Nieoficjalna polska strona Lineage 2

Offtopics => Offtopic => Rozrywka => Wątek zaczęty przez: doman18 w Grudzień 30, 2009, 05:43:44 pm

Tytuł: [Filmy]Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: doman18 w Grudzień 30, 2009, 05:43:44 pm
Od pierwszego newsa czekam na ten film. Niestety mieszkam w Lublinie i jedyne 3D może zaoferować Cinema City. Bardzo chciałbym obejrzeć go w łodzi ale niestety mam daleko. Z dotychczasowych informacji wynika że najlepiej się go ogląda w następujących kinach

1. IMAX cyfrowy w łodzi
2. IMAX gdziekolwiek
3. Cinema City Promenada
4. Multikino Złote tarasy
5. Zwykłe Multikino, Cinema City i reszta multipleksów
6. Reszta kin

Oto porady jednego z widzów po obejrzeniu.
Cytuj
Otóż tylko w Imaxie. Inne kina nie maja odpowiednio przystosowanych sal. Ekran powinien zajmować CAŁĄ ścianę przed widzem, od podłogi aż do sufitu. Inaczej nie da się doświadczyć pełnego 3 d. Różnica pomiędzy Imaxem, a zwykłym kinem, gdzie jest niby 3D jest duża. Jak nie macie wyjścia , i musicie oglądać w zwykłym kinie w 3 d, wybierajacie te, gdzie mają największe ekrany, jak CC Promenada, czy Multikino złote tarasy w Wawie. Oglądanie tego w kinach typu kinoteka, gdzie ekran zajmuje tylko 40% przedniej ściany naprawdę mija się z celem. Siadajcie tylko w pierwszych rzędach. To najlepsze miejsca do poczucia pełni efektów. Najgorsze na projekcjach 3 d w zwykłych kinach są ostatnie rzędy. Wynika to właśnie z wielkości ekranu.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Elenestir w Grudzień 30, 2009, 07:12:57 pm
Ja się chyba wybiorę do kina IMAX oczywiście w Katowicach, ale raczej jak trochę ucichnie z tym filmem, tzn bo teraz są na najbliższy tydzień pozajmowane sale...
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Sebal w Grudzień 30, 2009, 07:25:49 pm
Multikino w Warszawie i na prawdę dobrze było widać film.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Tirius w Grudzień 30, 2009, 08:49:18 pm
Ktoś był w Białymstoku na tym ? Bo najbliżej mam właśnie tam, a nie chce jechać 500km+ żeby obejrzeć film, na który de facto czekam od roku ;x Mowa o galerii Alfa.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Leszczyq w Styczeń 07, 2010, 07:34:27 pm
Podobno świetny film, mam zamiar się wybrać :)
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: doman18 w Styczeń 09, 2010, 02:55:13 pm
Cinema City Lublin
Rząd 4, miejsce:9
Ekran akurat na wysokości głowy. Pozycja prawie idealna. Prawie bo jednak 5 lub 6 (maksymalnie) byłby lepszy bo w 4 ramki okularów zasłaniały mi samiuśkie brzegi ekranu. Ale myślę że i tak było dużo lepiej niż ci którzy szli na samą górę (większość).

Co do samych okularów. Nie wiem jakie są w innych kinach ale w CC były dla mnie zdecydowanie niewygodne. Powinny mieć bardziej łukowaty kształt żeby bardziej "przylegać" do twarzy tak jak to jest w zwykłych okularach.
Co do 3d to jest to mój pierwszy film tego typu i pierwsze 15min nie wspominam dobrze. Moje oczy nie mogły się zsynchronizować, miałem kłopoty z orientacją i zaczełło mi się robić niedobrze. Po 20min myślałem że wyjdę z sali. Na szczęście później się przyzwyczaiłem i było ekstra. Dodam że moja dziewczyna nie miała takich "anomalii". Już na samym początku bez przeszkód zachwyciła się 3d.
Ogólnie oglądało się super choć ekran mógłby zajmować całą ścianę a nie jakieś 80%.Niestety nie mam porównania z innymi kinami i filmami 3d więc nic więcej nie napiszę. No może poza tym że w przypadku CC Lublin naprawdę nie warto siadać w ostatnich rzędach jeżeli mamy do czynienia z filmem 3d.
Ostatnia sprawa to dźwięk. Jak dla mnie zdecydowanie za głośno jest w CC.

A teraz co do samego filmu.
Scenariusz nie porywa, jest mocno przewidywalny, kilka razy myślałem "o teraz jest to więc zaraz będzie tamto" i się sprawdzało w 100%. Ale na szczęście fabuła nie jest na tyle niedorzeczna żeby kuły w oczy jakieś głupoty. Moja dziewczyna się nawet parę razy wzruszyła :)
Co do dźwięku to też szału nie ma. Owszem jest bardzo dobrej jakości ale nie odczułem jakichś superhiper efektów (może dlatego też że było za głośno jak dla mnie?)
A teraz danie główne. Grafika. Film jest wizualnie GENIALNY!!! Pandora jest absolutnie piękna, zdjęcia zapierają dech w piersiach, moja dziewczyna nieraz ściskała mnie nerwowo za rękaw (ma lęk wysokości). Najlepiej wyglądały sceny kiedy jakieś okruszki były w powietrzu. Kilka razy nawet odruchowo odchylałem głowę żeby ich uniknąć. I na tym skończę bo ile bym nie napisał to i tak w słowach nie oddam piękna wykreowanego świata.
Dlatego ludzie wracają do kina na powtórne seanse, żeby znów zanurzyć się w pięknie tego świata. Nie dziwie się im, sam chętnie bym poszedł jeszcze raz.

9/10 (bo liczy się zachwyt podczas seansu a nie krytyczne spojrzenie)
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Elenestir w Styczeń 10, 2010, 12:10:34 am
A ja dopiero pod koniec stycznia idę do IMAXU :/ tylko wtedy były sensowne miejsca do rezerwacji
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Soulern w Styczeń 10, 2010, 05:34:30 pm
Ja właśnie wracam z tego filmu obejrzanego w zwykłym kinie (edit: gwoli doinformowania, była w nim użyta technologia XpanD 3D). Co do fabuły - pomysł na film był całkiem ciekawy, bo tego w sumie jeszcze nie było... Sama zawartość jest w sumie przewidywalna i sztampowa, bo wiadomo od początku, z kim złączy się główny bohater i którą stronę konfliktu "ludzie vs niebiescy khajiici" wybierze pod koniec... Film jednak wyraźnie jest zrobiony głównie dla efektów specjalnych, które są świetne... Kilka tylko rzeczy zwraca na siebie uwagę swoim... niedorobieniem? Chodzi mi głównie o to, że tylko pierwszy plan jest ostry, zrobiony we wspaniałej jakości i w ogóle uber. Reszta jest albo niewyraźna (jak tekstury w niskiej rozdzielczości), albo niezbyt "realistyczna" - w którymś momencie ktoś trzymał jakieś źródło ognia (nie pamiętam dokładnie, co to było, a nie chodzi mi o pochodnię trzymaną przez avatara na początku 'podróży' po Pandorze); gdy ogień ten był na pierwszym planie, był rzeczywisty i idealny, a gdy coś innego miało przyciągać uwagę oglądającego, płomienie zmieniały się w czerwono-żółtą, niewyraźną i słabo animowaną masę.
 Sam film jako całość nie jest taki zły, siedemnaście złotych na bilet nie poszły na marne :)
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Tirius w Styczeń 10, 2010, 06:13:57 pm
Z takim filmem to jest tak, że za 10 lat mało kto będzie pamiętał o nim ;p
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: troyan w Styczeń 10, 2010, 08:42:27 pm
Byłem na tym filmie 2x. Raz w IMAXie w Katowicach i w CC w Gliwicach. W moim wypadku Imax > CC pod każdym względem. W CC obraz był zbyt ciemny, napisy były szare i wędrowały po całym ekranie, dźwięk czasem charczał oO. Natomiast IMAX zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Ekran jest olbrzymi, film był na całą jego wielkość, okulary dobre- nie czułem że je mam założone, napisy były białe i cały czas w jednym miejscu. Dodam że w CC były literówki w napisach, których w IMAXie nie było ;d. Ogólnie film wbił mnie w fotel i chętnie, chociażby dla samych efektów i Neytiri <33 poszedłbym jeszcze raz. Może ktoś się wypowie o Heliosie w Rzeszowie?
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Tirius w Styczeń 10, 2010, 09:40:09 pm
W Imaxie pewnie rezerwacja + miech trzeba? LF info na heliosa 3d.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: doman18 w Styczeń 10, 2010, 10:55:24 pm
Słyszałem 2 opinie że nie warto do Heliosa. Ale osobiście nie byłem więc nie wiem
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Teh Snuffzord w Styczeń 11, 2010, 06:54:15 am
Słyszałem 2 opinie że nie warto do Heliosa. Ale osobiście nie byłem więc nie wiem
to masz 3 takową. TRAGICZNY obraz, dźwięk jako tako ujdzie, ale trzeszczał trochę...
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: TheOwn3r w Styczeń 11, 2010, 08:11:12 pm
Ktoś z Pomorza? Gdzie u nas można to obejrzeć w dobrej jakości?
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Kazuya w Styczeń 13, 2010, 10:09:10 pm
a ja poczekam na dvdrip :D
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Teh Snuffzord w Styczeń 13, 2010, 10:12:13 pm
oglądanie dvdripa filmu, na który idzie się dla efektów specjalnych bo z góry wiadomo, że głębia w nim jest głemboka jak ta w 2012 = epic win.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: doman18 w Styczeń 14, 2010, 12:19:06 am
Cytuj
a ja poczekam na dvdrip
Tja, przypomniał mi się mój kumpel który mocno jechał "Pojutrze". Pożyczyłem od niego film i się okazało że to CAM :/ Z tobą będzie tak samo, będziesz jechał film nie widząc jego najlepszego smaczku który sprawia że ci którym nie żal kasy wracają do kin. Ja sam bym obejrzał jeszcze raz
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Tirius w Styczeń 14, 2010, 02:57:19 pm
A ktoś oglądał to może w normalnej wersji i 3d ? Czy dużą stratą będzie nie obejrzenie tego filmu w 3d?
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Teh Snuffzord w Styczeń 14, 2010, 04:15:53 pm
A ktoś oglądał to może w normalnej wersji i 3d ? Czy dużą stratą będzie nie obejrzenie tego filmu w 3d?
jakością avatara jest jakość grafiki w jakiej jest wyświetlany. więc stracisz praktycznie cały film, bo fabuła jest delikatnie rzecz biorąc denna.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: serdel w Styczeń 14, 2010, 05:11:46 pm
Własnie wrócilem z kina. Fabuła mnie trochę nudziła i była jak z bajki. A jak juz te zwierzeta im pomogly w walce w krytycznej sytuacji to padlem :) Podobalo mi sie za to wykonanie i muzyka.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Tirius w Styczeń 14, 2010, 05:52:51 pm
To trochę kilometrów zrobię ^_-
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Elenestir w Styczeń 14, 2010, 07:56:26 pm
Tirius pytałeś o IMAXA czy trzeba czekać miesiąc, http://www.kinoimax.pl/ tu możesz rezerwować i możesz sobie wybrać miejsca masz pokazaną salę i gdzie i jakie miejsca są zajęte. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Tirius w Styczeń 14, 2010, 09:15:03 pm
Największy problem to taki, że 300km trzeba jechać :p
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Sebal w Styczeń 17, 2010, 08:35:42 pm
Byłem już 2 raz na tym filmie, teraz w IMAX i powiem szczerze. IMAX > Multikino, lepszy obraz.
Tytuł: Odp: Avatar - kto idzie, gdzie, kto dopiero się wybiera?
Wiadomość wysłana przez: Solar w Styczeń 18, 2010, 12:30:59 am
Własnie wrócilem z kina. Fabuła mnie trochę nudziła i była jak z bajki. A jak juz te zwierzeta im pomogly w walce w krytycznej sytuacji to padlem :) Podobalo mi sie za to wykonanie i muzyka.
Takie samo odczucie ale graficznie to ten film wymiata pierwszy raz widziadłem tak ociekający zajebistościa film pod tym względem