'Berserk'

Taka nieoficjalna informacja, podobno ma być 2 sezon anime

mi jakos anime nie przypadlo do gustu , berserk wyszedl podobnie jak Samurai deeper Kyo i anime jest takie sobie za to manga bardzo mila

Jak wam tak bardzo Berserk przypadł go gustu i czujecie niedosyt to zawsze możecie jeszcze w niego zagrać - emul ps2 i jazda

[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/YSKMqKHQrh8&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/YSKMqKHQrh8&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]

Widziałem kiedyś jeden odcinek anime, ale nie miałem okazji dalej obejrzeć. Kto wie , może niebawem się skuszę.

oO moze sie skusze na gierke

Taka nieoficjalna informacja, podobno ma być 2 sezon anime

Tak po premierze Duke Nukem Forever.

Heh zawsze lubie ogladac tego psa z 1:22 do 1:25.

Sympatyczny trailer. Mangę czytam, właśnie jestem w momencie, jak Gatts dostał zbroję berserkera.

Ta a ja jestem w takim momencie gdzie pieprza o gryfficie czy jak ten cymbal sie nazywal.

O Griffith'cie to tam pieprzą w co drugim rozdziale. 

Czasem pieprzą nawet jego samego. Lub on pieprzy. Właściwie to by było moje spostrzeżenie, że w mandze więcej seksu i scen gore jest. Był nawet archetyp japońskiego demona z wszędobylskimi mackami i niewinnej panienki.  (mówię o tym małpowatym, jak dobierał się do Caski).

Zajrzałem do tych początkowych chapterów mangi i muszę przyznać, że sporo rzeczy brakuje w anime. Np. nie ma tego Elfa, co tam leczył Gattsa na początku i same wydarzenia też trochę inaczej wyglądają.

Tja, nie ma nawet pierwszej, jakże ważnej sceny. A postać Puck'a w późniejszych chapter'ach to jedna z większych zalet tej mangi. Bo początkowo tym swoim jojczeniem i namawianiem Gut'sa do dobrego, nieco mnie wkurzał.

Ta potem dzieciakowi truje dupe xD

Ale gdy jest rysowany tak "niedbale" wymiata. Szczególnie jak robi za Yode. ;]

http://www.online.berserkfan.info/Tom_35


Parę dni temu nadrobiłem zaległości i w końcu skończyłem - teraz czekam niecierpliwie na każdy rozdział, niczym na kolejny odcinek 'mody na sukces'.

Co jak co ale te typy co rysuja ta mange to fantazje musza miec zajebista zeby takie szkarady malowac.Ale japonczycy juz tak maja ze nie boja sie pokazywac swoich fantazji.

Te wszystkie brzydale z armii Griffitha są świetne, zgadzam się.

Jestem fanboyem castlevanii i tam tez sa takie poczwary.Do tej pory nie moge sie nadziwic ile to trzeba miec wyobrazni zeby cos takiego namalowac ale bez kitu tu nie ma czegos takiego ze kazdy potwor jest taki sam tylko kazdy jest inny.