Ponieważ serwer już nie istnieje a sentyment do niego jest bardzo żywy warto sobie powspominac :)
Bardzo dobrze pamiętam ta wyprawę. Większość nie miała noblesa więc padła szybka decyzja: idziemy z kapcia :D
Zanim doszliśmy posprzątaliśmy trochę leże Antharasa. Dobre, stare czasy.
Podziękowania dla Dziada, który za naszą namową wrzucił film na youtuba
http://www.youtube.com/watch?v=MiXF1BZKADc
ciekawa realizacja :D
Zastanawiam się co to za muza. Kiedyś pamietałam.
Właśnie rozmawiałam z starymi graczami z AL. Zacytuję: " gnaliśmy wtedy na dół jak banda wściekłych stonek"
No fakt :D Spłynęło wtedy na ludzi jakieś błogosławiństwo i kilka klanów (tych liczących się i tych zupełnie niepozornych) mimo toczonych wojen postanowiło ubić razem gada.
Film Uzurkaia (to ten wielki ork ;) ) z klanu Pogrzebacze:
http://www.youtube.com/watch?v=H8dhpzW2PS0&feature=related
Bitwa pomiędzy Sojuszem Vrites (Pogrzebacze i Czarna Kompania) a Fortitudo i Elven Shadow. Jak tylko sięgnę pamięcią zawsze między nimi toczyła się wojna.
to wiedz, że jeszcze wcześniej, ES było w Anx'ach, a Fortitudo w przeciwnym sojuszu o nazwie "Imperium" :)
Ciekawe za ile lat ktoś się tu odwezwie...
ekhm <zaglada do skrzyni, gdzie lezy zakurzona zbroja i sztylet > ale bym sobie pogral, choc minelo tyle czasu sentyment do AL pozostal :) pozdrawiam