Odejście...

[Sengaia]

By Netsuun.
Chciałbym, byście byli pewni, że nie włamałem się nikomu na konto, chcę przekazać Wam coś, co Mateuszowi sprawiłoby pewną trudność (uwzględniając obecną sytuacje o której poniżej).

Zgodnie z wolą i poleceniem Mateusza informuje Was, że rezygnuje on ze stanowiska moda na tym forum.
Decyzja ta, jest spowodowana ciężkim doświadczeniem - śmiercią bliskiej osoby.

Mateusz pragnie również przeprosić administracje forum za wszelkie problemy, jakie mógł nieświadomie spowodować, równocześnie dziękując za zaufanie i wspaniały czas, który tutaj spędził.

[NetSuuN]

Teraz ze swojego konta i w swoim imieniu.
Chciałbym oficjalnie powiedzieć, że odchodzę z forum.

Skoro ostatnia bliska mi osoba odeszła, ja nie mam dla kogo tutaj być.

Dziękuje za:   
13 dni, 2 godz. 20 min.
Czasem słoneczne, czasem deszczowe.

[Polgara]

W imieniu całej Administracji, Moderacji Forum składam najszczersze kondolencje Sengaia z powodu śmierci Twojej Mamy.
Łączymy się z Tobą w bólu i składamy wyrazy głębokiego współczucia dla całej rodziny pogrążonej w żałobie. 

Módlmy się za Jej duszę, bo ona teraz najbardziej tego potrzebuje.

Nasze wsparcie i modlitwa dadzą Wam siłę, nie zapominamy o tym.

,,Robiąc tak niewiele- możemy dać im bardzo wiele".




"Mówiła że naprawdę można kochać umarłych

bo właśnie oni są uparcie obecni

nie zasypiają

mają okrągły czas więc się nie spieszą

spokojni ponieważ niczego nie wykończyli

nawet gdyby się paliło nie zrywają się na równe nogi

nie połykają tak jak my przerażonego sensu

nie udają ani lepszych ani gorszych

nie wydajemy o nich tysiąca sądów

zawsze ci sami jak olcha do końca zielona

znają nawet prywatny adres Pana Boga

nie deklamują miłości

ale pomagają znaleźć zagubione przedmioty

nie starzeją się odmłodzeni przez śmierć

nie straszą pustka pełną erudycji

nie łączą świętości z apetytem

bliżsi niż wtedy kiedy odjeżdżali na chwilkę

przechodzą obok z niepostrzeżonym ciałem

ocalili znacznie więcej niż duszę"



ks. Jan Twardowski,

[bula]

Najszczersze kondolencje ... oraz podziekowania za moderowanie i uczestniczenie w zyciu forum ...

[serdel]

 Wspolczuje Ci Sengaia...

[Tyr]

[ *]

Kochamy cię stary 

[System]

Zbt przygnębiające by sie wypowiadać.... [* ] ;(

[Siena]

[Inidriel]

Bardzo mi przykro... Żegnaj...

[Cubu$]

Wiem co czujesz. Kiedyś sam straciłem bliską mi osobę Ojca... Nie jest to łatwe.

[Shaman]

Sengaia ja straciłem mame 29 lipca tego roku... wiem co czujesz w tym momencie... pamietaj jednak że najwiekszym darem jaki mozemy dac tym co odeszli to pamięć i troska o tych co nam pozostali....

jakbys kiedys nas potrzebowal wystarczy chocby znak..... nie daj sie zlamac losowu mateusz....

[fedur]

najszczersze kondolencje... nie bede sie rozpisywał bo wiele w cierpieniu Ci to nie pomoże, jednak pamietaj ze myślimy, pamietamy i współczujemy Ci...




żegnaj...

[Koszalek]

Kondolencje ... najszczersze wyrazy wspolczucia.

Spotkanie z matką

Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.

Noc.
Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
jesteś tymi gwiazdami kilkoma ?

Albo na jeziorze żaglem białym ?
Albo falą w brzegi pochyłe ?
Może twoje dłonie posypały
mój manuskrypt gwiaździstym pyłem ?

Konstatnty Ildefons Gałczyński

[Sengaia]

Dziękuję wam..........

[Nico]

Najszczersze kondolencje, wspolczuje Ci i dzieki za wszystko co zrobiles dla forum. 

@NetSunn cya i gl w realu....

[Meyko]

Skladam szczere, prosto z serca plynace kondolencje.

[primabolan]

NIE ODCHODŹ +

Przyjdź Panie i nie odchodź
Bądź, niech czuję Twą obecność
Bo cierpię
Bo ból jest wielki
Bo aż nie do zniesienia
I jakoś dziwnie nie chce się skończyć
A dusza ma płacze
A ciało me łzawi
I przytłacza mnie wszystko
aż powstać nie mogę

Czy to noc, czy dzień?
A zresztą, co za różnica?
Ból jest ten sam
a nawet większy co chwila
Panie bądź, nie odchodź!
I ratuj!
Bo ci, na których liczyłem odeszli
Uciekli i zostawili nas samych
Mnie i mój ból
I Ciebie
Zostałeś?
Boże mój!
Boże...
Czemuś mnie opuścił?


to szczera modlitwa i słowa ode mnie...
(kiedys wiele modlitw spisywalem z serca...dawno dawno temu...)

[Scroller]

Szczere kondolencje...
:/

[Soul]

Nie ma słów, które mogą wyrazić moje współczucie. W obliczu takiej tragedii nawet najczulsze słowa zdają się być niczym. Mimo tego najszczersze kondolencje i mam nadzieje, ze odnajdziesz sie na nowej, choc moze duzo smutniejszej drodze i skorzystasz z rady Shamana...

[jaro146]

Nie... nie... nie potrafie... 

[Rzezim]

Przykro mi, teraz możemy jedynie być pewni że jest w tym lepszym świecie...

[Sengaia]

Chcę byście wiedzieli, że postanowiłem zostać na forum.
Poprostu zabardzo się z tym forum zżyłem, by tak od niego odchodzić...

[Shaman]

i to jest bardzo dobra wiadomość Sengaia

przywrocone ci zostana wszystkie uprawnienia moderatora.... witaj w domu 

/Polgara dział offtopa bo Sengaia przestał grac już na Retailu

[Soulern]

Wrócił. Tacy zawsze wracają.

Sengaia, kondolencje...

[System]

Nie można się do konća życia dołować, tego już nie zmienisz... mam znajomych ktorzy stracili bliskie osoby (Matka lub Ojca)
i przez tydzien, dwa tygodnie nie mogli się pozbierać,lecz wzięli się w garść bo tak żyć w rozpaczu nie można.


To, że np. ja tego nie doświadczyłem (a nie chce) nie znaczy ze nie znam co to znaczy stracic bliska osobe...