MOBO

zastanawiam się nad płytą główna

http://pl.asus.com/Motherboards/Intel_Socket_1155/Maximus_IV_GENEZGEN3/#overview

czy to

http://pl.asus.com/Motherboards/Intel_Socket_1155/P8Z68_DELUXEGEN3/

Reszta sprzętu?

i5 2500k/gtx570msi twin frozr/corsair 2x4gb 1600/corsair force gt120gb/xfx 650w

Bierz DELUXE/GEN3, ten maximus to tylko zintegrowana grafika, droższa o prawie 200zł.
A tak poza tym to tu wystarczy nawet ASRock p67 Pro3

chyba jednak nie, wszedzie widze ze ten maximus jest jednak tanszy

http://www.agito.pl/plyta-glowna-asus-maximus-iv-gene-z-79-475425.html?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=Feed&utm_content=475425&utm_campaign=wszystkie
http://www.elektronicznyswiat.pl/produkt/35202.html

deluxe/gen3 ->http://www.agito.pl/plyta-glowna-asus-p8z68-deluxegen3-79-520175.html?attr=1-8849,264-488572,938-495635
maximus/gen3->http://www.morele.net/plyta-glowna-asus-maximus-iv-gene-z-gen3-442440/

o te 2 mi chodzi caly czas

Ok, mój błąd
700zł za ta płytę to juz przesada, pozostał bym przy p67 co już zasugerowałem wcześniej
P67 to wciąż "żywy" chipset, obsługa zarówno Ivy i Sandy Bridge (Ba, nawet H67 obsłuży Ivy Bridge)


Proponuję ASRock P67 Pro3 lub ASRock P67 Extreme4

widzisz i tu jest problem bo mam akurat bardzo łatwy dostęp do tych dwóch płyt całkiem tanio

Jeśli możesz którąś z nich kupić za 500zł to jak najbardziej.

no i właśnie chodzi o to która jest lepsza

Asus Deluxe

Raziel btw. Powiedz mi czemu jesteś za płytami ASRocka ? (niskobudżetowy oddział niskobudżetowego oddziału). Przyznam szczerze, że nie przepadam za tym szajsem w kompach. Kilku moich znajomych kupiło w zależności: Grafikę, płytę główną. Jak zabrakło pieniędzy aby kupić coś lepszej jakości i się te podzespoły sypały niemiłosiernie.

To jest tylko moja opinia, ale skoro ty polecasz, to chciałbym wiedzieć czemu byś się decydował na kamienny tyłek.

Obecny ASRock nie ustępuje absolutnie w niczym produktom Asusa, Gigabyte.
Płyty takie jak ASRock 870 Extreme3, ASRock M3A770DE, ASRock M3N78D są bezkonkurencyjne w swoich cenach.
Pierwsza kosztuje 300zł i za te pieniądze dostajesz pełnowymiarową płytę z chipsetem AMD 870, chłodzoną sekcją zasilania i wszystkimi polimerowymi kondensatorami.
Druga 240zł pełnowymiarowa płyta z chipsetem AMD 770, wysokiej jakosci sekcja zasilania na której nawet bez chłodzenia mozna kręcić Phenoma 955. Polimerowe kondensatory w sekcji zasilania.
Trzecia to jedna z najtańszych pełnowymiarowych płyt AM3 z dającym rade chipsetem. (OC)


Co tu dużo pisać, ASRock bardzo dobrze ogarnał rynek tanich płyt AM3 i AM3+ alternatywa dla M3A770DE jest Gigabyte GA-MA770T UD3 (mam taką) która niestety jest droższa o 40zł.
Szajsem to można nazwac płyty MSI pod AM3 które sypały sie jak nie powiem co pod P x4 i x6
Konkurentem 870 Extreme3 jest ASUS M4A87TD EVO który jest droższy i ma gołą sekcje zasilania.

Szajsem to można nazwac płyty MSI pod AM3 które sypały sie nie powiem co pod P x4 i x6

+1

Dawno temu samemu coś składałem i po prostu wyszedłem z informacji o podzespołach, co oznacza, że sporo się zmieniło. Dzięki za info

Obecny ASRock nie ustępuje absolutnie w niczym produktom Asusa, Gigabyte.

Ba! W niektórych kwestiach przewyższa. Np. awaryjności. Dałem sobie już spokój z płytą "z wyższej półki cenowej" i kupiłem Asusa.
Po czwartej awarii w ciągu 4 miesięcy miałem po prostu dość. A to kontroler USB padł, a to kontroler sata... Awarii uległy nawet te sławetne sekcje zasilania.
Gdy kupowałem komputer jakieś 10 lat temu to płyty główne ASRocka były raczej kiepskiej jakości - po dziś dzień nic się nie zmieniło.

Ad topic:
Zwróć uwagę, że Maximus to płytka micro atx i w przypadku niektórych coolerów trochę mało miejsca się robi. Po włożeniu Coolera do mojego HTPC mam całkowicie zablokowane jedno gniazdo RAM.

4 awarie w ciagu 4 miesiecy to trzeba miec niefart albo po prostu za duzo kombinować.
10 lat temu to wszystkie płyty to były padaki, nie było polimerowych kondensatorów, zasilacze były słabo filtrowane, były to jeszcze zasilacze w starym standardzie ATX, to wszystko przekładało się na awaryjność.


@dodnośnie mATX, racja.

do zamkniecia mam juz tego deluxa