Samoobrona

[Kamal]

Siła sugestii jest niekiedy wystarczająca Albo trzeba mieć niezłe plecy

[Madith]

plecy malo widac i trzeba wiecej cwiczyc..lepiej miec fajna klate i na starcie sciagac koszulke, zeby sie nie ubrudzila czy cos czasem tez moze pomoc hehe

poza tym jakby ktos chcial Cie okrasc czy cos to raczej gadaniem sie nie uratujesz...kolegow ze soba tez nie bedziesz mial zawsze poza tym z nimi tez roznie moze byc w takiej sytuacji

"umiesz liczyc, licz na siebie". Poza tym jak to gdzies slyszalem - trening nigdy Cie nie zawiedzie

[gustd]

jezeli ktos chce cie okraść, to w obecnych czasach albo wbije ci kose od razu i cie okradnie, albo jezeli nie bedziesz chcial sie dac okrasc, w tedy wbije ci kose i cie ogradnie.

[Winiek]

plecy malo widac i trzeba wiecej cwiczyc..lepiej miec fajna klate i na starcie sciagac koszulke, zeby sie nie ubrudzila czy cos czasem tez moze pomoc hehe

poza tym jakby ktos chcial Cie okrasc czy cos to raczej gadaniem sie nie uratujesz...kolegow ze soba tez nie bedziesz mial zawsze poza tym z nimi tez roznie moze byc w takiej sytuacji

"umiesz liczyc, licz na siebie". Poza tym jak to gdzies slyszalem - trening nigdy Cie nie zawiedzie

Ach, nie przypuszczałem, że jesteś tak ograniczony Mdh'aczu.
Co Ci z umiejętności, jeśli jest kilku na Ciebie, jeszcze uzbrojeni (kastet, nóż, te sprawy...)?
Choć byś nie wiem jakim kozakiem był, nie obronisz się samymi rękoma...

[Zovi]

Dlatego Ja kamikaze nie jestem, przecież sam się na 4 nie będę rzucał, na 2 jeszcze mógłbym myśleć o obronie - najpierw wypierdolić jednemu, słabszemu bardzo mocno, a później zająć się drugim. Ale 3, 4 to już nie ma nawet sensu, bo po co, ty i tak nie wygrasz .

[Bled]

Dlatego Ja kamikaze nie jestem, przecież sam się na 4 nie będę rzucał, na 2 jeszcze mógłbym myśleć o obronie - najpierw wy-_-'ić jednemu, słabszemu bardzo mocno, a później zająć się drugim. Ale 3, 4 to już nie ma nawet sensu, bo po co, ty i tak nie wygrasz .

jak bijesz sie bardzo bardzo dobrze a tamci bija sie slabo to uda ci sie  ;p

[Winiek]

Dlatego Ja kamikaze nie jestem, przecież sam się na 4 nie będę rzucał, na 2 jeszcze mógłbym myśleć o obronie - najpierw wy-_-'ić jednemu, słabszemu bardzo mocno, a później zająć się drugim. Ale 3, 4 to już nie ma nawet sensu, bo po co, ty i tak nie wygrasz .

jak bijesz sie bardzo bardzo dobrze a tamci bija sie slabo to uda ci sie  ;p

W tedy to tak...ale wiesz, raczej lamusy się nie biorą za napaście...

Tak czy owak.
Daj kamienia i łby przetrącić xD

Tak czy owak bić w największego chojraka
Będzie element zastraszenia na pozostałych :]

[Soulern]

Tak czy owak.
Daj kamienia i łby przetrącić xD

Można też nosić jakieś przydatne elementy biżuterii, jak na przykład gruby, długi łańcuch, jakiś ostry nożyk... A najlepiej ze dwa ostre nożyki... ^^'

[Zovi]

Tak czy owak.
Daj kamienia i łby przetrącić xD

Można też nosić jakieś przydatne elementy biżuterii, jak na przykład gruby, długi łańcuch, jakiś ostry nożyk... A najlepiej ze dwa ostre nożyki... ^^'

Albo Michała i Natalię ?

BTW. Jak z zaskoczenia, to dobrze jest wyjebać z łokcia, bo jak dobrze pójdzie, to mu łuk brwiowy rozetniesz, a wtedy trudno mu się będzie pozbierać, bo boli, a po za tym krew mocno lać się będzie, drugi może nawet zacząć uciekać, tak, że było by OK .

[Madith]

plecy malo widac i trzeba wiecej cwiczyc..lepiej miec fajna klate i na starcie sciagac koszulke, zeby sie nie ubrudzila czy cos czasem tez moze pomoc hehe

poza tym jakby ktos chcial Cie okrasc czy cos to raczej gadaniem sie nie uratujesz...kolegow ze soba tez nie bedziesz mial zawsze poza tym z nimi tez roznie moze byc w takiej sytuacji

"umiesz liczyc, licz na siebie". Poza tym jak to gdzies slyszalem - trening nigdy Cie nie zawiedzie

Ach, nie przypuszczałem, że jesteś tak ograniczony Mdh'aczu.
Co Ci z umiejętności, jeśli jest kilku na Ciebie, jeszcze uzbrojeni (kastet, nóż, te sprawy...)?
Choć byś nie wiem jakim kozakiem był, nie obronisz się samymi rękoma...

nie jestem ograniczony..powinienes sie domyslic po pierwszym zdaniu, ze moja wypowiedz nie byla na serio.
Poza tym wierze, ze majac dobre umiejetnosci jestem w stanie obronic sie nawet przed kilkoma napastnikami. Jezeli ofc nie maja sprzetu (zwlaszcza nozy) bo czasem wystarczy zagapic sie na 1s i mozna zginac. Nawet jak sie jest arcymistrzem w danej sztuce walki.
I tak, na razie jestem leszczem. Ale nie po to trenuje, zeby dac sie okrasc/pobic/obrazac etc (nie potrzebne skreslic)

Tak czy owak.
Daj kamienia i łby przetrącić xD

Można też nosić jakieś przydatne elementy biżuterii, jak na przykład gruby, długi łańcuch, jakiś ostry nożyk... A najlepiej ze dwa ostre nożyki... ^^'

w sumie racja, tez mozna nosic "na wszelki wypadek" jakis kastecik czy cos. Chociaz slyszalem, ze jest to zabronione i ponoc co po nie ktorzy nosili kilka duzych nakretek i nakladali je na paluchy zamiast kasteta ale to tylko plotki ^^

[MastJedi]

(...) Ale 3, 4 to już nie ma nawet sensu, bo po co, ty i tak nie wygrasz .

To się nazywa randori i jest jak najbardziej do wygrania. Ale na to potrzeba długich laaaat ćwiczeń

Pozdrawiam

[Winiek]

I tak, na razie jestem leszczem. Ale nie po to trenuje, zeby dac sie okrasc/pobic/obrazac etc (nie potrzebne skreslic)

Tak czy owak.
Daj kamienia i łby przetrącić xD

Można też nosić jakieś przydatne elementy biżuterii, jak na przykład gruby, długi łańcuch, jakiś ostry nożyk... A najlepiej ze dwa ostre nożyki... ^^'

w sumie racja, tez mozna nosic "na wszelki wypadek" jakis kastecik czy cos. Chociaz slyszalem, ze jest to zabronione i ponoc co po nie ktorzy nosili kilka duzych nakretek i nakladali je na paluchy zamiast kasteta ale to tylko plotki ^^

Leszczem się jest, gdy się nic nie umie, a się tym kozaczy i się tym chwali...czyli typowy ,,JP"

Kastet jest zabroniony, jest to w ustawie jako broń biała niebezpiecznego użytku czy jakoś tak...
Nóż można, ale jak się jest wojskowym...w tedy możesz nosić nóż wojskowy, umiesz się skutecznie obronić wręcz, w razie problemów potrafisz użyć skutecznie noża...
Najbezpieczniej jak się jest wojskowym to noże itd, bo żyjemy w chorym kraju z chorymi przepisami, gdzie jako ofiara potraktują Cie jako napastnika...

[gustd]

(...) Ale 3, 4 to już nie ma nawet sensu, bo po co, ty i tak nie wygrasz .

To się nazywa randori i jest jak najbardziej do wygrania. Ale na to potrzeba długich laaaat ćwiczeń

Pozdrawiam

omg -.- zastanów się co za bzdury wypisujesz.

[Winiek]

(...) Ale 3, 4 to już nie ma nawet sensu, bo po co, ty i tak nie wygrasz .

To się nazywa randori i jest jak najbardziej do wygrania. Ale na to potrzeba długich laaaat ćwiczeń

Pozdrawiam

omg -.- zastanów się co za bzdury wypisujesz.

No, niech się chłopak zastanowi...
3, 4 totalnych noobów, jeśli chodzi o walkę i jeszcze do tego podpitych lekko by rozwalił taki po dłuuugich latach ćwiczeń, ale i to by było trudne...łatwo się mówi...
Jeśli jest 3 to już lepiej spi*rdalać ile sił w nogach...
Wyjątkowo doświadczony i utalentowany sobie z 3 poradzi, ale nie z 4 i więcej...
Na filmach tylko jadą tylu...
2 to wyższa szkoła jazdy rozwalić...chyba, że jesteś jakiś mutant z Fallouta...

[Soulern]

Nie będę robił kolejnej piramidki cytatu, bo coś mi się popsuło.

Tzn, nie chodziło mi konkretnie o noszenie przy sobie broni, kastetowej, białej, czy jakiejkolwiek innej. Mam na myśli noszenie takich fajnych elementów biżuterii i w ogóle różnych sprzętów, które nie są w żadnym razie uznawane za broń, a którymi można zrobić całkiem dużą krzywdę, jak na przykład szydełka (takie coś do robienia na drutach), właśnie łańcuchy, małe scyzoryki z dobrze zaostrzonym ostrzem. Nikt nie oskarży cię o posiadanie broni, w sądzie powiesz, że broniłeś się tym, czym masz... ;>

Albo Michała i Natalię ?

Gwoli ścisłości, Michał i Natalia to glany Zareana. Moje "baletki" są bezimienne. ^^

[Winiek]

Jak tak to pałka teleskopowa...
Jest dozwolona, łatwo ją skitrać...
Najlepsza tego typu rzecz. 

[Bled]

z tego co mi wiadcomo to noz tez jest dozwolony tylko same ostrze nie moze przekraczac 15cm
ale to gdzies dawno slyszalem , zreszta noszenia noza swiadczy raczej o zrytej psychice niz o checi samooborny bo mozna sie bronic wieloma innymi rzeczami , nie tak groznymi jak noz.

[Winiek]

Nom. Tu się zgodzę.
Chyba pałka teleskopowa jest najlepszą ,,bronią" do obrony.

[Soulern]

z tego co mi wiadcomo to noz tez jest dozwolony tylko same ostrze nie moze przekraczac 15cm
ale to gdzies dawno slyszalem , zreszta noszenia noza swiadczy raczej o zrytej psychice niz o checi samooborny bo mozna sie bronic wieloma innymi rzeczami , nie tak groznymi jak noz.

Jakiś czas temu mocno się tym zainteresowałem i teraz mogę rozwiać wszelkie plotki - otóż możesz sobie nawet chodzić po mieście z zweihanderem, długość ani szerokość ostrza nie ma znaczenia. Nie jestem tylko pewien co do rodzaju - są chyba ograniczenia co do motylków, sprężynowców i z pewnością co do przedmiotów niemających kształtu broni/noża, czyli np. wysuwana szabelka w lasce dziadka czy naostrzony koniec parasola.

[Winiek]

Ooo...dobrze wiedzieć.
Fajnie, że ktoś to rozjaśnił.

[łysy88]

z tego co mi wiadcomo to noz tez jest dozwolony tylko same ostrze nie moze przekraczac 15cm
ale to gdzies dawno slyszalem , zreszta noszenia noza swiadczy raczej o zrytej psychice niz o checi samooborny bo mozna sie bronic wieloma innymi rzeczami , nie tak groznymi jak noz.

Jakiś czas temu mocno się tym zainteresowałem i teraz mogę rozwiać wszelkie plotki - otóż możesz sobie nawet chodzić po mieście z zweihanderem, długość ani szerokość ostrza nie ma znaczenia. Nie jestem tylko pewien co do rodzaju - są chyba ograniczenia co do motylków, sprężynowców i z pewnością co do przedmiotów niemających kształtu broni/noża, czyli np. wysuwana szabelka w lasce dziadka czy naostrzony koniec parasola.

w Krakowie psy jakos nie sprawdzaja Sharksow, a doskonale wiedza ze 90% z nich ma kose w kieszeni...

@Winiek, palka najlepsza o obrony? jakies 2 miechy temu zaczalem spinac sie do kolesia po kilku browarkach, on przeszedl na druga strone ulicy i wyciagnal wlasnie twoja super palke, niestety jak zobaczyl ze ide w jego strone i wkladam szczeke...spierdolil i tyle mu z teleskopa bylo, jak jestes pizda to zaden sprzet ci niczego nie da

[gustd]

bo 90% ludzi w krakowie to totalne -_-'y, zabić/ginąć za klub piłkarski to totalny brak rozumu i wg mnie selfown. a to ze jakaś banda pedałów będzie "szanować mnie do konca zycia", jakoś nie napawała by mnie optymizmem, mając perspektywe spędzenia reszty tego życia w pierdlu. ot co.

btw. mówisz o policji "psy", ale jeśli ktoś okradłby ci matke na ulicy, albo nie daj boze jeszcze powaznie ją zranił, policja była by pierwszym kierunkiem. nie rozumiem tego, że ludzie obrażają policjantów. fakt faktem, sam sie wku*wiam jak mi wlepiają mandat za bzdury (ograniczenie do 50, 71km/h - 200zl >.>), ale prawo jest prawem. Cyceron powiedział kilka mądrych słów na ten temat, spraaaawdź to źąąą

[łysy88]

jakbys dostal kilka razy wpierdol za dzieciaka prawdziwymi palami od prawdziwych psow za nic, nie takich w komputerze w gierce to bys inaczej spiewal, haha widzisz ty wolisz zapierdalac i miec z pizdy kumpli ktorzy dymaja cie z kasy na kazdej dobrej okazji, typowe myslenie pizdy z bogatego domu, ktoremu tatus kupil bmw i wyrywa dupy ktore sa dziwkami na bulwarze, zenada

[Teh Snuffzord]

jakbys dostal kilka razy w-_-' za dzieciaka prawdziwymi palami od prawdziwych psow za nic, nie takich w komputerze w gierce to bys inaczej spiewal, haha widzisz ty wolisz zapierdalac i miec z -_-'y kumpli ktorzy dymaja cie z kasy na kazdej dobrej okazji, typowe myslenie -_-'y z bogatego domu, ktoremu tatus kupil bmw i wyrywa dupy ktore sa -_-'ami na bulwarze, zenada

ok, ukradnę ci wszystko, zniszczę twoją tożsamość (dokumenty w urzędach miast baardzo ładnie się palą) i spalę dom. powiedz mi synku, że wtedy nie pobiegniesz z płaczem do tych "psów"...

[łysy88]

ale ty jestes tepy, spojrz na siebie w lustrze i sie zastanow czy w realu jest z ciebie taki fajter, bo cos watpie, babke mojego kumpla okradli jakies gowniarze juz 3 razy, ona to zglaszala,a odpowiedzieli jej, ze takimi pierdolami to sie nie zajmuja i jakies pol roku temu zmarla na zawal...pierdolicie tak, bo sami wiecie, ze gowno znaczycie w swoim srodowisku i dla kazdego jestescie nikim pozdro