Jak wyglądały wasze początki z L2?

Zaczęty przez Hermit, Styczeń 03, 2009, 09:41:39 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jaka była wasza pierwsza postać?

Warlord
2 (2%)
Gladiator
15 (14.9%)
Paladin
3 (3%)
Dark Avenger
10 (9.9%)
Treasure Hunter
3 (3%)
Hawkeye
1 (1%)
Sorcerer
6 (5.9%)
Necromancer
4 (4%)
Warlock
0 (0%)
Bishop
0 (0%)
Prophet
1 (1%)
Temple Knight
1 (1%)
Sword Singer
2 (2%)
Plains Walker
0 (0%)
Silver Ranger
3 (3%)
Spellsinger
7 (6.9%)
Elemental Summoner
1 (1%)
Elven Elder
2 (2%)
Shillien Knight
1 (1%)
Bladedancer
12 (11.9%)
Abyss Walker
1 (1%)
Phantom Ranger
2 (2%)
Spellhowler
11 (10.9%)
Phantom Summoner
0 (0%)
Shillien Elder
1 (1%)
Destroyer
5 (5%)
Tyrant
3 (3%)
Overlord
2 (2%)
Warcryer
1 (1%)
Bounty Hunter
1 (1%)
Warsmith
0 (0%)
Berserker
0 (0%)
Soul Breaker (male)
0 (0%)
Soul Breaker (female)
0 (0%)
Arbalester
0 (0%)
Inspector
0 (0%)

Głosów w sumie: 101

ugh

#50
Moja pierwsza postać to był niedoszły PP albo bish (nawet 1 profy nie zrobiłem) na DN. Parę dni później reroll (jak to brzmi... z 15 lvl :D ) na SE na abyssie x3. Tam przez kilka dobrych miechów się męczyłem... zamiast zrobić sobie SH i wziąć tą SE na box to wymyślałem przeróżne taktyki jak tu solo SE koksać 8) "Zakochałem" się w SE i tak mi zostało do dziś.

btw, SSów nie używałem do 2x lvl :P Myślałem, że to jakieś poty są. A piesze podróże to normalka. Z DE do Gludin, czy gludio :D Fajne czasy



Finaly retired, L2 is not fun anymore.

Winiek

Cytat: ugh w Styczeń 02, 2010, 03:31:22 AM
A piesze podróże to normalka. Z DE do Gludin, czy gludio :D Fajne czasy
Taaa....:)
Jak tak sobie myślę...to lepiej było być noobem nieświadomym różnych rzeczy...dostałeś, napisało się,że ten kto Cie zabił to noob i było się zadowolonym :D
Ach te czasy dzieciństwa...:)

Nioszek

Moją pierwszą poważną postacią był HE. To było sweet ^^

Solar

Lata temu ja zaczynalem swoja przygode miałem zrobić sh ale pomylilem się w questach na 2 profe i wyszedl ps :P i tak mi do teraz zostalo:P ah te czasy bez pasa cp :P kiedy trzeba było ssy używać cały czas albo mieć specjalny programik do  ssów XD Moje pierwsze siege na ktorym zbytnio nie wiedzialem co robic:P I te bugi gdzie można było mieć nieśmiertelną postać dzięki demon setowi XD

Luna
Tyrteos: 80 lvl SM|75 lvl WC |DA 55 - Banned
Franz
Decimos: 82lvl PS|75 lvl WC |DA 70 -Śpi
Lancer
Decimos: 7x lvl PS

http://przypierdolek.mybrute.com/
Cytat: 120130 link=topic=27483.msg306926#msg306926

Sleyther

hahahah swietny temat:D

zaczynalem od c2, bylem wtedy cos w 6 podstawowki, w necie nie bylo nic na temat l2 po polsku(wtedy jeszcze ni w zab nie szprechtalem po angielsku) zaczalem grac z kuzynem, zafascynowani drowami robilismy po DE, przed 20lvl zmienilem postac na innego de, tym razem maga, bo chcialem robic maga bitewnego:D jak sie nietudno domyslic, biegalem w heavy armorze magusem( 2 nuki zmiana broni na miecz i bicie melee)jak sie nietrudno domyslic po chwili spasowalem bo nie bylem w stanie nic robic w ten sposob;p po okolu miesiacu gry(w miedzyczasie zmienialismy ciagle postacie, zazwyczaj kolo 20lvl;p) odrylismy SOULSHOTY. jakie bylo moje zdziwienie kiedy po uzyciu fasolek ZASWIECILA mi bron. jakby nigdy nic poszlem na expa i wtedy stalo sie to. uderzylem potwora z niespotykana dotad sila, moj bysry umysl wnet polaczyl owa fasolke z tym nieslychanym zjawiskiem

sory za kloc tekstu ale nei chce mi sie tego rozdzielac;p

Kamal

Mnie wkręcił dobry przyjaciel gdy zaczynałem liceum. Tak powstał KamalGeek - DE mag, później SH. Na poczatku było "Kamal, wyexp sie troche", "Kamal wejdź do gry", bo ten L2 mi coś nie spasował. Później byłem gorszym no-lifem od niego  :D Pamiętam jaka była ucieczka, puls 200, gdy leciał PK :P.
SSów nie używałem do 26 lvl, wszędzie chodziłem pieszo. Ale nie wiem czy mnie pobijecie z jedną rzeczą: pierwszy mobek, który mnie zabił to... gremlin, pierwszy, którego zaatakowałem. Ofc wpław z talking island do gludin w wykonaniu znajomego nic nie pobije. Zdarzały się genialne teksty w stylu "weź mnie ze sobą" jak ktoś robił soe, ale ciiii...  :D
Na pierwszym serwerze (EPI) założyłem, że nobla nigdy nie zrobie, niestety okazało się to prawdą... Osoby, które ze mną grały na low ratach, potwierdzą fakt, że zazwyczaj na lunargentach się kończy...

DonKoks

Cytat: Sleyther w Luty 25, 2010, 07:19:04 PM
odrylismy SOULSHOTY. jakie bylo moje zdziwienie kiedy po uzyciu fasolek ZASWIECILA mi bron. jakby nigdy nic poszlem na expa i wtedy stalo sie to. uderzylem potwora z niespotykana dotad sila, moj bysry umysl wnet polaczyl owa fasolke z tym nieslychanym zjawiskiem

Hehe padłem na ziemie ze śmiechu ;D Gościu od kiedy ss to "fasolki"? ;>

Ja zaczynałem jako wspaniały gladiator na serverze Atlansis(interlude). Kolega pomógł mi wyexpić do 52 i miałem c grat. Poszedł do domu a ja wbiłem 54 i kupiłem chyba DC robe tylko set, i tak biegałem powoli na grade penalty xD, później ściągnąłem i założyłem starą zbroję, 72 dobiłem w c-grade xD
Później przez prawie miesiąc czytałem,czytałem,czytałem...
I problemów już nie miałem ;p

mateusz02012

1st postać SK od razu na głęboką wodę :D

ssy na 20 + lvl odkryłem. Pamiętam też jak 1st raz znalazłem się w Giran i koleś do mnie rec za rec?
Ja na to dałem mu trade i pokazałem swoje recepty  :oops:

Winiek


mateusz02012

Grałem na eXi ale ta sytuacja miała miejsce jakieś 3 lata temu na GL x4  :P

Winiek

Aaaaa...
Pytam się, bo pamiętam, że na eXi w giran tak stali i rec za rec xD

Ryane

Na kazdym polskim serwie jest takie cos ;]

Ja tak samo na poczatku myslalem, ze ktos sie chce receptami wymienic ;]

mateusz02012


łysy88

Ru off > Lancer > BD > 70 lvl  24/7 on
RPG Club > New World  > sh

Ryane


Winiek

Cytat: Ryane w Luty 27, 2010, 10:44:53 PM
OL pierwsza postac? o.O Hardcore
Nie hardcore tylko raczej niewiedza.

Sinic

E tam, grac OLem jest prosto jak kazda klasa. Gorzej cos z niej wyciagnac :D

Winiek

Cytat: Sinic w Luty 28, 2010, 08:19:41 PM
E tam, grac OLem jest prosto jak kazda klasa. Gorzej cos z niej wyciagnac :D
Nie tylko wyciągnąć, co nie pozwolić klanowi zdechnąć w kilka sekund, czy cuś xD
Zrozumieć, że się nie nukuje tylko cp odnawia...bla...bla...bla... :)

Bandit

No to tak, pewien kumpel opowiedział mi o pewnej extra grze - którą był Lineage 2! :P Więc zagrałem na jakimś serwerze (niestety nie pamiętam co to był za serw) ale na kronice c5 o ile dobrze pamiętam ^^ Zrobiłem tam sobie moją pierwszą postać - jaką był Palladin...
Expienie wydawało mi się katargą, a dlaczego? Bo nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak Shoty ^^
Później jak skumałem o co biega z nimi - nie wiedziałem, że je się zaznacza i się automatycznie załączają, tylko klikałem po 1 :P
Byłem taki oszczędny, że do miejscówek do koxania chodziłem pieszo :P No i tak dalej :P aż stopniowo się rozkręciłem :P

ViveN

#69
Human fighter->warrior->gladiator->duelist->glad/pall

jyqx

U mnie sprawa wygladala tak :

Kolega (mpxx24) opowiedzial mi o grze . Na poczatku nie chcialem grac ale gdy wymienil co tam mozna robic to sie zgodzilem :P.opowiedzial mi w streszczeniu postacie. Ja bylem zafascynowany Necrusem :P ze ma summona szkieleta xD wiec zrobilem.Moim 1 serverem byl Darknick Interlude bylo tam laczenie subclass wiec uczylem sie 4 na raz :P. kolega na poczatek kupil mi co trzeba i sie jaralem ze zdobylem pvp :D
Jyq=WejdeCiDoWanny


W życiu najważniejszy jest fuks...


thx mpxx24

AwakenN

Moja pierwsza klasa to TH na Red Dragonie bodajze stary dobry Polski serwer. SS zaczolem uzywac od 20lvl+ i raczej nie biegalem na pieszo wszedzie itd... szybko dosc zakumalem gre. Ale raz zdazyla mi sie dosc smieszna sytuacja, ze zalozylem armor na duzo wiekszy lvl i sie strasznie dziwilem czemu tak wolno biegam normalnie myslalem ze jestem w jakims Matrixie  :afro:.

Eyvee

Moją pierwszą postacią był spellsinger na serwerze Existence Elora :) ale tylko dlatego,że była śliczną białą elfką i podobała mi się magia wody xD Początki nie były aż takie trudne -  brat co nieco wytłumaczył mi już. Pamiętam kiedy zarobiłam ciężko ponad milion adeny i kupiłam na 38 lvlu Demon Fangs xD. Oczywiście expiłam do 65 lvla bez jakiegokolwiek buffa oprócz swoich 2 :P było śmiesznie i zabawnie, najlepiej wspominam te czasy :)

Arariel

c3 bladedancer :) trafiłem na ruski serv fajnie sie zapowiadało postac z elvenami dualami w abandoned camp smigała aż miło :) a pozniej mi serv zamkneli, dalej BD cały czas był na innych servach do chasu Kameali gdzie trickster owładna mnie dokumentnie do dzis :D

ViveN

Moja pierwszą postacia był human warior, nie zrobiłem 2 prof do 35lvl bo po co ;p Pewnego dnia zobaczyłem jak jakis glad pewnie 80+ rozbił w pył party ludzi z lvl podobnym do mojego, od razu postanowaiłem zrobic gladiatora. Moim pierwszym serverem był dn cztli łaczone suby dłygi czs nie mogłem załapac o co w tym chodzi.