cv
"CENZURA"
Soul: dostajesz ostrzeżenie
Cytat: Mlor w Kwiecień 30, 2009, 07:20:32 PM
Hej, mam 18 lat. Mam dosc klopotliwy problem... Wygladam bardzo mlodo. Ludzie daja mi 14-15 lat. Jest to klopot. Ciezko jest znalesc dziewczyne itp. Jest to problem, bo niedlugo ide na studia i boje sie, ze wezma mnie za jakies dziecko i zostanie odrzucony przez innych studentow. Jestem strasznie chydy, mierze 174cm i waze 55kg. Chcialbym to zmienic. Przybrac troche na wadze (problem w tym, ze nie lubie wielu rzeczy: mleko, jajka, ser, ryby itp.). Chcialbym sie zapisac na silownie, ale nie wiem czy da jakies efekty przy mojej piorkowej wadze. Jezeli chodzi o wyglad to zapuszczam wlosy, zeby zamaskowac troche moj mlody wyglad. brakuje mi takze pewnosci siebie. Co poradzcie?
Z takimi problemami to powinieneś do bravo napisać... A tak poważnie to bez chociaż minimalnej dawki białka nie masz w ogóle co iść na siłownie, bo z tego co mi wiadomo mięśnie z powietrza się nie biorą...
szczerze to masz problemy jak nastolatka w okresie dojrzewania...
ten post to tzw. self owned
Cytat: Mlor w Kwiecień 30, 2009, 07:20:32 PMHej, mam 18 lat. Mam dosc klopotliwy problem... Wygladam bardzo mlodo. Ludzie daja mi 14-15 lat. Jest to klopot. Ciezko jest znalesc dziewczyne itp. Jest to problem, bo niedlugo ide na studia i boje sie, ze wezma mnie za jakies dziecko i zostanie odrzucony przez innych studentow. Jestem strasznie chydy, mierze 174cm i waze 55kg. Chcialbym to zmienic. Przybrac troche na wadze (problem w tym, ze nie lubie wielu rzeczy: mleko, jajka, ser, ryby itp.). Chcialbym sie zapisac na silownie, ale nie wiem czy da jakies efekty przy mojej piorkowej wadze. Jezeli chodzi o wyglad to zapuszczam wlosy, zeby zamaskowac troche moj mlody wyglad. brakuje mi takze pewnosci siebie. Co poradzcie?
Pokaż fotę.
Zapuść brodę, zacznij jeść.
Możesz zapisać się na siłkę, na jakimś forum kulturystycznym niech ci pomogą ułożyć dietę, plan na masę, itp.
Jeśli będziesz ćwiczył, trzymał dietę, urośniesz trochę, przytyjesz(znaczy masa mięśniowa ci się zwiększy), po roku, ludzie będą bali się powiedzieć do ciebie: Dziecko xD
Cytat: YoungPadawan w Kwiecień 30, 2009, 07:39:37 PM
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww33.patrz.pl%2Fu%2Ff%2F43%2F56%2F37%2F435637.jpg&hash=c99f40ccb53ac4aa21dca76f2e4a71dceec6a240)
To mnie rozwaliło xD
na silke odradzam, imo bedziesz sie zle czul wsrod koxow 2x2 metry :P , druga sprawa ze do silowni to trzeba miec zapal, dorze jakas diete miec, regularne cwiczenia itp , tragedia za duzo "obowiazkow" niezdrowe jest , lepiej schabowego z frytkami i kiszona kapusta sobie zrobic a po 2 godzinkach z 50 km na rowerku w piekny sloneczny dzien przez jakies wiochy zabite dechami
w tym wieku tez mialem 17x i 55 kg wagi , teraz 75 (bylo 80 :oops: )
co do diety to moja opinia jest taka, duzo miesa + duzo owocow i wazym (bo mieso sie musi dobrze strawic nie tylko wyleciec drugim koncem :D ) a malo zapychaczy w stylu ziemniakow i chleba. Jezeli palisz to przestan, apetyt ci wzrosnie i to bardzo , do tego rowerek, ja kupilem sobie kolarzowke i jazda. Rower tak jak ryba wplywa na wszystko :D
co do dlugich wlosow, zawsze i wszedzie warto zapuscic , amen. Co do brody to jak po 3 dniach bez golenia nie jestes juz solidnie zarosniety to odradzam , mizerna broda nawet zapuszczana miesiac mizernie wyglada :D
Z tym rowerem troche lipa: brak czasu, mieszkam w duuuzym miescie. Myslalem o basenie. Boje sie tylko ze zamiast przybrac w miesniach to jeszcze bardziej schudne.
Cytat: Mlor w Kwiecień 30, 2009, 08:32:41 PM
Z tym rowerem troche lipa: brak czasu, mieszkam w duuuzym miescie. Myslalem o basenie. Boje sie tylko ze zamiast przybrac w miesniach to jeszcze bardziej schudne.
Nie masz czasu na rower a na basen tak ? Jeśli będziesz regularnie chodził na basen (jeden raz w tyg. na pewno nie styka, co najmniej 3), to przy odpowiedniej diecie można ładnie wyrzeźbić sylwetkę. Co do posiłków to najważniejsze jest regularne jedzenie, codziennie o tych samych godzinach. A jeśli się wstydzisz iść na siłkę to zakup sobie jakiś amatorski sprzęt do domu i trochę poćwicz, kiedy będziesz w stanie wycisnąć ciężar równy Twojej masie możesz bez skrupułów iść na siłkę. Zresztą sam zaczynałem na siłce jako chuchro i jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś chociaż się na mnie patrzył nie mówiąc o jakichś śmiechach i poniżeniach.
Cytat: Mlor w Kwiecień 30, 2009, 07:20:32 PM
Hej, mam 18 lat. Mam dosc klopotliwy problem... Wygladam bardzo mlodo. Ludzie daja mi 14-15 lat. Jest to klopot. Ciezko jest znalesc dziewczyne itp. Jest to problem, bo niedlugo ide na studia i boje sie, ze wezma mnie za jakies dziecko i zostanie odrzucony przez innych studentow. Jestem strasznie chydy, mierze 174cm i waze 55kg. Chcialbym to zmienic. Przybrac troche na wadze (problem w tym, ze nie lubie wielu rzeczy: mleko, jajka, ser, ryby itp.). Chcialbym sie zapisac na silownie, ale nie wiem czy da jakies efekty przy mojej piorkowej wadze. Jezeli chodzi o wyglad to zapuszczam wlosy, zeby zamaskowac troche moj mlody wyglad. brakuje mi takze pewnosci siebie. Co poradzcie?
O stary
Raz: musisz jeść rzeczy bogate w białko i jednak nabiały są wskazane mocno :)
Dwa: robić coś fizycznie, basen, siłownia, rower, albo grać w coś
Trzy: Z twarzą będzie ciężko coś zrobić. Zapuszczanie długich włosów - no cóż, może dla jakichś idei to ma sens, ale niepraktycznie jak niewiadomo co.
Ja ci powiem z zycia wziete duzo pij napojow 40 % i nic nie rob w ciagu pol roku przytyjesz 20 kg xD tak jak ja xDDDDDDDDDDD
To sam nie wiem czy chodzic na basen czy na silke. :P
Cytat: Mlor w Kwiecień 30, 2009, 09:21:18 PM
To sam nie wiem czy chodzic na basen czy na silke. :P
Jedno nie wyklucza drugiego
Mówię serio. Pokaż fotę.
Takie ogólnikowe rady są kompletnie na nic, jeśli nie trafiają dokładnie w Twój problem. Nic o Tobie nie wiemy. Może masz te 170+, 55kg i wyglądasz jak pogarbiony, zachudzony nerd komputerowy z jakimiś mega pinglami. Równie dobrze przy takich wymiarach możesz wyglądać jak Bruce Lee. Broda/kudły może i dodadzą Ci kilka lat, ale równie dobrze możesz na tym zyskać tylko wygląd owłosionej małpy. Pokaż fotkę, to Ci doradzimy konkretnie. Może jesteś przewrażliwiony na punkcie swojego wyglądu, a może po prostu goście z Twojego otoczenia to jakieś wyrośnięte dryblasy i wyznawcy alkoholu, co wyglądają na 30+ lat, a Ty myślisz, że w Tobie problem.
To, że trzeba uprawiać jakieś sporty, to też nic nowego. Zależnie od tego co wybierzesz, to możesz nabrać trochę kondycji, polepszyć sylwetkę. Nikt nie zagwarantuje Ci, że jak trochę pograsz w piłkę/pojeździsz na rowerze, to nagle będziesz wyglądał na starszego, lol. Obawiasz się, że jesteś niewyrośnięty i chcesz nabrać masy? Idź na siłkę + stosuj odpowiednią dietę.
Bez foty nic się konkretnego Tobie nie poradzi. Może i masz 18 lat, ale czy masz potencjał?
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi6.photobucket.com%2Falbums%2Fy213%2FSikboy666%2Fpotentialassmuncher.jpg&hash=a1d8247bb49ced93fcc7d3ba246c3390dfd8e149)
Fro PIĘKNE podsumowanie całej wypowiedzi
zrzuć się z kolegami na jakiś sprzęt i postawcie w piwnicy :D kuzyn tak robi i daje se rade ;pp
:D Kudly Ci lat odejma :D broda broda broda ogolnie temat wymiata!
I jescze styl ubierania ma znaczenie :)
Kup jakas marynareczke :) fajna ;) !
zamiast na siłkę polecam iść na gimnastykę, będą o wiele lepsze efekty i żadnych rozwalonych stawów ;)
tylko musisz trafić na dobrego trenera, im większy sadysta tym lepiej, jak jeszcze przeszedł falowo wojsko to już w ogóle super :_delf_5_1:
Kto mówi, że siłka to rozwalone stawy? Mam kolege z byłej klasy, ćwiczy od dwóch lat, 2 razy w tygodniu chodzi na siłownie. Ogólno rozwojowo ćwiczy, może tylko pomijając nogi ale też nie przesadzajmy. Po dwóch latach 115kg z ławki ściśnie - czy dużo, czy mało osądzać nie będę. Tylko jedno ale - sylwetke to zmieniło, ale na twarzy dalej wygląda tak samo albo super podobnie.
FROHIKE CHCE ZOBACZYĆ DZIUBKA MLOR'A!
potem cos wstawie aktualnie nic nie mam, ale jak ktos wysmieje to ban! :D zartuje, mamy demokracje
[offtop]
Cytatzartuje, mamy demokracje
Może ty w tej swojej brukseli tak ale tu w Polsce?... XD <joke>[/offtop]
Moich 2 qmpli którzy są braćmi także mają młody wygląd. Mają 20 i 19 lat a wyglądają na 15-16. Ale oni z tego sensacji nie robią. Wyrywają panienki jak reszta, piją nawet lepiej, prowadzą samochód tylko czasem się zdarzy że ktoś w sklepie zapyta ich o dowód gdy kupują coś z procentami. Ale mnie też czasem pytają. Ogólnie to wydaje mi się ze nie ma się czym przejmować. Dopóki sam siebie nie uważasz za dzieciaka to nikt cię na studiach tak nie potraktuje. Mimo że studia to w większości zbieranina leserów xD to jednak wykształcenie jakieś tam myślenie kształtuje więc 90% powinna nie zauważać twojej "ułomności" tak jak prawdopodobnie nikt nie zwraca już na nią uwagi w tej szkole co kończysz. Studenci są chyba najbardziej tolerancyjną grupą ludzi (tak mi się wydaje).
Co do siłki to jednak jakieś predyspozycje trzeba mieć. Ja trochę chodziłem, ćwiczyłem bez nadwerężania się (tylko pompki robiłem na maksa) ale coś zaczeło mi psztykać w barku i olałem. Może trzeba było iść do jakiegoś porządnego lekarza a nie do amatora na zastępstwie. W każdym razie rzuciłem to. Potem też powiedziano mi że ja do masy nie mam predyspozycji ale mogę mieć bardzo ffajną rzeźbę ale już mi się nie chciało od początku odbudowywać formy.
Cytat: YoungPadawan w Kwiecień 30, 2009, 07:39:37 PM
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww33.patrz.pl%2Fu%2Ff%2F43%2F56%2F37%2F435637.jpg&hash=c99f40ccb53ac4aa21dca76f2e4a71dceec6a240)
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.demotywatory.pl%2Fdemot%2F309_500.jpg&hash=c6bbe7c68c3948a265d56bf88f58ccd497dd0ba5)
Siłka+Dieta = WIN
Pójdziesz na Siłownie, powiesz, że jesteś początkujący, potrzebujesz pomocy, będziesz sobie spokojnie ćwiczył :)
Jeśli jednak nie, to możesz zrobić własną siłkę w domu(like me) i tyrać :)
Ławkę można zrobić samemu, gryf kosztuje niedużo, obciążenia też nie.
Nabierzesz masy, podczas treningu uwalniają się hormony, które przyśpieszają wzrost :)
http://www.pino.pl/sprawdz/ile-masz-lat
Zobacz jak na prawdę Cię oceniają i daj nam ocenić i tyle :P . Może Sam siebie źle oceniasz :) .
chcesz przytyć?
dużo piwa, zagryzaj chipsami siedź przed kompem będzie ok. Ja ak przytylem 20 kilo
chcesz schudnąć?
idź do pracy. Ja tak schudłem;p
"Nabierzesz masy, podczas treningu uwalniają się hormony, które przyśpieszają wzrost"- bhahahaha gz Szewa
O wzroście przy czymś robieniu to tylko słyszałem, że penis przez jakiś czas rośnie jak się sex uprawia no i piersi tak samo, bo następuje ogromny przyrost hormonów...ale żeby od pakowania hormon wzrostu się pojawiał, to ja nie słyszałem :p
Też mi się w to nie chciało wierzyć, ale to jest możliwe, ponoć Arnold Schwarzeneger tak robił, z tym, że on sobie od razu wiaderko na rzygi koło siebie.
Cytat: Iskierka w Maj 01, 2009, 07:56:17 AM
"Nabierzesz masy, podczas treningu uwalniają się hormony, które przyśpieszają wzrost"- bhahahaha gz Szewa
:)
Tyle, że to prawda Iskierka :P
Siedzę od paru miesięcy na forach kulturystycznych, wiec wiem trochę na ten temat ^^
A szklanka jogurtu rano i wieczorem cos da? :P
Z tego co wiem to nabiału musi być dużo więcej oraz rzeczy typu ryby/kurczaki. Mój kumpel ma diete i generalnie jje z 1,5-2x więcej niż ja tylko, że mu idzie w "muły". Serio, ja to uważam, że każdy może sobie znaleźć odmianę czegoś, która lubi jeść. Ja generalnie nie przepadam za miesem, ale tatara mógłbym jeść godzinami, ryby tak samo, ale jak sobie pomyśle o szubie, albo jakiejś dobrej sałatce to całkiem inaczej to odbieram. Tak samo nabiały. Przecież jest masa różnych odmian serów: pleśniowe 100 rodzaji, żółte pół miliona, białe takie białe inne(też nie jadłem, aż nie spróbowałem Serka Wiejskiego tzw), topione, półtopione. Do tego jakiejś rzeczy do picia, maślanki, jogurty pitne, mleka smakowe, kefiry czy chociażby lody. Nabiały chodź mało są też w dodatkach, np. śmietana do zupy, śmietana do mizerii czy do sałaty, a mleko tworzy podstawy wielu potraw np. chłodnika. Wydaje mi się, że nabiały i ryby były zawsze domeną ludności miejskiej, a mięso tej ze wsi, ja jednak nabiały lubie bardziej bo już chyba mogę nazywać siebie specialistą w ilości w jakiej je pochłaniam. Myśle, że to kwestia abyś sobie coś dobrego znalazł i nie myślał, że musisz zjeść, a, że nawet lubisz to jeść.
No i jestem nawet w stanie powiedzieć, że sam jestes sobie winny - pominąłeś w okresie dojrzewania i wzrostu dwa praktycznie podstawe składniki diety: nabiały oraz ryby, no i efekty chyba są.
Słuchajcie - jak mówicie, że "od pakowania się rośnie" to mi powiedziecie którego to od którego hormonu, bo może na to samo powinien troche sexu zarzyć(jak nie ma koleżanek to w Belgii sa okienka :p ) i hormony tez się wytworzą xD
Cytat: Szewa w Maj 01, 2009, 11:42:15 AM
Cytat: Iskierka w Maj 01, 2009, 07:56:17 AM
"Nabierzesz masy, podczas treningu uwalniają się hormony, które przyśpieszają wzrost"- bhahahaha gz Szewa
:)
Tyle, że to prawda Iskierka :P
Siedzę od paru miesięcy na forach kulturystycznych, wiec wiem trochę na ten temat ^^
nom szkoda tylko, że hormon wzrostu przestaje być aktywny w wieku 17-19 lat. pewnie dlatego ludzie nie rosną od pewnego wieku^^ Fora kulturystyczne to bardzo naukowe źródło wiedzy powiedz to jakiemuś biologowi to padnie ze śmiechu...
ktoś wspomiał o hormonach - Hormon wzrotu 18 latek to trochę poźno ale zawsze - najlepiej idz do lekarza i zapytaj o ten hormon, a jak wyglądają twoi rodzice? często problem jest u genow i nie ma co kombinować :C
a żeby cię poniżyć powiem że też mam 18 lat i ... <ciiii>
Cytat: Iskierka w Maj 01, 2009, 12:47:06 PM
Cytat: Szewa w Maj 01, 2009, 11:42:15 AM
Cytat: Iskierka w Maj 01, 2009, 07:56:17 AM
"Nabierzesz masy, podczas treningu uwalniają się hormony, które przyśpieszają wzrost"- bhahahaha gz Szewa
:)
Tyle, że to prawda Iskierka :P
Siedzę od paru miesięcy na forach kulturystycznych, wiec wiem trochę na ten temat ^^
nom szkoda tylko, że hormon wzrostu przestaje być aktywny w wieku 17-19 lat. pewnie dlatego ludzie nie rosną od pewnego wieku^^
Ja młody jestem, będę rósł duży, duży ^^
bez metki nie ma sylwetki :D
dokładnie , moj kolega tez był chudy a teraz jest dosyc mocno umiesniony, chcesz poznac sekret?
meta kreatyna białka strzały efekt murowany !
i bania zryta
Cytat: Sp4m3R w Maj 04, 2009, 08:20:19 PM
i bania zryta
wazne ze mozna w dresie na dyske isc ;p
Zacznij ćwiczyć!
Z tego co napisałeś wnioskuję, że jesteś ektomorfikiem - możesz żreć ile popadnie a masy nie nabierzesz, jesteś po prostu przeraźliwie chudy. Przeciwieństwem ektomorfika jest endomorfik (ja) - łatwo łapie masę, ale tłuszczową, przez co ruch każdego dnia jest niezbędny. Są jeszcze mezomorficy - ludzie stworzeni do kulturystyki, nie ćwiczą a mają muły a co dopiero po siłowni...
Ale wracając do tematu. Jako, że jesteś ekto, proponuję tak jak inni żebyś zapisał się na siłownię. Zacznij od treningu obwodowego, ACT lub FBW - szczegóły na kfd.pl. Ćwicz przez 6 miesięcy jednym z tych systemów i wskocz na split masowy. Zakres powtórzeń w ćwiczeniach 6-12. Dość wolne, skoncentrowane ruchy. Ćwicz całe ciało, bez wyjątków!
Kolejną sprawą jest dieta. Aby rozwijać się musisz dostarczać odpowiednią ilość białka, węglowodanów i tłuszczy(zdrowych).
Najlepsze źródła białka:
Jajka - razem z żóltkiem
Drób (to chyba Ci podpasuje)
Ryby,
Twaróg, serek wiejski
resztę odpuść.
Węglowodany:
Ryż brązowy
Kasza gryczana
Płatki owsiane
, wszystkie z niskim IG (indeksem glikemicznym)
Tłuszcze:
Oliwa z oliwek,
Orzechy,
Tłuszcze rybne.
Resztę jedzenia olej ciepłym moczem - tłuste śmietany, jogurty, kiełbasy itp. Liczy się jakość posiłku.
Musisz ułożyć sobie dietę. Dziennie 5-6 posiłków, rano możesz wchłaniać dużo węgli, wieczorem tylko coś lekkiego (np. twaróg) bo za dużo ww w posiłku przed snem = fat. Przed i po treningu posiłek z węglowodanami z niskim IG i białkiem, żadnych tłuszczy. Dieta = koszty, ale nic nie poradzisz.
Dziennie spożycie wartości odżywczych powinno wynosić :
Białko: 2-2.5g/kg masy ciała
Węglowodany: 5-6g/kg masy ciała
Tłuszcze: 0.5-1g/kg masy ciała
I moja rada - nie pchaj się w odżywki. Możesz co najwyżej kupić witaminki + białko/gainer/bulk jako uzupełnienie posiłku, ale pamiętaj, że zwykłe żarcie jest dużo bardziej wartościowsze niż proszek z mlekiem/wodą.
Pamiętaj, bez diety nie nabierzesz masy. Co najwyżej tłuszczowej jak przegniesz pałkę.
Jeśli nie lubisz jajek staraj się je jeść w jakiś ciekawy sposób, np.
Placek owsiany:
3-4 jajka
100g owsianki górskiej
Kropla oliwy z oliwek
Dodatki: rodzynki, orzechy, migdały czy ostre przyprawy - zależy co lubisz.
Wrzucasz owsiankę do gara, do tego rozbijasz jaja, wsypujesz dodatki i mieszasz. Potem na patelnie i masz placuszki :D
Już masz wartościowe śniadanie.
Musisz kombinować. Zabijaj smak, którego nie lubisz i można wcinać.
Jak chcesz wyglądać jak dorosły - zacznij się tak ubierać. Nie ma nic lepszego niż sportowa marynarka, fajne spodnie, eleganckie buty. Pochodź trochę po sklepach. Weź koleżankę, niech Ci doradzi co wybrać (byle by była rozsądna, a nie dzieciuch). Do tego fajny zapach. Może jakaś fryzura. Wykreuj swój styl.
Dziecięca twarz? Hmm, nie mów "hop-siup", że młodo wyglądasz. Ja ostatnio porównywałem fotki gdy miałem 16-19-22 lata i poważnieję. Więc ciesz się młodzieńczym wyglądem bo kto wie jak będziesz wyglądał za 15 lat :D
I co do kpin tutaj z odżywek - kreatyna jest normalnym suplementem diety, nie ryje bani tylko ułatwia rozwój masy mięśniowej, zalecana dla zaawansowanych kulturystów lub ludzi ze stagnacją. Białko to uzupełnienie diety, od samego białka w prochu nie urośniesz więc nie pitolcie... Meta jest dla leszczy :] Takie środki trzeba "wypełnić" jedzeniem, wtedy będzie trwały efekt. Wystarczy, że wasi koledzy przestaną ćwiczyć z 2 miesiące i zanotują znaczne spadki, znów staną się sucharkami.
Jeśli chodzi o hormony - to głównie podczas treningu wytwarzamy więcej testosteronu.
Wejdź na forum, które mam w sygnaturce - na serio warto.
I zapamiętaj - nie ma masy, nie ma klasy :P Mówi Ci to osoba, dla której ćwiczenie na siłowni to przyjemność a nie obowiązek. Nie licz na szybkie efekty - cierpliwość to podstawa. Ale nie od razu Kraków zbudowano...
Inidriel jaki staż na siłce? :>
Krótko - 18 miesięcy bez przerwy ;) Nic wielkiego nie osiągnąłem jeszcze :D Nie mam "dobrych" genów. Wcześniej ćwiczyłem na przełomie 1-2 klasy liceum - około rok i żałuję tego, że przerwałem ćwiczenia. 16-17 lat to wg. mnie idealny wiek na start z siłką, można nawet bez jakiejś ścisłej diety jechać, ale wartościowo i zdrowo się odżywiać (wiadomo - organizm w tym wieku jeszcze się rozwija i jestem zdania, że lepiej sobie nie odmawiać jedzenia i nie stawiać jakiś rygorów dietetycznych) . A od 18-19 lat przy jakimś tam stażu to dieta obowiązkowo, w razie zastoju monohydrat kreatyny i inne suple(kreta w ostateczności, staż min. rok).
A Ty Szewa coś ćwiczysz? ;) Ktoś tu jeszcze targa żelastwo oprócz mnie? Pamiętam, że Primabolan coś pisał kiedyś , no i Shaman.
Umm hardcore temat xD
To może ja odnośnie włosów trochę skoro zapuszczasz.
Tak więc różnie to bywa, zależy od koloru włosów, czy się kręcą itp. itd. W dodatku liczy się też ogółem twarz, tak więc jak zarzucisz zdjęciem Mlorze to ja ci z chęcią powiem czy jest jakikolwiek sens zapuszczać włosy i do jakiej długości, bo to też ważne. Możesz mieć fryzurę "na emo" i wyglądać na 20 lat, a możesz mieć 80cm włosy i wyglądać jak szesnastolatek(tzn. jak ja xD).
A jak sie nazywa lekarz, ktory moglby mi przypisac taka diete i robic jakies badania czy cos?
Dietetyk ? :P
Cytat: Mlor w Maj 05, 2009, 05:05:40 PM
A jak sie nazywa lekarz, ktory moglby mi przypisac taka diete i robic jakies badania czy cos?
Diete możesz sam ułożyć, wystarczy poczytać o wartościach odżywczych produktów(tabela wartości odżywczych, np. taka (http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/)) i sposobie układania diety. Na forum znajdziesz o tym co nieco. Poza tym możesz pytać ;)
Możesz też ściągnąć gotowca.
Cytat
Dieta dla osoby wazacej 60 kg:
7:00
Platki owsiane 70g
3 jaja kurze całe
B: 32g(22g zwierzęcego) W: 50g T: 22g
11:35
Serek wiejski 200g
Chleb zytni pelnoziarnisty 100g
B: 32g(25g zwierzęcego) W: 62g T: 11g
14:30
Ryz 80g
Piers z kurczaka 80g
Oliwa z oliwek 15ml
B: 23g(17g zwierzęcego) W: 63g T: 16g
17:00
Chleb żytni pełnoziarnisty 100g
Pierś z kurczaka 100g
B: 27g(20g zwierzęcego) W: 54g T: 4g
18:30-18:30
Trening
19:30
45g Carbo
B: 0g W: 42g T: 0g
20:00
Tunczyk w wodzie 100g
Chleb zytni pelnoziarnisty 100g
B: 28g(21g zwierzęcego) W: 54g T: 1g
22:00
Twarog chudy 100g
Oliwa z oliwek 10g
B: 20g(20g zwierzęcego) W: 3g T: 10g
Razem - podsumowanie
- białko 125 g
- tłuszcz 66 g
- węglowodany 328 g
- kalorie 2406 kcal
Udział procentowy
- białko 2,08 g/kg
- tłuszcz 1,1 g/kg
- węglowodany 5,47 g/kg
- kalorie 40,1 kcal/kg
Badań jako takich rzadko kto robi, chyba, że stosuje stałą suplementację kreatyną i musi nerki badać itp. itd.
Cytat: Inidriel w Maj 05, 2009, 04:41:53 PM
Krótko - 18 miesięcy bez przerwy ;) Nic wielkiego nie osiągnąłem jeszcze :D Nie mam "dobrych" genów. Wcześniej ćwiczyłem na przełomie 1-2 klasy liceum - około rok i żałuję tego, że przerwałem ćwiczenia. 16-17 lat to wg. mnie idealny wiek na start z siłką, można nawet bez jakiejś ścisłej diety jechać, ale wartościowo i zdrowo się odżywiać (wiadomo - organizm w tym wieku jeszcze się rozwija i jestem zdania, że lepiej sobie nie odmawiać jedzenia i nie stawiać jakiś rygorów dietetycznych) . A od 18-19 lat przy jakimś tam stażu to dieta obowiązkowo, w razie zastoju monohydrat kreatyny i inne suple(kreta w ostateczności, staż min. rok).
A Ty Szewa coś ćwiczysz? ;) Ktoś tu jeszcze targa żelastwo oprócz mnie? Pamiętam, że Primabolan coś pisał kiedyś , no i Shaman.
Zacząłem ćwiczyć na początku lutego(początek ferii zimowych), gdy oglądałem się w lustrze, przestraszyłem się xD Płaska klata, brzuszek, w bicepsie też nie za dużo :< Koxam już 3 miesiące, a widać efekty :)
Wyniki:
WL- 75kg(w lutym brałem 45 ledwo xD )
MC- A nie wiem, nie próbowałem :<
Przysiady- 4x80kg
Jem normalnie, bez diety, bo u mnie w domu nie da się jej trzymać :)
Trening FBW, typowo Masowy :P
Wow! Porządny skok z 45kg na 75kg, pozazdrościć. ;) Dla większości ludzi to chyba nieosiągalne :D Może zmotywuję Cię faktem, że ja jak zaczynałem to brałem ok. 40kg a po 3 miechach 60kg :D
Przy MC uważaj na kręgosłup, dlatego z ciężarem nie ma co szaleć.
Co do diety to ciężko jej przestrzegać, czasem wypadnie jeden lub dwa posiłki, ale to w skrajnych sytuacjach.
Maksów dawno nie robiłem, za parę tyg. sprawdzę na co mnie stać.
Aktualnie zacząłem trening "5x5" właśnie w celu nabrania masy i siły bo od 2 miechów większych postępów nie widać ;)
Dzięki :)
Ciężar dobieram ostrożnie, aby nie przeszkadzał mi w ćwiczeniach ^_^
Na sucho jedziesz, czy bierzesz coś? :)
Jezeli chodzi o godziny to mi nie pasuja. Wstaje o 6:50, a wychodze z chaty o 7:10. W szkole mam 2 przerwy:
1- 10:30-10:45
2- 12-25-13:30
Przewaznie przychodze do chaty miedzy 16:30 - 18:00. ( Z wyjatkiem srody i piatku)
Czyli godziny kompletnie nie pasuja.
Dodatkowo wielu rzeczy z tej diety nie lubie. Juz na pierwszym sniadaniu bym puscil pawia, mleka i jajek nie nawidze!
Ja nie mam zamiaru byc napakowany jak pudzian. Po prostu chce przybrac odrobine miesni i wazyc te 60-65 kg. Myslalem, ze jezeli chodzilbym na basen 3 razy w tygodniu i jadl troche wiecej (Dodatkowe owoce, duzo jogurtu, dokladka zupy <-- xD.) to cos da. Wiecie o co kaman :P.
Cytat: Szewa w Maj 05, 2009, 06:57:31 PM
Dzięki :)
Ciężar dobieram ostrożnie, aby nie przeszkadzał mi w ćwiczeniach ^_^
Na sucho jedziesz, czy bierzesz coś? :)
No właśnie mądrze robisz, bo najważniejsza jest technika ;)
W moim wieku to będziesz już koks solidny :D
Do wczoraj na sucho całe 18miesięcy. Jak już mówiłem od 2 miechów nie widzę postępów, dlatego na rozruszanie biorę kreatynę. Zobaczymy co da. Ponoć dobra, firmy Universal :)
Cytat: Mlor w Maj 05, 2009, 07:11:24 PM
Jezeli chodzi o godziny to mi nie pasuja. Wstaje o 6:50, a wychodze z chaty o 7:10. W szkole mam 2 przerwy:
1- 10:30-10:45
2- 12-25-13:30
Przewaznie przychodze do chaty miedzy 16:30 - 18:00. ( Z wyjatkiem srody i piatku)
Czyli godziny kompletnie nie pasuja.
Dodatkowo wielu rzeczy z tej diety nie lubie. Juz na pierwszym sniadaniu bym puscil pawia, mleka i jajek nie nawidze!
Ja nie mam zamiaru byc napakowany jak pudzian. Po prostu chce przybrac odrobine miesni i wazyc te 60-65 kg. Myslalem, ze jezeli chodzilbym na basen 3 razy w tygodniu i jadl troche wiecej (Dodatkowe owoce, duzo jogurtu, dokladka zupy <-- xD.) to cos da. Wiecie o co kaman :P.
Godziny zawsze możesz zmienić, jedzenie też, liczy się wartość posiłków. Ale widzę, że chcesz iść na łatwiznę, spoko - Twój wybór. Ja też jestem wybredny co do jedzenia, ale kombinuję i mogę przełknąć to czego normalnie bym nie zjadł.
Jogurty? Sam cukier w 90%.
Owoce? Dobre, niezbędne, ale za dużo też nie dobrze - cukier - fruktoza.
Napisałem Ci lepsze źródła węglowodanów(na nich się skup, od nich się tyje), z tym że sam dokonasz wyboru.
Basen fajna sprawa, na pewno sylwetkę ukształtujesz, jedz więcej (mięso, ryże, kasze) a
może urośniesz(na pewno z siłownią byłoby szybciej). Powodzenia. :)
Cytat: Inidriel w Maj 05, 2009, 07:48:33 PM
Cytat: Szewa w Maj 05, 2009, 06:57:31 PM
Dzięki :)
Ciężar dobieram ostrożnie, aby nie przeszkadzał mi w ćwiczeniach ^_^
Na sucho jedziesz, czy bierzesz coś? :)
No właśnie mądrze robisz, bo najważniejsza jest technika ;)
W moim wieku to będziesz już koks solidny :D
Do wczoraj na sucho całe 18miesięcy. Jak już mówiłem od 2 miechów nie widzę postępów, dlatego na rozruszanie biorę kreatynę. Zobaczymy co da. Ponoć dobra, firmy Universal :)
Hehe xD
Mój znajomy ćwiczył 2 lata na sucho, w wieku 18 lat brał 2x swoją wagę (ważył 75kg). Żadnych NO bosterów, kratyny, nic :)
Ja zamierzam kupić sobie odżywkę białkową/ może gainera. A za jakieś pół roku może Mono jakieś? ^^
Cytat: Mlor w Maj 05, 2009, 07:11:24 PM
Dodatkowo wielu rzeczy z tej diety nie lubie. Juz na pierwszym sniadaniu bym puscil pawia, mleka i jajek nie nawidze!
Też wielu rzeczy nie lubię(ryżu samego - bleee), ale jak już ryż połączę z truskawkami, to mógłbym jeść cały czas xD
Ja w sumie mam co zrzucić/wyrzeźbić, a moje pr0 pakowanie robie co 2-3 dni zależy czy mi się chce,czy jestem po imprezie :p
BTW co do tematu, może zaczij coś trenować, boks, taekwondo. Można się wiele nauczyć, nabierzesz rzeźby i umijętności ;)
Sie ciesz ze wygladasz mlodo a nie jak 35 letni menel xD Ja mam 21 lat a wygladam na 18 i mi dobrze z tym :P
Mój kumpel waży tyle samo i ma chyba taki sam wzrost i wyglada normalnie, w prawdzie widac ze jest chudy ale dobrze sie ubiera + dobra fryzura wyrywa laski jak chce. Włosy nie za długie nie ma sensu grzywka i takie troche na uszy zeby zaokrąglic twarz. Brody nie zapuszczaj bo laski nie lubia jak je kłuje zarost. Po prostu dopasuj sobie ubrania jakis sport klata do przodu i pewność siebie. Nie nos worków ubran żadnych kapturów. Ja ważylem 60kg przy 175cm przez 4 miechy przytylem 6kg cały czas opycham sie do fulla duzo coli itp i przestałem chlać wóde. Wczesniej chodziłem z przystanku na chate jakies 1,5kg nic nie przytylem a jadlem co moglem teraz 0 ruchu samochodem do budy i tylko troche wiecej serkow i przytylem.
bigsmooke no wlasnie na taka fryzure zapuszczam, a co do malej brodki to dlaczego nie? :P
Mysi zarost? Nie :P
czytając wasze posty zastanawiam się czy to nie czasem forum bravo :shock:
no nic ważne, że nigdy nie miałem takich problemów jak wy
Cytat: McViRR w Maj 06, 2009, 04:28:22 PM
czytając wasze posty zastanawiam się czy to nie czasem forum bravo :shock:
no nic ważne, że nigdy nie miałem takich problemów jak wy
tak, wiemy, ze ty jestes zajebisty
Cytat: McViRR w Maj 06, 2009, 04:28:22 PM
czytając wasze posty zastanawiam się czy to nie czasem forum bravo :shock:
no nic ważne, że nigdy nie miałem takich problemów jak wy
www.bravo.pl
^_^
Cytat: Szewa w Maj 05, 2009, 08:25:59 PM
Cytat: Inidriel w Maj 05, 2009, 07:48:33 PM
Cytat: Szewa w Maj 05, 2009, 06:57:31 PM
Dzięki :)
Ciężar dobieram ostrożnie, aby nie przeszkadzał mi w ćwiczeniach ^_^
Na sucho jedziesz, czy bierzesz coś? :)
No właśnie mądrze robisz, bo najważniejsza jest technika ;)
W moim wieku to będziesz już koks solidny :D
Do wczoraj na sucho całe 18miesięcy. Jak już mówiłem od 2 miechów nie widzę postępów, dlatego na rozruszanie biorę kreatynę. Zobaczymy co da. Ponoć dobra, firmy Universal :)
Hehe xD
Mój znajomy ćwiczył 2 lata na sucho, w wieku 18 lat brał 2x swoją wagę (ważył 75kg). Żadnych NO bosterów, kratyny, nic :)
Ja zamierzam kupić sobie odżywkę białkową/ może gainera. A za jakieś pół roku może Mono jakieś? ^^
Cytat: Mlor w Maj 05, 2009, 07:11:24 PM
Dodatkowo wielu rzeczy z tej diety nie lubie. Juz na pierwszym sniadaniu bym puscil pawia, mleka i jajek nie nawidze!
Też wielu rzeczy nie lubię(ryżu samego - bleee), ale jak już ryż połączę z truskawkami, to mógłbym jeść cały czas xD
Jasne. Białko/gainer jako uzupełniacz zawsze mile widziany. Białko zależy jakie zastosowanie - bezpośrednio po treningu/w ciągu dnia czy wolnoprzyswajalne przed snem? Gainer najlepszy w swojej klasie to PVL Mutant Mass. Bardzo chwalony praktycznie przez każdego :)
Ewentualnie carbo po treningu albo banan :D
Szewuś, co do kreatyny to musisz sam zadecydować. Ja bym odradzał. Masz jeszcze w sobie naturalny potencjał, wystarczy jeść, ćwiczyć i efekty na pewno będą. No chyba, że po jakimś czasie nie będziesz zauważał postępów to wtedy mono ;) Bez problemu nabierzesz masy wcinaniem jedzenia i treningiem :)
BTW. Przypomniało mi się - mój kumpel, co też studiuje, ma urodę gimnazjalisty(na początku, zanim go poznałem, nie powiedziałbym, że przyszedł studiować) i wcale nie ma z tym problemów :D
Mlor Czytając twoje posty odnoszę wrażenie, że nie za bardzo wiesz czego chcesz.
Powiem tak. Trenowałem w życiu niejedno. Krav Maga, paramilitaria potem taki zastój się zrobił. W zeszłym roku zacząłem tyć w oczach i postanowiłem coś z tym zrobić. Nie miałem ani pieniędzy ani czasu (bida i obowiązki). Dlatego założyłem krótkie gacie, wygodne adidaski, mp3, słuchawki i wybiegałem codziennie na 1 godzinę. Jaki efekt teraz ? Brzuszek jest nadal ale kondycyjnie jestem nie do zarąbania jeżeli chodzi o bieg na dłuższy dystans. Za tydzień (po maturach) idę rozplanować dietę i siłownię + darmowe kąpieliska (póki jest ciepło).
Do tej pory jak kolega który napisze czy idę pobiegać, pograć, postrzelać to jestem zawsze chętny.
Musisz się nastawić na to, że będzie bolało, że trzeba się namęczyć, że idzie zwymiotować od tego co się je, że idzie się popłakać.
Jednak coś kosztem czegoś. Chcesz się lepiej czuć w swojej skórze to musisz sam sobie pomóc.
Zobaczysz, że jak się wkręcisz to już po miesiącu będziesz żałować, że nie robiłeś tego wcześniej.
Zaraz będziesz mieć najdłuższe wakacje w swoim życiu. Weź się za siebie ostro. Znajdź jakąś pracę a za pieniążki zarobione przeznacz na siebie.
hmm dokładnie tak jak poprzednik , osobiscie sam moglbym zalozyc taki watek bo waze 65 przy 184 jednak mi to nie przeszkadza z kilku powodów a) jem co popadnie głownie mieso , masa jogurtów , jajka nie jajka :), kebaby, chipsy , cole i mam .i. na tłuszcze :)
b) gram w pilke od 10roku zycia tzn trenuje w klubie ,a nie gra w stylu 15min pod blokiem i na razie(niestety z przerwa 2.5 letnia)
c) od stycznia cwicze w warunkach domowych (pompki , rózne brzuszki , przysiady) 2-3 razy w tygodniu i widac efetky ( kaloryfer juz dosyc widoczny :) ] musze sobie jeszcze kupic jakaś mała sztange lub hantle bo przy pompkach mało w bica idzie a wiecej w trica.
1. daruj sobie bródke bo to jest fail ;)
2. jak chcesz cos zmienic to zmien tez nastawienie do roznych spraw i badz gotowy na poswiecenie inaczej nie ma co sobie glowy zawracac.
Cytat: Mlor w Maj 06, 2009, 04:30:51 PM
Cytat: McViRR w Maj 06, 2009, 04:28:22 PM
czytając wasze posty zastanawiam się czy to nie czasem forum bravo :shock:
no nic ważne, że nigdy nie miałem takich problemów jak wy
tak, wiemy, ze ty jestes -_-'isty
wiem, nie musisz tego potwierdzać, ale nie ja mam problem tego typu iż będą ze mnie bk na studiach kręcić, bo mam wygląd 16 latka, elo
Cytat: McViRR w Maj 06, 2009, 07:48:44 PM
Cytat: Mlor w Maj 06, 2009, 04:30:51 PM
Cytat: McViRR w Maj 06, 2009, 04:28:22 PM
czytając wasze posty zastanawiam się czy to nie czasem forum bravo :shock:
no nic ważne, że nigdy nie miałem takich problemów jak wy
tak, wiemy, ze ty jestes -_-'isty
wiem, nie musisz tego potwierdzać, ale nie ja mam problem tego typu iż będą ze mnie bk na studiach kręcić, bo mam wygląd 16 latka, elo
a nie wygladasz? :o
Cytat: Inidriel w Maj 06, 2009, 04:54:29 PM
Szewuś, co do kreatyny to musisz sam zadecydować. Ja bym odradzał. Masz jeszcze w sobie naturalny potencjał, wystarczy jeść, ćwiczyć i efekty na pewno będą. No chyba, że po jakimś czasie nie będziesz zauważał postępów to wtedy mono ;) Bez problemu nabierzesz masy wcinaniem jedzenia i treningiem :)
Jeśli tak mówisz :D
Oj w ogóle mam dużo czasu jeszcze ... :)
Będzie git, zobaczysz :) Wszystko zależy od Ciebie. Liczy się trening, odżywianie i geny niestety.
Przykład:
Alexey Lesukov
Natura obdarzyła chłopa "niezłymi" genami.
Zdjęcie w wieku 16 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg209.imageshack.us%2Fimg209%2F3541%2Falexey16.th.jpg&hash=32d1c4b4c76bc3fcd4d4702adec0b083234752a9) (http://img209.imageshack.us/my.php?image=alexey16.jpg)
Zdjęcie w wieku 18 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg25.imageshack.us%2Fimg25%2F2483%2Falexey1.th.jpg&hash=5cf32081ad28849210ce7987feffd3c31cf145bd) (http://img25.imageshack.us/my.php?image=alexey1.jpg)
Jak widać da się zrobić "fajną" sylwetkę, ale to zależy od wielu czynników (a przede wszystkim genów). Gość w wieku 16 lat na bank nie brał żadnych dopalaczy. Matka zabroniła mu na siłkę chodzić i ćwiczył w tajemnicy :D Do tego każdy grosz pakował w jedzenie.
Także sam zadecydujesz kiedy na kretkę pora, na razie przetestuj swoje możliwości na sucho :)
Heh, nie rzucajcie we mnie błotem ale IMO na pierwszym zdjęciu wygląda o niebo lepiej. Znaczy drugie to już jest lekka przesada.
LOL obydwa to przesada :P Ja nie chce wygladac jak kulturysta tylko przybrac troche na wadze miesniowej :P
Mi również lepiej pasuje pierwsze zdjęcie . Ładna, umięśniona sylwetka.
Akurat ja też nie chciałbym być ostrym koksem bo to nie w moim stylu. Ale każdy ma inne cele w życiu i może akurat komuś podoba się bycie wielkim ;)
Chciałem tylko pokazać, że dużo zależy od genetyki. Nie ma zbyt wielu ludzi, którzy w wieku 16 lat mają/mieli taką sylwetkę.
Także Mlor, czasem trzeba pogodzić się z tym jacy jesteśmy. Chociaż popracować nad sobą zawsze też można (i nawet trzeba) :D
I tak brzydko to wygląda.
do tworcy tematu:
ja dlugo bylem chudy, do tego mam zjebana genetyke jesli chodzi o silke, ale 2 lata tyrałem, nie opuszczalem treningow, trzymalem diete, i z 66kg przy 182cm wzrostu, spaslem sie do ponad 92kg, teraz jestem po redukcji, tluszcz spalony, na laweczce cisne 3x tyle co na poczatku, w bicku 10 cm wiecej i ogolnie lepiej sie czuje i wygladam :D wez sie za robote a nie smecisz na forum l2
Cytat: Inidriel w Maj 06, 2009, 09:54:32 PM
Będzie git, zobaczysz :) Wszystko zależy od Ciebie. Liczy się trening, odżywianie i geny niestety.
Przykład:
Alexey Lesukov
Natura obdarzyła chłopa "niezłymi" genami.
Zdjęcie w wieku 16 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg209.imageshack.us%2Fimg209%2F3541%2Falexey16.th.jpg&hash=32d1c4b4c76bc3fcd4d4702adec0b083234752a9) (http://img209.imageshack.us/my.php?image=alexey16.jpg)
Zdjęcie w wieku 18 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg25.imageshack.us%2Fimg25%2F2483%2Falexey1.th.jpg&hash=5cf32081ad28849210ce7987feffd3c31cf145bd) (http://img25.imageshack.us/my.php?image=alexey1.jpg)
Jak widać da się zrobić "fajną" sylwetkę, ale to zależy od wielu czynników (a przede wszystkim genów). Gość w wieku 16 lat na bank nie brał żadnych dopalaczy. Matka zabroniła mu na siłkę chodzić i ćwiczył w tajemnicy :D Do tego każdy grosz pakował w jedzenie.
Także sam zadecydujesz kiedy na kretkę pora, na razie przetestuj swoje możliwości na sucho :)
O_O WoW...
Niezły Kolo :)
Ja chce coś na styl 1 zdjęcia :> Ale do tego długa droga ^_^
Cytat: Shen w Maj 07, 2009, 02:06:17 PM
ogolnie lepiej sie czuje i wygladam :D wez sie za robote a nie smecisz na forum l2
+1 :>
w sumie jak sie zastanowic to nie wiem czy masz czym sie przejmowac... :P ja w wieku 17 lat wygladam na 20+ (conajmniej jak student :(() i mnie to z jednej strony cieszy a z drugiej nie... xD broda ftw... ale tylko wtedy jesli po 2/4 dniach juz masz cos na policzkach po goleniu... bo taka nijaka to tez nie jest wyjscie :F
Cytat: Inidriel w Maj 06, 2009, 09:54:32 PM
Będzie git, zobaczysz :) Wszystko zależy od Ciebie. Liczy się trening, odżywianie i geny niestety.
Przykład:
Alexey Lesukov
Natura obdarzyła chłopa "niezłymi" genami.
Zdjęcie w wieku 16 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg209.imageshack.us%2Fimg209%2F3541%2Falexey16.th.jpg&hash=32d1c4b4c76bc3fcd4d4702adec0b083234752a9) (http://img209.imageshack.us/my.php?image=alexey16.jpg)
Zdjęcie w wieku 18 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg25.imageshack.us%2Fimg25%2F2483%2Falexey1.th.jpg&hash=5cf32081ad28849210ce7987feffd3c31cf145bd) (http://img25.imageshack.us/my.php?image=alexey1.jpg)
Jak widać da się zrobić "fajną" sylwetkę, ale to zależy od wielu czynników (a przede wszystkim genów). Gość w wieku 16 lat na bank nie brał żadnych dopalaczy. Matka zabroniła mu na siłkę chodzić i ćwiczył w tajemnicy :D Do tego każdy grosz pakował w jedzenie.
Także sam zadecydujesz kiedy na kretkę pora, na razie przetestuj swoje możliwości na sucho :)
oblech
Cytat: Nicolas w Maj 09, 2009, 01:43:34 PM
Cytat: Inidriel w Maj 06, 2009, 09:54:32 PM
Będzie git, zobaczysz :) Wszystko zależy od Ciebie. Liczy się trening, odżywianie i geny niestety.
Przykład:
Alexey Lesukov
Natura obdarzyła chłopa "niezłymi" genami.
Zdjęcie w wieku 16 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg209.imageshack.us%2Fimg209%2F3541%2Falexey16.th.jpg&hash=32d1c4b4c76bc3fcd4d4702adec0b083234752a9) (http://img209.imageshack.us/my.php?image=alexey16.jpg)
Zdjęcie w wieku 18 lat
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg25.imageshack.us%2Fimg25%2F2483%2Falexey1.th.jpg&hash=5cf32081ad28849210ce7987feffd3c31cf145bd) (http://img25.imageshack.us/my.php?image=alexey1.jpg)
Jak widać da się zrobić "fajną" sylwetkę, ale to zależy od wielu czynników (a przede wszystkim genów). Gość w wieku 16 lat na bank nie brał żadnych dopalaczy. Matka zabroniła mu na siłkę chodzić i ćwiczył w tajemnicy :D Do tego każdy grosz pakował w jedzenie.
Także sam zadecydujesz kiedy na kretkę pora, na razie przetestuj swoje możliwości na sucho :)
oblech
qft
Niestety siłka na mój gust jest sztuką dla sztuki. O wiele lepiej jest trenować jakiś sport ogólnorozwojowy ew. który trenuje coś tam tylko, a resztę minimalnie polepszyć, żeby nie była strasznie zacofana. Nie chce się błaźnić, ale kiedyś ktoś mi tłumaczył, że można ćwiczyć na 3 sposoby: na siłę, na siłę+wygląd, lub tylko na wygląd. Nie wiem ile w tym prawdy, ale patrząc po kumplu który jak idzie ubrany w T-Shirta zwykłego to wygląda jak ja, a ciśnie 115kg, a ja nie wiem czy gryf sam wycisne...a inny za to 100kg nie wyciśnie, ale wygląda, jak zlepek 4x mnie samego i ma wszystko wielkie. Więc nie wiem czy to uwarunkowanie genetyczne, czy różne metody treningu czy hgw
Nie no Marc1n, gryf to 20 kg, to wyciśniesz to :P
Co do pakowania, to ja też uważam, że najlepsze sporty to ogólnorozwojowe, wątpię, żeby jakaś dziewczyna chciała, żeby jej chłopak wyglądał tak:(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg25.imageshack.us%2Fimg25%2F2483%2Falexey1.th.jpg&hash=5cf32081ad28849210ce7987feffd3c31cf145bd) (http://img25.imageshack.us/my.php?image=alexey1.jpg)
Chociaż, są to już indywidualne upodobania, ja na razie., nie będę chodził na siłkę, a jeżeli będę chciał zwiększyć siłe, to na pewno nie będę "pakował tylko na klate i bice", bo to moim zdaniem mija się z celem.
Ten chłopak uprawia kulturystykę, wyglądem zarabia na życie, wątpię żeby kiedykolwiek pomyślał , że jest obleśny. Taki sport i tyle. Dla niego liczą się opinie sędziów, kobitę na pewno znajdzie (bo ma kasę i jego wygląd może się podobać niektórym kobietom), gorzej pewnie będzie ze zdrowiem bo kto wie czym go szprycują w tej chwili.
Generalnie Marcin nie mylisz się zbytnio - można ćwiczyć na siłę, na masę(ćwicząc na masę
idzie też pośrednio siła) i na rzeźbę. Wg. mnie to pierwsze zdecydowanie odpada dla ludzi, którzy nie startują w zawodach(np. trójbój siłowy) albo nie ćwiczą jakichkolwiek sztuk walki. Bo po co komuś umiejętność podrzucania stukilowego pręta? Ale dla "fajterów" - czemu nie? Odpowiednio ćwicząc siła ich uderzeń wzrośnie.
Co do ćwiczenia na masę to myślę, że jak ktoś ma 180cm i waży 60kg to raczej dobrze by było gdyby nabrał nieco ciałka, czyż nie? Oczywiście jak jemu to nie przeszkadza to okej, spoko, dobrze, że akceptuje samego siebie.
Rzeźba albo redukcja. Pomyślcie jak zgubić zbędne kilogramy i pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Najlepsza opcją jest dieta + aeroby. Nie ma co wierzyć w cudowne, odchudzające pasy, tabletki na chudnięcie itp. Tak na prawdę bez wysiłku nic się nie osiągnie.
Jeśli chodzi o kolegę co ciśnie 115kg to wg. mnie istnieją dwie opcje - ćwiczy na siłę albo ćwiczy na masę bez odpowiedniego odżywiania się przez co nie przybywa mu ciała a jedynie siła. Nawet jakby miał zrypaną genetykę to przy dobrej diecie myślę, że widać by było jakieś efekty siłowni. Dla mnie takie ćwiczenie kompletnie mija się z celem (no chyba, że kolega gdzieś wykorzystuje swoją siłę %) )
Wg. mnie każdy sport jest godny uwagi. Czy to piłka nożna, czy boks, czy szachy :P Liczy się satysfakcja. Na pewno lepsze to od siedzenia w domu i pierdzenia w stołek.
Ja wybrałem siłownię bo to, o dziwo, jeden z najmniej kontuzogennych sportów - wystarczy dobra rozgrzewka, odpowiednia technika, ostrożność przy doborze ciężarów - wszystko zależy od nas samych. A efekty wysiłku powoli widać. Zaznaczam, że ćwiczę sam dla siebie a nie na pokaz :)
Także zachęcam wszystkich do uprawiania sportów, kierujecie się zasadą "w zdrowym ciele, zdrowy duch" :)
Ktos bedzie bral na klate i bica a nogi bedzie mial chuda jak patyki... juz sobie takiego wyobrazam na plazy :oops:
Jezeli ktos ma jakiekolwiek problemy to wf w skzole na pewno nie wystarczy. Mozna jeszcze na rowerku pojeździc na deskorolce :> od czasu do czasu mozna isc na silke sobie popakowac, ale bez przesady. Chociaz sam bym sie wstydzil bo tam takie koksy 4 razy wieksze odemnie :D
Dlatego w wcześniejszym poście napisałem, że trzeba całe ciało ćwiczyć:
- Klatka,
- Biceps,
- Triceps,
- Przedramiona,
- Plecy,
- Barki,
- Nogi,
niektórzy też ćwiczą szyję, ale dla mnie to jest przegięcie...
I problemu nie ma. Chociaż wiem, że są takie osoby co mają w klacie 120cm a nogi jak bocian :oops:
Co do koksów, to pamiętaj, że oni też wyglądali na początku chudziutko, więc total olewka, na większości siłowni jest fajny klimat :D
Wiesz, to moze troche zbyt doslownie odebrales. Kumpel jakies sobie tam specialne obiadki robi, nawet kupowal cos co pil zamiast obiadu, jak szedl na silke po szkole(mialo to jakis waniliowy smak i sie rozrabialo z woda czy tam mlekiem). No i generalnie jak jest bez koszulki to widac, ale jak juz ubrany, np. w bluze, to juz nie ma bata, ze ktos pozna czy ja czy on chodze na silownie, serio. Dlaczego cwiczy? To sport. Robi to, bo lubi. Lubi sie najwyrazniej z czyms zmiezyc, mowi, ze teraz juz mniej przestrzega diety i jak chodzi to utrzymuje swoj poziom od jakiegos czasu i tego 115kg nie przekracza.
Ja wybralem Rower od zawsze, teraz BMX i XC, ale gdybym mieszkal w gorach to z roweru do DH bym nie zsiadal :))) No a w tajemnicy powiem wam - nienawidze plywania bo uwazam to, za najbardziej nudny sport :P
jakie mozna wykonywac cwiczenia na przedramie w warunkach domowych? brac jakis ciezac w lapy i machac nadgarstkami?
Cytat: Bled w Maj 10, 2009, 06:56:47 PM
jakie mozna wykonywac cwiczenia na przedramie w warunkach domowych? brac jakis ciezac w lapy i machac nadgarstkami?
Butla w domu w jedna łapę, w drugą, łokcie na kolanach i machasz nadgarstkami :>
Ew. kupujesz ściskacze za 4 zł we wszystko po 4 zł i łapa Ci puchnie że szok :P Sam czasami lubię napompować sobie przedramię :P
Cytat: Zovi w Maj 10, 2009, 11:29:41 PM
Ew. kupujesz ściskacze za 4 zł we wszystko po 4 zł i łapa Ci puchnie że szok :P Sam czasami lubię napompować sobie przedramię :P
prosze Cie usun ten podpis bo szkoda mi mojego zycia na ogladanie go przez kilka minut.
No ten rusek jest okropny a ja mam do Ciebie pytanko Inidriel i do innych wyciskaczy na silce...
Ostatnimi czasy wlasnie zaczalem chodzic na silke. trening 3x w tyg. Poniedzialek,Sroda i Sobota lub Piatek.
I mam pytan pare:
1. Czy moge robic cwiczenia we wtorki i w czwartki i niedziele, tzn pompki i przysiady jesli cwicze te miesnie na silce?
2. Waze 72kg przy 185 cm wzrostu. Dobrze czy powininem przytyc?
3. Robiac wyciskanie sztangi na laweczce prostej oczywiscie wyciskam na razie 30kg, fakt moge wiecej ale chce robic 3 serie po 12 powtorzen. Jednak robie w sumie w caigu trzech serii 20 czasem 15 powtorzen gdyz strasznie bola mnie nadgarstki, gdzie tkwi problem wiesz mzoe?
4. Znasz mzoe jakis dobry program dla mnie? Chcialbym cwiczyc na mase i takze po troszku na sile tak zeby brac te 60kg na klate spokojnie i potem przybierac jeszcze na sile, ale rzezbiac cialo...
5. Jem serki wiejskie itp po treningu:P
6. Zaczynam weidera:p
7. Trenowalem 7 lat karate kyokushinkai. Pomoze to w czyms? tzn w rozwoju miesni? Bo denerwuje mnie chude przedramie i chude nadgarstki...chcialbym tam zwlaszcza nabrac masy i poszerzyc biceps:)
Pzdr i dzeks za odpowiedzi :P
1. Odradzam. Czemu? Pompkami przetrenujesz się. Ciało musi odpoczywać. Pamiętaj, że mięśnie rosną podczas odpoczynku/regeneracji a nie w czasie treningu ;) Mój kumpel tak robił i nie miał sił na treningach.
2. To zależy od Ciebie. Tak z 10kg masy mięsniowej na pewno by nie zaszkodziło :)
3. Może nieodpowiednia technika. Wyginasz nadgarstki przy podnoszeniu sztangi czy trzymasz łapy w miarę prosto? Musi zbyt duży ciężar spoczywać na nadgarstkach. Rozgrzewaj je przed treningiem. Hantelki w ręce i rób skręty nadgarstków (nie wiem jak to wytlumaczyć :D ). Możesz też nabyć rękawice treningowe z usztywnieniem nadgarstków.
4. Wiesz, żeby ciało przystosować do treningu to najlepiej przez jakieś parę miesięcy (do 6.) - trening ogólnorozwojowy.
Np. taki (http://www.kfd.pl/act-aerobic-circuit-training-49793.html) lub taki (http://www.kfd.pl/full-body-workout-fbw-49877.html).
A potem generalnie jakiś split - czyli przykładowo w pon. - klatka + triceps, śr - plecy+biceps, pt - nogi + barki i już. Na duże partie mięśni(nogi,plecy,barki, klata) do 12 serii, na mniejsze do 9(triceps,biceps).
Dorzucaj ciężar co trening(w sensie - co tydzień) - nawet po 1kg, byle do przodu, siła urośnie. Najważniejsze to robić wszystkie powtórzenia tak jak pisałeś :) Przy braniu na klatę znaczenie ma też triceps więc warto go trenować. Najpierw przymasuj, potem można myśleć o rzeźbie imo :D
5. Jeśli nie chcesz przestrzegać diety to chociaż skup swoją uwagę najbardziej na śniadaniu, posiłku przed treningowym i po treningowym, ponieważ odgrywają kluczową rolę.
6. Na trening mięsni brzucha podobno dobry, ale tłuszczyku(jeśli masz) tym nie spalisz ;)
7. Ciężko mi powiedzieć, bo nie mam zielonego pojęcia jak wyglądają treningi kyokushinkai. Kolega po taekwondo - mimo, że chudy, ma mega rzeźbę, praktycznie widać każdy mięsień. Może treningi na karate wpłynęły na wytrzymałość itp. ? :) 7 lat to sporo.
Też mam chude przedramię. Także trzeba ćwiczyć. Przedramię możesz 2x w tygodniu bo podobno szybko się regeneruje - np. po 4 serie uginania nadgarstków ze sztangą. Reszta raz w tygodniu. Efekty będą, tylko liczy się systematyczność, odpoczynek i jedzenie ;)
Pzdr :)
P.S. Marcin, już wiem o co Ci chodziło :)
Ja dorzucę swoje 3 grosze :D
Co to treningu, to na początek polecam FBW(Full Body Workout) wszystkie mięśnie na treningu 3 razy w tygodniu:)
Nie rób A6W :< Ja zrobiłem i żałuję, że straciłem te 42(?) dni na to.
Rób ABS II, robię to od paru miesięcy i jest super, efekty widać po miesiącu nawet :D
Ja mam kolege prawie 25 lat 180 i wazy kolo 60kg. Czy źle sie z tym czuje ze idac po alko prosza go o dowod? chyba nie. Ja bym sie tylko cieszyl, ze w wieku 24-25 myslal ze nie ma 18. docenisz to majac 40 na karku i wygladajac na 25latka.
Z drugiej strony mam znajomego 16 lat a wyglada na 20 pare. I zastanow sie ktory ma lepije : > ?
Wszystko zalezy od podejscia.
Mam pytanie, co zrobić, aby mięśnie były bardziej wyżyłowane tzn. chciałbym, żeby przy napinaniu mięśni lepiej było widać poszczególny mięsień. Czy wystarczy więcej ćwiczyć te mięśnie, żeby takie były? :P
Cytat: Zovi w Maj 12, 2009, 07:45:03 PM
Mam pytanie, co zrobić, aby mięśnie były bardziej wyżyłowane tzn. chciałbym, żeby przy napinaniu mięśni lepiej było widać poszczególny mięsień. Czy wystarczy więcej ćwiczyć te mięśnie, żeby takie były? :P
trochę treningu, ale z dobrym planem i bez "słomianego zapału"
Trening na siłę, jakiejś propozycje?
Cytat: System w Maj 12, 2009, 08:09:57 PM
Trening na siłę, jakiejś propozycje?
http://www.youtube.com/watch?v=EqFIxY7CrwQ - szczerze polecam
niektóre ćwiczenia mogą się wydać śmieszne, ale wszystkie pomagają
Cytat: System w Maj 12, 2009, 08:09:57 PM
Trening na siłę, jakiejś propozycje?
Pisz na forum KDF lub SDF, tam ci najlepiej doradzą, a nie pytasz na forum gdzie ćwiczy może 3-5 osób :P
Ale ogólnie FBW, z dużym ciężarem, powtórzeń 6-1, 80% tego co wyciskasz, przerwy miedzy seriami 3-4min.
Jak to jest, im większe są mięśnie tym krótsze ścięgna ? Ktoś mi jakoś tak mówił
Taaa, ja tez slyszalem ze jak cwiczysz to najpierw Ci sie kurcza miesnie i dopiero potem rosna....
Ja na przyklad jak napne i pokazuje tylko bok wew lub zew to bic jest duzy ale nie jest szeroki,a ja chce taka bulke ze tak powiem:P
Karate wycwiczylo mi wytrzymalosc i ogolnie ksztalt. Brzuszek mam lekki ale po 11 dniach a6w w wakacje jak robilem i przestalem to gorne czesci brzucha nadal mi zostaly i sa widoczne wiec problemu nie bedzie. zrobie a6w i potem abs 2;P
Bica i przedramie musze przykoxic...
Te nadgarstki to ja chyba zle trzymam. mam wygiete lapy tzn nadgarstek wygiety pod katem prosty i caly ciezar chyba idzie na niego wtedy... :oops:
TO ja powiem tyle ile wiem, czyli na podstawie kolarstwa.
Używane są mieśnie nóg właśnie i to dlatego ważne jest ustawienie długości ramion korby i wysokości siodła. Zasada jest taka, że nogą powinna się w najdalszym punkcie prostować do tzw. naturalnego momentu prostego w którym mięśnie sa luźne, a za to wyprostywujące mieśnie nie muszą brać udziału. Przez to, że każdy człowiek się porusza ten moment wyprostowania czy to nogi, czy ręki jest już ustalony. Kwestia taka, aby ćwiczyć nie na przykurczonych mięśniach, bo poprostu wtedy tkanka bardziej niż naturalnie skróci nam w tym wypadku zasięg nogi co się tez niekorzystnie odbija.
Pewnie na siłowni zalecane jest wg. tej zasady ćwiczenie aż do praktycznego wyprostowania, różnica taka, że nie można mieśni luzować, bo cieżar luzem puszczony może nam stawy połamać nawet - ale do tego jest masa zależności i o tyle, że w kolarstwie wiem ocb, to siłowni aż tak dokładnie nie znam i nie chcę mącić, tylko nakreslić ciutkę
Cytat: McViRR w Maj 12, 2009, 07:55:14 PM
Cytat: Zovi w Maj 12, 2009, 07:45:03 PM
Mam pytanie, co zrobić, aby mięśnie były bardziej wyżyłowane tzn. chciałbym, żeby przy napinaniu mięśni lepiej było widać poszczególny mięsień. Czy wystarczy więcej ćwiczyć te mięśnie, żeby takie były? :P
trochę treningu, ale z dobrym planem i bez "słomianego zapału"
Do mnie to alibi :P
Szewa czemu mam wrazenie ze lubisz Azjatki w wieku 15-17 ??
Co do Twojego wygladu...
Zapuszczanie wlosow ... jo zrob z siebie emo jeszcze
Zapusc bródke nie gól baczków włosy krótko jak facet a nie -_-'a.
Trening
Na necie masz mnostwo planów treningowych na MASE . Musisz na MASE cwiczyc
Czyli malo powtorzen duzy ciezar. W twoim wieku wazylem 57. Bralem na klate w seri 30... Teraz waze 66 kilo na klatke biore w seri 65kg. Kaloryfer i ladnie wyrzezbione miesnie nie boje sie zdjac koszulki na plazy. Troche zapalu i postanowienia jak facet. "Cwicze i juz" a nie jak baba - "od dzis sie odchudzam" a i tak cukierkami sie objada :P
Nie boj sie isc na silownie to ze tam sa kolesie co bo 200 biora to nic nie znaczy. Jak wejdziesz na silownie przywitaj sie z kazdym podaj dlon powiedz czesc. Przelamiesz troche bariery. Jak nie bedziesz czegos wiedzial spytaj kolegów na silowni.
Ubieraj sie tak aby Cie nie wychudzalo jeszcze bardziej. Chyba potrafisz sie ubrac
Co do diety... hmmm jedz duzo jesli nie chcesz robic diety( w sumie to tez dieta). Nie lubisz jajka i mleka ... czym Cie matka karmila jak sie urodziles :P . jak mozna mleka nie lubic ... dobra nvm.
Moje posilki gdy powaznie cwicze i zabieram sie do nadrabiania tego co stracilem przez imprezy :P Moze cos Ci przypasuje
Sniadanie
1. Jajecznica(wiem nie lubisz jajek ale przypraw ja odpowiednio)
7-10 jajek zalezy ile kto moze zjesc. Chlebek (2 kromeczki) zeby bylo czym zagrysc. Karton mleka conajmniej 2%. Jesli nie mleko to moze kakao lubisz(oczywiscie na mleku nie te wodniste bo ono dla pedalow :P )
2. Kanapki z tunczykiem , sledz w majonezie, kanapka z szynka pomidorem + Banan.
Obiadek
Co mamusia przygotuje ;]
Ziemiaczki + schabowe + suruweczka+ barszczyk czerwony albo rosolek do popicia. Zadnych oranżad czy coli nie do obiadu.
Co lubisz byle z miesem. Dobry jest makaron , ryz z kurczakiem ;]
Kolacyjka
rybka+ jakies miesko. chlebek, platki sniadaniowe
od razu mowie ze mam niesamowity metabolizm. Dla przykladu zjadlbym tylko sniadanie a pozniej tylko cos przegryzl... kilogram w plecy ;] powaznie
Miedzy posilkami
Ja na przyklad lubie jablko zjesc , jakiegos batona, czy jogurt pitny wypic. Chipsy mozna jesc ale bez przesady raz na tydzien.
Jedz duzo cwicz a zobaczysz rezultaty
Mowisz ze brak Ci czasu... dla chcącego nic trudnego tyle powiem
Co do dziewczyn. Dobry bajer to połowa sukcesu a jak bedziesz przy tym dżentelmenem to znajdziesz panne bez problemu.
Studia... ta odrzuca Cie z powodu wygladu. Studia to nie gimnazjum. Wystarczy ze bedziesz mily zabawny i bedziesz potrafil pogadac o wszystkim.
Ostatnia rada.... idz na dyskoteke zaczep jakiegos zioma (byle nie jakiegos duzego) walnij mu w ryj. Prawdopodobnie dostaniesz po ryju od niego albo jak Ci sie poszczesci ochroniarz walnie Ci w ryj (uwierz mi od ochroniarza boli) i wywali. Moment nabierzesz meskich kształtow szczeki :P
Cenna rada-- Kup sobie Wode toaletowa Biała Puma lub Zielony Str8. Nic tak na dziewczyny nie dziala.
Pozdro
PS. Obejrzyj sobie "Gran Torino" Clint'a Eastwood'a. P O L E C A M
To z tym mordobiciem, to nie za bardzo. Bo może i będzie męska szczęka,a czy to nie będzie wyglądać śmiesznie - twarz dziecka i szczęka typowo męska ? Jeżeli już jesteś na tyle zdesperowany, to staraj się, żeby Ci nie złamali nosa może :P
Cytat: Slomek w Maj 14, 2009, 09:18:52 PM
Cytat: McViRR w Maj 12, 2009, 07:55:14 PM
Cytat: Zovi w Maj 12, 2009, 07:45:03 PM
Mam pytanie, co zrobić, aby mięśnie były bardziej wyżyłowane tzn. chciałbym, żeby przy napinaniu mięśni lepiej było widać poszczególny mięsień. Czy wystarczy więcej ćwiczyć te mięśnie, żeby takie były? :P
trochę treningu, ale z dobrym planem i bez "słomianego zapału"
Do mnie to alibi :P
Szewa czemu mam wrazenie ze lubisz Azjatki w wieku 15-17 ??
Co do Twojego wygladu...
Zapuszczanie wlosow ... jo zrob z siebie emo jeszcze
Zapusc bródke nie gól baczków włosy krótko jak facet a nie -_-'a.
Trening
Na necie masz mnostwo planów treningowych na MASE . Musisz na MASE cwiczyc
Czyli malo powtorzen duzy ciezar. W twoim wieku wazylem 57. Bralem na klate w seri 30... Teraz waze 66 kilo na klatke biore w seri 65kg. Kaloryfer i ladnie wyrzezbione miesnie nie boje sie zdjac koszulki na plazy. Troche zapalu i postanowienia jak facet. "Cwicze i juz" a nie jak baba - "od dzis sie odchudzam" a i tak cukierkami sie objada :P
Nie boj sie isc na silownie to ze tam sa kolesie co bo 200 biora to nic nie znaczy. Jak wejdziesz na silownie przywitaj sie z kazdym podaj dlon powiedz czesc. Przelamiesz troche bariery. Jak nie bedziesz czegos wiedzial spytaj kolegów na silowni.
Ubieraj sie tak aby Cie nie wychudzalo jeszcze bardziej. Chyba potrafisz sie ubrac
Co do diety... hmmm jedz duzo jesli nie chcesz robic diety( w sumie to tez dieta). Nie lubisz jajka i mleka ... czym Cie matka karmila jak sie urodziles :P . jak mozna mleka nie lubic ... dobra nvm.
Moje posilki gdy powaznie cwicze i zabieram sie do nadrabiania tego co stracilem przez imprezy :P Moze cos Ci przypasuje
Sniadanie
1. Jajecznica(wiem nie lubisz jajek ale przypraw ja odpowiednio)
7-10 jajek zalezy ile kto moze zjesc. Chlebek (2 kromeczki) zeby bylo czym zagrysc. Karton mleka conajmniej 2%. Jesli nie mleko to moze kakao lubisz(oczywiscie na mleku nie te wodniste bo ono dla pedalow :P )
2. Kanapki z tunczykiem , sledz w majonezie, kanapka z szynka pomidorem + Banan.
Obiadek
Co mamusia przygotuje ;]
Ziemiaczki + schabowe + suruweczka+ barszczyk czerwony albo rosolek do popicia. Zadnych oranżad czy coli nie do obiadu.
Co lubisz byle z miesem. Dobry jest makaron , ryz z kurczakiem ;]
Kolacyjka
rybka+ jakies miesko. chlebek, platki sniadaniowe
od razu mowie ze mam niesamowity metabolizm. Dla przykladu zjadlbym tylko sniadanie a pozniej tylko cos przegryzl... kilogram w plecy ;] powaznie
Miedzy posilkami
Ja na przyklad lubie jablko zjesc , jakiegos batona, czy jogurt pitny wypic. Chipsy mozna jesc ale bez przesady raz na tydzien.
Jedz duzo cwicz a zobaczysz rezultaty
Mowisz ze brak Ci czasu... dla chcącego nic trudnego tyle powiem
Co do dziewczyn. Dobry bajer to połowa sukcesu a jak bedziesz przy tym dżentelmenem to znajdziesz panne bez problemu.
Studia... ta odrzuca Cie z powodu wygladu. Studia to nie gimnazjum. Wystarczy ze bedziesz mily zabawny i bedziesz potrafil pogadac o wszystkim.
Ostatnia rada.... idz na dyskoteke zaczep jakiegos zioma (byle nie jakiegos duzego) walnij mu w ryj. Prawdopodobnie dostaniesz po ryju od niego albo jak Ci sie poszczesci ochroniarz walnie Ci w ryj (uwierz mi od ochroniarza boli) i wywali. Moment nabierzesz meskich kształtow szczeki :P
Cenna rada-- Kup sobie Wode toaletowa Biała Puma lub Zielony Str8. Nic tak na dziewczyny nie dziala.
Pozdro
PS. Obejrzyj sobie "Gran Torino" Clint'a Eastwood'a. P O L E C A M
ostra sraka murowana. ;)
LOL Jaka taktyka :D
BTW: Zielony Str8 jest najgorszy :P Niebieski kojarzy mi sie z marynarzami, uzywam szarego i czarnego na zmiane :P Ale generalnie szary bardziej mi pasuje.
Dzieki wszystkim za rady, nie wiedzialem, ze temat bedzie tak popularny. Postanowilem po prostu jesc wiecej. Od wakacji basen (rozmawialem z wfista i powiedzial, ze dla mnie basen bedzie lepszy). Zobaczymy co to da. Trening na pewnosc siebie - patrzenie ludziom w oczu na ulicy/w autobusie <--- podobno pomaga xD! Po basenie zaczne chodzic na silke. Co do wlosow.. Kto powiedzial, ze jezeli wiekszosc facetow nosi dlugie wlosy to i ja musze? Czuje sie lepiej w dluzszych, a o to wlasnie chodzi. Co do studiow i bajerowania, bede studiowal po francusku, i moge miec troche klopotow, ale nad tym pracuje codziennie pol dnia wiec mysle, ze nie powinno byc problemu. Slomek - te perfumy wyprobuje, jutro sprawdze czy dostane je w Belgii :P CU
Cytat: Marc1n w Maj 14, 2009, 10:39:58 PM
LOL Jaka taktyka :D
BTW: Zielony Str8 jest najgorszy :P Niebieski kojarzy mi sie z marynarzami, uzywam szarego i czarnego na zmiane :P Ale generalnie szary bardziej mi pasuje.
To nie Tobie ma sie podobac tylko panienkom. Ja osobiscie Pume uzywam to kumpel Str8 uzywa i jak na razie obu nam sie na laskach powodzi:P
Co do tej sraki ... nie przy moim zoładku :D.
Do tematu
Basen - dobra decyzja no i jedz wiecej.
Cytat: Marc1n w Maj 14, 2009, 10:39:58 PM
BTW: Zielony Str8 jest najgorszy :P Niebieski kojarzy mi sie z marynarzami, uzywam szarego i czarnego na zmiane :P Ale generalnie szary bardziej mi pasuje.
Ja używam AXE Dark Tempation i dziewczyny się podniecają :> Znaczy mówią, że podoba im się :)
Mlor Powodzenia, wytrwałości i czego tam jeszcze ci trzeba ;)
Cytat: Slomek w Maj 14, 2009, 09:18:52 PM
Szewa czemu mam wrazenie ze lubisz Azjatki w wieku 15-17 ??
Właśnie nie wiem :P One są takie słodkie :>
Cytat: Slomek w Maj 14, 2009, 09:18:52 PM
Ostatnia rada.... idz na dyskoteke zaczep jakiegos zioma (byle nie jakiegos duzego) walnij mu w ryj. Prawdopodobnie dostaniesz po ryju od niego albo jak Ci sie poszczesci ochroniarz walnie Ci w ryj (uwierz mi od ochroniarza boli) i wywali. Moment nabierzesz meskich kształtow szczeki :P
Rotlf xD
ostatio kolega dostał lepa z płaskiego od typa z alkonu(firma ochroniarksa) i sie zlozyl ;]
Ja tez raz glebe po plaskim od ochroniarza zaliczylem ... we lbie ostro dudnialo. Oczywiscie podnioslem sie od razu zeby nie bylo ze faintnalem bo pedal nie jestem :P xD
haha a ja spierdalalem kanarom z autobusu i mnie ochrona zlapala:D
chcial mi typ tube wywalic ale mu sie nie udalo i zaliczyl epic fail bo zrobilem unik:D
dopiero za drugim dostalem w banie ale i tak nie poczulem to zaczal mnie wyzywac :oops: :P
Z perfum i wód to ja CI polecam Euphoria/Lacoste/Hugo Boss/Chrome Azzaro... panny lubia cytrusowe perfumy ;)
a co do diety to obiad: schabowy + ziemniaki sam sie neguje!!!! NIE JEDZ KARTOFLI LOL :D
Cytat: Slomek w Maj 14, 2009, 09:18:52 PM
Ostatnia rada.... idz na dyskoteke zaczep jakiegos zioma (byle nie jakiegos duzego) walnij mu w ryj. Prawdopodobnie dostaniesz po ryju od niego albo jak Ci sie poszczesci ochroniarz walnie Ci w ryj (uwierz mi od ochroniarza boli) i wywali. Moment nabierzesz meskich kształtow szczeki :P
Cenna rada-- Kup sobie Wode toaletowa Biała Puma lub Zielony Str8. Nic tak na dziewczyny nie dziala.
Pozdro
PS. Obejrzyj sobie "Gran Torino" Clint'a Eastwood'a. P O L E C A M
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg26.imageshack.us%2Fimg26%2F2008%2Fdemotywator.jpg&hash=4ffda580ac250f104a2a1ffef6844b8e339955c9)
Szewa for U
CytatBTW: Zielony Str8 jest najgorszy Razz Niebieski kojarzy mi sie z marynarzami, uzywam szarego i czarnego na zmiane Razz Ale generalnie szary bardziej mi pasuje
+1 dla tego pana ^^. Ja mam teraz czarnego ze względu na dziewczynę ale szary mi się bardziej podoba :). Co do Pumy to niebieska FTW!!
@Slomek
Yyy zaraz tu jakiś mod wpadnie i ci dupsko złoi. Mogłeś przynajmniej linka zwyklego dać ;D
Cytat: doman18 w Maj 15, 2009, 10:41:33 AM
CytatBTW: Zielony Str8 jest najgorszy Razz Niebieski kojarzy mi sie z marynarzami, uzywam szarego i czarnego na zmiane Razz Ale generalnie szary bardziej mi pasuje
+1 dla tego pana ^^. Ja mam teraz czarnego ze względu na dziewczynę ale szary mi się bardziej podoba :). Co do Pumy to niebieska FTW!!
@Slomek
Yyy zaraz tu jakiś mod wpadnie i ci dupsko złoi. Mogłeś przynajmniej linka zwyklego dać ;D
ja tez mam czarnego laska mowi ze sie jej podoba ale mi srednio, teraz zmienilem na diroa dune mi sie bardziej widzi ale laska mowi ze jej sie nie podoba
Moim zdaniem perfum ma sie kobiecie podobac bo Ty po chwili juz przestajesz go czuc;]
You make me mad, sucka !!!
Masz byc facet !!! Oto 3 porady od mistrza
http://www.youtube.com/watch?v=NySN_plfiNI (http://www.youtube.com/watch?v=NySN_plfiNI)
http://www.youtube.com/watch?v=0bUxi_Eo6fU (http://www.youtube.com/watch?v=0bUxi_Eo6fU)
http://www.youtube.com/watch?v=wiixrRgysks (http://www.youtube.com/watch?v=wiixrRgysks)
Get some NUTS
Co do perfum polecam Avon Essence
http://www.ceneo.pl/429957
>_< a wiecie że perfumy na każdym pachną inaczej? idź z jakąś laską i niech ci pomoże dobrać dla Ciebie ew sam spróbuj.
a ja zapytam! jak zgubić trochę brzucha ?? ^^
True True
Jakie buciki preferujecie. Ja lubie snickersy. Badz jakies szykowne kowbojki ;]
1. http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html (http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html)
2. http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html (http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html)
Cytat: Pheonix w Maj 18, 2009, 09:16:02 PM
a ja zapytam! jak zgubić trochę brzucha ?? ^^
ABS II lub A6W
Choć ja mam swoje własne cwiczenia na brzuch. Jesli jednak masz "brzuszek" to najpierw pobiegaj, pograj w piłke pozniej cwiczenia;]
http://www.sfd.pl/Legendarny_ABS_II-t180570.html
pow. ?
śr. ? Oo
Chodzi mi o poziom 1 ^
Jestem kompletnie bez doświadczenia, co to za skróty?
Cytat: Hermit w Maj 18, 2009, 09:38:38 PM
http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=1/images2005/20050116021858.JPG
pow. ?
śr. ? Oo
nic mi sie nie wyswietla ;/
Cytat: Slomek w Maj 18, 2009, 10:59:05 PM
Cytat: Hermit w Maj 18, 2009, 09:38:38 PM
http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=1/images2005/20050116021858.JPG
pow. ?
śr. ? Oo
nic mi sie nie wyswietla ;/
Edit
(sz.) = szybko (ok. 2 powtórzeń na sekundę)
(śr.) = .średnio (ok. l powtórzenia na sekundę)
(pow.) = powoli (ok. l powtórzenia na 2 sekundę)
O te skróty ci chodzi?
Cytat: Szewa w Maj 19, 2009, 05:59:18 PM
(sz.) = szybko (ok. 2 powtórzeń na sekundę)
(śr.) = .średnio (ok. l powtórzenia na sekundę)
(pow.) = powoli (ok. l powtórzenia na 2 sekundę)
O te skróty ci chodzi?
Ta, dzieki.
A co do tematu, to uwierz, przyjdzie czas, że będziesz chciał wyglądać _młodziej_ :D:D
hehehehe
Pozdrawiam
Cytat: Slomek w Maj 18, 2009, 09:25:40 PM
True True
Jakie buciki preferujecie. Ja lubie snickersy. Badz jakies szykowne kowbojki ;]
1. http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html (http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html)
2. http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html (http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html)
Buty dla gejów
Lol, Marcin. To wszystko zależy od przyjętego design'u, czy też jak wolisz stylu. Jeśli chodzę ze stetsonem na głowie z bandaną na szyi, w bawełnianej koszuli i w dżinsach, to jak myślisz, jakie buty pasują by do tego?
Tak, zgadza się, sandały :D:D
Pozdrawiam
PS. A na serio - to oczywiście, ze shtifle.
Cytat: Slomek w Maj 18, 2009, 09:25:40 PM
Jakie buciki preferujecie. Ja lubie snickersy. Badz jakies szykowne kowbojki ;]
http://www.allegro.pl/item599693179_sneakers4u_nike_dunk_low_cl_classic_eu_44.html
ja mam takie <3 swietne
A mi się znudziły szerokie buty, teraz noszę takie dla odmiany adidasy :P .
Cytat: MastJedi w Maj 20, 2009, 08:12:17 PMLol, Marcin. To wszystko zależy od przyjętego design'u, czy też jak wolisz stylu.
No to przecież napisał, że dla gejów :D
Widzę, że naoglądałeś się bzdur z Brokeback Mountain.
Przecież wszyscy wiedzą, że prawdziwemu kowbojowi krasula wystarczy... :P
Pozdrawiam
Ja mam takie i nie narzekam ;p
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.xiechong.com%2Fattachments%2Fshoes%2Fpic%2FNIKE-ZOOM-TRAINER-GIREVIK.jpg&hash=52cb00884587389bbead29957c7b583b5a544930)
I buty do piły ofc ;p
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.swiat-sportu.pl%2Fallegronew%2Ftowary%2Fbuty%2F2009%2FNIKE%2Ftiempo%2520II%2520IC%2520czarne%2FDSC07430.jpg&hash=45e0e7b952d781d21f86963cf1872c7287fd07bc)
No i koreczki
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.footballboots.org%2Fwp-content%2Fuploads%2F2009%2F02%2Fadidaspredator.jpg&hash=d7d4e074ae5fb3818308395491e114bb1bd29e83)
Więcej butów nie posiadam serdecznie z tego powodu żałuje, obiecuję poprawę... ;p
Cytat: Marc1n w Maj 20, 2009, 07:43:11 PM
Cytat: Slomek w Maj 18, 2009, 09:25:40 PM
True True
Jakie buciki preferujecie. Ja lubie snickersy. Badz jakies szykowne kowbojki ;]
1. http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html (http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html)
2. http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html (http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html)
Buty dla gejów
Sry ale nie czuje sie gejem :P Ja na przyklad nie lubie za duzych adidasów i kroku w kolanach ...
http://allegro.pl/item639808956_glany_heavy_kmm_czarne_z_5_klamrami_polecam.html
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.rockmetalshop.pl%2Fdata%2Fgfx%2Fpictures%2Flarge%2F9%2F5%2F10059_1.jpg&hash=2c8f66ab8f4ff10f09936b7bd7da6dc6fefd65f7)
To są buty nie dla gejów. :)
(Nie, nie mam ich; mam takie (http://www.rockmetalshop.pl/data/gfx/pictures/large/0/0/11300_1.jpg) buty. I również nie uważam, by były gejowskie ]:-> )
Cytat: Soulern w Maj 21, 2009, 02:27:36 PM
http://allegro.pl/item639808956_glany_heavy_kmm_czarne_z_5_klamrami_polecam.html
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.rockmetalshop.pl%2Fdata%2Fgfx%2Fpictures%2Flarge%2F9%2F5%2F10059_1.jpg&hash=2c8f66ab8f4ff10f09936b7bd7da6dc6fefd65f7)
To są buty nie dla gejów. :)
(Nie, nie mam ich; mam takie (http://www.rockmetalshop.pl/data/gfx/pictures/large/0/0/11300_1.jpg) buty. I również nie uważam, by były gejowskie ]:-> )
Bo to są buty dla prawdziwych mężczyzn :P .
Nie dla "mężczyzn" a dla masochistów którzy kaleczą się dla idei i sprawia im to radość, co dla mnie jest alogiczne. A już jak jest 40C i taki but na nodze to POZDRO!
Cytat: Slomek w Maj 21, 2009, 11:52:08 AM
Cytat: Marc1n w Maj 20, 2009, 07:43:11 PM
Cytat: Slomek w Maj 18, 2009, 09:25:40 PM
True True
Jakie buciki preferujecie. Ja lubie snickersy. Badz jakies szykowne kowbojki ;]
1. http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html (http://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html)
2. http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html (http://www.allegro.pl/item633508162_kowbojki_tylko_dla_odwaznych_roz_41_42_rodeo.html)
Buty dla gejów
Sry ale nie czuje sie gejem :P Ja na przyklad nie lubie za duzych adidasów i kroku w kolanach ...
Nie mam/Nie mam
A tamte buty i tak dla gejów
Ja nie umiem sznurować, to w takich chodze...
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.labicicletta.com%2Fedatcat%2Fuploads%2Fshimano_m086.jpg&hash=7116bad9c42911b7e76cb2efc4f54904d0cf8476)
Aj tam przesadzasz, jeżeli ktoś lubi glany to kto mu zabroni ? Alogiczne dla mnie są buty na rzepy, ale każdy ma swój styl. POZDRO!
Cytathttp://www.allegro.pl/item633118109_nikbut_neex_polbuty_meskie_706_cz_43_rnik1.html
haha, w pierwszej chwili przeczytałem "buty półmęskie" xD
ale was geje, ja jako prawdziwy facet, taki z jajami i owłosieniem na klacie chodze tylko i wyłącznie w TYM (http://www.mojeciuchy.pl/dane/201300/Extra_rozowe_skarpetki_w_centki.html)
No, no, no nie wiedziałem, że my tutaj na forum mamy takich menów :D
Cytat: Beatronix w Maj 21, 2009, 04:48:37 PM
ale was geje, ja jako prawdziwy facet, taki z jajami i owłosieniem na klacie chodze tylko i wyłącznie w TYM (http://www.mojeciuchy.pl/dane/201300/Extra_rozowe_skarpetki_w_centki.html)
Ee sry, fakt :<
Cytat: Marc1n w Maj 21, 2009, 03:58:49 PM
Nie dla "mężczyzn" a dla masochistów którzy kaleczą się dla idei i sprawia im to radość, co dla mnie jest alogiczne. A już jak jest 40C i taki but na nodze to POZDRO!
Kaleczą się dla idei? Czyżbyś miał na nogach nowe glany przez dwie godziny? Gz. A te buty nie są na 40C, co jest dla większości ludzi oczywiste. Jeśli nie jesteś ów większością, czuj się uświadomiony. ;)
kaleczą, oj kaleczą, a jeśli soulern nie wierzysz to pogadamy za parenaście latek jak twoje stawy w kostkach będą ci przypominały o młodości :P
Lol sami jestescie gejami !!!:P i chuj
Cytat: Slomek w Maj 21, 2009, 08:11:12 PM
Lol sami jestescie gejami !!!:P i -_-'
To nie my nosimy pedalskie buciki :P
Cytat: Marc1n w Maj 21, 2009, 03:58:49 PM
(...)
Ja nie umiem sznurować, to w takich chodze...
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.labicicletta.com%2Fedatcat%2Fuploads%2Fshimano_m086.jpg&hash=7116bad9c42911b7e76cb2efc4f54904d0cf8476)
aha. no to rozumiem Marc1n, że w przyszłym roku idziesz do starszaków? To musisz się nauczyć sznurować, bo będą się z Ciebie śmiać..
Pozdrawiam
Pamiętaj Marc1n, przeplatamy, robimy uszko, obwijamy i pociągamy.
No jak ktoś uwierzył w to, że nie umiem sznurować to LOL. Powinien ktoś w google wpisać skrót "SPD" z buta i się uświadomić ;D
Nooosiłem glany bardzo krótko, przerobiłem także 3 rodzaje obuwia wojskowego. W dodatku używałem ich w terenie i mogę obalić mit z całym przekonaniem o "wygodzie glanów", gdyż jest to takie prawdziwe jak "wygodne szpilki". Zgoda, jakiś model porównując do drugiego może być wygodny, ale każde buty do biegania np. będą 10x wygodniejsze, lżejsze i bardziej przewiewne.
mnie się tam podobają...
sam mam Takie (http://1but.pl/tabid/289/productid/6879/default.aspx)
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.labicicletta.com%2Fedatcat%2Fuploads%2Fshimano_m086.jpg&hash=7116bad9c42911b7e76cb2efc4f54904d0cf8476)
Komuś jeszcze tamten napis przypomina słowo "MOBS"? :D To są buty dla gracza imo :D
Moich nie chce mi się szukać po necie, ale generalnie chodzę/gram w podobnym obuwiu jak Xyber - jeśli kogoś to obchodzi :p
Ja chodzę w normalnych halówkach za 50zł z bazarku(Freestyle xD), i tak jestem fajniejszy od was 8)
Osobiście uważam, że jakość/cena Nike jest tragiczny, chodź mają fajny design. Jakoś buty a'la skate firm Adidas/Reebok/Nike wieją szajsowatością porównując je do strickte "skate'owskich" firm.
Do łażenia i rozwalania mam:
Adio Kenny Anderson v1 - 2gi rok
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fstatic.dogfunk.com%2Fimages%2Fitems%2Fmedium%2FADI0002%2FKBLG.jpg&hash=33b6d2fe1f5782736ce534b709399280c549014f)
Globe Mark Appleyard - 4ty rok
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.caughtinthecrossfire.com%2Fmedia%2Fimages%2Fskate%2Fproduct%2Fapples.gif&hash=8d5d8dcc1107768ca6fee77ebe468dcd205270f1)
No i jakiś niski model bez bajerów Reeboka co ma już 5 lat :P
No i te buty co na nich niby pisze "MOBS", to na rower do pedałów zatrzaskowych oczywiście :)
ale wymyślacie z tymi butami, ja mam jakieś pierwsze lepsze za 60 zł, są w uj wygodne i chodzę w nich cały rok, nawet na zimę są dobre :_delf_5_1:
A Unimil dla Ciebie też taki wygodny jak Durex ? Bo jaktak to faktycznie, z taka "czuloscia" to i trampki z rynku wystarczaja. :P
Cytat: Marc1n w Maj 21, 2009, 10:06:02 PM
A Unimil dla Ciebie też taki wygodny jak Durex ? Bo jaktak to faktycznie, z taka "czuloscia" to i trampki z rynku wystarczaja. :P
jeden pies czy to trampki z rynku, czy jakieś firmówki, jak są wygodne, w miarę wytrzymałe, da się w nich pograć w kosza, pobiegać i kopnąć mawashi/ushiro/yoko/mae to mogą być :D
Cytat: Frohike w Maj 21, 2009, 09:28:26 PM
Moich nie chce mi się szukać po necie, ale generalnie chodzę/gram w podobnym obuwiu jak Xyber - jeśli kogoś to obchodzi :p
<3 :*
Cytat: Marc1n w Maj 21, 2009, 09:18:28 PM
Nooosiłem glany bardzo krótko
To świadczy o twojej niekompetencji na ten temat... Chyba, że nosiłeś już stare, zużyte glany - inaczej to OCZYWISTE, że but musi się dostosować do nogi (lub noga do buta). Więc nawet po dwóch tygodniach może boleć... Ja jak mam glany na nogach tego w ogóle nie czuję, i bynajmniej nie dlatego, że uodporniłem się na ból... A do biegania są adidasy. W butach ważących 1kg każdy biega się za wolno.
Zgadzam sie ze Sknerusem, buty jezeli dobrze wygladaja i sa wygodne to moga byc i za 50 zlotych, z mojego doswiadczenia w wytrzymalosci butow markowych i "podrabianych" nie ma zbyt wielkiej roznicy , takiz a 50 wytrzyma rok, taki za 200 wytrzyma 1.5 roku ....
chyba ze bierzemy pod uwage aspekt spoleczny to wtedy kupujemy drozszy but ze swiadomoscia ze chinczyk dostaje za niego 12 centow zamiast 10 za "zwykly" :D
Cytat: DIO w Maj 22, 2009, 08:18:18 AM
Zgadzam sie ze Sknerusem, buty jezeli dobrze wygladaja i sa wygodne to moga byc i za 50 zlotych, z mojego doswiadczenia w wytrzymalosci butow markowych i "podrabianych" nie ma zbyt wielkiej roznicy , takiz a 50 wytrzyma rok, taki za 200 wytrzyma 1.5 roku ....
chyba ze bierzemy pod uwage aspekt spoleczny to wtedy kupujemy drozszy but ze swiadomoscia ze chinczyk dostaje za niego 12 centow zamiast 10 za "zwykly" :D
Weź pod uwagę to, że na buty za 50 zł nie masz gwarancji a na buty markowe to minimum 2 lata.
ojj nie wiem czy rok , zwykłe buty wytrzymały mi raz max 2 miesiące... (ale to za gówniarza), kupili mi wtedy piersze buty "lepsze" no i... rok jakos wytrzymały.
Cytat: Soulern w Maj 22, 2009, 06:50:20 AM
Cytat: Marc1n w Maj 21, 2009, 09:18:28 PM
Nooosiłem glany bardzo krótko
To świadczy o twojej niekompetencji na ten temat... Chyba, że nosiłeś już stare, zużyte glany - inaczej to OCZYWISTE, że but musi się dostosować do nogi (lub noga do buta). Więc nawet po dwóch tygodniach może boleć... Ja jak mam glany na nogach tego w ogóle nie czuję, i bynajmniej nie dlatego, że uodporniłem się na ból... A do biegania są adidasy. W butach ważących 1kg każdy biega się za wolno.
Pół roku nosiłem, zapłaciłem 250PLN+, powiedziałbym CI co to za model dokładnie, ale tak się składa, że "metalo-ziomem" byłem w 3ciej klasie Gimnazjum, więc już marki nie pamiętam. Nie ma co wmawiać - to nie jest but którego krój i wykonanie ma dawać wygodę. Gumofilce jak się rozchodzą to też są wygodne? Chyba tak, bo tysiące polskich rolników nie mogą się mylić
LOL - Moje Globe mają 4y lata, żeby nie to, że noszone były zima-lato, przez to prane sto razy i to bez patyczkowania się czyli w pralce a nie ręcznie, to by nie były wcale zniszczone a tak...wywaliło po 3ech latach gąbkę która jest w podeszwie z tyłu. Delikatnie spadł komfort, materiał się sciuchał, ale dalej nic się nie odkleja i buty działają jak trzeba. No i dałem za nie 160PLN więc w sumie bardzo ekonomicznie to wyszło.
Nie ma bata, żeby cokolwiek pokroju nawet popularnych Adidasów czy Nike rozkleiło się w takim tempie, jedyne co mi do głowy przychodzi to albo wada fabryczna, albo kupienie podróby. No pozostaje jeszcze użytkowanie niezgodnie z przeznaczeniem - jak kupisz AND1 i pójdziesz na boisko asfaltowe kopać piłkę, albo na BMXa, to nie ma szans, żeby się nie zmasakrowały.
Ja mam takie tylko z bialymi znaczkami
http://1but.pl/tabid/289/productid/7030/default.aspx?typ+u%C5%BCytkownika=m%C4%99skie
dalem za nie jeszcze 3 dychy wiecej i to chyba byl najgorszy interes w moim zyciu, wygodne sa itp ale w pierwszy tydzien przejechalem nimi pare razy niechcący po betonie i skorka z wierzchu sie chamsko pozdzierala siarka ogólna te buty
Takie Stylish buty są do mega szanowania, a ja tak zawijam nogami, że coś takiego by mi za nic nie podeszło. Wyglądowo także :P
http://allegro.pl/item635288702_converse_wade_2_0_mid_roz_43_od_twsport.html
do grania w.... kosza :X i na sale (uja nie skrece sobie kostki xD)
http://allegro.pl/item635871022_puma_inflection_f1_bmw_sauber_team_r_44_degris.html
normalne do chodzenia
http://allegro.pl/item631207361_buty_pilkarskie_1_victory_roz_45.html
do grania w pilke...
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 03:48:20 PM
http://allegro.pl/item635288702_converse_wade_2_0_mid_roz_43_od_twsport.html
do grania w.... kosza :X i na sale (uja nie skrece sobie kostki xD)
http://allegro.pl/item635871022_puma_inflection_f1_bmw_sauber_team_r_44_degris.html
normalne do chodzenia
http://allegro.pl/item631207361_buty_pilkarskie_1_victory_roz_45.html
do grania w pilke...
Ad 1. Granie w kosza jest złe... go to play football
Ad 2. Nigdy więcej nie kupie butów pumy, dla mnie najsłabiej wykonane (nie chodzi o wygląd) buty ze wszystkich "markowych", takie jak my to w szkole nazywamy "kapcie", najszybciej się rozwalają
Ad 3. Czemu victoryyyyy ? To już lepiej było umbro kupić, albo pójść do jakiegoś firmowego sklepu poszukać korków z poprzednich sezonów. Mój kumpel za ładne koreczki adidasa zapłacił ok. 80zł
Cytat: Xyber w Maj 22, 2009, 04:02:28 PM
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 03:48:20 PM
http://allegro.pl/item635288702_converse_wade_2_0_mid_roz_43_od_twsport.html
do grania w.... kosza :X i na sale (uja nie skrece sobie kostki xD)
http://allegro.pl/item635871022_puma_inflection_f1_bmw_sauber_team_r_44_degris.html
normalne do chodzenia
http://allegro.pl/item631207361_buty_pilkarskie_1_victory_roz_45.html
do grania w pilke...
Ad 1. Granie w kosza jest złe... go to play football
Ad 2. Nigdy więcej nie kupie butów pumy, dla mnie najsłabiej wykonane (nie chodzi o wygląd) buty ze wszystkich "markowych", takie jak my to w szkole nazywamy "kapcie", najszybciej się rozwalają
Ad 3. Czemu victoryyyyy ? To już lepiej było umbro kupić, albo pójść do jakiegoś firmowego sklepu poszukać korków z poprzednich sezonów. Mój kumpel za ładne koreczki adidasa zapłacił ok. 80zł
1. Noob, ja lubie grac w kosza xD
2. Daja rade, na razie nic sie z nimi nie dzieje (kiedys mialem Pumy i nawet 3 lata w nich chodzilem)
3. To tylko korki, najczesciej gram na hali wiec po co mi buty do kopania pilki za 100zl?
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 04:26:41 PM
1. Noob, ja lubie grac w kosza xD
2. Daja rade, na razie nic sie z nimi nie dzieje (kiedys mialem Pumy i nawet 3 lata w nich chodzilem)
3. To tylko korki, najczesciej gram na hali wiec po co mi buty do kopania pilki za 100zl?
3. Umbro to taka sama cena jak victory a dużo lepsze jakościowo. A zresztą napisałem, że możesz kupić adidasa korki za ok 80zł. A poza tym na footballu się nie oszczędza :p
Ja mam Nike Fin'Star Leather Mid. Nie chce mi sie szukac zdjecia. Teraz szukam jakis lekkich adidasow na lato do krotkich spodenek. Co myslicie o firmie asics?
Cytat: Mlor w Maj 22, 2009, 05:23:12 PM
Ja mam Nike Fin'Star Leather Mid. Nie chce mi sie szukac zdjecia. Teraz szukam jakis lekkich adidasow na lato do krotkich spodenek. Co myslicie o firmie asics?
Design Asics to takie połączenie Reeboka z Adidasem, szczerze mówiąc mało ciekawych modeli. Podobno jakościowo b.dobre chociaż osobiście nie miałem okazji przetestować ;)
Ale muszę przyznać, że te mnie rozwalają xD
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.pxlpark.com%2Fupload%2Fasics_tabi.jpg&hash=1874e5c058e3423e264fd852b3a37be2fbe11ba1)
Cytat: Xyber w Maj 22, 2009, 04:41:48 PM
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 04:26:41 PM
1. Noob, ja lubie grac w kosza xD
2. Daja rade, na razie nic sie z nimi nie dzieje (kiedys mialem Pumy i nawet 3 lata w nich chodzilem)
3. To tylko korki, najczesciej gram na hali wiec po co mi buty do kopania pilki za 100zl?
3. Umbro to taka sama cena jak victory a dużo lepsze jakościowo. A zresztą napisałem, że możesz kupić adidasa korki za ok 80zł. A poza tym na footballu się nie oszczędza :p
na trawie gram raz na miesiac (nie licze szkoly, gdzie nie moge miec korkow :X). Niestety boisko w moim miescie jest w nie najlepszym stanie (nigdy nie wiesz co zrobi pilka xD) a wiekszosc czasu gram na hali, lub betonowym boisku w pilke nozna/reczna
Koszykowka/Pilka reczna>pilka nozna
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 07:53:56 PM
na trawie gram raz na miesiac (nie licze szkoly, gdzie nie moge miec korkow :X). Niestety boisko w moim miescie jest w nie najlepszym stanie (nigdy nie wiesz co zrobi pilka xD) a wiekszosc czasu gram na hali, lub betonowym boisku w pilke nozna/reczna
Koszykowka/Pilka reczna>pilka nozna
To pochwal się w czym grasz na hali :D
Piłka Nożna > Tenis Stołowy > Siatkówka > ... > Koszykówka > Piłka Ręczna
A ja ostatnio właśnie polubiałem kosza :P
Cytat: Xyber w Maj 22, 2009, 07:59:38 PM
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 07:53:56 PM
na trawie gram raz na miesiac (nie licze szkoly, gdzie nie moge miec korkow :X). Niestety boisko w moim miescie jest w nie najlepszym stanie (nigdy nie wiesz co zrobi pilka xD) a wiekszosc czasu gram na hali, lub betonowym boisku w pilke nozna/reczna
Koszykowka/Pilka reczna>pilka nozna
To pochwal się w czym grasz na hali :D
Piłka Nożna > Tenis Stołowy > Siatkówka > ... > Koszykówka > Piłka Ręczna
w kosza/reczna w tych conversach a w pilke mam buty za 50zl :D
Pilka jest nudna, a w koszykowce i pilce recznej jest akcja za akcje. Wystarczy kilka sekund aby zdobyc bramke. A pilka? Gra przypadku. Kopne pilke i moze wpadnie do bramki a potem przez 90min. cala druzyna sie broni. Lubie ogladac mecz gdzie druzyny nie bronia sie tylko lecz atakuja - teraz juz takich nie ma :X
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 10:32:24 PM
Cytat: Xyber w Maj 22, 2009, 07:59:38 PM
Cytat: Nicolas w Maj 22, 2009, 07:53:56 PM
na trawie gram raz na miesiac (nie licze szkoly, gdzie nie moge miec korkow :X). Niestety boisko w moim miescie jest w nie najlepszym stanie (nigdy nie wiesz co zrobi pilka xD) a wiekszosc czasu gram na hali, lub betonowym boisku w pilke nozna/reczna
Koszykowka/Pilka reczna>pilka nozna
To pochwal się w czym grasz na hali :D
Piłka Nożna > Tenis Stołowy > Siatkówka > ... > Koszykówka > Piłka Ręczna
w kosza/reczna w tych conversach a w pilke mam buty za 50zl :D
Pilka jest nudna, a w koszykowce i pilce recznej jest akcja za akcje. Wystarczy kilka sekund aby zdobyc bramke. A pilka? Gra przypadku. Kopne pilke i moze wpadnie do bramki a potem przez 90min. cala druzyna sie broni. Lubie ogladac mecz gdzie druzyny nie bronia sie tylko lecz atakuja - teraz juz takich nie ma :X
widac ze nigdy w pilke nie grales , moze sobie kopales ale nie grales ;)
CytatPilka jest nudna, a w koszykowce i pilce recznej jest akcja za akcje. Wystarczy kilka sekund aby zdobyc bramke. A pilka? a potem przez 90min. cala druzyna sie broni.
A ja właśnie nie rozumiem jak można się podniecać koszykówką gdzie średnio co 10-30s wpada kosz, gdzie tu emocje?
CytatLubie ogladac mecz gdzie druzyny nie bronia sie tylko lecz atakuja - teraz juz takich nie ma :X
Chyba dawno żadnego meczu nie oglądałeś...
CytatGra przypadku. Kopne pilke i moze wpadnie do bramki
Może Ty gole strzelasz przypadkiem ^^
pilka nozna jest super ale na "podworku" albo na hali :)
Cytat: Mlor w Maj 23, 2009, 12:33:58 AM
pilka nozna jest super wszędzie i zawsze
/fixed
snooker i tak dynamiczniejszy.
CytatA ja właśnie nie rozumiem jak można się podniecać koszykówką gdzie średnio co 10-30s wpada kosz, gdzie tu emocje?
Sedzia nie ma takiego wplywu na wynik meczu (hi Chealse - Farsa) i nawet w ostatniej sekundzie moze zmienic sie wynik meczu.
CytatChyba dawno żadnego meczu nie oglądałeś...
Farsa:Chealse na Camp Nou (albo jakos tak)... normalnie spocilem sie jak Chealse tylko bronila bramki Oo
CytatMoże Ty gole strzelasz przypadkiem ^^
Grac w pilke umiem (nawet dobrze) ale taka jest prawda. Pamietasz mecz Polska - Irlandia? lolBorubar
Wy chyba nigdy nie ogladaliscie NBA albo nie graliscie w pilke reczna ^.^
http://www.youtube.com/watch?v=3eSNDgFdA_M&feature=popular
Tutaj sa emocje -.-
Nikt nigdy nie powiedzial, ze w koszykowce i pilce recznej nie ma emocji. W Polsce malo ludzi interesuje sie koszykowka, bo tak sie sklada, ze najlepsza liga to NBA, a malo, ktora stacja ma prawa do emisji meczow. Dodatkowo jest to w USA, co innego jakby to bylo w Europie. od razu byloby wiecej fanow. Heh, a pilka reczna to jednak bardzo emocjonujacy sport, gra sie szybko, non stop ktos atakuje, czesto padaja bramki itp. Ale tak czy siak ogladam tylko mecze reprezentacji polskiej. Co do pilki noznej... Kiedys mialem bzika na tym punkcie, ogladalem kazdy mecz. Jednak z czasem zaprzestalem sie interesowac tak jak kiedys, bo mecze sa troche nudne (jeszcze zalezy jakie). Teraz ogladam moze 1 mecz na miesiac. Pograc lubie, ale na jakims malym boisku.
CytatSedzia nie ma takiego wplywu na wynik meczu (hi Chealse - Farsa) i nawet w ostatniej sekundzie moze zmienic sie wynik meczu.
CytatFarsa:Chealse na Camp Nou (albo jakos tak)... normalnie spocilem sie jak Chealse tylko bronila bramki Oo
Cały czas mówisz o jednym meczu a jak wiadomo wyjątek potwierdza regułę.
CytatGrac w pilke umiem (nawet dobrze).
Skoro strzelasz bramki przypadkiem to w piłkę jednak grać nie umiesz.
Tu masz zbiór "przypadkowych" goli:
[youtube=425,350]tvONbhzu83g[/youtube]
a tak btw. to przypadkiem to można się przewrócić i wybić zęba o krawężnik
Hokej albo Unihokej - masakryczne tempo, mało bramek, kupa emocji, proste i czytelne zasady. No i granie samymi kontrami.
2x45min+dogrywki+karne = to stanowczo za duzo, jak na druzynowe sporty.
Oglądanie jakichkolwiek transmisji sportowych w TV jest maxymalnie nudne i imo durne - czy to Piłka, F1, czy Maraton Rowerowy.
Chciałem coś napisać :P ale zauważyłem że zrobił się offtopic tu haha :D
CytatOglądanie jakichkolwiek transmisji sportowych w TV jest maxymalnie nudne i imo durne - czy to Piłka, F1, czy Maraton Rowerowy.
Już wolę obejrzeć mecz w TV niż iść na mecz patrzeć jak polskie drużyny (jak Arka z mojego rodzimego miasta) robią z siebie pośmiewisko i bać się, że po meczu (lub w trakcie) dostanę po mordzie za to, że kibicuje przeciwnej drużynie.
Byłem na kilku meczach polskie reprezentacji i to prawda, że żaden mecz nie może się równać z emocjami na prawdziwym stadionie, ale polska rzeczywistość jest taka a nie inna. Dlaczego jest tak, że ojciec boi się zabrać swojego syna na mecz ?
WTB rok 1974 :(
Inaczej to ujme - śledzenie jakichś rzeczy sportowych które dokonują inni ludzie, a nam samym one nic nie zmieniają jest bez sensu. Ja rozumiem, że Kubice obchodzi czy jakiś Alonso ma dobry dzień, ale to, że gdzies w Niemczech ktoś kopie piłkę jest zupełnie bez sensu, tak samo przeżywanie meczów czy to na stadionie czy przed ekranem.
Cytat: Marc1n w Maj 23, 2009, 01:51:21 PM
Inaczej to ujme - śledzenie jakichś rzeczy sportowych które dokonują inni ludzie, a nam samym one nic nie zmieniają jest bez sensu. Ja rozumiem, że Kubice obchodzi czy jakiś Alonso ma dobry dzień, ale to, że gdzies w Niemczech ktoś kopie piłkę jest zupełnie bez sensu, tak samo przeżywanie meczów czy to na stadionie czy przed ekranem.
Ja wolę przeżywać mecz przed TV i mieć jakieś zainteresowania niż stać pod klatką z "ziomkami" i nic nie robić przez cały dzień ewn. "wozić się po dzielni". Skoro dla Ciebie oglądanie meczu przed TV jest bez sensu, to właściwie wszystko jest bez sensu. Po co oglądać film skoro to nie ty uczestniczysz w tych wydarzeniach. Po co oglądać wiadomości i słuchać o tragediach przecież Ciebie one nie dotyczą. To tak jak bym Tobie powiedział po co słuchasz muzyki innych wykonawców, przecież ty jej nie stworzyłeś. Po co chodzić na koncerty przecież nie Twoją muzykę grają. Dziwnie postrzegasz rzeczywistość...
Cytat: Marc1n w Maj 23, 2009, 01:51:21 PM
Inaczej to ujme - śledzenie jakichś rzeczy sportowych które dokonują inni ludzie, a nam samym one nic nie zmieniają jest bez sensu. Ja rozumiem, że Kubice obchodzi czy jakiś Alonso ma dobry dzień, ale to, że gdzies w Niemczech ktoś kopie piłkę jest zupełnie bez sensu, tak samo przeżywanie meczów czy to na stadionie czy przed ekranem.
niezbyt madre stwierdzenie ( xyber podal dlaczego)
co do pilki i tych 2x45+dogrywka+karny , nie kazdy mecz tyle trwa (chodzi tutaj o lige, faze grupowa itp) ,
co do argumenty ze w pilce nic sie nie dzieje itp itd to jest to troche takie sztuczne/zalosne , ala basket fanboy
edit:
co do 1974 - rozbija mnie "podniecanie" sie tym , ile mozna , bylo fajnie ok zajebiscie , ale juz jest 2009. czy jakbysmy mieszkali w angli to caly czas wypisywalibysmy rok x ? podkresla to jedynie przepasc jaka dzieli polske a inne kraje.
Cytat: Elenestir w Maj 23, 2009, 12:53:16 PMChciałem coś napisać :P ale zauważyłem że zrobił się offtopic tu haha :D
Ty tutaj modków nie poprawiaj, ok?
On topic: piłka nożna = win, obojętne gdzie. Też bardziej wolę grać w piłę, niż oglądać, ale to nie znaczy, że oglądanie meczu jest nudne, lol. Poza tym jak ktoś na poprzedniej stronie pisał, że w piłce nożnej nie ma emocji, to chyba kompletnie nie czuje ducha sportu i rywalizacji albo nigdy nie grał w nogę O_o
(z tymi modkami to żartowałem ofc xD)
Cytat: Marc1n w Maj 23, 2009, 01:51:21 PM
Inaczej to ujme - śledzenie jakichś rzeczy sportowych które dokonują inni ludzie, a nam samym one nic nie zmieniają jest bez sensu. Ja rozumiem, że Kubice obchodzi czy jakiś Alonso ma dobry dzień, ale to, że gdzies w Niemczech ktoś kopie piłkę jest zupełnie bez sensu, tak samo przeżywanie meczów czy to na stadionie czy przed ekranem.
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi139.photobucket.com%2Falbums%2Fq312%2Fskooly_1%2FGoth%2520Emo%2520DarkDirty%2520Design%2FSadlilEmo.jpg&hash=febe23fb12a4915413c65ab05f64595d116ced9d)
EMo rage?
Cytat: Xyber w Maj 23, 2009, 02:48:00 PM
Cytat: Marc1n w Maj 23, 2009, 01:51:21 PM
Inaczej to ujme - śledzenie jakichś rzeczy sportowych które dokonują inni ludzie, a nam samym one nic nie zmieniają jest bez sensu. Ja rozumiem, że Kubice obchodzi czy jakiś Alonso ma dobry dzień, ale to, że gdzies w Niemczech ktoś kopie piłkę jest zupełnie bez sensu, tak samo przeżywanie meczów czy to na stadionie czy przed ekranem.
Ja wolę przeżywać mecz przed TV i mieć jakieś zainteresowania niż stać pod klatką z "ziomkami" i nic nie robić...
To tak jak bym Tobie powiedział po co słuchasz muzyki innych wykonawców, przecież ty jej nie stworzyłeś. Po co chodzić na koncerty przecież nie Twoją muzykę grają. Dziwnie postrzegasz rzeczywistość...
Nadinterpretacja, porównam to inaczej.
Oglądanie meczu to tak jakbyś:
Oglądał któryś raz jak powstaje film i na końcu obejrzał ten film(efekt/wynik pracy)
Oglądał wiadomości z Portugalii jak zaczyna się palić jakiś budynek i transmisja z tego zdarzenia, a na koniec podsumowanie(efekt/koniec wydarzenia)
Słuchał prób i błędów artysty, jak robi przez 2 miechy utwór, a na koniec przesłuchał utwór(efekt/wynik pracy)
Rozumiesz o co mi chodzi? Większość rzeczy jeżeli człowieka nie zajmują po uszy, interesują go w mega skróconej formie. Wiadomości są podsumowaniem jakiegoś wydarzenia, jakbym miał oglądać dokładny przebieg to by mnie znudziły, a tak wiem, że w sejmie powiedzieli to(chodź akurat polityka mi zwisa)i to, a nie muisze oglądać kilkugodzinnych obrad, jutro będzie słońce mówią w Pogodzie, a nie musze ślęczeć nad jakimiś słupkami i sobie analizować, słucham sobie jakiegoś kawałka, a nie jak w FLu czy czymś składa bit po bicie. Rozumiem, że sport to troche inne zasady, ale dla mnie to tylko sucha informacja. Kubica wygrał - fajnie, nie wygrał - ok. Cieszy mnie, że rodak coś tam wygrywa, ale nie, żebym miał przeżywać każde jego wchodzenie w zakręt.
Przyrównywamie, że jak się czegoś nie śledzi, to się "ślęczy pod blokiem i pije piwo" jest bezsensowne bo to maksymalne na siłę upłycenie którym można powiedzieć jest delikatnie obrażające. Na to samo mogę posiedzieć poczytać w necie o czymś co mnie interesuje, iść pogadać z kumplem, czy pokręcić się na BMXie tu i tam, albo pograć na gramcach. Dla mnie to jest 10000000000000000000x bardziej atrakcyjne niż każdy mecz. Film ma fabułę i to ona mówi, czy film jest dobry czy nie, nie jest transmiją wydarzenia sportowego. Muzyka jest formą relaksu i tam niczego nie oglądasz, a słuchasz. Mecze i ich oglądanie to prosta jak but rozrywka i jest to albo dla fantyków tego sportu którzy tym żyją i postępują alogicznie(via Ja słuchając 24h dziennie muzy)albo dla ludzi którzy są za leniwi, żeby poszukać aktywnego a nie biernego sposobu spędzania wolnego czasu.
PS: Wyjście na piwo z kumplem "pod blok" też w życie wnosi więcej, niż obejrzenie meczu.
Cytatco do argumenty ze w pilce nic sie nie dzieje itp itd to jest to troche takie sztuczne/zalosne , ala basket fanboy
Dla mnie w niczym się nic nie dzieje, bo do mnie taka forma rozrywki nie dociera i jedyna rzecz jaką oglądałem to albo filmy znajomych, albo filmy rowerowe z których mogłem się czegoś nauczyć bo było widać dokładnie jak się coś robi itd...no epic jakieś wydarzenia sportowe i urywki też widziałem - nie przecze. Brydż, Motocross, Piłka Nożna, Pływanie itd itd - działa na mnie tak samo, czyli nie działa. Wole to wykonywać, niż oglądać.
BTW: Jeżeli ktoś ogląda mecze w celu zarobkowym, żeby dokładnie znać jak drużyny które obstawia się spisują i ogląda i obstawia zakłady sportowe na tyle dobrze, że zarabia z tego, to rozumiem to co robi(tak samo przeglądam Allegro w nieskończoność)ale pewnie tacy ludzie oglądają skróty, a jeszcze częsciej oglądają statystyki na necie
Cytat(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi139.photobucket.com%2Falbums%2Fq312%2Fskooly_1%2FGoth%2520Emo%2520DarkDirty%2520Design%2FSadlilEmo.jpg&hash=febe23fb12a4915413c65ab05f64595d116ced9d)
Fajny obrazek(aż dodam do ulubionych)chodź średnio pasuje ;D
Tutaj się muszę niestety zgodzić z Marc1nem.
Dobrze jest słyszeć, że Polska czy rodak wygrywa, ma jakieś osiągnięcia i jesteśmy rozchwytywani, ale żeby przeżywać każdą akcje i siedzieć przy telewizorze..
Stary, ale mieszasz. W twoich 2 postach mowisz o 2 roznych rzeczach, o 2 roznych argumentach. Mysle, ze xyber dobrze cie zrozumial, tylko ty odwracasz kota ogonem. Twoje argumenty sa z "pupy" wziete. Pilke oglada sie dla przyjemnosci, a wiadomosci dla informacji. To 2 rozne rzeczy. Z jedna rzecza sie zgodze. Rozmowa z kumplami da ci wiecej, niz obejrzenie meczu w TV.
Cytat: Xyber w Maj 23, 2009, 02:48:00 PM
Ja wolę przeżywać mecz przed TV i mieć jakieś zainteresowania niż stać pod klatką z "ziomkami" i nic nie robić przez cały dzień ewn. "wozić się po dzielni".
no to fajnych znasz "ziomków", rozumiem, że dla Ciebie każdy blokers to "ziomuś", który tylko siedzi na ławce z browcem i "ej ku... ale ku... cośtam ku... cośtam ku..." marnując sobie cały dzień?
spox, widzę, że w ogóle nie znasz kultury hip-hopu, co najwyżej jej zepsutą część =]
Nie pisałem o dwóch rzeczach, pierwszy post może był zamało sprecyzowany, dlatego mógł brzmieć różnie w zależnośći od intepretacji, w drugim poście bardziej to sprecyzowałem gdyż go rozwinełem
PROSTe :P
Mlor - nie załamuj mnie. Widać jak czytasz ze zrozumieniem - napisałem, że Muzyka to jedna kategoria, Film to druga, a transmisje Sportowe kolejna kategoria, ale napisałem też, że to rozrywka wątpliwa w porównaniu do np. brania akytwnego udziału w sporcie który nas interesuje.
Program informacyjny jak przechodzi na temat Polski i Świata(czyli każdy program)jest też rozrywkowy jak ktoś lubi tego rodzaju homor :D
Odnośnie HH - 90% kultury HH w Polsce jest zepsute patrząc po tym co nas otacza więc ciężko takiego czegoś nie stwierdzić, jeżeli nawet większość artystów promuje takie zachowania, bo to te głupie mordy pod blokiem kręcą ich biznes.
Te czasy już mineły
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/kEZVelcUiW0&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/kEZVelcUiW0&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
CytatOglądał któryś raz jak powstaje film i na końcu obejrzał ten film(efekt/wynik pracy)
Oglądał wiadomości z Portugalii jak zaczyna się palić jakiś budynek i transmisja z tego zdarzenia, a na koniec podsumowanie(efekt/koniec wydarzenia)
Podążając Twoim tokiem myślenia:
Zawodnicy trenują przez długi czas aby później rozegrać mecz (efekt/wynik pracy)
Cytatno to fajnych znasz "ziomków", rozumiem, że dla Ciebie każdy blokers to "ziomuś", który tylko siedzi na ławce z browcem i "ej ku... ale ku... cośtam ku... cośtam ku..." marnując sobie cały dzień?
CytatPrzyrównywamie, że jak się czegoś nie śledzi, to się "ślęczy pod blokiem i pije piwo" jest bezsensowne bo to maksymalne na siłę upłycenie którym można powiedzieć jest delikatnie obrażające
Wiecie co to przykład ?
Cytatspox, widzę, że w ogóle nie znasz kultury hip-hopu, co najwyżej jej zepsutą część =]
Czy ja gdziekolwiek wspomniałem o kulturze hip-hopu ? Czy "ziomek" to jakieś zarezerwowane określenie tylko dla członków tej subkultury ?
CytatDla mnie w niczym się nic nie dzieje, bo do mnie taka forma rozrywki nie dociera
Skoro ty tak myślisz to najwidoczniej tak jest ... :(
Cytat: SknerusKK w Maj 23, 2009, 09:19:04 PM
Cytat: Xyber w Maj 23, 2009, 02:48:00 PM
Ja wolę przeżywać mecz przed TV i mieć jakieś zainteresowania niż stać pod klatką z "ziomkami" i nic nie robić przez cały dzień ewn. "wozić się po dzielni".
no to fajnych znasz "ziomków", rozumiem, że dla Ciebie każdy blokers to "ziomuś", który tylko siedzi na ławce z browcem i "ej ku... ale ku... cośtam ku... cośtam ku..." marnując sobie cały dzień?
spox, widzę, że w ogóle nie znasz kultury hip-hopu, co najwyżej jej zepsutą część =]
jesli juz to subkultury a jak juz to brama nie ma wiele do hip-hopu chyba ze kazdy kto ubierze sie w luzne spodnie i bluze z kapturem jest dla ciebie hip-hłopem.
Marcin sorry, ale z moim czytaniem ze zrozumieniem jest w porzadku :D. Pisze, ze nie mozna porownac rozrywki do informacji i twoje przyklady, tak jakby dyskryminuja jeden drugi :P. Mowisz duzo zeby nic nie powiedziec. Mieszasz stary, mieszasz. :D Twoja pierwsza czesc postu jest kompletnie bez sensu. Dlaczego? Bo porownujesz sport do informowania sie. O to mi chodzi.
Hmmm, z ciekawosci myslales kiedys zeby zostac filozofem? :P Widze cie w tej roli.
btw:
Dzisiaj bierze mnie -_-'ica, a Marc1n mi w tym pomaga:D
Cytat: Xyber w Maj 23, 2009, 09:28:56 PM
Czy ja gdziekolwiek wspomniałem o kulturze hip-hopu ? Czy "ziomek" to jakieś zarezerwowane określenie tylko dla członków tej subkultury ?
po prostu imo zbyt ogólnie powiedziałeś ; )
Cytat: Bled w Maj 23, 2009, 10:27:18 PM
jesli juz to subkultury a jak juz to brama nie ma wiele do hip-hopu chyba ze kazdy kto ubierze sie w luzne spodnie i bluze z kapturem jest dla ciebie hip-hłopem.
w pełni zgadzam się z przysłowiem "nie szata zdobi człowieka" ;)
Cytat: Xyber w Maj 23, 2009, 09:28:56 PM
CytatOglądał któryś raz jak powstaje film i na końcu obejrzał ten film(efekt/wynik pracy)
Oglądał wiadomości z Portugalii jak zaczyna się palić jakiś budynek i transmisja z tego zdarzenia, a na koniec podsumowanie(efekt/koniec wydarzenia)
Podążając Twoim tokiem myślenia:
Zawodnicy trenują przez długi czas aby później rozegrać mecz (efekt/wynik pracy)
I tak i nie. Zgodzić mi sie wypada, że porównania niezbyt trafne, aczkolwiek można powiedzieć, że ze względu na objętość to już mecz jest na długość jak reportaż(btw: kiedyś jak miałem satelite to znalazłem kanał Real Madrit TV i tam non stop pokazywali jakieś info o klubie albo treningi Oo)
Cytat
Skoro ty tak myślisz to najwidoczniej tak jest ... :(
Opinia Subiektywna to jest,a nie tak jest.
Mlor ok - fajnie, że moge kogoś zdenerwować :D
Ale dalej uważam, że ktoś nie rozumie co ja chcę powiedzieć, więc chyba ostatni raz i jasno
To JA uważam, że transmisję sportowe są bezsensownym marnowaniem czasu. JA też uważam, że lepiej ten czas można poświęcić na co innego, chociażby aktywne uprawianie sportu aniżeli oglądanie jak oglądają go inni, wg. zasady, że lepiej grać na kompie niż oglądać jak ktoś grać i lepiej podupczyć niż oglądać jak ktoś dupczy. JA też uważam, że bierne spędzanie czasu(nie licze pocenia się przed TV, picia piwa, jedzenia chipsów i mrugania, oraz podskakiwania na fotelu jak coniektórzy jako aktywność)jest gorsze aniżeli aktywne go spędzanie. JA także uważam, że robienia czegoś co nie zmienia nic jest bezsensu, szczególnie jeżeli nasza pasją jest sympatią platoniczną często względem jakiejś osoby.
Proste do skumania jest to, że jest to subiektywna opinia od początku do końca, gdyż obiektywnie nie da się sprawy przedstawić praktycznie, kiedy wkraczają gusta....
Nie ma co napinać się, bo jest to moja opinia: Nikt nie zmusi mnie do tego, żebym życiem było dla mnie jakichś 11+ gości co latają gdzieś w Hiszpani po murawie, bo są moimi idolami i ich klub jest świetością, ani do tego, żebym wzdychał do jakiejś aktorki bo jest moją idolką, albo uważał za swój wzór artysty bo zrobił dobry kawałek i przez to zacząłbym dla niego oddawać cześć. Nie rozumiem i nie podzielam fanatyzmu w postaciach podobnych do tych, które są tak popularne obecnie, kiedy to ludzie chcą porównywać się do wyidealizowanych ludzi. Jak kogoś to kręci - Ok, przecież to czyjeś życie i może robić co chce
PS: Przyznając się do błędu - uważam, że nie powinienem aż w dogłębne analizy wchodzić i dokonywać porównań - nie chodzi czy są mądre czy nie - nie porównuje się rzeczy, których nie można w jakieś przejrzyste tabele usystematyzować i zaszufladkować, a do tego w których gusta ludzkie i upodobania mieszają większością rzeczy.
Co do tematu: Nie kupujcie gejowskich butów, ua!
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.motorfan.pl%2Fzdjecia%2FButy_XTREME_d.jpg&hash=17b3f6786116f1ebdc127959795013d297919995)
a co myślicie o tych butach :D
Marcin ja Cie doskonale zrozumialem :)
btw tez uwazam ze basket>pilka nozna
Wg mnie mecze sa nudne,imho zdarzaja sie jakies zajebiste jak np final ligi mistrzow manchester utd vs bayern monachium z przed 10 lat chyba:D wtedy to byly emocje :D
albo jak w ostatnich minutach francuzi w 98 strzelili wlochom w finale mistrzostw euro lub swiata juz nie pamietam,gola czy dwa. anyway wygrali.... Takie mecze sa zajebiste,ale jak widze mecze polskiej ligi to mnie krew zalewa... a jeszcze bardziej jak patrze na lige wloska xD wtedy to juz w ogóle wole odpalic se fife i pusc symulacje by mi sami grali to chociaz taki se mecz obejrze:D lub pojsc pograc z kumplami czy porobic co innego,np spotkam sie z panna...
Pare lat temu pasjonowalem sie tym sportem ale gdy dojrzalem jak bardzo to gnije w bagnie pieniedzy i ze wszystko wokol kasy sie obraca to zwatpilem, do tego niepowodzenia repry zniechecily mnie totalnie do interesowania sie tym sportem... no ale w austri i niemczech na mundialu i euro bylem wiec jeszcze nie jest tak zle ;)
Cytata co myślicie o tych butach Very Happy
Dla hardcorów.
Te Diadory chyba na motor c'nie ;p ?
Parkour FTW ...
Nie dane mi było odpowiedzieć na czas - weekend spędziłem w szpitalu.
Cytat: Marc1n w Maj 22, 2009, 09:11:01 AM
Pół roku nosiłem, zapłaciłem 250PLN+, powiedziałbym CI co to za model dokładnie, ale tak się składa, że "metalo-ziomem" byłem w 3ciej klasie Gimnazjum, więc już marki nie pamiętam. Nie ma co wmawiać - to nie jest but którego krój i wykonanie ma dawać wygodę. Gumofilce jak się rozchodzą to też są wygodne? Chyba tak, bo tysiące polskich rolników nie mogą się mylić
W takim razie nie moja jest to wina, że wydałeś 250 złotych na badziewie. Nie miałem nigdy niewygodnych glanów i nie znam nikogo, kto by takowe posiadał, więc sry, ale twoje obalanie mitów można włożyć między... buty.
Cytat: Xyber w Maj 24, 2009, 12:38:22 AM
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.motorfan.pl%2Fzdjecia%2FButy_XTREME_d.jpg&hash=17b3f6786116f1ebdc127959795013d297919995)
a co myślicie o tych butach :D
A to przypadkiem nie jest do nart czy innych skateboardów? :>
Marcin, teraz bylo jasno. RESPEKT :D. Po czesci podzielam twoja opinie. Ogladanie meczow to strata czasu, jednak to sprawia przyjemnosc i tyle. Z Proteusem sie zgodze w 100%. Niektore mecze sa zajebiste i ciesza oko: Live 3:3 Milan; ostatnio Chelsea 1:1 Barca itp. Tez kiedys ogladalem mase meczu, jednak to stalo sie nudne. Zawsze ktos wygra i przegra. No i masz racje, wszystko kreci sie wokol pieniedzy. Teraz ogladam mecze sporadycznie.
Cytat: Soulern w Maj 24, 2009, 09:58:35 AM
Nie dane mi było odpowiedzieć na czas - weekend spędziłem w szpitalu.
Cytat: Marc1n w Maj 22, 2009, 09:11:01 AM
Pół roku nosiłem, zapłaciłem 250PLN+, powiedziałbym CI co to za model dokładnie, ale tak się składa, że "metalo-ziomem" byłem w 3ciej klasie Gimnazjum, więc już marki nie pamiętam. Nie ma co wmawiać - to nie jest but którego krój i wykonanie ma dawać wygodę. Gumofilce jak się rozchodzą to też są wygodne? Chyba tak, bo tysiące polskich rolników nie mogą się mylić
W takim razie nie moja jest to wina, że wydałeś 250 złotych na badziewie. Nie miałem nigdy niewygodnych glanów i nie znam nikogo, kto by takowe posiadał, więc sry, ale twoje obalanie mitów można włożyć między... buty.
Jakby glany były wygodne to by ich się używało do czegoś innego niż w 90% wypadków do czego ich się używa czyli: Mam długie włosy i glany, słucham metalu - to mój styl. Stereotyp który jest chyba najbardziej żywy.
Ja Ci nie mówie, że glany na przestrzeni dwóch modelów nie mogą być wygodne i mniej wygodne, tylko mówie, że ich wygoda jest 0 przy jakichkolwiek butach sportowych czy wojskowych strickte nawet. Jak coś co nie jest w ogóle profilowane i wyciosane jak siekierą może być WYGODNE porównując to do pasujących prawie idealnie anatomicznie butów sportowych np. do biegania które się dopasowują do stopy po pierwszym rozgrzaniu materiału, bo się formują - dajmy na to? Sorry, ale dla mnie takie upieranie się to jakby udowadniała jakaś panienka, że ma wygodne szpilki i nie ma nic lepszego.
A te moje glany to chyba Dr.Martens były jak dobrze pamiętam.
Te Diadory są na motor, na 100%
a ja się niezgodze z przedmówcą
"wygodność" butów to też jest kwestia gustu,
jedni chodzą po górach w szpilkach i uważają że było wygodnie (moja wspólokatorka) a inni twierdzą że w ogóle nie można wspominać o tym że szpliki mogą być wygodne (marc1nek) i tak samo jest z glanami/sportowymi butami/różowymi skarpetkami
Cytat: Marc1n w Maj 24, 2009, 10:15:22 AM
mówie, że ich wygoda jest 0 przy jakichkolwiek butach sportowych czy wojskowych strickte nawet. Jak coś co nie jest w ogóle profilowane i wyciosane jak siekierą może być WYGODNE porównując to do pasujących prawie idealnie anatomicznie butów sportowych np. do biegania które się dopasowują do stopy po pierwszym rozgrzaniu materiału, bo się formują - dajmy na to?
No to właśnie porównałeś ferrari do czołgu, albo - bardziej tematycznie - SH do Bishopa w kwestii największego wyciąganego dpsu. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego...?
Wygoda jest kwestia gustu, jestem w stanie się zgodzić. Ale to tak jakby mówić, że Sherman to wygodny czołg przy T34, odnosząc się do całości wszystkich benzynowych pojazdów lądowych, czyli także samochodów.
Jedna szpilka może być bardziej wygodna od drugiej do tańczenia, czy coś...
Jedne buty trekingowe mogą być lepsze od drugich w kwesti chodzenia po górach...
A glany nie mogą być lepsze względem niczego. Nie są ani wygodne do chodzenia porównując do innych butów do chodzenia, ani do biegania, ani do jazdy na rowerze. To kontrukcja buta której ewoulucja zatrzymała się dawno temu.
Owe trzymanie się teori jest dziwne i to strasznie.
Czy glany są lekkie co jest objawem wygody ? Nie
Czy są wyprofilowane pod stopę tak jak buty współczesne ? Nie
Czy są z oddychającego materiału który jest faktycznie przewiewny w porówaniu do konkurencji? Nie
Tutaj sprawa gustu jest innej kwesti - jak ktoś mówi, a nie próbował czegoś lepszego. "Creativy 2.1 grają wyśmienicie - wyśmienicie to grają Geneleci" i kłótnia, że co Ty gadasz, jak ja mam Creativy, a co Ty gadasz, jak czegoś wygodniejszego nie nosiłeś.
Kłótnia poziomu tego, jak się na forach rowerowych trzeba kłócić z ludźmi, że odzież i obuwie rowerowe na rowerze jest wygodniejsze niż klasyczne addidasy i koszulki bawełniane i spodenki z siatką Nike - suma sumarum wchodza potem w gre jakieś ludzkie opory względem wyglądu i gusta. Tak tez jest teraz - Lubisz glany, bo CI się podobają, bo lubisz ich styl, bo lubisz cokolwiek i ich bronisz - ok, tylko nie ma co troche przesadzać z zaletami czegoś.
Soulern - porównuje względem wygody/dps, ja jestem SH/buty sportowe, a Ty Bishopem/Glany, który broni teori, że ma większy dps. Ja się o nic innego nie sprzeczam.
w sumie racja,
a dyskusje na tym forum dotyczą coraz głupszych spraw :)
Cytat: Beatronix w Maj 24, 2009, 01:47:19 PM
w sumie racja,
a dyskusje na tym forum dotyczą coraz głupszych spraw :)
+1...
Marc1n, najwyraźniej jednak nie zrozumiałeś tego, co napisałem w przenośni - te buty służą zupełnie innym celom (Bish vs SH), więc po co je porównymać? Ok, ferrari jest szybsze od czołgu, ale jak ferrari ze swymi 300kmph wpierdzieli się na betnowy słupek, to z cudownego autka pozostanie miazga. Gdy jednak na ten sam słupek natrafi czołg - historia będzie nieco inna...
Jeśli nadal nie rozumiesz powyższego, podpowiem - kopnij kogoś z glana i kopnij kogoś z uberwyprofilowanego adidaska. Co bardziej zaboli kopiącego, a co kopanego?
Czyli glany to są do "walki" ?
ja wole sztachety, takie poręczniejsze i w stopy nie uwierają :P
a kto mówił że butami będziesz słupy zaliczać, mają być wygodne, przewiewne i lekkie! :]
Cytat: Zovi w Maj 24, 2009, 04:49:40 PM
Czyli glany to są do "walki" ?
Jeśli użyjesz cudzysłów i mocno go pogrubisz. Glany mają być wytrzymałe, nieprzemakalne, idiotoodporne (pamiętam, jak na koncert metalowy wbiegli dresiarze, chcący "skończyć imprezę"; za pomocą lekko podpitego 'brudasa' i za pomocą jednego kopa glanem, jeden z nich wylądował w szpitalu ze złamanymi trzema żebrami) i wyróżniające się z tłumu. Nie muszę czuć superwyprofilowania idealnie stworzonego do biegania, wystarczy, że nie czuję żadnych oporności, bólu, otarć, buta samego w sobie i tak dalej, czyli niewygód spowodowanych niewygodnym obuwiem.
I niestety sportowymi butami nie obronisz się, gdy ktoś w okolicy uzna twój portfel i komórkę za bardziej atrakcyjne od swoich własnych.
i co to za satysfakcja? :p wystawić glana przed siebie by się ktoś nadział. buu ;D
wszystko fajnie, ale np. tacy mnisi z klasztoru Shaolin raczej nie biegają w glanach tylko w lekkich butach przypominających mokasyny :P
więc skoro taki potrafi się obronić butem zrobionym ze skóry grubości 0,4mm to zdecydowanie da radę się obronić butem sportowym :P
anyway pisanie, że glany mają służyć do obrony jest poronione - jak nie potrafisz kopnąć, to i glan okuty tytanem ci nie pomoże.
Cytat: YoungPadawan w Maj 24, 2009, 05:42:00 PM
anyway pisanie, że glany mają służyć do obrony jest poronione - jak nie potrafisz kopnąć, to i glan okuty tytanem ci nie pomoże.
Zauważ, że większość Polaków nie należą do klasztoru Shaolin, a kopać potrafią. I to nie tylko rowy...
Cytat: Soulern w Maj 24, 2009, 06:04:05 PM
Cytat: YoungPadawan w Maj 24, 2009, 05:42:00 PM
anyway pisanie, że glany mają służyć do obrony jest poronione - jak nie potrafisz kopnąć, to i glan okuty tytanem ci nie pomoże.
Zauważ, że większość Polaków nie należą do klasztoru Shaolin, a kopać potrafią. I to nie tylko rowy...
Nie chodziło mu o to czy należą czy nie należą do klasztoru shaolin. Chodzi o to, że jak ktoś potrafi kopnąć to nie ma różnicy jakie buty nosi.
Soulern ma racje, glany sluza do czego innego i adidasy do czegos innego. Lol.
Cytat: Mlor w Maj 24, 2009, 06:21:35 PM
Soulern ma racje, glany sluza do czego innego i adidasy do czegos innego. Lol.
Czyli glany zostały stworzone do samoobrony ? Ciekawa teoria...
To byl tylko przyklad.
jak ktos ma dostac po pizdzie to czy ma glany czy nie ,mu nie pomoze .
Cytat: Bled w Maj 24, 2009, 07:46:47 PM
jak ktos ma dostac po -_-'zie to czy ma glany czy nie ,mu nie pomoze .
A założymy się? : >
Btw, mocno odbiegliśmy od tematu z tymi butami. I to od kilku stron...
No dobrze, ale w tej chwili muszę się zgodzić z Soulernem. To tak samo, jak masz pięść, a jak masz kastet. Wiemy, że jak ktoś się umie bronić, to mu nie potrzeba, ale takie coś by mu znacząco pomogło, a jak ktoś się nie umie obronić to już na pewno.
imho będzie raczej przeszkadzać, glany ważą trochę więcej niż adidaski i ciężej zmienić kierunek kopnięcia po jego wyprowadzeniu w takich glanach...
@Soulern - patrz nazwę działu :D
Może i ciężej, ale kopiąc glanem, twoja "ofiara" ma uczucie, jak byś miał nogę z kamienia :P .
jak trafisz w jaja to za bardzo różnicy mu nie będzie robiło czy dostał gołą stopą czy glanem :P
glany do samoobrony? bzdura... jednak zależy dla kogo, jak ktoś nie umie kopać to ciężar/twardość buta mu pomogą, dla osoby która wie co to kopnięcie taki ciężki but byłby tylko zawadą, nie wyobrażam sobie siebie kopiącego ushiro mawashi czymś takim, w sumie żadnego kopnięcia z tym sobie nie wyobrażam, a miałem styczność z kilkoma sztukami walki
To jest normalne, że glanem będzie Ci trudniej zrobić mavashi geri (nie wiem czy to się tak pisalo), ale pomysl sobie, jakie bys zrobic uszkodzenia :wink: .Z tym, że większość kopnięć jest oparta na szybkości kopnięcia, bo wtedy stoi się na jednej nodze.
Cytat: Zovi w Maj 24, 2009, 09:31:55 PM
To jest normalne, że glanem będzie Ci trudniej zrobić mavashi geri (nie wiem czy to się tak pisalo), ale pomysl sobie, jakie bys zrobic uszkodzenia :wink: .Z tym, że większość kopnięć jest oparta na szybkości kopnięcia, bo wtedy stoi się na jednej nodze.
nie pamiętam wzoru na siłę uderzenia, podam Ci tylko 2 orientacyjne dane - wzrost masy 2x zwiększa siłę uderzenia 2x, wzrost prędkości 2x zwiększa siłę 4x, pomyśl co się bardziej opłaca, kopnąć szybko gołą stopą/lekkim bucikiem czy wolno, ale ciężkim glanem
Wiesz, ja się żadnych sztuk walki nie uczyłem, tylko takie od znajomych :P . Ale zgadzam się, z tobą, jeżeli się zna jakieś sztuki walki, to nie opłaca się glanów nosić, ale jeżeli się nie zna, to jak najbardziej :) .
Cytat: Soulern w Maj 24, 2009, 09:11:56 PM
Cytat: Bled w Maj 24, 2009, 07:46:47 PM
jak ktos ma dostac po -_-'zie to czy ma glany czy nie ,mu nie pomoze .
A założymy się? : >
Btw, mocno odbiegliśmy od tematu z tymi butami. I to od kilku stron...
dynamika , finezyjnosc i spontanicznosc takiego kopnieca musi byc zdumiewajaca
jezeli ten kogo kopiec skroci dystans to kopniesz go nie czubem buta a bardziej piszczelem i masz gf
jak kopiesz "prostym" to sie typek odsunie do tylu i go nie siegniesz
reasumujac moge sie zalozyc.:)
Jak by nie patrząc, jeżeli trafi, to gość myślę, że jest wykluczony z walki :) .
gowno prawda Zovi:) cwiczylem karate 7 lat i 100 razy latwiej jest lac sie na boso!!! niz w glanie:D to spowalnia i unieruchamia:)
Moj kumpel tez twierdzil tak ze glan mu w walce pomoze z dresem,wyszedl na solo i probowal kopnac,trafil raz typa w piszczel a potem dostal tak soczysty wpier*dol ze powiedzial mi ze mogl mnie posluchac i zalozyc normalne buty a nie glany...a tez w nich lazil z rok...
Szczerze mówiąc, to się nie spodziewałem, ale Ci wierzę :P .
Gdybym miał już wybierać to chyba zamiast glanów wolałbym się zaopatrzyć w jakieś konkretne desanty, przynajmniej nie są takie sztywne
No i po co ja sie produkowałem, jak zwolennik glanów uargumentował, żę są ok bo: to buty do walki na dresów
LOL
Stary, jedyne zastosowanie to chyba jak jest Pogo i ludzie po sobie skaczą i nie patrzą gdzie, a bez takich butów by CI poobijali stopy.
Reszta to naciągane rzeczy jak niewiadomo co.
A przykład z dresem będzie mnie rozśmieszał przez najbliższy tydzień.
Dla mnie sama idea "kopania się" podczas walki na ulicy jest śmieszna(tym bardziej bez żadnych podstaw samoobrony). Co dopiero jak taki metal kopie z glana... przecież wystarczy chwila nieuwagi i leży na ziemi a tam przeciwnik robi z nim co chce.
Cytat: Marc1n w Maj 25, 2009, 05:18:41 AM
No i po co ja sie produkowałem, jak zwolennik glanów uargumentował, żę są ok bo: to buty do walki na dresów
LOL
Stary, jedyne zastosowanie to chyba jak jest Pogo i ludzie po sobie skaczą i nie patrzą gdzie, a bez takich butów by CI poobijali stopy.
Reszta to naciągane rzeczy jak niewiadomo co.
A przykład z dresem będzie mnie rozśmieszał przez najbliższy tydzień.
Lol, i znów dawny mistrz świata w szyciu udowodnił swój wysoki poziom w sztuce czytania ze zrozumieniem.
Cytat: Mlor w Maj 24, 2009, 07:25:49 PM
To byl tylko przyklad.
AD reszty w temacie: Mówiłem - nie każdy w Polsce ćwiczy karate, tai-chi, tang-so-doo czy hui-wi-co. I na tej podstawie ten przykład podałem - nie mówię o finezyjnym okoppywaniu przeciwnika, owijając go nogą, by trafić z obu stron w wolne żebra naraz, chodzi mi o "proste", dziecinne kopnięcie w przód, na przykład w piszczel. Do tego kopany również nie jest mistrzem, ani nawet uczniem w krav maga.
Edit: Proponuję zamknąć ten temat, bo nie dość, że już całkowicie odbiegł od tematu (Tak, tak, wiem, to offtopic, ale bez przesady), to ta kłótnia staje się coraz śmieszniejsza...
a ja widzę w tym wątku odwieczny problem - kto lepszy SH (glany) czy SpS (speed) :D
Pozdrawiam
Bynajmniej się coś dzieje, round 2, fight!
Cytat: System w Maj 25, 2009, 02:39:10 PM
Bynajmniej się coś dzieje, round 2, fight!
C-C-C-Comobo Braker!
:)
Cytat: MastJedi w Maj 25, 2009, 01:53:26 PM
a ja widzę w tym wątku odwieczny problem - kto lepszy SH (glany) czy SpS (speed) :D
Pozdrawiam
ponieważ mówimy o realnym świecie, sps bez porównania ;)
Cytat: Frohike w Maj 23, 2009, 06:36:24 PM
Ty tutaj modków nie poprawiaj, ok?
:P ja tylko upominam :D bo nie jeden mod zwrócił mi uwagę bym nie robił offtopu w tematach o wybranym kierunku dialogowym :P(no dobra tylko jeden :()
A ten temat nie jest w dziale offtopic??
MUULTI KILL!!! :shock:
A czy umiesz czytać? Widzę że tylko 50% słów które przeczytasz trafiają do twojego umysłu... to tak jak ja bym założył temat o filmach a rozmawiano by w nim o grach... rozumiesz czy mam powtórzyć?
Cytatnie wyobrażam sobie siebie kopiącego ushiro mawashi czymś takim
My tu nie mówimy o Ushiro, my tu mówimy o dawnym mistrzu - Kami Kadze...
Cytat: SknerusKK w Maj 25, 2009, 06:01:06 PM
Cytat: MastJedi w Maj 25, 2009, 01:53:26 PM
a ja widzę w tym wątku odwieczny problem - kto lepszy SH (glany) czy SpS (speed) :D
Pozdrawiam
ponieważ mówimy o realnym świecie, sps bez porównania ;)
To też zależy od kroniki (doświadczenia) i bufów (Żywiec, Perła, Bolls itp)
A poważnie to jeżeli mówimy o skuteczności to wszystko zależy od samych walczących a nie noszonych butów :P
TUTAJ (http://www.youtube.com/watch?v=Nl2ES4XV_hw) jest ciekawy filmik porównawczy. Bardzo tendencyjny i "zamerykanizowany" ale to jedyny taki filmik na ten temat.
Cytat: doman18 w Maj 25, 2009, 10:05:31 PM
A poważnie to jeżeli mówimy o skuteczności to wszystko zależy od samych walczących a nie noszonych butów :P
mówimy o wpływie noszonego obuwia na skuteczność ;]