Przyznam się na początku bez bicia, że nie czytałem całego tego tematu, więc jeśli coś powieliłem to potraktujcie to jako potwierdzenie tego co już zostało napisane. <wiem rozleniwiłem się patrz > Diablo 3>
Jak to zwykle bywa, aby coś skomentować trzeba najpierw tego zasmakować. Ja oczywiście to zrobiłem, w związku z czym jak przystało na "porządnego" <razz> obywatela tego forum i ja podzielę się swoją opinią na temat tej jakże wspaniałej gry.
Powiem krótko. Miałem nadzieję, że będę grał w RPG, a okazuje się, że gram w niedorobione MMORPG i jednocześnie za bardzo rozbudowane RPG z elementami MMO, które aż proszą się o rozbudowanie w kierunku MMORPG <suprised>
Dlaczego Diablo 3 nie jest grą akcji z gatunku RPG ? Chociażby z tego powodu, że fabuła tej gry została zabita już na jej samym początku przez lenistwo programistów z Blizzard, którzy wymyślili sobie dość nietypowy samouczek polegający na przebiegnięciu całej gry bez zatrzymywania się i jakiegokolwiek myślenia tylko i wyłącznie po to aby móc zagrać sobie na poziomie trudności, który pozwala się dobrze bawić i wyzwala jakieś pozytywne emocje podczas samej zabawy. Szkoda tylko, że nie wzięli pod uwagę dość istotnego faktu. Bez fabuły, którą zostaliśmy zmuszeni poznać w expresowym i bezstresowym tempie, grą RPG nazwać tego nie można.
Skoro ten hack'and'slash nie jest grą RPG to czemu nie jest również MMORPG o której mowa ? Z kilku prostych powodów. Mechanika gry została wymyślona w taki sposób, który zmusza do zakupu oryginalnej wersji gry wykorzystując dobrze nam wszystkim znane mechanizmy z gier MMO. Część informacji koniecznych do tego celu działa wykorzystując słaby serwer gry na którym to zapisane są informacje o naszych osiągnięciach, naszych przedmiotach, znajomych, dropach przedmiotów, samym profilu gry itp. Serwerze o niskich kosztach utrzymania, który nie wymaga wprowadzenia abonamentu. Wszystko to niestety nie pozwala na wprowadzenie elementów MMORPG takich jak np. Clan Wars, Castle Siege itp (powiedzmy z ilością graczy na mapie chociaż do 200), ze względu na to, że łącza graczy, którzy zakładają drużynę by tego nie wytrzymały. W skrócie ta najbardziej zasobożerna część która pochłania serwer na którym działa D3 została zrzucona na sprzęt i łącza internetowe poszczególnych graczy.
Efekt ? Otrzymaliśmy grę, którą można wcisnąć pomiędzy RPG a MMORPG, która po wprowadzeniu systemu PvP (3 vs 3) przestanie się rozwijać, ponieważ nie jest to MMORPG i niestety twórcy gry nie zagwarantują nam co jakiś czas nowego sensu gry. Pozostanie tylko przechodzenie po raz tysięczny tych samych przygód i słuchanie po raz tysięczny tych samych komentarzy generowanych przez NPC ciągle na ten sam temat. Ileż razy mogę słyszeć lub sam jako postać mówić, że chcę zabić Diablo, skoro zabiłem go już 10 000 razy ? Nie wiem jak do was, ale do mnie to trochę nie przemawia...
Nie zmienia to jednak faktu, że przyjemność z samej walki z mobami jest spora, natomiast sam drop jeżeli jest szczęśliwy przynosi sporo radości. Oczywiście nie zapominając przy tym wszystkim o wyzwaniach, które również są świetne.
Na koniec powiem tylko tyle. W życiu grałem już w kilka fajnych i znanych gier RPG i wszystkie te gry polegały na tym, aby je przejść przy tym się dobrze bawić i o nich zapomnieć. Diablo 3 natomiast próbuje na siłę być inne i w głupi sposób każe nam myśleć, że gramy w grę, która się teoretycznie nie kończy i w którą możemy grać długie lata. Twórcy gry zapomnieli chyba, że w MMO do dropu przedmiotów służą celowo przygotowane do tego lokacje, które nie są poszczególnymi schodkami w całej Kampanii, lecz częścią jednolitego świata w którym współżyją gracze i npc.
Jakby nie było gra jest super i warto ją kupić dla tych kilku pozytywnych aspektów jakie w niej się pojawiły. Osobiście wieżę w to, że mechanika gry ulegnie zmianie i Diablo 3 rozwinie się w kierunku MMORPG, dzięki czemu będę mógł zapomnieć o Lineage Eternal
Pozdrawiam i zapraszam do wspólnej zabawy.
Mój Battle TAG: Naito#2667