Łucznicy w C3

Witam,
chciałbym prosić zaawansowanych graczy z doświadczeniem o wypowiedzenia sie na temat lucznikow w c3 Ktory jest najlepszy w mass PVP - glownie mnie interesuje - poniewaz pojedynki 1v1 rzadko kiedy sie zdarzaja - przynajmniej dla mnie Z góry dziekuje

Prosze rowniez o uwzglednienie dwoch przypadkow tj. tylko z self-buffami i z pomoca innych bufferow

Ciezko powiedziec kto jest najmocniejszy ale mysle ze HE z powodu najwiekszego dmg no chyba ze wrogi klan sklada sie z samych daggerow a ty nie masz nikogo do ochrony to wtedy silver ranger bo szybko biega ^^

hmmm widze ze ludzie glosuja ale gdzie argumenty

Co ci bede duzo gadal jak dostaniesz kritica od HE to ci wejdzie 3000 dmg a jak dostaniesz critica od SR to ci wejdzie 1500 Co tu duzo gadac

Masz przed soba byłego HE przedewszystkim zaletą tej klasy jest damage jak krytyk jest porazający na dodatek he ma duzo skilli zwiększajacych szanse criticala

Znajde link to sciagniesz sobie filmik jak 75 PR rozwala 76 lvl HE jednym strzalem.

ok czekam z niecierpliwoscia na film

Ryltar nie wiem jakim cudem przenioslo mi tego posta ponad Twoj -_-

Ja zaglosowalem na PR tylko ze wzgledu ze w C3 dodali mu ladnego skilla...
Tak poza tym to najslabszy archer jako ze nie ma ani mdef ani hp a patk to nie wszystko...
PvP na arenie powiem HE jako ze ma dosc duzo hp tylko 1 STR mniej niz PR i najszybszy attack speed...
Ale PvP na otwartym terenie jest rajem dla SR - po prostu ma najwiecej DEX...

Wszyscy tak chwala HE a tu znalazlem cos takiego i juz w ogóle nie wiem co myslec :

"Zychu! Chcialbym cie uchronic od wielkeigo bledu jakim jest gra HE - jezeli chcesz grac lucznikiem to tylko SR. Gralem HE (lvl 63, full B) i na prawde żaluje. Najpierw myslalem, że początki są trudne, i tak bylo, na 36 dostalem stuna - pomyslalem "no, to teraz zacznie sie zabawa", i faktycznie bylo troceh lepiej, ale nie aż tak jak mi sie wydawalo, kryty wcale nie takie mocne jak wszyscy mowia - majac emi+10(p.atk na poziomie perila) i zubei set (o b gr na tym servie to naprawde ciezko [bylo]), nie wchodzilem do Fg bez buffow (!) po prostu to byla meczarnia, przy tej postaci trzymala mnie jedynie nadzieja, że bedzie lepiej, ale okazalo sie, że "Nadzieja matką głupich". Wiem, że Zubei nie pasuje do lucznika, ale tylko to mozna bylo zdobyc, bo drop byl zalosny mimo, że rate dosc wysoki. HE byl pierwszym i ostatnim lucznikiem jakiego zdecydowalem sie zrobic, i mimo, że SR jest dobry to na pewno nie bede robil tej postaci."

by MichaU

Jest to informacja z naszego forum:
http://www.l2.gaa.pl/forum/viewtopic.php?t=3653

Chyba jednak zdecyduje sie na robienie SR skoro najbardziej sie nadaja do mass pvp

Ja takze polecam SRa. Czestsze krytyki a w mass pvp bedzie lepszy bo szybszy.

SR jest szybszy, ale zarazem jest slabszy. Co do walki z TH... jeżeli TH bedzie mial potiony to SR przegra, bo chyba nie bedzie ciągle uciekał, a jeśli będzie strzelał to TH go dorwie  

Ta o ile TH zdozy dobiec bo jak TH zlapie krytyka to moze mu zejsc 1/2 hp albo wiecej.Wiec nie wiem czy go tak dogoni zywy...

o czym wy mowicie? SR w c3 to najgorszy lucznik i jest naprawde cienki! dopiero w c4 go podrasuja, ale poki co przegrywa z kazdym innym... no ok do 60 lvl jest normalnie, ale pozniej jak PR dostanie Fatal Counter i HE dostanie Snipe, SR zostaje rozjechany w pyl.... HE jest uniwersalnym lucznikiem w c3, jest dobry w pvp, a i na wojnach sie niezle przydaje, PR to PKowiec, wygra tylko wtedy, kiedy uderzy pierwszy, niezly do atakow z zaskoczenia, lecz ilosc jego hp i mp, sprawia ze jest malo uzyteczny w dluzszych bitwach, HE to jest dobry lucznik dla kazdego, jednak PRem trzeba wiedziec co sie robi i jak sie nim gra naprawde dobrze, to pojedzie i HE

powiem tak HE niema co poruwnywac do elfuw to zupelna pomylka dla HE daje sie ciezka zbroje doom full bez tarczy bop i taki lucznik wymiata wszystkich i wszystko on naturalnie ma naiwecej def z lucznikuw hp i dmg sr ucieka i wali bo jest szybki i ma evasion dark elf podobnie a hawk jest naiwolniejszy ale ma hp dmg i def no i snipe to utwierdza w przekonaniu ze to jak wieza jedyny sposub dla HE wygrac to zabic przeciwnika krytykami i wytrzymalosc bo HE zawolny by uciekac zamalo evasion a snipe jeszcze dodatkowo to potwierdza tak jest i bedzie ja wole HE bo u niego liczy sie czysty dmg zyvcie i def niema hela bufuw i innych dupereli jak np SR strata czasu na takie zeczy

no to ty se wal dmg... wlaczam atack aure (duperel) walne ci power breaka i hexa (kolejne "duperele") + poison i zobaczymy kto komu zada wiekszy dmg, potem freezing strike, i lekka ucieczka miedzy strzalami (tylko po to zebys mial gowno ze snipa) oraz ruchy w boki podczas twoich strzalow (patrz. Acrobatic Move, Esprit) czasami jak skakalem na boki to inni lucznicy nie wiedzieli o co chodzi, a potem lezac robili wielkie oczy i pluli se w twarz, jesli sie dobrze zagra PRem to HE lezy i kwiczy (nie uwzglednilem skilli ktore maja obie klasy, lub maja ale nie moge uzywac, jak to ruszanie)

ta ta ble ble skrzat myslisz ze kto ty jestes po 1 wiesz ile zajme ci zucenie tego wszystkiego a w tym czasie ja cie bede okladal moim hawkiem napewno ci wszystkei buffy niewejda i bedziesz musial je powturzyc skoro muwisz ze kazdy wejdzidzie koleiny czas marnujesz a ja cie ciogle szczesliwy wale cie dalej no w kocu jak ci wejda te twoje debufy niemasz many albo masz troche ale ja i tak mam naiwkesze krytyki i szanse na krytyki a poza tym w tym czasie zucania buffuw zaduzo hp ci niezostanie a wlasnie powiesz evasion evasion hehehehehe mam 2 skile do celnosc a nie 3 hawk eye guidancey jak to sie zwie i sniper niemoge cie nietrafic czy teraz cie przekonalem?

Hawkey jest najgorszym łucznikiem jakiego znam. Pahntom ranger już troche lepszy ale tez nie za dobry. Silever rangerzy sa najlepsi. Mam lvl 65 silver rangera i wymiatam wszytkich na pvp. Więc proszę sie aby nie wypowiadali sie osoby ktore nie maja o tym zielonego pojecia.  

Hawkey jest najgorszym łucznikiem jakiego znam. Pahntom ranger już troche lepszy ale tez nie za dobry. Silever rangerzy sa najlepsi. Mam lvl 65 silver rangera i wymiatam wszytkich na pvp. Więc proszę sie aby nie wypowiadali sie osoby ktore nie maja o tym zielonego pojecia.
 

andyq to sie nazywa wyczerpująca wypowiedź ja dodam taką samą PR jest najgorszym łucznikiem jakiego znam, SR jest troche lepszy ale tez nie za dobry. HE są najlepsi. Mam HE na 64 lvl i wymiatam wszystkich w pvp. Więc prosze aby nie wypowiadali się osoby ktore nie mają o tym zielonego pojecia    

to zes teraz dowalil ANDYQ ....  na jakim grasz serverze? c1? c2? my mowimy o c3, gdzie SR nie dostal zadnych nowych skilli i dlatego jest ciota, a teraz Thorin sluchaj, walka PR vs HE
dorby PR jest zawsze zbuffowany wiec nawet w naglej walce Aure Ataka, Def ataka i Rapid Shota mam juz wlaczonego, a do reszty debuffow, to mam czasu tyle ile trwa UE, a za to HE, podczas trwania UE nie moze zrobic nic, bo ani mnie nie trafi, ani nie ma magii, po drugie gdy zostaje mi malo HP, wlaczam Fatal Counter i zabijam cie jednym strzalem.... HE jest dobry na siege, klanowki ; PR - pvp, PK, aha i najsliniejsze krytyki ma PR, a najczestsze SR....

aha i w poprzednich chroniclach, mala ilosc HP u PR traktowano jako wade, w c3 to jest zaleta, Fatal Counter dziala tak, ze im mniej mam hp tym silniejszy dmg, czyli im szybciej mi hp zleci... tym walka szybciej sie skonczy... ale trzeba to umiejetnie wykorzystywac, prawde powiedziawszy, np walczac na arenie, moge poprosci kolege zeby zbil mi hp do np 500, wejde na arene, HE uderzy mnie raz, zostanie mi 100 i wale Fatal Coutner i HE lezy, to tez moze byc rozwiazanie

Ja nie bede sie wdawał w wasza dyskusje o tym który jest lepszy czy gorszy bo i tak nie posiadam żadnych sensownych argumentów żeby coś sensownego dodać. Ale powiem jedno, HE wymiata wg. mnie.

P.S. I napewno HE ma najwieksze krytyki.

Skrzat jak zawsze jest nieobiektywny PR jest git bo skrzat nim gra,jeśli grałby HE przysięgałby że to HE jest naj naj  Jeśli chodzi o najlepszego łucznika na c3 to stawiam na HE.Grałem nim troszku na serwie c3 stoczyłem niejedno pvp z PR'em(kojarzy mi sie nazwa z leperem )w terenie i na arenie.Powiem jedno,na arenie 95% pojedynków wygrałem,w terenie nie zawsze było jak skończyć walki bo PR uciekał ale i tak większość wygrałem.Co najśmieszniejsze HE był moją pierwszą postacią "łuczniczą" i pomimo tego jakoś PR nie mógł mi za wysoko podskoczyć A wątpie żeby każdy gracz z którym walczyłem był newbie w prowadzeniu PR'a.

Malo ludzi gra PR'em ze wzgledu na jego smiesznie niski mdef, zdecydowanie wiecej ludzi wybiera SR'a czy HE.
Jednak jezeli chodzi o Patk czy dmg z Crita to PR jest w tym najlepszy i jak juz wczesniej pisalem jego Fatal Counter wymiata no i warto urzywac Power Break czy Hex ale wiekszosc ludzi zawsze mowi ze "nie mam czasu zeby to urzywac"...
Fakt jest taki ze jezeli chodzi o 1 vs 1 to PR jest najlepszym wyborem ale na War/Siege/mas PvP HE czy SR sa zdecydowanie lepsi.
No ale jakby nie bylo wiekszosc zalezy jak zawsze od gracza.

i wlasnie o to chodzi, HE jest bardzo prostym lucznikiem, 3 skille, kliknij strzelaj.. PR ma ich mase i zeby dobrze grac PRem trzeba wiedziec co gdzie kiedy jakiego uzyc, i o to w tym wszystkim chodzi, PR nie wygra po prostu stojac i walac Double Shoty Stuny i w ogóle.... on musi pomyslec i nie mowie ze PR jest najlepszy bo ja nim gram, PRem gralem juz okolo 7 razy, i duzo sie nauczylem, i zawsze byl dla mnie ulubiona postacia, nawet jak gralem HE to mowilem ze i tak PR lepszy

ok chłopaki nie wysilajcie sie juz zrobilem SR