Kilka spotkanych npcow ma wylaczone opcje dialogowe po kliknieciu Quest, wiec nie wiesz co sie dzieje, jakby sie zacielo. To taka pierdola, ale dla mnie to słaby qol, bo nie wiesz czy tak ma byc, czy sie cos spieprzylo i masz watpliwosci.
Bardziej denerwujące, soul cry u shamana zbugowany, czasem się nie włącza, trzeba parę razy ubrać/zdjąć broń.
Zniknął mi ostatnio attack command z paska, zamiast niego pojawił się jakiś pusty, czarny, skill, trzeba było wstawić jeszcze raz.
Sposób poruszania się i przede wszystkim ciagniecia boxow jest jakis dziwny, czasem boxy sie przesuwają się punkt po punkcie jak nie dobiegną bezposrednio do targetu. Po jakims czasie sa ciut dalej niz tam gdzie byly. Tez pierdola, ale sie to widzi.
Pewnie sa jakies inne smaczki, krotko pogralem, wiec tyle mi utkwilo w pamieci. Ja nie mowie, ze to jakies powazne usterki, ale akurat bugi z paskiem skilli sa denerwujace.
Za to plusem jest normalna dota. A online, cóż, w gludio/dion są ludzie to prawda, w wioskach też się widzi, może nie multum, ale sporo ludzi. Natomiast bardzo dużo osób ma boxy i tendencja +2 bierze górę nad +1. +3 też się widzi często. Także to trochę zasiewa ziarno wątpliwości jak to będzie za miesiąc
.
Osobiście sobie odpuszczę, po prostu jakoś mi nie podszedł, ale nie jest zły, bywały gorsze interludy, bywały lepsze.
