Euro

Trochę nad nim myślałem 

Uhh Smuda sam sie zlozyl do dymisji, przed euro on i lato powiedzieli ze to zrobia, jezeli z grupy nie wyjdziemy. Smuda juz to powiedzial w wywiadzie po meczu.

obiecanki, parówa Lato już zmienił decyzje

a Polański mimo brzydkiej twarzy byłby najprzystojniejszym zawodnikiem.

Urzekl mnie ten tekst.

Tirius woli chłopców.

konkluzja:

ahahaha Ruscy out.

Krotkie podsumowanie naszej grupy:

1. Czechy - najlepsza druzyna w tej grupie i jest na miejscu na ktorym powinna byc. Dla mnie to nie jest zadna niespodzianka. Porazka z Rosja to byl przypadek, Czesi zagrali slabo, a Ruscy najlepiej jak mogli. Grac mecz o pozostanie w trunieju w ostatnim meczu z Czechami to musialo sie skonczyc zle. Pierwsza polowa nasza przyzwoita, druga beznadziejna.

2. Grecja - Druzyna, ktora nie wygrywa, ale idzie do przodu - tak bym ich okreslil. Akurat wczoraj wygrali, maja swoja taktyke, ktorej sie trzymaja, porzadnych zawodnikow i juz nieraz pokazali, ze trzeba sie z nimi liczyc. Nasz mecz z nimi to strata zwyciestwa na wlasne zyczenie.

3. Rosja - najslabsza druzyna z naszych przeciwnikow. Przed meczem bylo duzo szumu medialnego, dlatego remis zostal przyjety jako zwyciestwo. Takie mecze trzeba wygrywac.

4. Polska - mozna okreslic ich zespolem jednej polowy + zespol bez skutecznosci. Oddali 4 punkty na wlasne zyczenie, szczegolnie w tym meczu z Grecja. Najlepszy zawodnik: Tyton, najgorsze rozczarowanie: Szczesny. Nie ma druzyny bez Polakow 'z zagranicy'. Jedynie Obraniak jest do zastapienia.

Ciesze sie ze Rosja odpadla. Po meczu z Czechami za bardzo kozaczyli, a ten mecz byl przypadkiem. Ruski to slaba druzyna, maja 1 albo 2 zawodnikow czyli niewiecej niz my. Co cieszy u Polakow to, ze maja dobrych bramkarzy, ale to wlasciwie nic nowego, bo zawsze mieli.

Moim zdaniem to co Smuda miał zrobić to juz zrobił i jego czas już się skończył.
Przeprowadził selekcję (która trwała za długo) i mam nadzieję że następny trener będzie już korzystał z tych samych zawodniów, wprowadzając wstępnie jakieś dobrne  korekty w składzie i tyle.
Większość peudo-ekspertów w telewizji ciągle powtarzało "nie mamy defensywy", "środek obrony", a ja od dawna widze że  problem to jest ale  w środku pomocy. Chodzi o dwóch defensywnych pomocników jak i zarówno o ofensywnego pomocnika.
Środkowi pomocnicy w ataku nie dają praktycznie nic (gramy bez rozgrywającego), a w obronie też za wiele nie dają ( zła jest asekuracja bocznych obrońców), no a Obraniak jest za wolny (mały i wolny, w piłce to raczej  w parze nie gra :p) zanim coś wykonmbinuje to piłkę straci.

Polsce brakuje stylu, bo zawodników to my najgorszych w grupie na pewno nie mieliśmy. Smuda na konferencji prasowej ( chyba w Lienz) powiedział że to jest zgrana drużyna, gramy ofensywną piłkę, grając krótkimi podaniami, potrafimy się utrzymać przy piłce -   a gówno prawda!!
Wezmiesz takiego trenera z Polski,  takiemu sie wydaje że grają fajnie, no ale to nie jest Ekstraklasa...

Mi osobiście ustawienie z meczów z Rosją i Czechami bardzo się nie podobało. Trzeba było wygrać mecz a Smuda grał tylko jednym skrzydłowym, który w zależnie od sytuacji zmieniał boki ( ile Kuba mógł wytrzymać), w ogóle  Polska atakawała wczoraj zaledwie trzema zawodnikami z Czesi bronili się w dziewiątkę ( Błaszczykowski potrafi robić ładne akcje ale to nie jest Messi - nie okiwa sam  4 obrońców)

Cała Polska wie że Brożek nic do gry nie wniesie tylko, Smuda nie wiedział
Murawski popełnił wczoraj błąd i padła bramka dla drużyny przeciwnej, tylko że to juz sie powtarza któryś raz

Moim zdaniem to co Smuda miał zrobić to juz zrobił i jego czas już się skończył.
Przeprowadził selekcję (która trwała za długo) i mam nadzieję że następny trener będzie już korzystał z tych samych zawodniów, wprowadzając wstępnie jakieś dobrne  korekty w składzie i tyle.

No wprowadzając przekopkę z przodu i na środku pomocy.

Cała Polska wie że Brożek nic do gry nie wniesie tylko, Smuda nie wiedział
Murawski popełnił wczoraj błąd i padła bramka dla drużyny przeciwnej, tylko że to juz sie powtarza któryś raz

Brożek miał 2 razy piłkę przy nodze? Murawski miał zejść w przerwie ba, miał nie wychodzić bo od początku był najsłabszy w drużynie... Groszka trzeba było wpuszczać na wolnych obrońców z Grecji i Rosji a nie na szybkich bocznych z Czech jak wiadomo nie od dziś, że Groszek technikiem nie jest. Moim zdaniem to Smuda zajebał Euro bo mamy teraz w Polsce takich zawodników, z których da się zrobić drużynę na ćwierćfinał dużej imprezy ale swoimi decyzjami o powołaniach (brak Wilka i Piecha, obecność Matuszczyka, Brożka czy Sobiecha), decyzjami o pierwszym składzie (mamy atakować Czechów a z przodu przy akcjach tylko Lewandowski i Błaszczykowski), decyzjami o zmianach (brak z Grecją, słabe z Rosją, zbyt późne z Czechami) przegrał turniej...

Ja się cudów nie spodziewałem. Utwierdziło mnie w tym przekonaniu kontrolne spotkanie ze Słowacją. 2 połowa tego meczu wyglądała jak kopia dużej części wczorajszego meczu, tzn przeciwnik kontroluje piłkę i nie daje nam wyjść z połowy. Wszystko byłoby jakoś wytłumaczalne jakby naprzeciw nam grała Hiszpania, Francja, Niemcy. Wyszło na jaw wyszkolenie techniczne a raczej jego brak i to nie w konfrontacji z potęgami Europy ale z typowymi średniakami. I nie mam do nich żadnych pretensji bo wiemy jakich piłkarzy mieliśmy. Odnośnie zmian składu i dobieraniu nowych graczy to zgadzam się, że trzeba grać tym składem bo jest on po prostu najlepszy czym teraz dysponujemy. Niestety.

W Polsce trenerów dobrych nie ma. Smuda nie przygotował taktycznie, drużyna dobra, ale co z tego, jak gramy bez taktyki.

Tu się akurat nie zgodzę. Żeby przejść do realizacji taktyki trzeba się utrzymać przy piłce. Nawet najlepsza taktyka nie sprawie, że piłka nie będzie ci odskakiwać na 2 metry od nogi. Najgorsze jest to, że treningi z piłką i myśl trenerską z Holandii, kraju o wspaniałej pracy z młodzieżą i dziećmi już przechodziliśmy ... nawet całkiem niedawno.

Krotkie podsumowanie naszej grupy:

1. Czechy - najlepsza druzyna w tej grupie i jest na miejscu na ktorym powinna byc. Dla mnie to nie jest zadna niespodzianka. Porazka z Rosja to byl przypadek, Czesi zagrali slabo, a Ruscy najlepiej jak mogli. Grac mecz o pozostanie w trunieju w ostatnim meczu z Czechami to musialo sie skonczyc zle. Pierwsza polowa nasza przyzwoita, druga beznadziejna.

2. Grecja - Druzyna, ktora nie wygrywa, ale idzie do przodu - tak bym ich okreslil. Akurat wczoraj wygrali, maja swoja taktyke, ktorej sie trzymaja, porzadnych zawodnikow i juz nieraz pokazali, ze trzeba sie z nimi liczyc. Nasz mecz z nimi to strata zwyciestwa na wlasne zyczenie.

3. Rosja - najslabsza druzyna z naszych przeciwnikow. Przed meczem bylo duzo szumu medialnego, dlatego remis zostal przyjety jako zwyciestwo. Takie mecze trzeba wygrywac.

4. Polska - mozna okreslic ich zespolem jednej polowy + zespol bez skutecznosci. Oddali 4 punkty na wlasne zyczenie, szczegolnie w tym meczu z Grecja. Najlepszy zawodnik: Tyton, najgorsze rozczarowanie: Szczesny. Nie ma druzyny bez Polakow 'z zagranicy'. Jedynie Obraniak jest do zastapienia.

Ciesze sie ze Rosja odpadla. Po meczu z Czechami za bardzo kozaczyli, a ten mecz byl przypadkiem. Ruski to slaba druzyna, maja 1 albo 2 zawodnikow czyli niewiecej niz my. Co cieszy u Polakow to, ze maja dobrych bramkarzy, ale to wlasciwie nic nowego, bo zawsze mieli.

A tutaj sie nie zgodze. Jak dla mnie wszystkie druzyny w tej grupie graly baardzo slabo. Polska spokojnie moglaby wyjsc z grupy majac takich zawodnikow, ale brakowalo im skutecznosci i zgrania.
Wkurzalo mnie kilka rzeczy:
- kontra, a polowa naszych zawodnikow stoi w miejscu.
- brak skutecznosci. Mecz z Czechami i Grecja moglby byc wygrany, ale kazdy chce strzelic sobie gola w Euro. Jak to ktos powiedzial jest to druzyna indywidualnosci, a nie zespol.
- slaba druga polowa. Nie wiem od czego to zalezy, w meczu z Czechami nie wygladali na zmeczonych.
- zanim polacy zrobia jakas porzadna akcje to cala obrona przeciwnika juz jest na swoim miejscu.
- slaby atak, slaba obrona. W ataku biora udzial glownie 2/3 osoby, a obrona byla dziurawa (co bylo widac w meczu z Czechami).

i tak Anglia wygra to śmieszne Euro! 


Swoją droga, nasi mogli by trochę biegać na treningach, zamiast chodzić do kościoła i się modlić 

Polski Związek Piłki Nożnej, po uzgodnieniu z radą drużyny – jak czytamy w oficjalnym komunikacie – przewidział na Euro 2012 następujące premie: zwycięstwo - 500 tys. euro, remis - 250 tys. euro. Wszystko oczywiście do podziału na 23 zawodników i - rzecz jasna – bez premiowania porażki. Ponadto każdy z naszych zawodników za spotkania grupowe dostał po 15 tys. euro "startowego"

Przynajmniej wiemy, ze mieli konkretna motywacje na tym euro. Oby w mistrzostwach swiata lepiej im poszlo.

Tu się akurat nie zgodzę. Żeby przejść do realizacji taktyki trzeba się utrzymać przy piłce. Nawet najlepsza taktyka nie sprawie, że piłka nie będzie ci odskakiwać na 2 metry od nogi. Najgorsze jest to, że treningi z piłką i myśl trenerską z Holandii, kraju o wspaniałej pracy z młodzieżą i dziećmi już przechodziliśmy ... nawet całkiem niedawno.

Problem z utrzymaniem piłki był taki, że nie mamy typowego rozgrywającego, który kontrolowałby tempo grania, umiał zatrzymać piłkę, nie tracił jej i potrafił dobrze zagrać. Każda nasza akcja była przerywana przez chaos, nerwy i zawodnicy nie umieli wyprowadzić zwykłego ataku.

"-Co u pana, panie Smuda?
-U mnie bez zmian."
Urzekło mnie to .

yeah Angole wyp...lać do domu..! 

yeah Angole wyp...lać do domu..! 

weź nic nie mów...

e tam włochy i tak FAIL z niemcami będą mieli xD

yeah Angole wyp...lać do domu..! 

weź nic nie mów...

Dobrze mówi. Anglicy znów udowodnili, że są mocno przereklamowani. Włosi jechali ich od początku do końca, szkoda, że bez goli .

Przereklamowani? Ta drużyna moim zdaniem i tak dobrze wypadła, patrząc jakie problemy mieli. Rooney kartki, Lampart kontuzja, trener wybrany niedługo przed ojro, liczyłem na nich i kibicowałem, że mimo problemów poradzili sobie nieźle, pozazdrościć drużyny możemy.

Przereklamowani? Ta drużyna moim zdaniem i tak dobrze wypadła, patrząc jakie problemy mieli. Rooney kartki, Lampart kontuzja, trener wybrany niedługo przed ojro, liczyłem na nich i kibicowałem, że mimo problemów poradzili sobie nieźle, pozazdrościć drużyny możemy.

true, true...

no nic, w sumie... oby tylko Niemcy nie wygrali Euro, to będę happy 

Anglicy od dawna są "średni", zagrali to Euro na swoim poziomie. Mimo problemów i tak byli faworytem do wyjścia ze swojej grupy.
Dla mnie zaskoczeniem jest Portugalia( no i sam Ronaldo w sumie też), wyszli z bardzo  trudnej grupy, z Niemcami przegrali tylko 1:0 a mieli  w tamtym meczu swoje okazje.

A Hiszpania wręcz irytuje już tą swoją grą( przynajmniej mnie), mistrzowie Europy i świata grają jak od niechcenia, a i tak spokojnie wygrywają te mecze. Inne reprezentacje wyglądają przy Hiszpanii, jak reszta klubów la liga przy Realu i Barcelonie.

A Hiszpania wręcz irytuje już tą swoją grą( przynajmniej mnie), mistrzowie Europy i świata grają jak od niechcenia, a i tak spokojnie wygrywają te mecze. Inne reprezentacje wyglądają przy Hiszpanii, jak reszta klubów la liga przy Realu i Barcelonie.

Ja mysle ze oni byli jednak dosyc pewni dojsca do polfinalu, oszczedzaja sie, wygrywaja bez wiekszy problemow. Ale uwazam rowniz ze Niemcy sa nich baaaaaardzo blisko i modle sie o taki final, bo bedzie baaaaaaaaardzo ciekawie.

A dajcie spokój z tą Hiszpania, Hiszpania to, Hiszpania tamto. C. Ronaldo to taki pro.... Dlatego nie lubię piłki nożnej, oni grają bo mają na to wywalone grają po to żeby grać, oni nie grają sercem..... Ronaldo jak by mu zapłacili kolejne 50 mln$ to zapewne, reprezentacje by zmienił jeszcze przed mundialem. Nie, oglądałem wszystkich meczów i wiecie co wam powiem, najwięcej emocji budziły te mecze tych mniejszych drużyn - Czechy, Irlandia, Ukraina, Dania, Szwecja. Te drużyny naprawdę się starały one chciały wygrać, bo dla nich to były mecze o honor. Wielkie zaskoczenie w meczu Dani po tym jak wygrała Holandia, gdzie wszyscy myśleli iż przegrają. To jest piękno piłki, drużyny które grają z serca i wkładają to cały wysiłek. Z tego powodu nie lubię piłki, bo jakiego serca do walki byś nie miał, z umiejętnościami i talentem nie wygrasz. Raz się poszczęści drugi raz już nie.

To dokładnie jak Rickert napisał "jak reszta klubów la liga przy Realu i Barcelonie." Co to za przyjemność oglądać mecz gdzie jedna drużyna na 99% wygra mecz.... Podam wam śmieszny przykład i padniecie pewno ze śmiechu:
Lubię z moim braciakiem zagrać rundkę w PES-a i wiecie co? Drużyny z niskiej pułki Czechy- Grecja mecze rozgrywające ze słabszymi drużynami były o wiele ciekawsze niż mecze pro elo mastah Real or Barca. Gdzie tam zwykłym ronaldo całe boisko przebiegałeś bo nie szło dogonić - Co to za przyjemność z gry.....
Na tym Euro mamy dokładnie to samo....... EoT się mi rozpisało ;<

Lold, to tak jakby plakac ze jeden gracz w l2 ogarnia bardziej niz drugi dlatego ta gra ssie.