Cześć.
Mam ochotę sobie kupić nową komórkę, ale nie mogę się zdecydować: jaką?
Musi mieć funkcję: Android, dotykowy ekran, żeby miał Wi-Fi i dobre odtwarzanie muzyki, a przede wszystkim musi być bardzo dobry.
Koszt to max 550 zł. Najlepiej, żeby to była któraś z Xperii.
Zastanawiam się nad Sony Ericsson Xperia X10 mini pro. Czy to dobry wybór?
Pomóżcie
Dozbieraj do Galaxy S, ewentualnie Xperia ale normalna duza.
nokia 5220 i 5310
X8 - Polecam, jak się pobawisz to fajna - Jest wada max android to 2.1 i nie obsługuje Adobe Flash :beksa: (Posiadam) Ofc. na fonie jest aplikacja do yt, dzięki, której mamy dostęp do yt bez adobe :).. Jeśli Xperia to sugeruje Ci X10, androidek 2.3, ekran wytrzymały, stalowa obudowa(czytam metalowa), dobry aparat tfu bardzo dobry, muzyka nie wiem, do tego x10 ma Mt czego nie ma w x8, większy ekran niż w x8. Ale X10 droga jest i wątpię, że Ci starczy..... Chyba, że umowę przedłużasz to może....
Nie kupuj mini, marnujesz potencjał tego telefonu. Only X10 normalny - Posiada HD
A i 1 podstawowa zasada tych fonów - Bez pakietu danych, nie ruszaj internetu :D. Raz zapłaciłem taki rachunek, że się zesrałem - Czysty przypadek, którego się nie spodziewałem
Ciekawe, jak te nowe Xperie się sprawują Neo V i Arc S - Ale o nich bladego pojęcia nie mam :(
Już lepiej kupić używanego SGSa, niż wchodzić w Xperioshit.
Sam używam drogi na początku fon Motka Milestone. To kawał sprzętu i swoje waży ale dobra szybka (gorilla glass), android 2.2 i cena w twoich widełkach.
A jak ze sliderem w "jedynce" nawet w salonie Play odradzali mi ten fon ze względu na wyrabiający się szybko slider.
w przypadku desire Z też mnie straszono sliderem ale mam ją od sierpnia i nic się nie dzieje (odpukać), sprężyna nawet nie zmiękła.
Nie ma co porównywać htc które zajmuje się stricte smartphonami do motki. :P
a ja od wczoraj posiadam takie cacko:
http://www.chip.pl/testy/sprzet-mobilny/smartfony/htc-radar
Pozdrawiam
To ja juz nie bede zakladal nowego tematu tylko zapytam tutaj.
Jestem "szczesliwym" posiadaczem HTC Wildfire S , Era dala mi go prawie darmo to wzialem . Problem jest dosc prosty, telefon gdy lezy na biurku gdy dzwoni az podskakuje od wibracjji i dzwonek jest bardzo dobrze slyszalny jednak gdy mam go w kieszeni spodni i ide np. ulica to w zasadzie nie slysze ze ktos dzwoni i wibracja jest ledwo odczuwalna , wylaczylem wszystkie mozliwosci wyciszania z uwagi na pozycje telefonu.
Czy to urok HTC ze w kieszeni prawie nie slychac telefonu, czy moze juz wszystkie smartfony maja taka "funkcjonalnosc" ? Bede niedlugo zmienial i taka prosta rzecz interesuje mnie bardziej niz inne skomplikowane bajery hahaha
To normalne... W domu to mi uszy padają od mojego dzwonku, a w kieszeni już wgl nie słychać :)
HTC ma fabrycznie wbudowany system antypodniecający. Stąd niższe wibracje, jak się go nosi w spodniach.
Zmieńcie kieszenie i przełóżcie do koszuli/bluzy/kurtki
Pozdrawiam