nie chce nic mówić, ale sam zaliczałeś się do osób, które miały "hype" na Core gdy stawał, a byłeś jednym z tych co quitneli szybciej niż bmf-y : D
Alarion ja QQuitnelem z powodu braku cp i idiotow co tam grali, ale i nie tylko. 2 razy probowalem grac z zgrana ekipa i 2 razy sie rozpadla wiec przestalem grac w lineage2, a potem to gralem tylko na Naia jakies 2 miesiace.
Ja sam nie pisze jak ty ze trzymam gdzies 2 lata i sie tym szczyce, jako ze to jest cos wspanialego piszac ze gralem tu tu i tu tez.
Gram w lineage2 dla fun tylko, po prostu dla siebie by zabic czas z ktorym nie mam co zrobic po godzinach. Jesli jakas gra mnie nudzi to po prostu ja olewam i dalej w nia nie gram juz. Po prostu leci delete z dysku.
Raczej nigdzie nie wytrzymalem dluzej niz 2 - 3miesiace, ale co z tego? Granie po 2 lata na danym/jakims serverze to nie jest powod do dumy a bardziej wymiany mozgu, bo cos nie tak jesli zyjesz caly czas ta gra i ludzmi ktorzy w to graja.
Ja mam tez inne rzeczy do robienia niz siedziec tylko w lineage2 lub na tsie z dziecmi po 16 - 20lat.
Na privach nie gram juz od 2 lat okolo. A jak cos wchodze na priva to nawet nie wytrzymuje tam 2 tygodnie bo mnie nie interesuja.
Mowisz o quicie z core... Ja quitlem tez z powodu bardzo duzych sslagow i tego ze komputer nie wytrzymywal mi przy tej grze bo gralem na Pentium D. Co jest teraz syfem bo mam tez syfa ale C2D E8500... Moj komputer nie wyrabia na optymalizacji.
Potem wspomnialem o Naia ale z tamtad poszedlem bo mialem dosc ludzi i botow/ programow ktore tam graja. Przy czym grajac tam gralem dla fun. No ale sprzet mialem troszke lepszy.
Sam nie wiem czy zaczne gre na PL officialu czy nie. To zalezy wszystko od mojego komputera i tego co bedzie przedstawiac polskie spoleczenstwo na tym officialu. Do samego clienta nic nie mam bo widzialem bardzo duzo gier translowanych na jezyk PL i to kwestia przyzwyczajenia.
Na temat klanow to sie nie wypowiadam bo wiekszosc z nich albo priv albo botland US...