vs Magowie:
-sps: darujemy sobie meduse i cancel, wrzucamy tylko hexa i bijemy z luku, nie ma najmniejszego problemu dopoki nie dostaniemy cancela na haste/dw
ahahahah:D
enli cancel, vortex, slug, gf
vs Daggerzy:
-caly czas kontrolujemy target, nie dajemy sie obiec, wrzucamy stinga (skill fizyczny w light userow wchodzi w 80%) nastepnie medusa i cancel, jesli zresistuje to odpalamy UD, jesli bedzie na tyle glupi aby nas tankowac na ud to + dla nas, po 30 sec zostanie bez MP, jesli ucieka to bijemy go drainami, po UD probujemy kolejny raz medusa, uzywamy jej po bluffie pomiedzy trickami, jesli weszla to cancelujemy, po medusie wrzucamy stinga i bijemy drainami
człowieku nawet nie zadasz 1 hita odpalasz ud dagger wchodzi na hide, gw, back + lethal, gf
vs Destro:
-uciekamy tak dlugo jak to tylko mozliwe, w miedzy czasie wrzucamu freezing strike (z bronia magiczna++wchodzi dosc ladnie) kiedy juz do nas dobiegnie wrzucamy meduse, jesli weszla to cancel, jesli nie to UD (troche bieganie, 30 sec ud i frenzy dobiega konca) stojac na UD bijemy as pvp, po frenzy z buffem czy bez destro nie stanowi problemu
ja na daggerze z ue/gw padałem bo mnie z łuku zabijał :p.
vs Tyrant/Glad:
-freezing strike, hex i kite'ujemy z lukiem, jesli mamy do czynienia z gladem i jakims cudem do nas dobiegnie to medusa (musimy wyczuc moment aby nie oberwac TSS) w glada medusa wchodzi jak w maslo, cancelujemy, po cancelu wrzucamy hexa i dobijamy dualami
tu już nie komentuje bo glad/tyrant z takim dps zabija bd w ciągu sekudny
vs Tank:
-PK/HK: tutaj bedzie ciezko, ciezko jest wyczuc moment w ktorym mozemy uzyc meduzy, jesli mamy do czynienia z HK to przez pierwsza minute cancelujemy panterke, nastepnie tanka, jesli dostaniemy slama, sciagamy go talismanem, tank bez buffa nadal jest ciezki do zabicia jednak sam tez nie robi dmg, uzywamy UD jesli nasza meduza zostanie przerwana lub nie wejdzie, oczywiscie bijemy as do czasu odnowienia sie medusy
piszesz ten poradnik jak by koleś z którym walczysz stoi w miejscu i się nie rusza