Gdzieś już kiedyś była dyskusja odnośnie tego, czy Archer to Thorin. W końcu ustalono prawdziwą wersję? Bo mi ciężko uwierzyć, że jest inaczej. Granicząca z fanatyzmem wiara w możliwości TK w PvP, absolutny brak krytyki wobec tego tanka... No i oczywiście tyrady o expieniu solo. Tylko Thorin byłby w stanie coś takiego napisać. No, chyba że ma brata. O, bym o ortografii zapomniał

TK nie da się expić solo, bo w sumie zabija chyba wolniej nawet od dwarfa spoilera (mniejsza siła). O warsmithie z jego naprawdę mocnym mechanic golemem (na beast SS i beast BSS - o ile może ich używać... zresztą, bez nich sobie też radzi) nie wspominając. Co do bicia mocnych mobów solo - i warcryerem niektórzy potrafią, tyle że trwa to 5 razy krócej ;]
Co do DA - to chyba najlepszy z tanków. Może się budzić ze sleepa panterą, ma dużo m-def, life draina, zadaje najwięcej dmg z tanków (z panterą na beast SS-ach oczywiście). Ma dużo HP, sporo obrony, najwięcej CON. No i nie wygląda jak elf ani nie biega jakby zbierał grzyby. W PvP rozwala TK bez kłopotu stunując, drainując i bijąc panterą. Przy odrobinie szczęścia nie da elfowi nawet dobrze się wybudzić.
SwS jako tank to już w ogóle kawał tygodnia. Mało HP, na tarczę zbyt wielu ciosów nie pozbiera, a brak Final Fortress i Shield Fortress sprawiają, że 20-25% HP to dobry moment na... poproszenie kumpli o resa.