Jest to kontynuacja dyskusji zaczętej
TUTAJWtrącę parę groszy.
Ogromną siłą wowa oprócz samego grania są również addony. Udostępnienie Możliwości modyfikacji interfejsu to naljepsze co mógł Blizzard dać graczom oprócz samej rozgrywki. Ja nie wyobrażam sobie teraz grania w takiego L2 bez modyfikacji pasków skilli. Po prostu wiem że byłoby ultra niewygodne.
A walki "slow motion" są tylko dlatego że nie można castować w czasie ruchu. Gdyby to umożliwić i wprowadzić GCD (musiało by być bo wszystko by się działo za szybko) to byłoby już fajnie.
Ale jest parę patentów które w L2 są dobre
1. Brak podziału na 2 strony. Wiem wiem, daje to kopa dynamice gry bo nie ma pacyfistów - jak widzisz że leci czerwony nick na ciebie MUSISZ wyjąć broń. Ale imo fajniej byłoby gdyby po prostu był podział na gildie i wojny między nimi. Może nie dokładnie tak jak w L2 bo tamtejszy system umożliwia PKowanie ale np że klan (przymierze) "A" ma na czerwono graczy z klanu (przymierza) "B" z którymi ma wojne. I wtedy jest dynamika, jest konflikt ^^ i jest możliwość wyżycia sie
. Wtedy z większą ilościa graczy by się miało kontakt i przede wszystkim dużo więcej byłoby itemów na AH. Ja wiem że na offie jest tyle osób że nie ma z tym problemu ale i tak pomysł z klanami (przymierzami) bardziej mi się podoba. Zresztą ja dotąd grałem na 3 serwach. I nie wiem jak na abbysie ale na existence zawsze były 2 ogromne przymierza które ze sobą zajadle walczyły. Pamiętam że jednych przezywali ogórki (zielony crest) a drugich pomidory (czerwony ^^) i dłuugie i ciężkie boje były między tymi 2 przymierzami. Przez chwilę nawet nasze przyierze walczyło po stronie pomidorów, bo ogórki ogólnie bardzo dawały się we znaki wszystkim i nikt ich nie lubił ale i tak mieli duuże przymierze i przede wszystkim super ekwipunek.
2. Hatchlingi - heh , lubiłem je zdobywać, niezłą kasę robiłem na tym ale przedewszystkim lubiłem je expić. Chciałbym żeby np taki smoczek był alternatywą dla mountów. Żeby w przeciwieństwie do mounta smoczek nic nie kosztował ale dało się go wyexpić do fly mounta, choc oczywiście byłoby to bardziej pracochłonne.
3. Spoilów - heh po prostu nadal bardzo mi się podoba pomysł z krasiem wyjmującym dodatkowe itemy z mobów. Wiem że ma widzenie skarbów ale to nie to. Ponadto powinni mieć porządny bonus do profek z miningiem i leathera - dodatkowe punkty i może nawet recki. Tylko wtedy Gobliny musiały by stanąć po stronie hordy żeby wyrównać szanse ^^
5. Silniejsze bossy - jak ostatnio jak z Narcyzem (on i ja 60lvl) biliśmy 63 elite do questa to mi się przypomniały bossy z L2. Zawsze miały kuuuupe HP i biło się je parę minut mimo że biło je nieraz 2 pełne party. Nawet nie mówię już o epic bossach.
6. Siege - o tego mi najbardziej brakuje. To były dobre czasy kiedy mieliśmy w weekendy zbiórki, każdy ostrzył broń, kupował tyle potów, resów i ssów ile mógł udźwignąć, zmniejszał na maksa poziom grafiki i jazda!! Widok tych rzeszy graczy naparzających się jest zawsze niezapomniany.
Tyle ode mnie. Wiem że następne kroniki chyba mają trochę upodobnić l2 do wowa ale nie znam szczegółów więc nie wypowiadam się