionów złotych z jednego poboru podatków? Chyba, że jego hobby jest rozbijanie odrzutowców. Nie pomijaj również tego, że gdy jest prywatyzacja i konkurencja, to ceny spadają.
Co do okradania staruszek - "Istnieje również różnica pomiędzy niepłaceniem oraz niekorzystaniem z usług firmy, a zabieraniem pieniędzy pod pretekstem celu, na który i tak nie trafiają."
Ad. UPRowców - wybory wygrywają zawsze osoby, które wyrażają się ogólnie, nigdy nie sprecyzują, a na zadane pytania nie odpowiedzą jasno, tylko zakręcą po czym szybko zmienią temat. Wybiera ich lud, który nie interesuje się polityką i jest naiwny, a później tylko narzeka na władzę, nie robiąc nic by ją zmienić. "Zmienimy przyszłość Polski, razem musimy dążyć do polepszenia się sytuacji w naszym kraju, zaufajcie nam." = BRAWO! Tylko jak oni chcą poprawić tą sytuację w kraju? Podwyższając/ dodają nowy podatek? Ograniczając ilość miejsc pracy? Narzucając własne warunki, według których firma ma funkcjonować? O tak! I co to daje? Możemy zaobserwować efekty takiego działania... Ale nie, lepiej się odwrócić i mówić, że wszystko jest ok, oddając kolejne pieniądze cwaniakowi w krawacie z uśmiechem na twarzy.
Na pierwszej stronie podałem cytat, który bardzo pięknie tłumaczy czym jest demokracja i monarchia/dyktatura [jak kto woli].
Nie, no ta dysputa coraz bardziej mi się podoba :D Twoje pojęcie o świecie i ludziach jest powalające :D
Po kolei:
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Jeżeli władca głupi to da takim przydupasom kraść, jeżeli wie co na czym stoi, to taka sytuacja nie nastąpi.
Faktycznie jesteś taki naiwny, czy to tylko na potrzeby naszej dyskusji? Jeden człowiek nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego. Musi mieć doradców/pomocników/ekspertów. A żeby byli lojalni i nie kradli? Jak to robić, pokazali - Piotr I, Jerzy IV, Katarzyna II, Bismarck i wielu innych. Innej metody nie ma. Tylko terror i strach. Rozumiem, że to postulujesz.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Zawsze myślałem, że klient jest darmowy. Czyżby coś się zmieniło?
Ni, nic się nie zmieniło. Ale widać, ze nie czytałeś warunków licencji, gdzie jak byk zapisane jest, że może być wykorzystywany wyłącznie do podłączenia się do serwerów NCSoftu. O modyfikacjach klienta już nie wspominając.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Istnieje również różnica pomiędzy niepłaceniem oraz niekorzystaniem z usług firmy, a zabieraniem pieniędzy pod pretekstem celu, na który i tak nie trafiają. Gdybym grał na serwerze oficjalnym i nie płacił, chociaż nie wiem jak mógłbym tego dokonać, wtedy mógłbyś podawać przykłady typu lewego podpięcia pod prąd.
Mylisz i mieszasz pojęcia. Nie zarzucam Ci niepłacenie za niekorzystanie z usług, tylko wykorzystywanie produktu w sposób niezgodny z licencją -> złamanie postanowień licencji-> brak pozwolenia na jej używanie.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Szkoły prywatne. Rodzice powinni wiedzieć do jakiej szkoły wysyłają dzieci. Dziś robi się bohatera [o czym mówiono już wcześniej w tym temacie] z Wałęsy, jaka jest różnica między nim czy Hitlerem? Nie mogę podać Ci przykładu na szkołach. Ale to logiczne, że jeżeli istnieje konkurencja, to zniżamy ceny i dajemy lepsze usługi, inaczej nie zdobędziemy klientów, którzy wybiorą firmę, która świadczy lepsze usługi po niższej cenie. No chyba, że srasz pieniędzmi i nie zwracasz uwagi na ceny, idziesz do pierwszego lepszego ubezpieczyciela, czy choćby sklepu i kupujesz napój, który jest o 80gr tańszy w sklepie obok. Gdyby na jednej wsi były 24 szkoły, to -_-'o, a nie by zarabiały: a) musiałyby ciągle zniżać ceny, b) na wsi raczej zbyt mało jest młodzieży, by walczyć o klienta.
Tutaj to już w ogóle się załamałem. Świetnych miałeś nauczycieli, jeśli nie widzisz różnicy między Hitlerem a Wałęsą. Brawo. Nie chciałbym posyłać moich dzieci do szkoły która by uczyła tak, jak nauczyła Ciebie. I dla mnie (w przypadku szkolnictwa) nie jest logiczne, że konkurencja = lepsze usługi = niższe ceny. A poziom nauczania zależy _wyłącznie_ od 2ch rzeczy - nauczyciela i materiału, który dostanie do obróbki - czyli uczniów :) Jeśli nie odczytałeś ironii z informacji o 24ch szkołach na wsi, to wybacz. W odróżnieniu od Ciebie moi synowie chodzą/chodzili do wiejskich szkół i wiesz, mieliśmy taki wybór wśród szkół, że nie mogliśmy się zdecydować 10 lat (to jest znów ironia, jakbyś nie zrozumiał...). Każdego byłoby stać? lol. Zobacz ile kosztuje rok nauki w prestiżowych szkołach w Anglii. Tutaj szkolnictwo prywatne ma długą historię i nie można mówić, że nie ma konkurencji.
Co do podatków, no to jakoś z logiką u Ciebie na bakier. Powiedz, jak chcesz to zrobić:
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
I nie zlikwidować je całkowicie, a zminimalizować. Tak, im lud bogatszy tym i bogatszy władca, o ile wiem to podatki są procentowe, więc jeżeli przeciętny obywatel zarabia więcej, to przy tej samej stopie procentowej...
To się zdecyduj, czy chcesz zmniejszyć podatki, czy zostawić na tym samym poziomie. Bo jak dla mnie to co proponujesz jest niewykonalne. O tym, że płacimy wiele podatków, wiem. Każdy to wie. A czy wiesz, ze włosi w cenie paliwa płacą podatek na odbudowę regionu, który w latach 40tych, czy 50tych został nawiedzony przez trzęsienie ziemi? Region dawno odbudowany, a oni nadal płacą.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Nie pomijaj również tego, że gdy jest prywatyzacja i konkurencja, to ceny spadają.
To akurat jedno z podstawowych praw ekonomii, więc nie pomijam. I o ile mi wiadomo, to się prywatyzujemy (pomijam sposób) od jakiegoś czasu.
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Co do okradania staruszek -
Staruszkę dałem jako przykład-odpowiedź na Twoje podejście do tematu, że skoro ktoś nie protestuje (NCSoft) jak jest okradany, to znaczy, że można to robić bezkarnie i jest to dozwolone. Nie pojąłeś. OK. rozumiem.
Co do polityków.
Ogólnikowo wyrażają się Ci, którzy wiedzą, że nie mogą obiecywać czegoś, czego nie będą w stanie spełnić. Konkretami sypią Ci, którzy albo są po prostu głupi, albo bardzo pewni siebie, albo wiedzący, że i tak nie wygrają, więc mówią co im się podoba. Dopiero po dojściu do władzy widać z czym ma się do czynienia i co można z tym zrobić. Idąc dalej - W jaki sposób rządzący mają zwiększyć/obciąć ilość miejsc pracy? Chyba tylko zwiększając/zmniejszając armię urzędników. Przecież miejsca pracy tworzą Pracodawcy, nie władza. Władza może jedynie dawać takie lub inne warunki/ułatwienia dla przedsiębiorców. Ale jak widzę, masz blade pojęcie o polityce, gospodarce i w ogóle życiu.
A ja i tak wolę demokrację od dyktatury.
Cytat: MastJedi w Kwiecień 25, 2009, 10:55:38 PM
Cytat: Cyceron w Kwiecień 25, 2009, 05:36:40 PM
Jeżeli władca głupi to da takim przydupasom kraść, jeżeli wie co na czym stoi, to taka sytuacja nie nastąpi.
Faktycznie jesteś taki naiwny, czy to tylko na potrzeby naszej dyskusji? Jeden człowiek nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego. Musi mieć doradców/pomocników/ekspertów. A żeby byli lojalni i nie kradli? Jak to robić, pokazali - Piotr I, Jerzy IV, Katarzyna II, Bismarck i wielu innych. Innej metody nie ma. Tylko terror i strach. Rozumiem, że to postulujesz.
Teraz to ty mnie ubiegles :D
W kazdym razie miales lekcje historii? Pamietasz co mowili o sredniowieczu? Tam ustrojem doskonalym byl monarchia ale cos mi sie nie wydaje zeby jakis wielki postep wtedy nastapil. Pamietasz co pani mowila o panszczyznie? Bedziesz musial odrabiac dla krola bo przeciez krol musi mec wszystko nie robiac niczego. Tak to prawda jesli wladca bedzie rozwazny to potrafi dobrac ludzi i potrafi zarzadzac w bardzo malym nie obciazajacym budzetu sztabie. Wszystko pieknie ladnie jesli taki sie trafi. A skad wiadomo ze nie trafi sie pod rzad 3 idiotow ktorzy rozdadza caly skarb panstwa? Wiesz jaka to katastrofa? A jesli nie bedzie nikogo kto bedzie ich kontrolowal kto sprawdzi czy w skarbcu jest zloto czy krol juz je rozdal? Kto bedzie wiedzial czy krol jest dupa i trzeba go zdjac z urzedu? Ktos zawsze musi kontrolowac wladze. Inaczej byloby przesrane...
Kurde tak skaczecie po tematach że chyba jeszcze raz zadam sobie trud przeczytania całego topiku i zrobienia notatek do każdej dyskusji a teraz mam tylko jedno pytanie. Wysłaliście maile do deputowanych?
A co do pięknych ideologii o wolności polecam grę Bioshock. Mimo że jest to tylko gra, zawiera bardzo realistyczną historię stworzenia utopijnego społeczeństwa bez władz. Polecam
http://wiadomosci.onet.pl/1964938,11,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/1964938,11,item.html)
jutro....
Lidia Geringer de Oedenberg oświadczyła na swoim blogu w Onet.pl, że kontrowersyjne przepisy, które mogły doprowadzić do ograniczeń w dostępie internetu, zostały odrzucone przez Unię Europejską.
epic win ?? :D
gf (http://wiadomosci.onet.pl/1965504,12,item.html)
haha ale co negujecie poglądy cycerona?
takie same ma wiekszość społecześtwa polskiego która:
-> nie kupuje gier ogrinalnych tylko piraty
->nie kupuje płyt orginalnych z muzyką/ze stron producentów etc. tylko sciąga mp3 także pirackie (p2p)
->nie chodzi do kina/wypożycza|kupuje dvd tylko sciąga piraty
->gra na pirackich serwerach mmorpg ostntacyjnie gwałcąc własność np nc softu
i zawsze znajdą się zagorzali zwolennicy i osoby nie widzące nic złego w tych występkach, żal:)
Piractwo jest złe, ale porównywać piractwo do kradzieży to fail. Jedyne do czego się można czepić to gra w piracką grę na oryginalnym servie. Na piractwie autor napewno więcej zyskuje niż traci.
BO :
GRY:
sciągam grę - wydawca nic nie płaci za hosting, gra jest na np. p2p. Gram w nią. Uznaję, że gierka wymiata, mówie o tym komuś -> ten sciąga gre i 'sprawdza' i też jest % że komuś o niej powie - i tak ktoś w końcu ją kupi.
Ew. sciągne gre - ok jest świetna -> kupuje następną część / ew cz.1
Muzyka :
Ktoś na forum/ gdzieśtam mówi : zespol X jest świetny - sprawdzam go na np. youtube -> sciagam płytę - jak uznam, że super -> kupie następna płytę, albo pojade na koncert. ew. powiem komuś i ten ktoś pojedzie/kupi.
Z filmami jest najgorzej - imho wiekszośc aktualnych filmów to taki kicz, że nie ma sensu na nie wydawać więcej niż 10zł.
i wg mnie to jest fail (ale ja niestety też tak robie =) )
a piractwo to jest OKRADANIE, dokładnie tak. Bo do sprawdzenia gry są wersje demo, darmowe. Pomijając zapis licencji itd. gdzie ładnie jest opisane że to najzwyklejsza kradzież, popatrz na to z takiej strony : każde ściągnięcie pirata zmniejsza o 1 zakupiony POTENCJALNIE egzemplarz. Dlaczego potencjalnie? bo nie każdą grę co się sciąga by się kupiło, fakt.
o muzyce - pozwolicie że przytocze tutaj opinie Kazika (większość go zna, dla tych co nie, znany pieśniarz nasz rodowy) o ludziach którzy słuchają jego utworów nielegalnie :
"#@#%$@ #%%%@ 33!!!!!!!!!!!!!!!!!!" Koniec cytatu, bez cenzury to bym bana dostał za takie teksty. =)
itd. W sumie to nie chciałem rozpoczynać nowego wątku w tej i tak wielowątkowej dyskusji ale tylko zwrócić uwagę na polską mentalność (i nie musi być do końca zła) której się raczej przestawić nie da.
ps. W sumei to chciałbym jeszcze poczytać opinii o piractwie bo niektóre teorie są baaaaardzo ciekawe;]
Cytat: Beatronix w Maj 13, 2009, 12:36:36 AM
i wg mnie to jest fail (ale ja niestety też tak robie =) )
a piractwo to jest OKRADANIE, dokładnie tak. Bo do sprawdzenia gry są wersje demo, darmowe. Pomijając zapis licencji itd. gdzie ładnie jest opisane że to najzwyklejsza kradzież, popatrz na to z takiej strony : każde ściągnięcie pirata zmniejsza o 1 zakupiony POTENCJALNIE egzemplarz. Dlaczego potencjalnie? bo nie każdą grę co się sciąga by się kupiło, fakt.
o muzyce - pozwolicie że przytocze tutaj opinie Kazika (większość go zna, dla tych co nie, znany pieśniarz nasz rodowy) o ludziach którzy słuchają jego utworów nielegalnie :
"#@#%$@ #%%%@ 33!!!!!!!!!!!!!!!!!!" Koniec cytatu, bez cenzury to bym bana dostał za takie teksty. =)
itd. W sumie to nie chciałem rozpoczynać nowego wątku w tej i tak wielowątkowej dyskusji ale tylko zwrócić uwagę na polską mentalność (i nie musi być do końca zła) której się raczej przestawić nie da.
ps. W sumei to chciałbym jeszcze poczytać opinii o piractwie bo niektóre teorie są baaaaardzo ciekawe;]
Ok. Zmniejsza potencjalnie ilość sprzedanych gier.
Ale teraz - wyobraźmy sobie takiego np. 13-letniego Andrzeja. Dostaje mało tygodniówki, a całą i tak wydaje na PAC'a w tibi. Musi ją na to wydawać bo to jego nałóg.
Z dwojga złego - lepiej, żeby ściągnął sobie np. Diablo 3 - niż żeby o nim nie wiedział. Autor na tym nic nie straci, bo pliki nie są udostępniane na serverach autora = nie płaci za hosting.
Andrzej zacznie spamować kolegom w tibi - a gra zyska rozgłos.
= Darmowa reklama
Cytat: PeBe w Maj 12, 2009, 07:10:58 PM
Piractwo jest złe, ale porównywać piractwo do kradzieży to fail. Jedyne do czego się można czepić to gra w piracką grę na oryginalnym servie. Na piractwie autor napewno więcej zyskuje niż traci.
BO :
GRY:
sciągam grę - wydawca nic nie płaci za hosting, gra jest na np. p2p. Gram w nią. Uznaję, że gierka wymiata, mówie o tym komuś -> ten sciąga gre i 'sprawdza' i też jest % że komuś o niej powie - i tak ktoś w końcu ją kupi.
Ew. sciągne gre - ok jest świetna -> kupuje następną część / ew cz.1
Muzyka :
Ktoś na forum/ gdzieśtam mówi : zespol X jest świetny - sprawdzam go na np. youtube -> sciagam płytę - jak uznam, że super -> kupie następna płytę, albo pojade na koncert. ew. powiem komuś i ten ktoś pojedzie/kupi.
Z filmami jest najgorzej - imho wiekszośc aktualnych filmów to taki kicz, że nie ma sensu na nie wydawać więcej niż 10zł.
No to ja mam inne zdania i wg mnie twoje
PeBe jest mocno naciągane:
- Gry i programy - to jest najbardziej perfidne tłumaczenie się. Ja rozumiem, że był okres w życiu pewnie każdego chłopaka w Polsce kiedy miał 8-10lat i chciał coś w pogiercować i jarało go czytanie recenzji w jakimś CD-Action/Clicku czy gdzieś o najnowszych grach i jaranie się tym...z tym, że ja mówie o czasie przeszłym. Jak ja miałem 8-10 lat to miałem zapchany cały pulpit grami z CD Action, różnymi Demami, a jak się chciało kupić pirata, to trzeba było jechać 40km z Rudki do Łap i tam płacić dla gościa co miał "przegrywarke" i neta, za gry pirackie po 40-50pln. No ale cóż, takie były czasy. Na kompa mało kto miał, a fajne gry chodziły po 179-239pln. Przez moje dzieciństwo zagrałem w 3 spiracone gry - MaxPayne/MaxPayne2/Mafia. A teraz? Nie dość, że dobrych gier wychodzi mało, to jest wszechobecny dostęp do neta: są obszerne dema, są mega gameplaye/trailery, na jutubie 3 miliony frapsów z każdej gier, a na necia 2 hektary recenzji i testów. Co tutaj testować? Pełną grę wytestowali, dostała 9+/10, demo ma 2gb, można zobaczyć czy gra dobrze działa na naszym kompie i czy generalnia gra podchodzi - jaktak to się kupuje. Już nie wspomne, że ceny są 2 razy niższe, a po pół roku gra tanieje o połowę, a w necie można kupić używki. Z programami to już w ogóle nic nie powiem - na tym forum max jedna osoba miała by Corela/Photoshopa z jakiegoś nowego rocznika. Tylko, że na necie jest masa starszych edycji tych programów, za liche pieniądzę, a możliwości prawie takie same, bo te programy zmieniają się mało, a zazwyczaj są jakies trialowe wersje w których można wszystko samemu obcykać. Nie oszukujmy się - jest to kradzież - idź do sklepu, ukradnij batonika i powiedz, że zapłacisz jak będzie dobry, chodź obok stoiska stoi pani i robi degustacje na małych próbkach, albo ukradnij samochód dla mojego ojca i powiedz, że zapłacisz jak Ci się spodoba, a jak nie to zostawisz bo zwracać w sumie lipa...chodź na to samo, masz jazdę testową w salonie takim samym.
Muzyka - to jest bzdura totalna - każdy album na necie obecnie ma dostępne próbki utworów, często są udostępnianie sety ludzi promocyjne gdzie są jakieś kawałki, muzyka leci w radiu, artyści mają myspace z próbkami, sa jakieś last.fm, czy nawet jak komuś nie starcza to youtube. Ja jak płace po 30-50PLN za 2 kawałki na winylu nie jęczę. No ale przecież każdy praktycznie album na necie używany jest sporo tańszy...a nawet lepiej. Weszła dystrybucja WAV/OGG/Mp3-320 i można kupować pojedyńczy kawałek jak się tylko jeden z płyty podoba i płaci się za to ile, 2-3PLN ? No ale taka prawdą - ludzi są glusi - oni moga słuchać 64kb/s z jutuba cały dzień, na jakiś krejativach za 80pln z integry i się jarać. No ale widzę, że ludzi uznali zasadę, że jak płacą za sprzęt, to już wszystko do tego sprzętu jest za darmo - szkoda tylko, że to oprogramowanie stanowi główną wartość komputerów, to płyty stanowią większą wartość niż sam sprzęt audio u ludzi, używanie samochodu i tunning jest droższe niż jego kupno, a życie przez 30lat w mieszkaniu, droższe niż samo mieszkanie. No i można mieć dużo muzyki, a zarazem mieć ja legalną - ja mam 37gb i naprawdę, nie wiem, czy z tego 3gb jest pirackie.
Filmy - dla mnie też poniekąd bzdura. Kino jest drogie, ale zarazem daje nam dobra jakość, udostępnia cały sprzęt i film jest zazwyczaj zaraz jak się tylko ukazuje. I ile płacicie? 15-17PLN. W kinie wiele razy nie byłem, może ze 30, ale dopiero raz przed tym jak się zapoznałem w necie ze zwiastunami, to się zawiodłem. DVD/BluRay - większość dużych miast(a my z większości duzych miast teraz piszemy) ma wypożyczalnie. Płacąc za film 10pln maxymalnie, a czasami jak starszy to 2pln mamy możliwość legalnej "konsumpcji" danego dzieła w bardzo dobrej jakości, zamiast ciągnąc 5gb z neta, a jak bluray to i 8gb+. A to trwa i trwa. A tak weźmiesz kumpli i wyjdzie CI po 3pln na głowę za jakiś hit - jak ktoś mi powie, że to dużo to bzdura. A jak ktoś chce pooglądać aby pooglądać, to niech idzie włączy TV i skuma coś na kablówce. Filmy same na DVD też nie są aż takie drogie. Oczywiście, kupuje się film za 40pln, obejrzy raz i leci na półkę, dlatego to raczej dla kolekcjonerów, albo ludzi co kupują tam starsze filmy i płacą po 10pln...albo uwielbiają coś oglądać wielokrotnie. Uważam, że dopuszczalne jest ściaganie tylko i wyłącznie czegoś, co jest udostępniane za darmo w TV czy to w Polsce, czy za granicą. Jeżeli telewizja publiczna która jest darmowa albo praktycznie darmowa udostępnia w stanach np. nowy odcinek House'a, czy w Japoniii jakieś Anime, to udostępnia to i nie wymaga tego, żebyśmy za to płacili.
Cytat: PeBe w Maj 13, 2009, 07:52:21 AM
lepiej, żeby ściągnął sobie np. Diablo 3 - niż żeby o nim nie wiedział.
QFT :)
Technicznie piractwo jest okradaniem twórcy. ALE nie ma rozwoju kultury bez możliwości swobodnej wymiany dóbr i informacji o nich. Piractwo daje możliwość świadomego wyboru, bez którego większość słuchała/oglądała by to co wybiera dla nas MTV, Viva itp. Paradoksalnie twórcy niszowi, czy mniej znani mieliby utrudniony rozwój.
Jest taka (w sumie dość oczywista do przewidzenia) zależność, że ci co najwięcej piracą lub piracili, najwięcej też kupują płyt, biletów kinowych, gier itp. Do tego rozmawiają ze znajomymi o ostatnio przesłuchanych płytach, obejrzanych filmach (a nie kto dalej rzygał w sobotę u Heńka) wymieniają się informacjami co w efekcie może tylko doprowadzić do wzrostu sprzedaży. Tylko kiedy już idą do sklepu, o wiele staranniej wybierają co kupić, a to już wielkim koncernom może być nie w smak. Do tego dochodzi kwestia rzeczy, które są na naszym rynku niedostępne albo pojawiają się z półrocznym opóźnieniem (dziękujemy wam drodzy dystrybutorzy, co tak narzekacie na piractwo!).
Często jest tak, że ktoś w okresie szkoły średniej piraci na potęgę (i w tym okresie kształtuje mu się gust i zapotrzebowanie) a później po pierwsze trochę mu "nie wypada" po drugie stać go na zakupy - i wtedy jest bardziej wymagającym i wyrobionym klientem, co tylko wychodzi na dobre twórcom, przynajmniej tym lepszym.
Co można zrobić, żeby ograniczyć piractwo a jednocześnie nie zablokować swobody wymiany dóbr kulturalnych?
Sprzedaż pojedyńczych utworów przez internet za drobne kwoty jest dobrym pomysłem, ale co ciekawe to właśnie wielkie koncerny fonograficzne i często sami twórcy byli najmniej chętni temu.
Gry - wersje demo, to oczywiste. Udostępnienie za darmo poprzedniej części serii, kiedy wchodzi nowa - imo też mogłoby wydawcy przynieść korzyści (np.:sam kupiłem call of duty 2 bo podobała mi się pierwsza część -też miałem oryginał- okazało się że 2 było słabe w porównaniu do 1 ale pieniądze zostały wydane).
Dlaczego obecnie tak niewiele gier ma playable demo? Bo gdyby miały, nikt by tych gniotów nie kupił. Efekt nastawienia producentów gier w ostatnim czasie na rynek "casual" -> stagnacja i niemal żadnych ciekawych nowości :)
Filmy to ciężka sprawa. Tutaj wersji demo nie da się zrobić. Ale co, gdyby dyrektorzy kin, kierując się swoim doświadczeniem w branży i wyrobieniem artystycznym (he he) wybierali to, co uważają za warte obejrzenia? Jakby dyrektor kina się sprawdził, to widzowie przychodzili by wiedząc, że w tym kinie są grane dobre filmy i raczej ich zawód nie spotka. A i twórcy filmów musieliby trochę bardziej się starać, bo ilość sprzedanych biletów nie zależałaby już wyłącznie od ilości $$ wydanych na reklamę. W Poznaniu jest takie kino - mówię o Malcie - i potrafi się ono utrzymać, mimo że często na sali jest 5-10 osób. Za to wiele filmów puszczanych w tym kinie można by obejrzeć tylko na piracie, bo Kinepolis, Multikino itp ich nie kupią.
Ogólnie - myślę, że piractwa byłoby mniej, gdyby producenci zaczęli traktować kulturę jak kulturę, a nie gałąź przemysłu.
Wiesz co, ale to jest zatracenie w ideach - to co przedstawiasz.
Powinna być wymiana kulturowa, ok, nie powinno być tez pieniędzy na świecie i wszystko dla wszytkich...itd!
Ci co chcą, udostępniają za darmo to co sami stworzyli, czy to muzyka, program, film, zdjecia, no i gry oczywiście. Ale decyduje o tym, czy coś ma być udostępnioone twórca a nie odbiorca, bo tutaj wychodzi zależność, czy jakikolwiek człowiek chce robić sztukę dla sztuki, czy sztukę dla sztuki i pieniędzy. Takie wychodzenia z założenia, że wszystko dla wszystkich jest głupie i wręcz surrealistyczne. Wyobraź sobie sytuację, że samochody zostały uznane jako dobro kulturowe i co. Salony stoją otwarte i każdy sobie bierze to ten samochod, to ten - a zyskiem jest to, że potem są bardziej obeznani? Niaaah, nie na tym świecie. To jest idea jakiejś utopii a nie świata obecnego.
Droga powstawania wszystkiego jest zależna od kasy. Kase potrzebuje artysta na sprzet, kase wydaje na mieszkanie w ktorym śleczy robiąc to i tamto, kase wydaje na promocje, kase zarabia jak koncertuje, kase wydaje na reklamy, kase pobieraja promotorzy, kase dostaje z plyt, kase wydaje na mastering - no i nagle z tego ogniwa wybija się człowiek który uważa, że na samym końcu powienien otrzymać produkt za darmo w ramach "Rozwoju kultury" - no nie róbmy sobie jaj i niestawiajmy świata dogóry nogami bo się tego zrobić nie da.
Nie chce komentować wszystkiego po koleji, ale przytocze jedną ciekawą historię: Na amerykańskim miasteczku studenckim przeprowadzono doświadczenie, nie wiem jaka była zasada, grunt, że wyniki dało dosyć ciekawe - na bodajze 10000 studentów, gdyby nie było opcji pobrania pirackiego czegoś z internetu, to wydaliby na oryginał kasę tylko 5% studentów. Wyniki te zostały podane ze względu na to, że firmy szacują straty od każdej pobranej nielegalnej kopii, bo uważali, że każda kopia byłaby kupiona. Otóż nie...jednak mimo wszystko - stopień piractwa jest tak duży, że te 5% zmieniałoby mniej więcej zysk producenta/wytwórni o ok. 50% do przodu, w stosunku do tego co jest teraz.
CytatALE nie ma rozwoju kultury bez możliwości swobodnej wymiany dóbr i informacji o nich. Piractwo daje możliwość świadomego wyboru, bez którego większość słuchała/oglądała by to co wybiera dla nas MTV, Viva itp. Paradoksalnie twórcy niszowi, czy mniej znani mieliby utrudniony rozwój.
Quotuje, aby pokazać zupełnie błędną myśl :)
Czymś złym jest piracenie gier - jeśli ma się na nie kase.
Tzn. na zasadzie "Moge kupić, ale po co ? - sciagne."
Jest się wtedy potencjalnym kupującym - ale się nie kupuje - czyli nie generuje się zysku.
Jeśli ktoś i tak by nie kupił i tyle - jest niewypłacalny itd. - chyba lepiej, żeby sciągnął grę i prawdopodobnie zrobił jakąś reklame - wychodzi na to samo co DEMO - tylko że autor nie musi się martwić utrzymaniem tych plików na serwerze.
Co nie zmienia faktu, że jakiekolwiek porównanie piractwa do kradzieży to porażka - to już bardziej można porównać do pożyczania.
tl;dr :
Piractwo != Kradzież
Piractwo = zło
Kradzież = większe zło
Lepiej gre spiracic niż jej nie spiracić, ale lepiej ją kupić niż spiracić.
Cytat: PeBe w Maj 13, 2009, 03:11:05 PM
Jeśli ktoś i tak by nie kupił i tyle - jest niewypłacalny itd. - chyba lepiej, żeby sciągnął grę i prawdopodobnie zrobił jakąś reklame - wychodzi na to samo co DEMO - tylko że autor nie musi się martwić utrzymaniem tych plików na serwerze.
błąd. Jest dużo sposobów na zarobienie tych 100zł na grę od roznoszenia ulotek po koszenie trawy sąsiadce po czekanie na gwiazdke żeby rodzice kupili
( zakładam że jak czyichś rodziców stać na kupienie komputera który pociągnie taką grę/albo zarobienie własnoręcznie na taki komputer, to kupienie własnie okazjolalnie przez rodziców/zarobienie własnoręcznie duzo mniejszej kwoty niż została wydana na komputer jest możliwe)
a jak mimo wszystko ma się niewypłacalnych rodziców(opiekunów)/samemu się jest tak nieporadnym że nie zarobisz tych 100zł na gre, to się mówi trudno, nie stać cię - musisz obejść się smakiem albo wersje demo tak zmolestować że się zna wszystko na pamięć już =)
brak pieniędzy nigdy nie jest wytłumaczeniem, ja np. chciałbym mieć lepszy samochód bo mój ma juz troche ponad 10 latek i co mam sobie go ukraść jak mnie na niego nie stać?
btw w polskim prawie piractwo jest kradzieżą. Zostało to ustanowione we wczesnych latach 90. (dokładnie nie powwiem bo nie wiem) koniec i kropka.
Cytat: PeBe w Maj 13, 2009, 03:11:05 PM
Co nie zmienia faktu, że jakiekolwiek porównanie piractwa do kradzieży to porażka - to już bardziej można porównać do pożyczania.
tl;dr :
Piractwo = Kradzież
Piractwo = zło
Kradzież = zło
Lepiej gre spiracic niż jej nie spiracić, ale lepiej ją kupić niż spiracić.
Ja twoje znaki rownosci widze właśnie tak. Kradzież nie jest porzyczaniem, gdyż za wszystko co porzyczasz nie oddajesz spowrotem równowartości.
Widzę, że poglady moralne masz dobre: lepiej kraść niż nie kraść, ale lepiej kupić niż kraść - co się nie trzyma kupy.
Jak kogoś nie stać to się w coś nie wchodzi: Jak nie masz za co utrzymywać samochodu, to go nie kupujesz, jak nie masz kasy na gry, to nie kupujesz kompa do gier.
Moralność... nie ma definicji moralności, dla każdego moralność jest czymś innym, dla mnie np. piractwo nie jest czymś niemoralnym.
W chwili obecnej ceny filmów, gier, muzyki itp. są wręcz horrendalne. Mówisz że za utwór płacę 2-3 zł... Ja np. nie lubię słuchać non stop tego samego 50-60 utworów na miesiąc, więc wychodzi mi już 100-120 zł. Na gry co prawda nie wydaję za wiele pieniędzy (gram w zasadzie tylko w War3 i L2). Filmy... ile jeden film kosztuje? Wypożyczenie 10 zł, tygodniowo oglądam 5-7 filmów, miesięcznie wychodzi 22-30 filmów czyli 300 zł.
Na kulturę trzeba wydać 400 zł miesięcznie , rocznie 4800 zł... małe sumy? Myślę że to co w zamian dostajemy jest zdecydowanie nie warte wydania tych pieniędzy.
piractwo zeby orkeslic jako rpzestepwstwo trzbea precyzyjniej zdefiniowac bo samo sciaganie oraz posiadanie nielegalnych kopii (sa i legalne) jest tylko wykorczeniem a nie przestepstwem, co najwyzej moze grozic za to kara grzywny i koniec. Przestepstwem jest posiadnaie oraz rozpowszechrznianie. Jezeli kupiles gre na bazarze (jeszcze tka w ogóle sie robi? :D ) popelniles wykroczenie, jezeli dasz ja koledze albo scignales przez bitcomet jestes juz przestepca.
Co do wypowiedzi Marc1na w sprawie seriali itp emitowanych w telewizji, sciagajac z sieci poprzez jakikolwiek program p2p takze lamiesz prawo, serial zostal wyemitowany w publicznej czy niepublicznej (whatever) telewizji, mozesz go sobie nagrac ....... i koniec jakiekolwiek rozpowszechnianie tego dalej jest zakazane chyba ze dana stacja/wlasciciel serialu czy praw autorskich wyrazil zgode na dowolne rozpowszechnianie.
to tyle smutnych pierdolow , PeBe kradziez to nie tylko kradziez w sklepie czy samochodu z pod bloku, w przypadku piractwa posiadasz produkt za ktory nie zaplacilesz, a produkt ten nie jest darmowy
co do pozytywnych wplywow piractwa to troche inna bajka, niewatpliwie sa :p sam bylem piratem :D , wszyscy znajomi moi gdy kupowali komputery to kazdy z kieszenia na dysk zeby mozna bylo spokojnie sie podpinac (nagrywarki cd byly drogie a dvd kosztowaly tyle ze mozna bylo kupic jakis samochod na chodzie :D ) , z drugiej strony to byly czasy gdy gry kosztowaly tyle co na konsole (~200 zlotych) do tego wiekszosc przechodzilo sie w pare dni wiec zal bylo kasy :D ech stare czasy .. .... a teraz gry sa nudne muzyka dretwa, filmy tez beznadziejne ze skzoda lacze zapychac smieciami
btw kto z was pamieta jeszcze czasy gdy piractwo koputerowe bylo legalne i w sklepie komputerowym gdzie pracowaly 4 osoby 3 siedzialy przy xcopy czy innym programie i kopiowaly pol dnia dyskietki dla klientow, a w cenniku byla pozycja za kilkadziesiat zlotych lub kopia za 5 zlotych? to byly piekne czasy ...
Cytat: Laner w Maj 13, 2009, 04:22:22 PM
Moralność... nie ma definicji moralności, dla każdego moralność jest czymś innym, dla mnie np. piractwo nie jest czymś niemoralnym.
W chwili obecnej ceny filmów, gier, muzyki itp. są wręcz horrendalne. Mówisz że za utwór płacę 2-3 zł... Ja np. nie lubię słuchać non stop tego samego 50-60 utworów na miesiąc, więc wychodzi mi już 100-120 zł. Na gry co prawda nie wydaję za wiele pieniędzy (gram w zasadzie tylko w War3 i L2). Filmy... ile jeden film kosztuje? Wypożyczenie 10 zł, tygodniowo oglądam 5-7 filmów, miesięcznie wychodzi 22-30 filmów czyli 300 zł.
Na kulturę trzeba wydać 400 zł miesięcznie , rocznie 4800 zł... małe sumy? Myślę że to co w zamian dostajemy jest zdecydowanie nie warte wydania tych pieniędzy.
No to bywa. Nie miałbyś kasy, to zamiast 50 utworów słuchałbyś 5, a zamiast 5 filmów, jeden.
BTW: Muzyka tak szybko nie powstaje. Wszystko co kupuje jest już wydane jakiś czas temu, a to co wychodzi na bieżąco i pasuje pod czyjeś gusta nie jest aż tak częstę, niż nadrabianie zaległości.
Dostajesz w zamian to, co sam ściagasz - jak ściagasz syf, to masz syf, jak słuchasz syfu, to masz syf. Przecież to jest bardziej wyrzut człowieka samego do siebie, niż do kogoś innego. Cóż ja poradzę, że tak dobierasz sobie "kulture"? Ja tam nie żałuje na 8kawałków(jeden album)wydać 150pln, jak jest tego wart.
Dobra, Ok - piractwo można określić jako formę kradzieży - ale wyrządzającą dużo mniejsze szkody niż normalna kradzież IRL.
Nie jestem zwolennikiem piractwa, ale uważam, że nie jest to AŻ tak złe jak kradzież.
Sam kupiłem co najmniej ze 3-4 gry tylko dlatego, że przedtem grałem w pirata / ktoś grał w pirata i mi polecił. W gry gram rzadko, więc te kilka gierek to całkiem niezły wynik.
powiedz to programiście zwolnionemu z powodu zbyt małych zysków z wydania gry.
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 05:50:50 PM
powiedz to programiście zwolnionemu z powodu zbyt małych zysków z wydania gry.
w sumie qft
Cytat: Marc1n w Maj 13, 2009, 06:02:25 PM
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 05:50:50 PM
powiedz to programiście zwolnionemu z powodu zbyt małych zysków z wydania gry.
w sumie qft
Od kiedy darmowa reklama zmniejsza zarobki?
od kiedy kupisz coś kiedy masz to dostepne za darmo?
Cytat: Laner w Maj 13, 2009, 04:22:22 PM
Moralność... nie ma definicji moralności, dla każdego moralność jest czymś innym, dla mnie np. piractwo nie jest czymś niemoralnym.
W chwili obecnej ceny filmów, gier, muzyki itp. są wręcz horrendalne. Mówisz że za utwór płacę 2-3 zł... Ja np. nie lubię słuchać non stop tego samego 50-60 utworów na miesiąc, więc wychodzi mi już 100-120 zł. Na gry co prawda nie wydaję za wiele pieniędzy (gram w zasadzie tylko w War3 i L2). Filmy... ile jeden film kosztuje? Wypożyczenie 10 zł, tygodniowo oglądam 5-7 filmów, miesięcznie wychodzi 22-30 filmów czyli 300 zł.
Na kulturę trzeba wydać 400 zł miesięcznie , rocznie 4800 zł... małe sumy? Myślę że to co w zamian dostajemy jest zdecydowanie nie warte wydania tych pieniędzy.
Jak czytam tego typu posty to aż mnie dreszcze na plecach przechodzą. Jak mnie nie stać na jakąś grę to czekam aż będzie tańsza lub do momentu kiedy będę miał więcej gotówki. Co to w ogóle za argument, że Ty musisz obejrzeć miesięcznie 30 filmów lub przesłuchać 60 utworów. A jeśli chodzi o twój tok myślenia "dla mnie np. piractwo nie jest czymś niemoralnym" dla mnie fakt, że dostaniesz wpiernicz na ulicy i wylądujesz na intensywnej terapii też nie jest czymś nie moralnym. Albo fakt, iż ktoś włamie Ci się do domu i ukradnie Ci 70% Twojego majątku też. Nie ty tu jesteś od oceniania co jest dobre a co złe, od tego mamy prawo.
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.film.org.pl%2Fimages2%2Ffelietony%2Fpiractwo.jpg&hash=b3cde800faba48ffa82022b7df5dac339fec87fe)
Na każde legalnie pobrane z sieci nagranie przypada 20 pirackich. Wytwórnie na internetowym piractwie tracą rocznie
2-3 mld dolarów.
mało ?
jeśli miałbym kupywać albumy które miałem/ mam sam bym zbankrutował :x, a jeśli miałbyś kupywać legalnie albumki to większośc byś ne zakupił z braku dostępności (a wątpie, by ktoś zamawiał płyte za 30 zł + przsyłke drugie tyle (no może mniej)). Więc walka z piractwem mija się z celem xd.
co fakt to fakt, ale:
primo - coś artystom się należy za taką a nie inną muzykę
secundo - satysfakcja po przesłuchaniu płyty kupionej za własną kasę jest po prostu bezcenna:P
a co do albumów - na moje 01011001 czekałem trzy tygodnie aż doszło a słucham do dziś :D
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 06:16:38 PM
od kiedy kupisz coś kiedy masz to dostepne za darmo?
Jak coś jest świetne to chętnie kupie.
Cytat: PeBe w Maj 13, 2009, 09:01:05 PM
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 06:16:38 PM
od kiedy kupisz coś kiedy masz to dostepne za darmo?
Jak coś jest świetne to chętnie kupie.
bullshit talkin', sam tak mówiłem a podczas całej mojej "pajrackiej" kariery nigdy nie kupiłem albumu/gry/programu/filmu...
PeBe ja rozumiem, nie będziesz wydawał 4k $ na Photoshopa ale na muzykę warto czasem wydać parę złotych, opłaca się :P
Cytat: System w Maj 13, 2009, 08:51:55 PM
jeśli miałbym kupywać albumy które miałem/ mam sam bym zbankrutował :x, a jeśli miałbyś kupywać legalnie albumki to większośc byś ne zakupił z braku dostępności (a wątpie, by ktoś zamawiał płyte za 30 zł + przsyłke drugie tyle (no może mniej)). Więc walka z piractwem mija się z celem xd.
Chciałbym płacić 30PLN za płytę i mieć przesyłkę z Polski, a tak płacę po 50PLN za płyte min i płace za przesyłkę z UK. Aha, za 2 kawałki, a nie 80minut ;]
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 09:03:44 PM
Cytat: PeBe w Maj 13, 2009, 09:01:05 PM
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 06:16:38 PM
od kiedy kupisz coś kiedy masz to dostepne za darmo?
Jak coś jest świetne to chętnie kupie.
bullshit talkin', sam tak mówiłem a podczas całej mojej "pajrackiej" kariery nigdy nie kupiłem albumu/gry/programu/filmu...
PeBe ja rozumiem, nie będziesz wydawał 4k $ na Photoshopa ale na muzykę warto czasem wydać parę złotych, opłaca się :P
Photoshopa jak ktoś wykorzystuje to zarabia i go stać na legala, a jak nie wykorzystuje to znaczy, że ne potrzebuje photoshopa, albo wystarczy mu stara edycja.
BTW: Zawsze jest Linux i darmowy soft
Rzecz w tym że piractwo jest czymś unikalnym, co ciężko przyrównać do jakiegoś innego przestępstwa. Poza tym żyjemy w takich czasach że wszystko jest powszechnie dostępne, i możemy sobie mówić że piractwo jest bee lecz nic to nie zmieni. Poza tym... czy w ogóle wypada krytykować piractwo? Chyba każdy z Was piszący w tym temacie jest piratem (tj. używa pirackich programów, muzyki, gier, etc.) w różnej ilości ale chyba każdy to robi. Dlatego krytykowanie piractwa jest troche nie na miejscu:P
Ponadto nie każdego stać na to żeby na "ukultorowianie" wydawać duże sumy pieniędzy... powiecie : "life is brutal" Dokładnie tak ja się z tym zgadzam, lecz to działa w obie strony, jakiemuś artyście przeszkadza piractwo to mu odpowiem "life is brutal". Warto również wspomnieć o podwójnej moralności artystów, programistów itp. piractwo jest oszustwem, jest bee, ale czy metody stosowane przez tychże twórców są w porządku? Reklamy skierowane do dzieci, i skonstruowane tak podstępnie aby tylko wykorzystać to że dziecko jest nie doświadczone, lansowanie się za pomocą udziału w akcjach charytatywnych za które tenże artysta pobiera pieniądze, a promuje się na jakiegoś świętego. Powiecie : "life is brutal", ale tu znów pojawia się problem, gdyż piraci odpowiedzą to samo.
Podsumowując myślę że przykład idzie z góry, a człowiek jest taką istotą który moralność oznacza tak jak mu wygodnie, dla jednego coś jest moralnie dopuszczalne, dla drugiego nie. Spójrzmy na sprawę aborcji, kościół jej nie dopuszcza, i jest to grzech ciężki, lecz katolicy nie mają jakichś zahamowań aby dokonywać owych aborcji, także każde pojmuje słowo "moralność" jak mu wygodnie(inna sprawą jest to że kościół zabrania wierzącym co jest ok, ale wpieprza się beszczelnie w życie nie wierzących jakby go to obchodziło, i jeszcze na siłe próbuje ich nawrócić, a potem nam wmawia że człowiek ma wolną wolę, cytując mojego księdza od bierzmowania : "Bóg się pomylił dając człowiekowi wolną wolę" interpretuje wiarę jak jest mu wygodnie)
/agree
Cytat: Laner w Maj 13, 2009, 09:19:40 PM
Rzecz w tym że piractwo jest czymś unikalnym, co ciężko przyrównać do jakiegoś innego przestępstwa. Poza tym żyjemy w takich czasach że wszystko jest powszechnie dostępne, i możemy sobie mówić że piractwo jest bee lecz nic to nie zmieni. Poza tym... czy w ogóle wypada krytykować piractwo? Chyba każdy z Was piszący w tym temacie jest piratem (tj. używa pirackich programów, muzyki, gier, etc.) w różnej ilości ale chyba każdy to robi. Dlatego krytykowanie piractwa jest troche nie na miejscu:P
Ponadto nie każdego stać na to żeby na "ukultorowianie" wydawać duże sumy pieniędzy... powiecie : "life is brutal" Dokładnie tak ja się z tym zgadzam, lecz to działa w obie strony, jakiemuś artyście przeszkadza piractwo to mu odpowiem "life is brutal". Warto również wspomnieć o podwójnej moralności artystów, programistów itp. piractwo jest oszustwem, jest bee, ale czy metody stosowane przez tychże twórców są w porządku? Reklamy skierowane do dzieci, i skonstruowane tak podstępnie aby tylko wykorzystać to że dziecko jest nie doświadczone, lansowanie się za pomocą udziału w akcjach charytatywnych za które tenże artysta pobiera pieniądze, a promuje się na jakiegoś świętego. Powiecie : "life is brutal", ale tu znów pojawia się problem, gdyż piraci odpowiedzą to samo.
Podsumowując myślę że przykład idzie z góry, a człowiek jest taką istotą który moralność oznacza tak jak mu wygodnie, dla jednego coś jest moralnie dopuszczalne, dla drugiego nie. Spójrzmy na sprawę aborcji, kościół jej nie dopuszcza, i jest to grzech ciężki, lecz katolicy nie mają jakichś zahamowań aby dokonywać owych aborcji, także każde pojmuje słowo "moralność" jak mu wygodnie(inna sprawą jest to że kościół zabrania wierzącym co jest ok, ale wpieprza się beszczelnie w życie nie wierzących jakby go to obchodziło, i jeszcze na siłe próbuje ich nawrócić, a potem nam wmawia że człowiek ma wolną wolę, cytując mojego księdza od bierzmowania : "Bóg się pomylił dając człowiekowi wolną wolę" interpretuje wiarę jak jest mu wygodnie)
imo you /fail
Ciekaw jestem jak ty byś się poczuł gdybyś poszedł do pracy, przez miesiąc ciężko pracował a pod koniec nie dostał byś za to wynagrodzenia, a pracodawca po prostu powiedziałby "life is brutal".
CytatChyba każdy z Was piszący w tym temacie jest piratem (tj. używa pirackich programów, muzyki, gier, etc.)
Owszem, sam kiedyś piraciłem (może nie w pełnym tego słowa znaczeniu), ale zdarzyło mi się kiedyś coś ściągnąć, na szczęście wkroczyłem na dobrą ścieżkę, ale ja nie staram się nikomu wmówić, że piracenie jest dobre.
Mówicie że jesteście wrogiem piractwa... ale zastanówcie się czy na pewno?
Idź włącz Vive, posłuchaj piosenek które na nie lecą, potem włącz mtv, zrób to samo. Chciałbyś aby w muzyce istniały same promowane osobistości typu Doda? Jakiej muzyki słuchasz? Badziewia tworzonego przez Dode i innych lolartystów? myślę że nie. Czy sądzisz że mógłbyś tego słuchać gdyby nie istniało piractwo? Jak tam muzyka miała by się rozwijać? Gdyby nie piractwo bylibyśmy skazani na to co teraz servują nam stacje muzyczne, dzięki piractwu to nie one kształtują nasze upodobania muzyczne
Ponadto nie ma co bawić się w zbawianie świata, kiedyś miałem 10 lat i też wierzyłem w "dobro" ale już dawno wiem że coś takiego nie istnieje. Przyjmij świat taki jakim jest, odpuść sobie cele których i tak nigdy nie osiągniesz, oczywiście możesz walczyć z piractwem, możesz walczyć o wolność Tybetu, o wolnoć Chińczyków, Rusków Irańczyków, Irakijczyków i setki miliony ludzi dręczonych w imię wiary, przekonań i czego się tylko da. Ale po co? Sry ale nie wierzę że ten świat dąży ku jakiejś pozytywnej ścieżce. Także powiem to jeszcze raz : "life is brutal", nie zmienisz tego, jedyne co możesz osiągnąć to pozory lepszego świata.
Cytat: Laner w Maj 13, 2009, 10:02:34 PM
Mówicie że jesteście wrogiem piractwa... ale zastanówcie się czy na pewno?
Idź włącz Vive, posłuchaj piosenek które na nie lecą, potem włącz mtv, zrób to samo. Chciałbyś aby w muzyce istniały same promowane osobistości typu Doda? Jakiej muzyki słuchasz? Badziewia tworzonego przez Dode i innych lolartystów? myślę że nie. Czy sądzisz że mógłbyś tego słuchać gdyby nie istniało piractwo? Jak tam muzyka miała by się rozwijać? Gdyby nie piractwo bylibyśmy skazani na to co teraz servują nam stacje muzyczne, dzięki piractwu to nie one kształtują nasze upodobania muzyczne
Ponadto nie ma co bawić się w zbawianie świata, kiedyś miałem 10 lat i też wierzyłem w "dobro" ale już dawno wiem że coś takiego nie istnieje. Przyjmij świat taki jakim jest, odpuść sobie cele których i tak nigdy nie osiągniesz, oczywiście możesz walczyć z piractwem, możesz walczyć o wolność Tybetu, o wolnoć Chińczyków, Rusków Irańczyków, Irakijczyków i setki miliony ludzi dręczonych w imię wiary, przekonań i czego się tylko da. Ale po co? Sry ale nie wierzę że ten świat dąży ku jakiejś pozytywnej ścieżce. Także powiem to jeszcze raz : "life is brutal", nie zmienisz tego, jedyne co możesz osiągnąć to pozory lepszego świata.
Nie ponieważ ja nikogo nie zmuszam do tego aby nie piracił tylko mówię, że to jest złe. Dody nie słucham wcale, mtv i vivy także nie oglądam więc nie uważam aby tego typu programy kształtowały moje upodobania.
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 09:03:44 PM
Cytat: PeBe w Maj 13, 2009, 09:01:05 PM
Cytat: YoungPadawan w Maj 13, 2009, 06:16:38 PM
od kiedy kupisz coś kiedy masz to dostepne za darmo?
Jak coś jest świetne to chętnie kupie.
bullshit talkin', sam tak mówiłem a podczas całej mojej "pajrackiej" kariery nigdy nie kupiłem albumu/gry/programu/filmu...
PeBe ja rozumiem, nie będziesz wydawał 4k $ na Photoshopa ale na muzykę warto czasem wydać parę złotych, opłaca się :P
Czemu bullshit talking? To że Ciebie to nie dotyczyło - nie znaczy, że mnie też nie dotyczy. Staram się w miarę możliwości kupować to co dobre. np. Niedługo może Halo3 =)
Propo softu to staram się być legit - 3D - blender, 2d - gimp, winshit oryginalny, antyvir oryginalny, ubuntu na notebooku blablabla...
EDIT : @Laner, Xyber :
Swoją drogą coś w tym jest - dzięki piractwu (zresztą ogólnie Internetowi) można dotrzeć do mniej mainstreamowych artystów, co jest imo wieeeelkim +.
czesto piractwo wynika z niewiedzy, np niewielu studentow w naszym kraju nie wie ze znaczna wiekszosc szanuajacych sie uczelni daje mozliwosic studentom sciagniecia i zainstalowania (czesto nawet na 3 komputerach = dostajemy 3 rozne klucze produktu) orginalnego softu MS, vista buissnes ultimate? podajesz adres email i juz masz (pod warunkiem ze uzywasz na prywatnym kompie, a nie w celach komercyjnych ) Windows server? zaden problem, Visula studio dowolne? tez nie ma problemu wszystko legalnie i w 100% za darmo (MS wie jak zwiekszyc sprzedaz produktow) , chyba tylko pelnego pakietu office nie ma (acces, front page sa ). Gorzej ze wiekszosc studentow o tym nie wie, lub nie chce im sie pojsc zapytac kogos + podac email tylko wola wziac od kogos pirata.
Ja sie zgodze z PeBe , wiekszosc normalnych piratow kupi cos co jest dobre i co go interesuje, jak ktos piratuje na max to ma w dupie, jak ktos piratuje normlanie to ma i nielegalny soft ale i legalny , sam w okresie liceum piratowalem jak szalony ale jednoczesnie kupowalem dobre gry i muzyke nawet posiadajac pirata juz bo bylo warto zaplacic za kolorowe pudelko i nadruk na plycie :D
Cytat: DIO w Maj 14, 2009, 07:56:40 AM
nadrug na plycie :D
:shock:
Powiem o muzyce: teoria o Vivie to największa bzdura jaką słyszałem. Od małego mam dostęp do tych kanałów muzycznych + w radiu w samochodzie laciało głównie RMFfm i Zet, więc podobne dość hity - no i co? Potrafiłem wybrać z radia pojedyńcze kawałki co mi się podobały i nagrać na kasetę. Potrafiłem też znaleźć radio BIS itp rzeczy, a potem po kilku latach jak się wgłębiłem bardziej w temat muzyki to stwierdziłem, że masa dobrej muzy jest darmowa. Są artyści w każdym gatunku muzycznym, którzy chcą się wypromować i czekają, aż zaczną ludzie pobierać ich utwory, żeby mogli koncertować, czy grać ich kawałki w setach, żeby można było je sprzedawać. Szczerze mówiąc teoria alternatywy mocno mija się z rzeczywistościa artystystów: wy patrzycie przez pryzmat Dody, a ja Radicalla/DroneHeada czy też VortexInvolute. Uważacie, że artysta który siedzi całe dnie i komponuje genialne kawałki powinien zdychać pod koniec miecha z głodu?
PS: Wiecie, że piractwo zabija do takiego stopnia platforme PC, że niedługo tylko FPS i MMO bedą prawdopodobnie wydawane?
PS2: Wiecie, że żaden artysta w Polsce nie utrzymał by się aby tworzyć dalej, gdyby nie dawał koncertów, bo poziom piractwa jest tak duży?
DIO - jakbyś nie miał opcji spiracenia, to byś kupił więcej, niż teraz kupujesz płyt, którym oddajesz "cześć"
Marc1n PC zabijaja w wystarczajacym stopniu konsole , co sprawia ze komp juz od dluzszegoc zasu nadjae sie do grania multi, do singla bardziej oplaca sie konsola :D
A dlaczego? Rynek konsol jest z roku na rok coraz mniej spaczony piractwem. I konsole New Gen są już skierowane do grania przez neta, a tam na przerobionych konsolach masz bana. To proste, że będą tworzyć na konsole, żeby zarobić, zamiast na PCta, żeby zadowolić piratów
Simple?
Si senior!
Cytat: Xyber w Maj 13, 2009, 09:37:49 PM
Ciekaw jestem jak ty byś się poczuł gdybyś poszedł do pracy, przez miesiąc ciężko pracował a pod koniec nie dostał byś za to wynagrodzenia, a pracodawca po prostu powiedziałby "life is brutal".
imo u fail ;] To ja jestem ciekaw kto by poszedł do pracy nie podpisując umowy ^^, ale nie o to chodzi.
Piractwo było, jest i będzie.
Piractwo jest opłacalne dla dwóch stron: dla wykonwaców, dla nas. Wykonawcy nie muszą marnować pieniędzy na promowanie ( Bo wątpie, by ktoś kupił płytę odsłuchając jedną piosenkę na lolvivie ), my ich promujemy.:]W życiu nie kupiłbym płyty zespołu którego nie znam i raz może leciało w telewizji/radiu ( lecz wykowaców których słucham nie było w radiu (jedynie internetowym)).
Druga sprawa.Zapytajcie się osobiście, czy walka z piractwem jest dobre ( jak ktoś powiedział wyżej, poza dody nic ciekawego byś nie znalazł dla siebie. Dzięki "łatwej dostępności ściagania plików mp3 za darmo" zespoły z dolnej półki mogą się naprawdę wybić. Jak myślicie, w jaki sposób kapelki przyjeżdżają do polski grać koncerty (nawet te nie znane w mediach)?
Piractwo to nie jest droga promowania muzyki i jakiegokolwiek artysty, są nią np:
- Promocje w Radiu/NetRadiu
- Promocje na Forach
- Promocje czynione przez innych artystów np. support, czy promowanie ich w swoich setach itd
- MySpace
- chemicalrecords/beatport/amazon i inne duże serwisy z samplami mp3, polaczone ze sklepem
- Promocja w klubach na koncertach i granie za psie pieniadze
Mówie o tym jak się można promowac na różnych szczeblach. Żeby było śmieszniej jestem w stanie się założyć, że 99% tutaj wypowiadających się myśli o muzyce mało znanej, jako o kapelach na którą ktoś z 99% procent udzielających się natkną i je też troche zna. Zazwyczaj też ktoś trafił bo była w paczce z inna piracką muzyką, zobaczył na jutubie w pokrewnych itp. No ale zawsze może kupić ich płytę, lub posłuchać ich w Empiku.
Co więc powiecie na to, że ikony muzyki jakiej ja słucham i jest grana w całej Polsce nie mają dystrybucji swoich płyt Audio z albumami w Polsce, już nie wspomne o winylu, a jeżeli chce coś kupić to musze kupować z UK, ew. od innego sklepu małego z Polski który kupił z UK i teraz sprzedaje w Polsce? Jak im piractwo pomożę? Nijak. Dlatego promować się muszą sami i pomimo tego, że mają 2miliony odwiedzin na MySpace i utwory ich byly po 0,5mln raza odtwarzane grają w Polsce za 2000PLN. Wy sobie nawet nie wyobrażacie jak martwy pod względem muzyki jest Polski rynek - tutaj nikt nie chce grać i nikt nie chcę trudu sobie robić - taka mentalność w narodzie, że jak można coś ukraść, to czemu by nie. Tylko dlaczego taka Metallica ma grać regularnie w Polsce jak w UK ludzie kupuja po 100x więcej ich płyt? Lepiej poprawić sprzedawalność w tamtym kraju, niż w kraju w którym nic nie pomoże już raczej. Dlatego mamy takie chore standarty i "złota płyta po 15stu tysiącach - by O.S.T.R".
BTW: W większosci krajów na koncercie do podpisania daje się płytę albo cycka jak się ma fajnego, w Polsce daje się kartkę w zeszycie albo cycka jak się ma fajnego.
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ffoty.ifd.pl%2Fsb.asp%3Fw%3D520%26amp%3Bp%3D2%2Fimages2008%2F20081210215046.jpg&hash=ffbc681b6fa37d6dc081d6ce8d9be527d21b2327)
Cytat: DIO w Maj 15, 2009, 01:35:04 PM
(//)
Fota się nie otwiera =(
http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2008/20081210215046.jpg
sprawdzalem jak umieszczalem i sie otwierala :(