Drakesang

Zaczęty przez doman18, Listopad 06, 2009, 03:55:21 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

doman18

Witam
Czy ktoś grał w tą grę? Może coś o niej powiedzieć?
It's nice to be important but it's more important to be nice

In every life we have some trouble
When you worry you make it double


Cytat: narisHow to PvP with a lock: Bind 1/3 of you keyboard to fear, 1/3 to dots and 1/3 to destruction spells.
Smash you head into the keyboard. YYYAAARRRGGGH!!!

Mlor

"Na tym świecie istnieje zło zrodzone z dobra. Istnieje również dobro zrodzone ze zła" by Lelouch Lamperouge
I'm OFFLINE

Inidriel

#2
Grałem, jakiś rok temu, Święta b. miło zleciały :D

Co by Ci tu napisać?

Gra nie ma aż takich wymagań, a grafika całkiem okej. Udźwiękowienie znośne.

Co mi się podoba w tej grze to system. Nie jest to D&D tylko niemieckie 'Das Schwarze Auge' - tutaj każdy współczynnik jest ważny przy używaniu umiejętności, rozmowach, walce. Do tego dochodzi sporo rozmaitych klas. Swojego bohatera rozwijamy dowoli, można dodawać punkty umiejętności kiedy chcemy. Za walkę dostajemy exp (lvl, lvl ma znaczenie przy okresleniu maksymalnego poziomu umiejętności) oraz pkt umiejętności(nie pamiętam jak to fachowo się nazywa), które wydajemy na zdolności - walka, um. złodziejskie, sztuka przetrwania (jest b.dużo tego, a każda umiejętność przydatna) itp. Podczas walki trzeba nieco pomyśleć, przeciwnicy mogą łamać nam kości, zadawać głębokie rany - przez co jesteśmy mniej skuteczni podczas dłuższych batalii (oczywiście można się bandażować i po problemie)

Jeśli chodzi o samą grę - to 2 rozdziały obfitują w rozmaite sub-questy (m.in. skradanie), ostatnie już nieco gorzej. Gra jest liniowa do bólu, a to trochę wkurza. Fabuła standard - nawet romansować nie można (co jest już w tego typu grach trendem) :P Czasami idzie dostać w pupę, bo giera ma z góry ustawiony poziom trudności - z reguły 2-3 save wczytany i przechodzi się na spokojnie :)