Ja napisze tylko do drugiego punktu, ponieważ nikt nie wymienił wojownika który jest wręcz stworzony do walki z watahami wrogów. Mówię tu o oryginalnej klasie, bo o Warlordzie. Wiem, będziecie mówić, że bronie mojego bohatera, ale ten koleś naprawdę dobrze tłucze, ma dużo hp, sporo CP, niezłe skille (whirlwind- atakuje wszystkich dookoła, thunder storm- grupowy stun). w walce 1vs1 jest dość przeciętny, ale w mass pvp, siege jest nieoceniony. Weź tę klasę pod uwagę, gdyż nie jest powtarzalna jak inne (policz ilu Gladów, Dark Avangerów już widziałeś?). Z klanem raczej nie będzie problemów, ponieważ WL (tak nazywają Warlorda) jest klasą raczej nie spotykaną (ja widziałem na paradisie 5 warlordów), a co LEPSZE klany o warlordów jak najbardziej zabiegają( ja jestem jedyny w klanie
). Również większość graczy nie docenia Warlordów (co jest akurat zaletą, ale o tym za chwile), opisze mój przypadek. W tym tygodniu expiłem sobie spokojnie do momentu jak 3 nooby podeszły do mnie i zaczęły grozić że mnie zabiją za expienie na ICH terytorium, zakazu nie posłuchałem
więc się na mnie rzucili, walka trwała ok. 1 min. tylko dlatego, że noobki stały w jednej linii i jednym uderzeniem włóczni trafiałem wszystkich naraz
(to właśnie zaleta WL). Oczywiście pomijam fakt, że bardziej kumaci kolesie by mnie okrążyli
.
PS. Na początku sam sądziłem, żę WL to shit, a wybrałem go, ponieważ mój klan aktualnie potrzebował WL. Teraz mam zupełne inne zdanie o nim.
PPS. uff trochę tego napisałem
Szkoda że w szkole nie piszemy wypracowań o grach (dostawałbym 5)
Wątek: Co najlepsze do pvp a co do masywnej walki?? (Przeczytany 7418 razy)
