Kreskówki, bajki i seriale z lat dzieciństwa

[evilmg]

pokemony to totalna porazka

zależy dla jakiej grupy wiekowej... no chyba, ze mowisz o grze to wtedy calkowicie sie nie zgadzam

[Pheonix]

ta pokemony fajne były kiedyś

mam pytanie do wszystkich jak na umysł 7 letniego dziecka zadziała Gundam Wing??

[evilmg]

przetestuj najpierw na dzieciaku, ktory nie jest czescia twojej rodziny 

efekty moga byc ekhm... ciekawe nastepnym krokiem bedzie Hellsing mam nadzieje, albo Elfen lied! Muahahaha stworzysz potwora!

[Pheonix]

ej^^ to było moje 1 anime właśnie w wieku 7 lat. pamiętam ze balem się czegoś chyba robotów ^^
elfen lied pościłem koleżance to się mało nie posrała ^^

[Inidriel]

Muminki, Gumisie, Smerfy, Reksio, Bolek i Lolek, Wilk i Zając ("Ruskie" bajki FTW ), Wojownicze Żółwie Ninja, Transformers, Kapitan Tsubasa (lektor czytał tytuł jako Kapitan Hawk(?) ), He-man i jakieś tam Kaczory Donaldy itp. Pewnie coś pominąłem jeszcze, ale pamięć płata figle... I tak w dzieciństwie wolałem oglądać Crime Story, horrory i grać w UFO:Enemy Unknown na kumpla laptopie

[DIO]

Pheonix nie ma sensu mu puuszczac G Wing bo tu nawet nie chodiz ze zacznie ganiac na podworku ze jest pilotem Nataku i walczy o wolnosc tylko po prostu wielu rzeczy nie zrozumie, obejzy i nic do niego nie dotrze

pusc mu pokemony albo Shugo Chara :p


btw Wychowywalem sie na tym samym co Inidriel z naciskiem an Zolwie Ninja , Transformers , Tsubasa tez byl swietny (ale jakos nienawidze pilki nozej nie wiem czemu ) , btw tlumaczneie lipne bo Tsubasa oznacza skrzydlo/skrzydla . Do tego jeszcze Dragon Ball i Sailor Moon

[Frohike]

Muminki, Gumisie, Smerfy, Reksio, Bolek i Lolek, Wilk i Zając ("Ruskie" bajki FTW ), Wojownicze Żółwie Ninja, Transformers, Kapitan Tsubasa (lektor czytał tytuł jako Kapitan Hawk(?) ), He-man i jakieś tam Kaczory Donaldy itp.

Ja to samo, za wyjątkiem tych "Żółwi". W sumie jeszcze sporo innych bajek oglądałem, ale za dużo, żebym pamiętał wszystkie :p

Lektor tego Tsubasę czytał chyba jako "Kapitan Jastrząb" z tego co pamiętam. Może "Hawk" w sumie, ale na pewno nie jako "Tsubasa". Świetna bajka, do dzisiaj mam fioła na jej punkcie (bo gram w nogę)

[Inidriel]

Właśnie wydaje mi się, że na początku czytał "Hołk" a potem "Jastrząb", ale nie jestem pewien bo już trochę czasu minęło od kiedy widziałem Kapitana Tsubasę

DIO&Fro, nic dziwnego w sumie, że to samo oglądaliśmy - podobne roczniki(te same?)

[Frohike]

Znalazłem opening i ending na YT:

http://www.youtube.com/watch?v=4rNqKfwtulI
http://www.youtube.com/watch?v=llykWHAP-_g

Jak podawali tytuł w programie TV?

Urodziłem się w 1988

Jeszcze mi się przypomniały bajki z serii Hanna-Barbera Dużo fajnych

[Imker]

Kojarzy mi się taki obrazek z jakiejś bajki, którą oglądałem z kumplem na video.
Koleś w żółtej zbroi (czy czymś takim) który miał na klacie za taką szybą głowę wilka (czy czegoś tam).
Nie wiecie co to może być?

[Dev]

Kojarzycie moze takie anime, w ktorym bodajze byly walki na ringo rozgrywane (hmm, nie wiem czy to w ogole bylo anime ><), i bodajze glownym bohaterem byl taki typ ktory przebieral sie za tygrysa, i jak konczyl pojedynek to podrzucal przeciwniak zawsze na plecach do gory nogami i rekami. Za cholere nie pamietam xD

[Imker]

Tygrysia Maska

[Inidriel]

Znalazłem opening i ending na YT:

http://www.youtube.com/watch?v=4rNqKfwtulI
http://www.youtube.com/watch?v=llykWHAP-_g

Jak podawali tytuł w programie TV?

Muza z Tsubasy wymiata Nie mam pojęcia co do tytułu, ostro namieszane

Urodziłem się w 1988

No to rok różnicy, bo ja '87

Jeszcze mi się przypomniały bajki z serii Hanna-Barbera Dużo fajnych

Ooo +1 , jak mogłem o nich zapomnieć

[Woodyq]

Oooo właśnie bajki Hanny-Barbery to było to

Do tej pory mam jeszcze kolekcje kaset z 1989-90, jak moja mamusia kochana kupiła je przed moimi narodzinami.
A czasem nawet do tej pory puszczę sobie Misia Yogi'ego, Łap Gołebia, Jetsonów i spółkę
Również starem ale dobre Smerfy mają swoje miejsce w szafce

A z trochę póź niejszych czasów to klasycznie Dragon Ball, jak również inne anime co na RTL 7 leciały- Yaiba, Slayers i inne.
Najbardziej mi chyba się podobali Rycerze Zodiaku, czy jakoś tak

Aha, i również bałem się Muminków, zwłaszcza Buki Pamiętam, jak wydawało mi się, jak szedłem w po korytarzu, to miałem zwidy, że ją widzę. Wtedy to chyba biłem rekord na 60m Juniorów Młodszych przez przeszkody do łóżka rodziców 

[Kamal]

A Yatamana pamiętacie? :>
Poszukuję też jednej bajki, gdzie gościu miał supersamochód, który zmieniał się w mecha i nie było to transformers

[Emerlast]

Hmmm Daimos ?

Yattaman z dzisiejszej perspektywy to chyba najbardziej zboczona bajka na świecie XD

[Frohike]

A Yatamana pamiętacie? :>

No ba, pewnie że tak

[Pheonix]

a ja nie możecie zapoda linka do dobrej recenzji ?

[Kamal]

a ja nie możecie zapoda linka do dobrej recenzji ?

Jak dla mnie obejrzenie wszystkich epów przy trzeźwym stanie umysłu jest równo hardcorowe jak wykucie na pamięć artykułu o Tibii na Nonsensopedii

Jeśli jednak na prawdę nie znasz Yattamana, masz recenzję na Tanuki i wersji remake na Azunime

@Emerlast: Dzięki!!

[Molo]

Hmmm no to może teraz moje bajki z lat dzieciństwa (późniejszych pisać nie będę)

Kurcze trochę tego było...
Gumisie i Smerfy, Kacze opowieści < te rzeczy miałem nagrane na kasety VHS, ale tata pożyczył koledze swojemu dla jego dzieci i już nie mam...
Przygody Scoobie Doo (4 odcinki na orgyginalnej kasecie VHS < 1 kaseta w domu)...
Reksio, Zaczarowany ołówek, La Linea (zwany "Baloo, baloo" zawsze przed teleexpresem leciał)

Niezapomniany Popye, Tom and Jerry i przyjaciele, Królik Bugs i spółka (ahh ten struś i skunksik)

No i Dragon Ball... Tego dziada pierwszy raz widziałem jak zaczynała się seria na RTL7, ale jakoś mnie nie przekonało, dopiero włączyłem się w oglądanie mniej więcej od połowy. Całe szczęście zaraz po zakończeniu serii GT w telewizji zaczęli wtedy puszczać od początku to dooglądałem do miejsca, gdzie zacząłem

A teraz drodzy forumowicze, czy pamiętacie taką bajkę której mniej więcej fabuła wyglądała tak: Chłopaczek miał miecz z okrągłą dziurą, do której można było wrzucić kryształową kulę. było kilka rodzai kul no i oczywiście było ich poszukiwanie/walka o nie. Na końcu bili się z księżniczką z księżyca i jej poplecznikami - królikami. << niestety nie mogę sobie tego przypomnieć :/ << edit to juz wiem Yaiba

A i jeszcze jedno... Czarodziejka, która miała za towarzysza jakiegoś faceta z mieczem energetycznym/świetlnym czy cos takiego a później dołączył do niej gościu przemieniony klątwą w stalowe coś... a później dołączył się demon i smoczyca Też trochę tego oglądałem jak byłem mały, tylko o nazwy się nie dbało. Oczywiście w tej bajce nauka czarów i na końcu jakaś super mega wypaśna walka    //edit to też już wiem... Slayers