Aion - free to play

Coś ok 34/35lvl ten quest. Sprawdź to jest chwila moment 

edit: sprawdziłem, od 38lvl'a ale na 34lvl'u możesz go zabrać (tak przynajmniej tak mam)

łe go można powtarzać jeden za drugim non stop, quest rewelka nawet  Myślałem że raz na dzień taki quest mnie ominął >.<

Asmo mają o ile nic się nie zmieniło q na platinum coiny (dobrze pamietam?) na Alquimie gdzie uzbieranie na złotą bron + set to kwestia 3 dni w dobrym pt.

Coś ok 34/35lvl ten quest. Sprawdź to jest chwila moment 

edit: sprawdziłem, od 38lvl'a ale na 34lvl'u możesz go zabrać (tak przynajmniej tak mam)

łe go można powtarzać jeden za drugim non stop, quest rewelka nawet  Myślałem że raz na dzień taki quest mnie ominął >.<

Staram sie go robic tyle ile moge, ale jak widze to random pt gdzie na srodku sali Best_Sm_EU rzuca feara na mobka to chyba nie musze mowic jak to sie konczy... Ludzie nie potrafia omijac polowy mobkow, lamia cholernie.


Btw.
Tylko ja mam wrazenie, ze SM na tych 3x lvlach jest przekoksany? Ostatnio sobie riftowalem to spotkalem:
-Templara - dostal slowa, no i to w sumie tyle, dalej tylko biegalem i go bilem jak mobka
-Sorca- Cwaniaczek rzuca sobie stone skina, ja na to ignite aether, reszta komba. Biedak nawet mi stone skina nie zbil
-Gladka - Sytuacja taka sama jak z templarem
-Ranger- Zaczynasz od ignite aether, konczysz na vakum chooke i typek ledwo stone skina zbija.
Dodatkowo na ZADNYM pvp nie musialem uzywac feara. Ignite aether wydaje mi sie przekoksana stigma, nie ma to jak zdjac 3 buffy przeciwnikowi i zadac spory dmg, a to wszystko z reusem 30s. Jedynym problemem wydaje sie Assasin, ale jak sie zachowa zimna krew majac polowe hp to i on niczego nie zrobi (niestety w spotkaniach z sinami musialem uzywac feara, wolalem nie ryzykowac.)

Wsadź se jeszcze blinda i silence, to wtedy możesz iść afk na enemy

SM tak wymiata? Ech, a ja wziąłem marnego Sorcerera...

Znacie jakieś godne uwagi polskie legiony na Nexusie po stronie Asmodian? Jedynym takim wydaje Mi się CrazyHamsters, chociaż oni szukają doświadczonych graczy a ja dopiero zaczynam z Aionem, dokładniej to zacząłem w niedziele  (32 lvl Sorcerer).

Gra w pojedynkę jest nudna, w Lineage'u przynajmniej box chodzi za nami. Jak ktoś by chciał pograć to pm Nerisu w grze.

Znacie jakieś godne uwagi polskie legiony na Nexusie po stronie Asmodian? Jedynym takim wydaje Mi się CrazyHamsters, chociaż oni szukają doświadczonych graczy a ja dopiero zaczynam z Aionem, dokładniej to zacząłem w niedziele  (32 lvl Sorcerer).

Oj tam warto spróbować, napisz, niczego nie tracisz

Przyjmują od 42 lvl'u to jeszcze trochę Mi zostało do wbicia, czy chociażby zapytania. GateToHell chyba przyjmują wszystkich ale trochę o nich czytałem i nie mają najlepszej opinii tak więc wolę przemęczyć .

Tak się zastanawiam na jaki set zbierać coiny/ap. Obecnie mam Elite 7 za Bronze Coiny, ale pewnie już za kilka lvli będę z tym setem useless, to samo tyczy się broni, a mianowicie Fledglinga. Zauważyłem, że nawet na niskich lvlach sprzęt jest ważny, przez częste spotkania z Elyosami.

Grupowe questy strasznie się nawarstwiają, jakoś nie mogę znaleźć party żeby je zrobić, SMem chyba nie ma takich problemów?

Fakt, sm może je zrobić solo. Ale nie jest to takie łatwe i tak.....
Jeżeli chodzi o sm OP, każda postać jest lepsza od pozostałych na różnych lvl-ach. Niestety sm przed tym 45 jest taką postacią, jedynie sin go może -_-'** ale to też nie jest takie banalne. Sorc jest dobry w brew pozorom, ale trzeba trochę inaczej walczyć.
Nerisu, broń za silvery(złota) + weapon na 30 za ap, ale że jestem świadom że ap jest ciężko wyfarmić to na 38 tą za silvery łączysz z kaliga weaponem . UWAGA: Chyba, że by ci dropnął kromede orb to łączysz go na 36 z tym za silvery. Musisz kupić broń za silvery ze względu na 11% castingu.
Set Ci styknie za silvery blue, a od 40 farmisz steel rake seta.

Mam nadzieję, że zrozumiałeś co za brednie wypisałem

orb/spellbook twój wybór ;p

Raczej Spellbooki ze względu na M.Acc, już teraz mam częste resisty co Mnie trochę drażni i żałuję, że wziąłem Fledglinga Orba zamiast Spellbooka (te pare MB jest prawie niezauważalne).

Trochę ciężko to zrozumieć ale : weapon który kupuje za silvery(30lvl) łącze z weaponem za ap (30 lvl), ale że wyfarmienie AP nie jest łatwe to tą za silvery(30 lvl) łączę z Kaliga Weaponem.

Weapon za silvery ma 36 lvl, a więc. Mamy 3 opcje:
1. Za silvery(36) łączysz z bronią za ap z 30 lvl, ta za silvery u "góry"
2. Farmisz kromede i kromede łączysz z tą za silvery(36). Ta za silvery u "góry" - Możesz farmić ap, by potem tą za silvery "wyjąć" i zrobić opcje 1
3. Farmisz kalige na 38, wtedy broń za silvery leci na dół i tak jak by. ją tracisz - Kaliga nie jest jakaś uber, tyle że na 38 staty oblookaj na aiondatabase.com

Teraz lepiej ?

Dużo lepiej, ale widzę że ostra farma się zanosi już na tak wczesnym etapie gry . Na razie skupię się na podbiciu mojej marnej Alchemii(140) i Essencetappingu (180). Mam 32 lvl i tylko 2,8kk Kinahów 

Dużo lepiej, ale widzę że ostra farma się zanosi już na tak wczesnym etapie gry . Na razie skupię się na podbiciu mojej marnej Alchemii(140) i Essencetappingu (180). Mam 32 lvl i tylko 2,8kk Kinahów 

to nawet jednego do expert nie podbijesz z taką sumką ;/ Co do FT to nie mam problemów bo zawsze biorę zaufane os. paru takich się nacieło i od razu dismiss za nieogar wylot. Ale dziś np. full pt znajomych i na klate z 5 mobków gladkiem mogę naraz brać  W tym rotan'a 

Kromke nawet w 2 idzie zrobić. Ale ta lepiej iść w 3 zaufane niż 6 nie ogarów xd

Na razie zapoznaje się z Aionem, więc nie wiem co i jak, ale raczej na początkowych lvlach na profesjach nie da się zarabiać. Jeszcze Aethertappingu nie skillowałem, ale czytałem że bez skrzydeł strasznie się to skilluje.

Jedyne źródło chociaż o dużym ryzku to po prostu rozbijanie niebieskich/złotych itemów i liczenie na szczęście. W taki sposób zarobiłem 2kk i część przeznaczyłem na stygmy,nie dużo ale zawsze coś.

W WoWie jakoś prościej to szło .

SM tak wymiata? Ech, a ja wziąłem marnego Sorcerera...

Oboje sa swietni, z tym ze na innych lvlach.
SM to po prostu bestia na 3x. Kladziesz wszystko, przy odrobinie szczescia i zimniej krwi da sie tyrac ludzi 1v2.
Btw. Masz konto veteran?


Robienie questow grupowych SMem wcale nie jest takie latwe, ba nawet polowy grupowych questow nie jestem w stanie zrobic, bo jak sa 3 elitki obok siebie to dupa.

nie wiem jak teraz wygląda SM na end game, ale gdy ja grałem, to w abyss był dosyć bezużyteczny, a na Dredgionie nadawał się w sumie tylko do mass fear'a ; D

1 vs 1 był mocny na low lvlu, ale 1 vs 1 to pikuś w stosunku do pt vs pt

nie wiem jak teraz wygląda SM na end game, ale gdy ja grałem, to w abyss był dosyć bezużyteczny, a na Dredgionie nadawał się w sumie tylko do mass fear'a ; D

1 vs 1 był mocny na low lvlu, ale 1 vs 1 to pikuś w stosunku do pt vs pt

Teraz jak patrze to na dreda/cdreda ciagle pisza, ze szukaja sorca/sma, wiec cos tam zmienili.

Btw. Masz konto veteran?

Nie mam, kupiłem gold packa za paysafecard od razu jak zacząłem grę.

Ja pamiętam jak grałem SM to właśnie na 55 lvl gdy poszedłem na rift byłem w stanie zabić sam prawie całe pt przeciwnika na swoim lvl, zaś na górnym abbys taka klasa była w stanie zabić templara 1vs1 stojącego w guardach, fakt miałem full eternal itemy ale prawie nic za ap, cześć crafcona reszta jakas zbieranina z instancji. Do pt też dobra na wyższych lvl szczególnie w połączeniu z gladem można było się bawić bez zadnych ograniczeń na rifcie.
Zaś na 35 lvl to własnie sina wystarczyło zaopatrzyć w kromede + złoty set za silver coiny wszystko podbite na 10-13+ i można było zabić każdą klase i to o kilka lvl wyższą i z leprzym sprzętem.

to już nie ma kar do PvP podczas riftowania? ja pamiętam, że jak kończyłem grać, to wprowadzali jakieś penalty dla postaci znajdujących się nie na swoim kontynencie. Poza tym wpieniało mnie nieziemsko, że po jednej i drugiej stronie był 1 teren bez żadnych riftów, gdzie akurat najwięcej osób farmiło.

W abyssie z kolei, to pytanie brzmiało, któa strona dominowała. Albo na 1 elyosa przypadało 3 czarnuchów, albo odwrotnie. W 1 i drugiej sytuacji było chujowo, dlatego tak bardzo wpienia mnei system realm vs realm.

I dalej jest takie wypaczenie, że mając np. rangę generała, zabiją cię 1-2 razy i jesteś w plecy 5 dni farmienia tych punktów?

to już nie ma kar do PvP podczas riftowania? ja pamiętam, że jak kończyłem grać, to wprowadzali jakieś penalty dla postaci znajdujących się nie na swoim kontynencie.

Nie ma juz niczego takiego.

Poza tym wpieniało mnie nieziemsko, że po jednej i drugiej stronie był 1 teren bez żadnych riftów, gdzie akurat najwięcej osób farmiło.

U Elyosow chodzilem po verteron (kontynent od 10tego lvla i faktycznie nie ma riftow), Eltnen (bylem tu jak skonczylem verteron i sa rifty), Heiron (jakos od 30tego tam bylem tez sa rifty). Theobomos (nie mialem okazji tam byc i nie wiem jak z riftami). Teraz gram Asmo i poki co tez sa 2 kontynenty z riftami (Morheim i Beluslan).

W abyssie z kolei, to pytanie brzmiało, któa strona dominowała. Albo na 1 elyosa przypadało 3 czarnuchów, albo odwrotnie. W 1 i drugiej sytuacji było -_-', dlatego tak bardzo wpienia mnei system realm vs realm.

Tutaj (na Nexusie) ciezko mi okreslic jak to wyglada, widze sporo Asmo jak i Elyosow. Tak samo wyglada sprawa z riftami, czasami to ja biegam i tyram wszystko co sie rusza, a czasami widze party Elyosow biegajacych po naszym terenie.

popraw te cytaty ; p


Ogólnie na początku serwera u nas też było w miarę ok, ale po 2 miesiącach zaczynała się dominacja jednej ze stron i naprawdę dobrych wyrównanych walk można było szukać niemalże ze świecą. No tak, czyli dalej rifty tylko na 2 kontynentach? : (

Wspomnę tylko, że na 50 lvlu jest chyba tylko 1 rift przez który można przejść tylko na 1 kontynencie, chyba, że coś się poprawiło...

Yup, u Asmo tylko w beluslan widzialem rift 20-50 lv.

btw.
Nie wspomne o tym pojebanym pomysle na rift obok ft, wchodzisz w rift, a tu pojawiasz sie w kyola temple u Elyosow, nie dosc ze masz na sobie ~5 mobkow to ruch Elyos jest tam ogromny.

Ja skończyłem grać zaraz po tym jak weszło 2.5 ale właśnie w tym update rifty na heiron/beluslan zwiększyli do 55 lvl. Problem w tym że większość różowa była i nie było ap z tego. Ładnie można było nafarmić AP na tym odpowiedniku gelku po stronie ely (nie pamietam już jak sie nazywał ten rejon) ale tam głownie zergi biegały koło fortec więc albo się szło w 20-30 osób i ładnie ap leciało albo w ogóle.
A co do stron dominujących to już niestety bolączka tej gry że albo jedna albo druga strona dominuje na serwerze.

Są penelty, ale nie za samo riftowanie. A za zabijanie elyosów, próg jest w granicy 20-30 killi, a curse trwa.... jak skończysz od razu to z 3-5h.. a jak zabijasz dalej to jeszcze dłużej . Ja jak dostałem curse to pojechałem grać, wróciłem o 21 to po 4 godzinach mi zlazł, kumpel jak dostał to jeszcze bił elyo, to cursa miał z .... 10h?