Warto?

[Spiriti]

Nie zapomnij dodać, że o te spoty zazwyczaj trzeba się bić z kupionymi postaciami 70+ które mają pologowane wszędzie czujki (...)

Gdybym chciał sobie po prostu farmić i nikogo nie spotkać, to podszedł bym na pusty serwer. Dawno temu mi to przeszkadzało, że są przekoksane postacie, do póki nie uświadomiłam sobie, że na każdym serwerze zawsze znajdzie się frajer bez życia, którego nigdy nie przegonisz z lvlem i eq. Nie aspiruje by być najlepszym graczem na serwerze i zdaje sobie sprawę, że mogę trafić na rusków, którzy zdejmą mnie na dwa hity. Mimo to, głównie dzięki świetnej atmosferze na TS gra mi się bardzo przyjemnie. Nie warto przejmować się smutnymi i samotnymi ludźmi którzy aby pobić innych zamieniają się w roboty bez uczuć. I ta maksyma dotyczy każdej dziedziny życia.

Dobrym rozwiązaniem jest też kupno postaci około 5x, 6x dzięki temu łatwiej o party(...)

Nie w moim wypadku. Moja postać musi mieć mój nick i musi być zrobiona przeze mnie od zera. Tylko wtedy mogę być z niej naprawdę dumny, bo to w 100% moje dzieło Poza tym nie po to chyba gra się na classicu by mieć coś podane na tacy. Według mnie jeśli musisz wszystko sobie własnoręcznie wyfarmić to potem cieszy Cię wszystko co udało Ci się osiągnąć.

[arturek]

To mówicie ze opłaca sie wbic na classica ?

[sobek]

To mówicie ze opłaca sie wbic na classica ?

cena adeny 2,5 euro za 1kk więc tak droga nie była od wielu miesięcy.
Online wzrósł o 40%. Warto.

[666]

To mówicie ze opłaca sie wbic na classica ?

Z racji tego ze kurs rubla do zł jest wciąż zajebisty
Online na poziomie 6.5k wiec warto ale na Gran Kaina. Serwer jak kiedyś Lancer ).

[kabulek]

Taaa, tylko na GK brak PL community...

[666]

na eu tez raczej zajebiste nie jest a jak naprawdę chcesz grać to raczej nie celujesz w jakieś kohorty tylko w top a ona zawsze na każdym serwerze nie pl )

[kabulek]

Tak swoją drogą, jeśli ktoś zaczyna na Skelth to odradzam klan Apokalipsa. CL to oszust i krętacz od 3 miesięcy wisi mi kasę za opłacenie konta i wciąż wali ściemy. Lepiej idźcie do Doomsday lub Apex.

[AlanI]

Stary post, ale powiem tyle     WARTO

Od soboty zaczeliśmy grac na Skelth i gra się naprawdę przyjemnie. Każdemu nowemu z czystym sumieniem moge polecić serwer.

[Blad3PL]

A najciekawsze jest to, że można nawet gdzie niegdzie znaleźć ludzi expiących na low lvlach xD Gra się bardzo przyjemnie, szczególnie jeśli wchodzisz do gry z własną grupą albo ze znajomymi Także polecam Sporo boostów do expa jest teraz, więc exp leci jakoś tak pozytywnie xD Zobaczymy jak będzie po 40 lvlu ^^ Póki co polecam.

[yabadabadu]

Sobek,
grałem w L2 od C3... zaczynałem od ogromnego na tamte czasy priva (nazwy niestety nie pamiętam) który podobno został zawieszony po jakiejś FBI , na chwilę wskoczyłem na Dex, któy przejął community po akcji FBI by po 3 miechach zacząć przygodę na Bartz na NA w klanie AmberEye (z którym absolutnie początkowo nie miał nic wspólnego a którego twarzą stał się Alarion - Amber Party powstało, ponieważ z kilkoma osobami (Rudzik, Delios, ja, QQQuentim, Ariall właśnie z Bartz zaczęliśmy grę na Lancerze dołączajac do Outcastersów), paradoksalnie w tym pt został jedynie Delios, któremu jako jedynemu "Alarionowe" myślenie o sobie i swoim pt nie przeszkadzało tak jak pozostałym - z perspektywy czasu nie oceniam tej decyzji negatywnie = CP ma duży sens w L2 o ile są w nim sensowni ludzie, na Bartz graliśmy klanowo (nie w CP) mając do siebie pełne zaufanie i tego samego spodziewałem się grając dalej na RU) więc raty*1 bez botowania z boxem na plecach, żadnych eventów na exp, vitów i tym podobnych wodotrysków nie są mi obce.... spędziłem zresztą przy tej grze jakieś 7-8 lat dotykając po drodze może 2 alternatywnych tytułów (dłużej Aion, na chwilę Tera), które kiedyś tam się pojawiły więc ten casual, o którym co niektórzy piszą raczej mnie nie dotyczy tym bardziej, że poza OFF NA zawsze grałem tankami, co już w ogóle z perspektywy czasu było totalnym masochizmem... podsumowując: trudności się nie boję, jestem przyzwyczajony do bicia tryliarda mobów postaciami, kótre nie robią tego najefektywniej

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, szczególnie kabulkowi z uwagi na zawartość merytoryczną... mam nadzieję, że jeszcze kilka osób się wypowie abym miał pełniejszy obraz sytuacji co do tego tytułu...

Edit: postaci nigdy nie kupiłem i nie kupię, więc nie kierujcie się w swoich radach tym elementem w kontekście mojego wyboru

ten server o którym wspominasz na początku to Lineage 2 Paradise który był własnością Ken'a. Serwer miał większy online niż oficjalny ncsoft. Mało kto wie ile Ken dorobił się na tym serwerze, potem NIEUDOLNE próby jego reaktywacji.

[kinus]

Sobek,
grałem w L2 od C3... zaczynałem od ogromnego na tamte czasy priva (nazwy niestety nie pamiętam) który podobno został zawieszony po jakiejś FBI , na chwilę wskoczyłem na Dex, któy przejął community po akcji FBI by po 3 miechach zacząć przygodę na Bartz na NA w klanie AmberEye (z którym absolutnie początkowo nie miał nic wspólnego a którego twarzą stał się Alarion - Amber Party powstało, ponieważ z kilkoma osobami (Rudzik, Delios, ja, QQQuentim, Ariall właśnie z Bartz zaczęliśmy grę na Lancerze dołączajac do Outcastersów), paradoksalnie w tym pt został jedynie Delios, któremu jako jedynemu "Alarionowe" myślenie o sobie i swoim pt nie przeszkadzało tak jak pozostałym - z perspektywy czasu nie oceniam tej decyzji negatywnie = CP ma duży sens w L2 o ile są w nim sensowni ludzie, na Bartz graliśmy klanowo (nie w CP) mając do siebie pełne zaufanie i tego samego spodziewałem się grając dalej na RU) więc raty*1 bez botowania z boxem na plecach, żadnych eventów na exp, vitów i tym podobnych wodotrysków nie są mi obce.... spędziłem zresztą przy tej grze jakieś 7-8 lat dotykając po drodze może 2 alternatywnych tytułów (dłużej Aion, na chwilę Tera), które kiedyś tam się pojawiły więc ten casual, o którym co niektórzy piszą raczej mnie nie dotyczy tym bardziej, że poza OFF NA zawsze grałem tankami, co już w ogóle z perspektywy czasu było totalnym masochizmem... podsumowując: trudności się nie boję, jestem przyzwyczajony do bicia tryliarda mobów postaciami, kótre nie robią tego najefektywniej

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, szczególnie kabulkowi z uwagi na zawartość merytoryczną... mam nadzieję, że jeszcze kilka osób się wypowie abym miał pełniejszy obraz sytuacji co do tego tytułu...

Edit: postaci nigdy nie kupiłem i nie kupię, więc nie kierujcie się w swoich radach tym elementem w kontekście mojego wyboru

ten server o którym wspominasz na początku to Lineage 2 Paradise który był własnością Ken'a. Serwer miał większy online niż oficjalny ncsoft. Mało kto wie ile Ken dorobił się na tym serwerze, potem NIEUDOLNE próby jego reaktywacji.

"Talking Island must be perfect"

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[flatiron778]

Warto Grać. Dlaczego ? Bo ja tu gram ;P uber pro gamer. Server good zabwa jest
Mała rada bez pośpiechu.........

[Cristobal]

Wróciliśmy w parę osób, 2x przyszły HE i aktywny SWS, exp bez pośpiechu, dobry stary klimat l2 jak dla nas więc myślę że warto.
Jakby ktoś miał ochotę przyłączyć się, zapraszamy

[DTQ]

4 lata gralem w L2 na privach.

Od czterech miesiecy jestem na Skelth i nie planuje konczyc w najblizszym czasie. Moim zdaniem warto.

[mattz]

Odp. brzmi;

tak, jezeli
a) stac cie na 2 konta
b) mozesz grac wieczorami +/- 18-24 bo tutaj sie gra dzieje

[tkn00]

Jak teraz wyglada online ? Na L2on jest ciagle 1200+ wiec wydaje sie calkiem spoko.

Jak to realnie wyglada w grze, warto casualowo grac. Moj lvl to 41 i sie zastanawiam czy bedzie z kim grac.

[sobek]

4 maja przekroczył online 1500+, średnio 1400+ dziennie a więc jest ok.

Nie wiem jak to jest na niskich levelach ale warto.

[greenday]

Tylko weź pod uwagę że co najmniej 1/3 to wędkarze i boxy

[Sushy]

Warto grac, ale kazdy lubi co innego. Jeden krafci shoty zeby zarobic. Drugi pojdzie farmic i zdobedzie taka sama kase. Trzeci kupi taniej sprzeda drozej. A jeszcze czwarty bedzie szukal wojny zeby bułe komus sprzedac dla chcacego nic trudnego.

[DTQ]

Tylko weź pod uwagę że co najmniej 1/3 to wędkarze i boxy

Tjaaa na siege przyszly wedki a na spotach ganiaja boxy. Ty w ogole tam grasz?

[greenday]

Tylko weź pod uwagę że co najmniej 1/3 to wędkarze i boxy

Tjaaa na siege przyszly wedki a na spotach ganiaja boxy. Ty w ogole tam grasz?

Gram od początku  a Ty od kiedy ?

przejdź się po miastach/spotach + shopy i wyjdzie ponad 1/3

A teraz na szybko:
godz. 23:00

on line 1315
sklepy ok 155
fishing aden 107
giran 114
giran harbor 63
gludin harbor 20
Reszty nie liczyłem
Co najmniej 50 osób stojących i afkujących w miastach
Na chwilę obecną wyszło niewiele ponad 500 osób
Dodaj teraz do tego jeszcze wszystkie boxy na solo spotach takich jak fp/silenos/shamany i inne

Jak będę w godzinach popołudniowych to poświęcę kwadrans i przeliczę ponownie. Na pewno grasz na skelth ?

i czy ja gdzieś napisałem o siege ? czytanie boli ? 

[DTQ]

No logiczne ze o 23 będzie tyle wędek. Duża część osób które grają, mają prace na pełen etat i tam spędzają późny wieczór oraz noc.

Nie mówie że się z Tobą nie zgadzam bo twoje dane są bardzo zbliżone do prawdy ale jako aktywny gracz na skelcie masz bardzo dziwne podejście aby zachęcić ludzi do wspólnej gry.

PS. Niżej linki do dwóch ostatnich siege'y gludio czyli siege'y dla Juniorów

https://www.youtube.com/watch?v=yb1FBjJDuPc
https://www.youtube.com/watch?v=Ln1LoRy98qw

[kabulek]

Generalnie można policzyć to tak:
Aden siege + pozostałe zamki jakies 250 osób w obu CC
Gludio siege jakies 150 osób w CC.
Razem masz 400.

Do tego dorzuciłbym max 200 PVE carebear.
Oczywiście jakiś % szczególnie z tego CC Aden to driverzy i boksy, no ale wg mnie unikalnych postaci tutaj to jest z 500, co jak na tą grę, na tej mapie w zupełności wystarczy.

[aqq123]

PS. Niżej linki do dwóch ostatnich siege'y gludio czyli siege'y dla Juniorów

https://www.youtube.com/watch?v=yb1FBjJDuPc
https://www.youtube.com/watch?v=Ln1LoRy98qw

Jaka bieda  3-5pt vs 3-5pt 

https://www.youtube.com/watch?v=eJVYxXrPEOQ

TO JEST SIEGE!!!

[tkn00]

na GK L2 żyje jak za dawnych czasów. na EU bieda z nędzą jak widać. Na Skelth niby online 1200+ a jak pobiegalem po swiecie i popularnych spotach to pustki straszne.