[quote author bula qft generalnie +
Co do MENTORA CYCERONA (duze litery z szacunku, haha) powiem tak:
- to nie jest forum stricte aby rozmawiac o polityce az tak doglebnie, a ja nie jestem jakims super wyjadaczem zeby szukac dowodow wszedzie i co najwazniejsze NIEZALEZY MI.
- pomysl Korwina nt. szeregowania kobiet do tego zeby sprzataly, albo niepelnosprawnych, bo stracil noge, zeby go wyrzucic ze spoleczenstwa ludzi jest jednym z postanowien jakie niosla sekregacja podczas okresu wojen na swiecie i zachacza o Faszystoskie idee. Bardzo mi smutno, ze jakis pan uwaza, ze kobieta przez to, ze ma 50kg musi obrabiac caly dom, a on ma lezec pod drzewem i czekac az go walnie jablko w leb. Rowniez mi smutno, ze jak kiedys doznam wypadku i bede np slepy na jedno oko i dostane najnizsza grupe niepelnosprawnosci to bede musial zmienic towarzystwo na tez uszkodzone bo juz sie nienadaje.
- jego pomysly i UPRu sa skierowane w jedna grupe ludzi a mianowicie 20-30 lat ktorzy mysla, ze wszystko da sie zrobic i chlonna jego idee jak gabka wode nie patrzac na to, ze pomijane sa inne rzeczy. Jednak ta grupa nawet nie wchodzi do sejmu, a sam lider juz moze sie promowac filmikami tu i uwdzie bo na debatach waznych krajowych nie ma go. Tak, zdaje sobie sprawe, ze 99% spoleczenstwa przez jego zwolennikow jest uwazane za niedorozwiniete i glupie, oraz slepe, ze nie widzi jakie to super ta partia ma poglady i pomysly tylko male ale...mianowicie jak byla walka na glosowaniu PIS i PO to zwolennicy jednej po drugiej grupie cisneli, jednak dwie mialy duze poparcie na tyle, ze to cos zmienia i mozna to uzasadnic, ze ktos zle wybral jak grupa jest popularna. Ale jezeli jest az tak malopopularna, ze nawet wies z Samoobrona daly rady sie wybic no to nie ma o czym rozmawiac.
Dlatego krotko mowiac:
Te rewelacje mi zwisaja i powiewaja, dlaczego? Bo nic nie zmieniaja. Fajnie, ze kogos jara to wszystko, moze isc i nawet studiowac o tym, ale dla mnie, szarego czlowieka to nic nie zmienia.
Do szpitala ide - leczyc lecza, operowany bylem, dalej zyje.
Jak chce kupic cos w sklepie - to moge, mam wybor do wiekszosci swiatowych marek i az tak bardzo ceny nie sa pozawyzane w stosunku do tego co bylo
Jak chce gdzies wyjechac - to moge, nikt mi nie broni, praktycznie cala Europa stoi otworem
I to mnie cieszy, a nie super pomysly ktorych i tak kazdy rozsadny czlowiek wie, ze sie nie da wprowadzic. Masy wybieraja jednostki, a te jednostki rzadza masami, aby masy byly zadowolone. Nigdy nie bylo i nie bedzie tak, ze idee wygodne i przystepne dla ludzi w waskim zakresie zdobena poglos i poklask.
A mowie to ja, nie-patriota i ktos komu na tym panstwie nie zalezy. Wiem, ze super cyrkow nie ma, a jak sa jakies, to i sa wszedzie indziej i nikt nawet teraz az takich cyrkow nie wprowadzi(a'la jaranie sie cenzurowaniem internetu)
Mentor, co do kobiet to chcialbym zauwazyc, ze nie to podkreslal twoj arcymentor Korwin, a mianowcie on twierdzil, ze na takim samym stanowisku kobieta wcale nie musi i nie powinna tyle samo zarabiac. Nikt nie mowil, ze kobiety do kopalni, a mezczyzni do butikow, tylko jezeli juz pracodawca zatrudnia ekspedieta i ekspednietke w sklepie i maja identyczne stanowisko, to ze wzgledu na odmienne koncowki w majtkach zarobki nie powinny sie zmieniac. bylyforumowicz tu nie chodzi o zatrudnienie, to wiadomo, ale jak juz sa zatrudnieni. Jak sa na tym samym stanowisku, a nie robia i nie zarabiaja wg tego co sami urobia, czyli np od obrotow albo wykonanych jakis produktow, to powinni byc identycznie oceniani. Chyba ze ktos zrobi jakies super badania i udowodni, ze np. kobieta sprzeda mniej rowerow w sklepie, niz facet.
Jakie to popularne, zwisa i powiewa, ale tłumaczenie zawsze odnosi się do postu poprzednika, co więcej zawiera wiele opinii. Typowe dla ludzi nie potrafiących pogodzić się z porażką swojej argumentacji. Dlatego używają ostatniej próby argumentacji by wyjść z twarzą, zwrotu "zwisa i powiewa" by zaznaczyć swoją obojętność w temacie i pokażać, że rozmówcę spotkał ogromny zaszczyt, iż wzięło się w ogole udział w debacie oraz personalnego ataku (okazania szacunku) będącego oznaką sporego podirytowania po drugiej stronie monitora, wiem, bo sam to przeżywałem w młodości, gdy moje przemyślenia na temat religii nie znajdowały poparcia. Jak się poźniej okazało były głupie, dorosłem. Koniec offa, wracam do odpowiedzi.
-Otóż Korwin-Mikke nigdzie nie stwierdza, że mężczyzna przez sam fakt bycia mężczyzną jest naturalnie pozbawiony obowiązku pracy. Twierdzi jedynie, że ze względu na naturalne rożnice między obiema płciami powienien istnieć podział ról, gdyż mężczyźni lepiej tną drewno, a kobiety lepiej przyszywają guziki. Chyba logiczne. Kto w Twojej rodzinie skręca meble? Przy remoncie podnosi cięższe przedmioty jak telewizor. Ojciec czy matka. A kto podkłada spodnie?
Z miejsca przepraszam, jeżeli czujesz się urażony odwołaniem do rodziny. Nie mam zamiaru dyskutować o Twojej rodzinie, pragnę jedynie przywołać prosty przykład na istnienie naturalnych różnic między kobietami i mężczyznami. Mniemam, że zauważasz to u siebie w domu.
-UPR jest mało popularna, bo taka ma wlaśbnie być. Po co pozwalać ludziom chcącym zlikwidować 0,5mln biurokracji, dużego sektoru państwowego w przemyśle (skorumpowanego oczywiście), wprowadzenia mechanizmów wolnorynkowych likwidujących konieczność otrzymania zezwoleń, nierzadko otrzymywanych pod stołem przez kolegów, którzy w tym systemie zdążyli już swoje zarobić?
Idziesz do szpitala państwowego, z-operowany zostałeś, ponieważ ten akurat szpital był w stanie Ci to zapewnić, nie świadczy to o zdrowiu tego systemu. Ten system jest chory. Każdego miesiaca 47% dochodów każdego Polaka idzie na ZUS - mają z tego strajkujące pielęgniarki i ochłapy zwane emeryturą.
Skoro cenzurowanie internetu Cię nie jara to gratuluję podejścia, osiągnąłeś poziom orwellowskich proli.
Patriotą możesz nie być, ale nadal w Polsce mieszkasz i zapewne chciałbyś być chroniony przez policję, prawo i mieć zapewnione swobody do których masz naturalne prawo. Ale skoro się wyrzekasz...
Bardzo mi milo, ze sie produkujesz, co niezmiernie mnie cieszy. Ale doszukiwanie sie jakichs ukrytych sensow jest...bezsensu. Dla czlowieka jak ja ktorego polityka i wszystkie zagwostki nie interesuja, a TV programy informacyjne oraz strony z newsami ze swiata takze politycznymi widzialem ostatni raz ok 2 lat temu. Takie smarowanie na forum w ogole nie wzrusza(z dedykacja dla Fro, napisalem oddzielnie). Musisz przyjac do wiadomosci, ze ktos uwaza pomysl np. ten UPRu jako poroniony bo widzi jego drugie dno oraz to jak moglby byc naciagany. Zauwaz, ze ja nie napisaoem, ze facet lepiej od kobiety nosi ciezary bo wynika to z budowy fizycznej. Nikt nigdzie jednak nie napisal, ze kobiety maja bardziej precyzyjne dlonie, przezco koniecznie musza wyszywac. Tak, trafiles, u mnie w rodzinie sie tak dzieje. A wiesz dlaczego? Bo moja rodzina wychodzi ze wsi i jednak te schematy sa nie do zmienienia, ojciec sprzata kiedy musi, ale jak cos zszyc albo ugotowac to kobieta, a mezczyzna moze odpoczywac po pracy. Ja tego nie zmienie, chodz mi sie to niepodoba, ale jest to schemat ktory byl w ludziach juz czasach jak sie pobierali, wiec wypada mi powiedziec dla matki i ojca - widzialy galy co braly. Schematy UPRu pasuja w takie srodowiska jak ulal, jak ktos dalej lubi takie cos ciagnac. Jednak ja nie uwazam, ze dajmy na to mezczyzna nie moze sobie uprac, po sobie posprzatac, albo przyszyc guzika. Malo tego, jak jest taki zaawansowany to powinien to zrobic nawet lepiej, c'nie? A teraz pisze po raz 3ci: nikt nie podwaza schematow ktore na dlugo ze spoleczenstwa nie wyjda, oraz roznic fizycznych, bo psychicznych NIE DA SIE okreslic. Jednak gdy mezczyzna i kobieta maja identyczna prace, np. pracuja w banku, to musze miec identyczna place, bo inaczej jest to dyskryminacja.
Podsumowujac - nie dlatego nie chce pisac, bo nie mam o czym, lub brak mi argumentow. Zobacz inne moje posty - objetosciowo pisze chyba najdluzsze na forum.
- sa ludzie ktorych cos takiego nie interesuja i nie lubia sie rozwodzic, ktorzy przykladaja do tego minimum uwagi.
- sa tacy ktorzy maja inne poglady i uwazaja, ze ten burdel co sie dzieje obecnie moze nie byc dobry, ani w wykonaniu PISu, ani PO, ani UPRu, ani nikogo, a sa tacy, ktorzy oponuja za kims. Ja tak nie czynie.
A teraz 2 rzeczy: filozofowanie na tematy jak sie rozchodzi, nie jest ani dla mlodych na forum, ani dla troche starszych jak ja i np.
bula ani dla jeszcze starszych jak wydaje mi sie, ze jestescie Wy(mentor+uczen) - dlaczego? Bo to jak sie rozchodza pieniadze moglby poopowiadac jakis baaaaardzo madry czlonek NBP ktory ma pojecie, na co one dokladnie sie rozchodza i gdzie sa braki - Nikt nie ma pojecia jakto wszystko dziala, nawet politycy, az tak zaawansowane reformy na poczatku sa opracowywane przez doradcow i ludzi od analizy danego zagadnienia. Korwin Mikke, Donald Tusk i Kaczynscy sa tylko politykami - tymi ludzmi, ktorzy maja prezentowac sie przed ludzmi i ich teoretycznie reprezentowac. Chyba nikt nie uwaza, ze oni znaja sie na sluzbie medycznej, sluzbach mundurowych, rynkach miedzynarodowych, wojsku, czy szacowaniu strat za kataklizmy. To tylko pionki, ktorych tam sobie kilkaset siedzi w sejmie. Sami oni na to siedzenie tam pobieraja moze 1gr od zarobkow kazdego polaka. Czujesz sie okradany, no coz...ale to oni daja Ci temat do dywagacji, placisz 1 grosz za to, zebys mogl sie na czyms "znac" smarujac po kims, udajac, ze ktos wie lepiej i dlaczego tak tego nie zrobia, a tak robia to teraz. Jestem szczesliwy, ze Ci to daje radosc, ale mnie to zazwyczaj wisi i takie rzeczy w nawet najmniejszym stopniu nie interesuja i mozesz mnie porownac do kogo chcesz, chodz bardziej zalezaloby mi, zebys powiedzial, ze jestem prawie jak BSE, czy Spor, ale Orwell tez moze byc.
BTW: Zdajesz sobie sprawe, ze Ci zli komunisci zaciagneli ogromne kredyty na rzecz panstwa i dzieki temu Polska w ostatnich kilkudziestu latach notowala najwiekszy wzrost rozwoju w Europie? Pozwolilo to otworzyc duzo osrodkow pracy i wprowadzic jakis przemysl, ktorys jakotako napedza koniunkture, ale jednak napedza...a jak jestes konsekwetny, to powinenies gratulowac Walesie, wkoncu on jest ikona znoszenia komuny!