A MonT jeśłi się kręcisz w klimatach metalu powiedź mi co w tym jest fajnego? Co w tym takiego widzisz?
Wiele rzeczy ale należy zacząć od tego, że metal metalowi nie równy. Ja lubię brzemienie gitar jak i innych instrumentów. Słucham przeróżnej muzyki od klasycznej do rżnięcia dziewic. Świat niestety wygląda teraz tak stereotypowo, że kiedy powiesz prostemu hiphopowi(!), że słuchasz metalu on
od razu sobie myśli (nie mając oczywiście najmniejszego pojęcia) o czarnych mszach, szatanie, darciu mordy i tak dalej. W dzisiejszych czasach żeby posłuchać dobrej (w moim mniemaniu) muzyki trzeba ruszyć dupę do sklepu bądź mniech chlubnie zasysac z internetu. Teraz włączając vivę/mtv w normalnych porach mamy ogromną dawkę hiphopu w którym wszyscy walą smuty lub chcą kogoś napierdalać bądź popu z mega ambitnymi tekstami ("my boobs are ok" lub "I lick your lolipop and you can lick my ice-cream" - chociaż ten drugi kawałek jeszcze nie jest taki zły
). Ja (dla przykładu - bo nie chce mi się baaardzo rozpisywać -a mógłbym) w metalu progresywnym (Tool - moja ulubiona kapela) znajduję i kawał dobrej muzyki, odpowiadający mi wokal ze znikomymi ilościami growla, ciekawe spojrzenie na świat, do tego ekstremalne teledyski które naprawdę mają w sobie coś do przekazania.
poza tym lubię kiedy to ludzie wezmą instrument nauczą się grać i potrafią przekazać swoją muzykę innym. To tyle bo więcej mi się pisać nie chce
Wątek: Kako Demona (Przeczytany 5929 razy)
