wiecie w ile ja zrobilem kurczaka 82/75/75/75? HA
sam zrobiłeś czy z defr0? :>
tbh widziałem tryliard razy "expiącego" NoMoreQQ, który poza tym że był zalogowany i siedział na tyłku nie wnosił nic do expa dla subki defr0
Każdy orze, jak może prawda? Ma możliwość/czas i kumpli, którzy chcieli mu pomóc (tak samo jak Neuralowi) to czemu nie. Ty podejrzewam, że obecnie też nie miałbyś większych kłopotów by uzyskać dostęp do pewnych toonów ułatwiających exp, tyle, że jedni przychodzą tu nowi i muszą sobie na zaufanie zapracować, a inni wpadają trochę na bardziej "gotowe" bo już tu kumple jego grają. Nic w tym złego imho.
Wydaje mi się, że lepiej mieć maina +83 z 1 subką i pobawić się trochę w kierunku end game (a przynajmniej nie składać co rusz na hita na DV/LoA/siege itd.) niż 76/75/75/60++ no ale jak kto lubi.
chance haste nie wnosi nic do przeżywalności slh, chyba że mówisz o tych 2 śmiesznych passywach na m.def
rożnica pomiędzy postacią z subami i bez jest ogromna: z punktu widzenia pvp 1000 razy bardziej wolałbym bisha/ee 80/81/82 z 3 subami niż bisha/ee 83/84/85 z 0/1 subą... przy w zasadzie każdej klasie można to łatwo zauważyć w trakcie oly, gdzie te 3% w tym i 15% w tamtym na 3 sec przesądza o wyniku walki
Pewnego rodzaju przeżywalnością jest również możliwość zabijania. Im szybciej zabijesz, tym większa szansa, że przeżyjesz, no nie? SLH jeszcze we freyi w dużej mierze mógł operować na Regularach, teraz faktycznie nacisk jest na jego magiczną stronę, ale Delios długo w H5 nie grał : )
Co do całokształtu twojej wypowiedzi to bzdura, bo bishop/ee 80 to pizda nie profka.
Praktycznei znikome możliwości enchantu skilli (wbij skille z 3 profki na 80 w okolice +10, albo z 2 profki w okolice 15++), brak kluczowych skilli (Enli, sublime, BoE, passywy z 82 i 81). i diametralna różnica w częstotliowści rezistowania i wrzucania debuffów. Nie kwestionuję, że subki się przydają, ale tak naprawdę mając celkę (mówię o EE/cardi) Tragedii nei ma. UD jest trochę gorsze od celki (ale najlepiej mieć oba) a spirit z summonera to już bardziej wisienka na torcie niż boost pokroju tej celki.