Mam problem, pomozcie internetowi przyjaciele

Zaczęty przez Elkond, Październik 29, 2009, 02:50:30 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Alice

Ja w zasadzie nie uprawiam żadnego sportu regularnie. Kiedyś jeździłam konno i jest to najprzyjemniejszy sposób jaki znam na wzmacnianie mięśni ud. Czasem ćwiczę w domu (głównie brzuszki i rozciąganie) chociaż też mało systematycznie (Chciałam się rozciągnąć do szpagatu). Lubię biegać na długie dystanse i chodzić po górach. Na "siłce" w życiu nie byłam^^ Mięśnie rąk mam bardzo słabe i nad tym też będę musiała popracować. Kiedyś tam;)...
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

Sinic

Cytat: Alice w Grudzień 02, 2009, 04:08:45 PM
Ja w zasadzie nie uprawiam żadnego sportu regularnie. Kiedyś jeździłam konno i jest to najprzyjemniejszy sposób jaki znam na wzmacnianie mięśni ud. Czasem ćwiczę w domu (głównie brzuszki i rozciąganie) chociaż też mało systematycznie (Chciałam się rozciągnąć do szpagatu). Lubię biegać na długie dystanse i chodzić po górach. Na "siłce" w życiu nie byłam^^ Mięśnie rąk mam bardzo słabe i nad tym też będę musiała popracować. Kiedyś tam;)...

Kiedys tam i kiedys tam... to trzeba sie wziac i cwiczyc :D a nie odwlekac w czasie ;p

Winiek

Cytat: Alice w Grudzień 02, 2009, 04:08:45 PM
Ja w zasadzie nie uprawiam żadnego sportu regularnie. Kiedyś jeździłam konno i jest to najprzyjemniejszy sposób jaki znam na wzmacnianie mięśni ud. Czasem ćwiczę w domu (głównie brzuszki i rozciąganie) chociaż też mało systematycznie (Chciałam się rozciągnąć do szpagatu). Lubię biegać na długie dystanse i chodzić po górach. Na "siłce" w życiu nie byłam^^ Mięśnie rąk mam bardzo słabe i nad tym też będę musiała popracować. Kiedyś tam;)...

Tobie, jako kobiecie, to raczej ręce nie są nie wiadomo jak potrzebne...
Ale mięśnie ud się z przydadzą, do celów wiadomych ^^
Kolegę mam takiego, że jak słyszy, że dziewczyny coś trenują to od razu tekst: ,,Ty kamasutre zacznij ćwiczyć, a nie opierdalać się."

Na siłownie to tam nie ma sensu się dziewczynie pchać, ale ręce jednak można sobie wyrobić, bo jak ciało wysportowane to ładnie wygląda ^^

Zovi

Cytat: Alice w Grudzień 02, 2009, 04:08:45 PM
Ja w zasadzie nie uprawiam żadnego sportu regularnie. Kiedyś jeździłam konno i jest to najprzyjemniejszy sposób jaki znam na wzmacnianie mięśni ud. Czasem ćwiczę w domu (głównie brzuszki i rozciąganie) chociaż też mało systematycznie (Chciałam się rozciągnąć do szpagatu). Lubię biegać na długie dystanse i chodzić po górach. Na "siłce" w życiu nie byłam^^ Mięśnie rąk mam bardzo słabe i nad tym też będę musiała popracować. Kiedyś tam;)...
I dobrze, bo teraz wyrastają takie męskie dziewczyny i zniewieściali chłopacy. W mojej klasie (fuck) jest 9 chłopaków, w tym tylko dwóch (w tym ja) uprawia sport, reszta albo słucha przebojów Britney Spears i w ogóle  jest spedalona, albo męczy się rzucają piłkę do kosza.
Natomiast jest kilka dziewczyn, które po prostu rozwalają ich (chłopaków) na rękę. Nie wiem z czym to jest związane, czy tym, że niektórzy (chłopacy) mieli za rodzeństwo tylko starsze siostry (w sumie ja też mam tylko starszą siostrę, ale jakoś udało mi się wychować na w miarę normalnego chłopaka - przynajmniej tak mi się wydaje i nikt się na mnie nie skarży :P ) W sumie bardziej ich sobie wyobrażam jak w przyszłości plotkują z koleżankami przy kawie, niż pijących piwo i oglądających mecze facetów.

A, Alice na siłkę możesz pójść, na bieżnie tam sobie pobiegasz spokojnie i nie będziesz się musiała oddalać od domu, ani biegać po nieznanych terenach, bądź znanych, ale rzadko uczęszczanych :) .Rąk nie ćwicz, chyba że masz jakieś grube, to tylko dla spalenie tłuszczu.
Pozdrawiam! :)
Cytat: ZUZIA w Lipiec 01, 2009, 06:14:50 PM
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)

Winiek

Zovi!
Jak, żeś zyskał w moich oczach! :D
Ja tak samo gardzę zniewieściałymi chłopczykami...
Takie chłoptasie co się lansują ( kurwa jak ja tym gardze...), to dla mnie ubóstwo totalne xD Dziewczyny podrywają, myślą, że są zajebiści, a i tak ich w dupie mają, no może takie puste. Nie lubię też tego, jak widzę EMO grzywkę, czy EMO ubrania...jak pedał taki wygląda, a nie mężczyzna... :shock:
A co do piłki do kosza to ja kaleka jestem, tak samo, jak siatka, ręczna i unihok xd

Alice

No bieżnia to może być fajna sprawa, szczególnie że mieszkam w bloku i nie mam zbyt malowniczego krajobrazu na zewnątrz. A teraz wcześnie robi się ciemno co mi nawet tak bardzo nie przeszkadza o ile tylko byłoby z kim potruchtać. No wiadomo, nie chce mieć bicepsów jak pudzian, czy kaloryfera na brzuchu^^, ale troszeczkę nie zaszkodzi. Nie mam grubych rąk;< Chyba.
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

Zovi

Cytat: Winiek w Grudzień 02, 2009, 08:19:10 PM
Zovi!
Jak, żeś zyskał w moich oczach! :D
Ja tak samo gardzę zniewieściałymi chłopczykami...
Takie chłoptasie co się lansują ( -_-'a jak ja tym gardze...), to dla mnie ubóstwo totalne xD Dziewczyny podrywają, myślą, że są -_-'iści, a i tak ich w dupie mają, no może takie puste. Nie lubię też tego, jak widzę EMO grzywkę, czy EMO ubrania...jak pedał taki wygląda, a nie mężczyzna... :shock:
A co do piłki do kosza to ja kaleka jestem, tak samo, jak siatka, ręczna i unihok xd

Bo chłop, to ma być chłop, a nie pizda co dziewczyna by się sama prędzej obroniła, niż on ją! :)
Mi nie chodziło o kaleczenie piłki do kosza czy coś, bo w kosza też gracz dobrze nie umiem, jedynie w siatkówkę trochę, ręczną uwielbiam, unihokej słabiutko u mnie i piłkę nożną jeszcze trochę lubię :P .
Cytat: Alice w Grudzień 02, 2009, 08:32:51 PM
No bieżnia to może być fajna sprawa, szczególnie że mieszkam w bloku i nie mam zbyt malowniczego krajobrazu na zewnątrz. A teraz wcześnie robi się ciemno co mi nawet tak bardzo nie przeszkadza o ile tylko byłoby z kim potruchtać. No wiadomo, nie chce mieć bicepsów jak pudzian, czy kaloryfera na brzuchu^^, ale troszeczkę nie zaszkodzi. Nie mam grubych rąk;< Chyba.
No, po za tym poznasz fajnych ludzi, a taki nie kaloryfer jak kulturysta, ale taki malutki zarysek mięśni jest seksi :) .Możesz się też zapisać do jakiegoś klubu z biegaczami, gwarantuje, że poznasz tam fajnych ludzi, nie takich co palą, piją, ćpają, tylko co najwyżej piją :D .
Powiem Ci szczerze, to moje wrażenia były baardzo pozytywne, w takich klubach młodzież ogólnie jest trzymana w ryzach przez sport, bo jeżeli chcą coś osiągnąć, to nie mogą używek brać, może poznasz tam kogoś wartościowego :) .Naprawdę polecam, a jeżeli nie masz takiego, to idź na bieżnię w siłce ew. znajdź kogoś do pobiegania.
Cytat: ZUZIA w Lipiec 01, 2009, 06:14:50 PM
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)

Winiek

Cytat: Zovi w Grudzień 02, 2009, 08:45:21 PM
ale taki malutki zarysek mięśni jest seksi :)

Tu się zgodzę. Ale taki tyci tyci zarys xD
Najbardziej seksi dla mnie to fajny, wysportowany tyłeczek ^^
Kurwa, jak to pociąga!  :D

Zovi

Cytat: Winiek w Grudzień 02, 2009, 08:50:00 PM
Cytat: Zovi w Grudzień 02, 2009, 08:45:21 PM
ale taki malutki zarysek mięśni jest seksi :)

Tu się zgodzę. Ale taki tyci tyci zarys xD
Najbardziej seksi dla mnie to fajny, wysportowany tyłeczek ^^
-_-'a, jak to pociąga!  :D
Dokładnie!
Cytat: ZUZIA w Lipiec 01, 2009, 06:14:50 PM
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)

Winiek

Consesus!
Widzę, że poglądy mamy podobne :D
Można się dogadać z kimś w końcu xD

Alice

No cóż, podejrzewam, że większość mężczyzn podzieliłaby wasze zdanie;]
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

Madith

Cytat: Alice w Grudzień 02, 2009, 08:32:51 PM
No bieżnia to może być fajna sprawa, szczególnie że mieszkam w bloku i nie mam zbyt malowniczego krajobrazu na zewnątrz. A teraz wcześnie robi się ciemno co mi nawet tak bardzo nie przeszkadza o ile tylko byłoby z kim potruchtać. No wiadomo, nie chce mieć bicepsów jak pudzian, czy kaloryfera na brzuchu^^, ale troszeczkę nie zaszkodzi. Nie mam grubych rąk;< Chyba.

ja z Tobą chetnie potruchtam :)


Apropos tego calego tematu o facetach ^^ po pierwsze tez jestescie plotkarzami!!!!!!!! A po drugie to nie wiem czemu ale ile razy widze fajna laske to zawsze idzie pod reke z jakims pieprzonym lamusem, ktory wyglada jakby go matka pierwszy raz z domu wypuscila !!!!! :) Ani to dobrze nie wyglada, pewnie spieprzalby pierwszy jakby ktos ich zaatakowal.

Nie mowie, ze jestem super (a jestem :D) ale czasem mnie to wpienia jak jasna cholera :P

Ogolnie to faktycznie duzo widac teraz tego typu osobnikow plci meskiej, bo facetem tego nazwac nie mozna :P

Poza tym zauwazylem, co coraz czesciej facetow mozna podzielic na dwie grupy.

1. cioty
2. kozaki

Rzadko widzi sie kogos pomiedzy. Albo gosc idzie, wyglada jak by sie bal wszystkiego dookola, skulony etc albo idzie jakis lysy typek, buja sie tak, ze jakby mu wsadzic miotly do rak to pozamiatalby cala szerokosc chodnika na kazdego ziora co by tylko jakis fight znalezc a tak naprawde to dostalby strzala w pysk i przeprosil, ze wszedl w droge.

Na szczescie (moim zdaniem, skromnym zreszta) zaliczam sie do tej trzeciej grupy, w miare normalnych osob.

a teraz mozecie mnie zflejmowac :P
Arrissa, Franz
ADV80+/WC75+ nobless //retired

Kherith, Lancer
GH84+/DA75/WL75/BD62+  //retired

Madith, Core
Yul 85+                                  //retired

Diablo 3 Clan League

x3nomorph

new future.

Zovi

:O
Ja też bym potruchtał, ale pewnie jesteśmy oddaleni o setki kilometrów, a żeby z kimś pobiegać jechać kilka godzin to mi się nie kalkuje :P .

Co do twoich grup, to się zgadzam :P ,ale czasami udaje mi się znaleźć kogoś normalnego. Chociaż u mnie w szkole to same takie kozaki co to prosto z osiedlowego getta wyszli, słuchają peji, WWO, eldo, ostr i to są takie, wołają "chuj Ci na imie" i mają krok w kolanach, po za tym wołają na jakiej to bibie nie byli, bo wypili jedno piwo w dziesięciu, a w ogóle to szkoda gadać. Jest kilka ciot, ale nie wiem czemu, ale cioty zazwyczaj są chude i wysokie, u was też ?
Cytat: ZUZIA w Lipiec 01, 2009, 06:14:50 PM
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)

Maślan

a no ne mosz...


___EDIT____

o shit nie ten dział

Sinic

Hm. :shock: Klasyfikujecie chłopaków na cioty, kozaków i tych "normalnych", ktorych jest niby najmniej, a siebie do nich klasyfikujecie :D Kazdy uwaza siebie jak chce i dla siebie (jesli nie masz kompleksow) jest tym normalnym. Smiesza mnie wasze opinie troche, bo klasyfikujecie meska czesc spoleczenstwa tylko na 3 "klasy", a tak naprawde jest ich w bity chuj i jeszcze troche, bo kazdy jest inny i kazdy ma prawo byc kim chce O.o Czy wy jestescie zazdrosni o kogos, kto tam wyglada jak wyglada i ma ładna dziewczyne? Moze zaimponował jej czyms innym? Z tego co widze sadzicie ludzi jak zwykłe, proste, neandertalskie "samce". Jesli nie uprawia sportu i nie jest umiesniony to od razu ciota. Ja nie mam za duzych miesni, ale jak doszloby do sytuacji kiedy trzeba siebie/kogos obronic mam co innego do obrony, po to jest bron, zeby sie nia poslugiwac :D I jesli ktos zaatakowal by mnie z intencjami zabicia mnie, mysle ze bylbym w stanie odwdzieczyc sie tym samym.

Co do "normalnosci" kazdy widzi i uwaza normalnosc za co innego. Drechol uwaza drugiego drechola za normalnego, a reszte za lamusów. "Cioty" uwazaja inne "cioty" za tych normalnych. Ah, i co do okreslenia "ciota", tez sie wtrace. Dla mnie takim okresleniem mozna okreslic tylko osobe, ktora zamknie sie w wirtualnym swiecie i nie ma odwagi z niego wyjsc i poznac co jest poza nim. A w sieci zgrywa wielkiego kozaka. Dla mnie taka osoba jest po prostu przegrana.

Zapomnialem co mialem napisac, jak mi sie przypomni to dopisze xD

Winiek

#166
Cytat: mdh w Grudzień 03, 2009, 03:25:32 PM

Apropos tego calego tematu o facetach ^^ po pierwsze tez jestescie plotkarzami!!!!!!!! A po drugie to nie wiem czemu ale ile razy widze fajna laske to zawsze idzie pod reke z jakims pieprzonym lamusem, ktory wyglada jakby go matka pierwszy raz z domu wypuscila !!!!! :) Ani to dobrze nie wyglada, pewnie spieprzalby pierwszy jakby ktos ich zaatakowal.

Nie mowie, ze jestem super (a jestem :D) ale czasem mnie to wpienia jak jasna cholera :P

Ogolnie to faktycznie duzo widac teraz tego typu osobnikow plci meskiej, bo facetem tego nazwac nie mozna :P

Poza tym zauwazylem, co coraz czesciej facetow mozna podzielic na dwie grupy.

1. cioty
2. kozaki

Rzadko widzi sie kogos pomiedzy. Albo gosc idzie, wyglada jak by sie bal wszystkiego dookola, skulony etc albo idzie jakis lysy typek, buja sie tak, ze jakby mu wsadzic miotly do rak to pozamiatalby cala szerokosc chodnika na kazdego ziora co by tylko jakis fight znalezc a tak naprawde to dostalby strzala w pysk i przeprosil, ze wszedl w droge.

Na szczescie (moim zdaniem, skromnym zreszta) zaliczam sie do tej trzeciej grupy, w miare normalnych osob.

a teraz mozecie mnie zflejmowac :P

Jest 3 grupa.
Ułożeni :P
Ja nawet jestem przedstawicielem tej grupy xp
Ale wysoką samo-ocenę to Ty masz. :D
Przynajmniej to oznacza, że czujesz się dowartościowany...

A co do lasek chodzących z Buszmenami to masakra...tak się taki styl dziewczyną podoba...moja mi raz zaproponowała, czy bym stylu na taki nie zmienił...
Wpierw, totalne osłupienie, a potem śmiech. xD
Ja mam swój styl, taki porządny...buty ze skóry, najlepiej od Wojasa, marynara, dżinsy/sztruksy...
I w tym się dobrze czuje...a nie, że miałbym łazić w rurkach...brrr...jak to wygląda... :shock:

mdh'aczu, wiesz co to pozory? Nie zawsze jak tak ktoś wygląda to lamus...np: ja wyglądam, tak trochę, zbyt elegancko...tak na rynek wyłażę, i.t.d... kolega z którym się bujam to dresiarz...raz jak jakieś typki do nas wyskoczyło, to mnie cały czas próbowali gnoić i.t.d., bo przecież nie miałem dresów, to lama jakaś jestem...jak wydymił, po tym co mu się odgryzłem tekstami, to nieźle się zdziwił, że ktoś tak wyglądający, może tak -_-'ić w ryj i to klika razy, zanim się zdąży obejrzeć...(btw:boks rulezzz :D)na szczęście dali spokój, bo mnie jeden koleś pokojażył po znajomościach z kim trzymałem...

A więc mam małe potwierdzenie tego :P
Mam kumpla, co tak wygląda, a jest fajny i normalny. Także, takiego co ma krocz po kolana, a i on jest normalny, nie żaden kozak...

Nie zawsze są tylko 2 grupy...

shevra

Cytat
1. cioty
2. kozaki
narzekacie a przynajmniej jest sie z kogo posmiac :D
and you will know my name is the lord when i lay my vengeance upon you

Madith

Cytat: Sinic w Grudzień 03, 2009, 04:08:03 PM
Hm. :shock: Klasyfikujecie chłopaków na cioty, kozaków i tych "normalnych", ktorych jest niby najmniej, a siebie do nich klasyfikujecie :D Kazdy uwaza siebie jak chce i dla siebie (jesli nie masz kompleksow) jest tym normalnym. Smiesza mnie wasze opinie troche, bo klasyfikujecie meska czesc spoleczenstwa tylko na 3 "klasy", a tak naprawde jest ich w bity -_-' i jeszcze troche, bo kazdy jest inny i kazdy ma prawo byc kim chce O.o Czy wy jestescie zazdrosni o kogos, kto tam wyglada jak wyglada i ma ładna dziewczyne? Moze zaimponował jej czyms innym? Z tego co widze sadzicie ludzi jak zwykłe, proste, neandertalskie "samce". Jesli nie uprawia sportu i nie jest umiesniony to od razu ciota. Ja nie mam za duzych miesni, ale jak doszloby do sytuacji kiedy trzeba siebie/kogos obronic mam co innego do obrony, po to jest bron, zeby sie nia poslugiwac :D I jesli ktos zaatakowal by mnie z intencjami zabicia mnie, mysle ze bylbym w stanie odwdzieczyc sie tym samym.

Co do "normalnosci" kazdy widzi i uwaza normalnosc za co innego. Drechol uwaza drugiego drechola za normalnego, a reszte za lamusów. "Cioty" uwazaja inne "cioty" za tych normalnych. Ah, i co do okreslenia "ciota", tez sie wtrace. Dla mnie takim okresleniem mozna okreslic tylko osobe, ktora zamknie sie w wirtualnym swiecie i nie ma odwagi z niego wyjsc i poznac co jest poza nim. A w sieci zgrywa wielkiego kozaka. Dla mnie taka osoba jest po prostu przegrana.

Zapomnialem co mialem napisac, jak mi sie przypomni to dopisze xD

wiadomo, ze kazdy zaliczylby siebie do tej normalnej grupy..punkt widzenie zalezy od punktu siedzenia :P ale staralem sie bym w miare obiektywny :)

Znam siebie, wiem co o mnie ludzie mysla dlatego zaliczylem siebie to tej "grupy". A oceniam po ty co widze..Przeciez nie bede kazdego czlowieka na ulicy zaczepial, zeby go poznac :P Ale zawsze jak mi sie zdarza widziec ludzi to zawsze te 3 grupy rozrozniam. Moze mam cos z glowa, who knows :)

Wg Twojego okreslenia "cioty" to juz sie do nich nie zaliczam :P Kozakiem tez za bardzo nie jestem. W jakims stopniu pewnie tak ale nie takim jakie zdarza sie widziec na ulicach, zwlaszcza w okolicach Nowej Huty w Krakowie :P

Co do tych lasek etc...To nie sa tylko moje odczucia :P zawsze jak chodze z kumplami gdzies na piwko na rynek czy cus, to czesto sie zdarza, ze ktorys z nich powie "kurwa, taka dupa, a z takim lamusem. Co ona w nim widzi" etc etc :P Zaloze sie, ze Ty tez tak sobie pomyslales :P To chyba normalne u samcow :P


Cytat: Winiek w Grudzień 03, 2009, 04:09:58 PM
Cytat: mdh w Grudzień 03, 2009, 03:25:32 PM

Apropos tego calego tematu o facetach ^^ po pierwsze tez jestescie plotkarzami!!!!!!!! A po drugie to nie wiem czemu ale ile razy widze fajna laske to zawsze idzie pod reke z jakims pieprzonym lamusem, ktory wyglada jakby go matka pierwszy raz z domu wypuscila !!!!! :) Ani to dobrze nie wyglada, pewnie spieprzalby pierwszy jakby ktos ich zaatakowal.

Nie mowie, ze jestem super (a jestem :D) ale czasem mnie to wpienia jak jasna cholera :P

Ogolnie to faktycznie duzo widac teraz tego typu osobnikow plci meskiej, bo facetem tego nazwac nie mozna :P

Poza tym zauwazylem, co coraz czesciej facetow mozna podzielic na dwie grupy.

1. cioty
2. kozaki

Rzadko widzi sie kogos pomiedzy. Albo gosc idzie, wyglada jak by sie bal wszystkiego dookola, skulony etc albo idzie jakis lysy typek, buja sie tak, ze jakby mu wsadzic miotly do rak to pozamiatalby cala szerokosc chodnika na kazdego ziora co by tylko jakis fight znalezc a tak naprawde to dostalby strzala w pysk i przeprosil, ze wszedl w droge.

Na szczescie (moim zdaniem, skromnym zreszta) zaliczam sie do tej trzeciej grupy, w miare normalnych osob.

a teraz mozecie mnie zflejmowac :P

Jest 3 grupa.
Ułożeni :P
Ja nawet jestem przedstawicielem tej grupy xp
Ale wysoką samo-ocenę to Ty masz. :D
Przynajmniej to oznacza, że czujesz się dowartościowany...

A co do lasek chodzących z Buszmenami to masakra...tak się taki styl dziewczyną podoba...moja mi raz zaproponowała, czy bym stylu na taki nie zmienił...
Wpierw, totalne osłupienie, a potem śmiech. xD
Ja mam swój styl, taki porządny...buty ze skóry, najlepiej od Wojasa, marynara, dżinsy/sztruksy...
I w tym się dobrze czuje...a nie, że miałbym łazić w rurkach...brrr...jak to wygląda... :shock:

mdh'aczu, wiesz co to pozory? Nie zawsze jak tak ktoś wygląda to lamus...np: ja wyglądam, tak trochę, zbyt elegancko...tak na rynek wyłażę, i.t.d... kolega z którym się bujam to dresiarz...raz jak jakieś typki do nas wyskoczyło, to mnie cały czas próbowali gnoić i.t.d., bo przecież nie miałem dresów, to lama jakaś jestem...jak wydymił, po tym co mu się odgryzłem tekstami, to nieźle się zdziwił, że ktoś tak wyglądający, może tak -_-'ić w ryj i to klika razy, zanim się zdąży obejrzeć...(btw:boks rulezzz :D)na szczęście dali spokój, bo mnie jeden koleś pokojażył po znajomościach z kim trzymałem...

A więc mam małe potwierdzenie tego :P
Mam kumpla, co tak wygląda, a jest fajny i normalny. Także, takiego co ma krocz po kolana, a i on jest normalny, nie żaden kozak...

Nie zawsze są tylko 2 grupy...



Tez mam podobny styl.

Dzinsy+fajna koszula+eleganckie buty/jakies nike/adidas wypastowane, ze az w oczy jebia :P Ale nie zdarzyło mi sie, zeby ktos sie przypierdzielil.


Cytat: shevra w Grudzień 03, 2009, 08:42:55 PM
Cytat
1. cioty
2. kozaki
narzekacie a przynajmniej jest sie z kogo posmiac :D

wiadomo :D <3
Arrissa, Franz
ADV80+/WC75+ nobless //retired

Kherith, Lancer
GH84+/DA75/WL75/BD62+  //retired

Madith, Core
Yul 85+                                  //retired

Diablo 3 Clan League

Winiek

Cytat: mdh w Grudzień 03, 2009, 08:50:46 PM
Cytat: shevra w Grudzień 03, 2009, 08:42:55 PM
Cytat
1. cioty
2. kozaki
narzekacie a przynajmniej jest sie z kogo posmiac :D

wiadomo :D <3
No tutaj 100%-owa racja :D

mdh, może dla tego, że Ty masz 20 lat, a ja nie xD
Już się w tedy wygląda poważniej, a ja mam jeszcze taki uśmieszek zawsze durny co prowokuje... xD
Szczególnie jak ktoś zyga, więc mi się takie rzeczy zdarzają :|

shevra

jak jak sie ubieramt o biore to co jest w szafie na wierzchu :D
and you will know my name is the lord when i lay my vengeance upon you

Winiek

O prze świr xD
Ja muszę mieć zawsze wszystko cycuś glanuś.
Inaczej nidyrydy :P
Ale w dresach też zdarzy mi się poszlajać i się polansować! xd

shevra

dzisiejsza kultura to gardze i to bardzo. jak to bylo ostatnio na demotach - dyletam nastolatka - zostac emo, plstikiem, punkiem, metalem czy moze gangsta/rasta.
nigdy nie dzielilem ludzi ze wzgledu na co sluchaja i w ogole nie rozumiem po co sie rozrozniac w ten sposob. ja np. lubie jazz tak samo jak hardstyle a i rock'a/heavy rocka tez czasem lubie posluchac.
dobrym przykladem jest np. bluza z kapturem. ja kaptur zakladam bo mi w nim wygodnie a to nei znaczy ze jestem kozak/woze sie/ etc.
ostatnio idac przez szkole stwierdzilem z kolega ze jak sie tak idize przez kilka korytarzy to albo emo albo punki sa. kazdy chce byc coraz fajniejszy. ale po co to nie wiem, chyba ze w lustrze siebie samego podziwiac
and you will know my name is the lord when i lay my vengeance upon you

Zovi

A ja lubię chodzić z czapce :) . Ogólnie rzecz biorąc to się ubieram podobnie jak wy z tą różnicą, że jeszcze zakładam bluzę bo piździ ostatnio.
A buty to normalne adidasy raczej noszę, nie takie szerokie skate, jak to niektórzy :P .

BTW. Ostatnio byłem we Włoszech :P .No to trzeba przyznać, że kozaków żadnych nie spotkałem, ogólnie Włosi są mili, fajni itp. ale trochę mnie zdziwiło, gdy zobaczyłem jak sobie brwi idealnie skubią (to jeszcze przeboleje!), malują się (o taaa, puder itp.) i jak często chodzą pod rękę z chłopakami, chociaż są normalnie hetero.
Dziewczyny (przynajmniej w większości takie widziałem) są grube, niewymalowane (I nie mówię to o braku tapety na twarzy, tylko o takich podstawach).
Ogólnie fajnie było, tylko że nam dziewczyny z Polski podrywali, bo mówili, że są bardzo szczuplutkie :| (chociaż należały do tych średnio-szczupłych :P )
Cytat: ZUZIA w Lipiec 01, 2009, 06:14:50 PM
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)

Sinic

Cytat: Zovi w Grudzień 03, 2009, 10:15:20 PM
A ja lubię chodzić z czapce :) . Ogólnie rzecz biorąc to się ubieram podobnie jak wy z tą różnicą, że jeszcze zakładam bluzę bo piździ ostatnio.
A buty to normalne adidasy raczej noszę, nie takie szerokie skate, jak to niektórzy :P .

BTW. Ostatnio byłem we Włoszech :P .No to trzeba przyznać, że kozaków żadnych nie spotkałem, ogólnie Włosi są mili, fajni itp. ale trochę mnie zdziwiło, gdy zobaczyłem jak sobie brwi idealnie skubią (to jeszcze przeboleje!), malują się (o taaa, puder itp.) i jak często chodzą pod rękę z chłopakami, chociaż są normalnie hetero.
Dziewczyny (przynajmniej w większości takie widziałem) są grube, niewymalowane (I nie mówię to o braku tapety na twarzy, tylko o takich podstawach).
Ogólnie fajnie było, tylko że nam dziewczyny z Polski podrywali, bo mówili, że są bardzo szczuplutkie :| (chociaż należały do tych średnio-szczupłych :P )

Widać co makaroni i pizza robi z dziewczyn :D

Hm, ja dopasowalem do swojej postury styl, nosze waskie jeansy albo rurki, koszule/bluze, przydlugie wlosy(żel mój wróg  8) ), buty stylu nike vandal/twilight, no ogolnie jestem b.szczuply i nie pasuja mi obwisłe ciuchy, wygladam jak w worku na kartofle  :? poza tym taki styl jest bardziej taki rockowy :D zle sie czuje w krotkich wlosach, no i wygladam jak idiota w nich xd poza tym dziewczyny z mojego otoczenia szaleja za takim stylem, wiec... :D

@EDIT

Oł Em Dżi 200 post! 4 gfiasstki <3 uber spamer :D