śmieszne rzeczyze z okresu mlodosci

wiek okolo15 lat bez sensownie uzalezniam sie od kazdego mmo :/

wiek okolo15 lat bez sensownie uzalezniam sie od kazdego mmo :/

Widziałeś kiedyś słońce?

wiek okolo15 lat bez sensownie uzalezniam sie od kazdego mmo :/

Widziałeś kiedyś słońce?

a co to jest? :>

no tak mam kolegow na wsi i tam sie od kompa odrywam na 3-4 tygodnie i nie zaluje :p i jeszcze zarobic mozna

Ja gdy miałem 5 lat

Czyli rok temu...

Jak miałem 8~ lat to zrzuciłem młodszego brata ciotecznego ze schodów

O.o nic mu sie nie stało?? ja mam kolege w klasie ktory zawsze na paczatek wakacji se cos lamie xD

jak mialem 3 lata to zjadłem kropelke czy cos w tym stylu

Straszny jest , pamiętam jak mój kolega biegł po korytarzu, a gospodarz szkoły "nie biegaj! ,i mu haka podstawił, jak on poszybował ja nie mogę, chyba kilka metrów leciał i walnął szczęką o podłogę, no i oczywiście ryk, bo sobie wybił mleczaka xD . A tak na serio, ktś z was płakał kiedyś w szkole? bo ja nigdy .

Straszny jest , pamiętam jak mój kolega biegł po korytarzu, a gospodarz szkoły "nie biegaj! ,i mu haka podstawił, jak on poszybował ja nie mogę, chyba kilka metrów leciał i walnął szczęką o podłogę, no i oczywiście ryk, bo sobie wybił mleczaka xD . A tak na serio, ktś z was płakał kiedyś w szkole? bo ja nigdy .

ze śmiechu tak

lol, to Wy pamiętacie co robiliście w więku 5 lat? ostro :p

ja pamietam jak w wieku 5 lat nauczylem sie wiazac sznurowadla w przedszkolu-jak to umiales robic miales szacun calej grupy 

ja umialem liczyc do 100 i tez bylem kozak lol

exoriou to zlote dziecko . Hehe no ze śmiechu to ja tez .

Ja w podstawówce miałem lipke troszeczkę :/ Mam siostrę 2 lata starszą.Nigdy na nic mi w szkole nie pozwalała.W końcu sie wkurzyłem.To było w 3 klasie.Zacząłem się z nią bić...Cała szkoła się zebrała i krzyczy:CRALIN!!!CRALIN!!!Już wtedy ten nick był sławny.W końcu siora jeb mi łebem o podłoge.Z całej siły.Nie wiedziałem czy sie śmiać czy płakać.Trochę bolało,ale mój kopniak z pół obrotu niczym Chuck Norris powalił ją na ziemie :D A ze śmiechu to codziennie w szkole becze

az sie obudziles...

Na serio tak było !!! Nawet miałem guza.Moja siostra ci to potwierdzi...

Ja w podstawówce miałem lipke troszeczkę :/ Mam siostrę 2 lata starszą.Nigdy na nic mi w szkole nie pozwalała.W końcu sie wkurzyłem.To było w 3 klasie.Zacząłem się z nią bić...Cała szkoła się zebrała i krzyczy:CRALIN!!!CRALIN!!!Już wtedy ten nick był sławny.W końcu siora jeb mi łebem o podłoge.Z całej siły.Nie wiedziałem czy sie śmiać czy płakać.Trochę bolało,ale mój kopniak z pół obrotu niczym Chuck Norris powalił ją na ziemie :D A ze śmiechu to codziennie w szkole becze

no tego  nie przebije:D dziewczyny jeszcze żadnej nie uderzyłem ^^
ale pamiętam z przedszkola jak jakiś typ mnie męczył i wyzywał i takie tam to zamiast iść sie poskarżyć to pobiłem go klockiem LEGO  ^^ xD

Ja mam wyjątek,siostry moge bić :D

Ja sie kiedys bilem z siostra, oczywiscie, ale teraz mi sie nie chce .

jak bylem w 3 klasie podstawowki do uderzylem swoja 18-letnia(teraz ma juz dzieciaka ) kilka razy w oczy i jej fioletowe okularki zrobilem(nie jestem z tego dumny )

ja mam kuzynkę i sie jakoś z nią dogaduje ale jak mnie wku*wi to jej mowie ze jest płaska jak decha xD i sie zamyka

wiek okolo15 lat bez sensownie uzalezniam sie od kazdego mmo :/

Widziałeś kiedyś słońce?

a co to jest? :>

Takie żółte. Mam na tapecie, wysłać Ci?


Co do liczenia w średniakach też byłem kozakiem do 100 potrafiłem.


Ja pamiętam w przedszkolu jak koledzy budowali taki duży domek. Budowali ze 3 h, a jak kończyli to chciałem się do niech dołączyć. Oni nie nie, bo bym pochwały przecież zgarnął. No to się wkurzyłem i wozem na stera podjechałem koło jednego chłopca. On na to stanął i się przewrócił na domek. Ale przypał miałem, bo samochód zniszczył, trochę klocków i sam sobie coś zrobił. Narzędzie zbrodni schowałem, ale i tak się kapneli.

Ja pamietam jak sie w przedszkolu w winrara bawiliśmy - zgniataliśmy resoraki kanapą ^^

Albo w power rangers ^^ pamietam że ja byłem zawsze czerwonym i nigdy z zabawy nic nie wychodziło bo nikt nie chciał być "ZUY"

Albo w power rangers ^^ pamietam że ja byłem zawsze czerwonym i nigdy z zabawy nic nie wychodziło bo nikt nie chciał być "ZUY"

Serio? Ja zawsze chciałem być kitowcem xD

wiek okolo15 lat bez sensownie uzalezniam sie od kazdego mmo :/

Widziałeś kiedyś słońce?

a co to jest? :>

Takie żółte. Mam na tapecie, wysłać Ci?

Wstaw tutaj link

Pamietam jak w 0 mielismy angielski, i liczenie do 10, i wtedy nie wiedzialem czemu pani sie na mnie tak dziwnie patrzy jak mowilem:....five, sex, seven

A w pierwszej klasie podstawówki było zianie Pani mówiła opis jakiegoś zwierzęcia.Dzieci odgadywały i tak w kółko.Wypadło na mojego kolege:
-Przemuś
-Tak
-Jest to brązowe,duże,żyje w lesie..
-hmm
-Twoja mama zwraca się tak czasem do taty
-Jebany chuj??

Normalnie padłem...A jak to sobie przypominam też padam

gdyby nie cenzura to bym cos zrozumial... ale wyobrazam sobie to ^^ pamietam, ze ja jak sie bawilem w power ranger's to zawsze bylem czarnym, albo zielonym, albo bialym bo zawsze mi koledzy zabierali czerwonego  .