Destroyer [Destro]

Zaczęty przez Ryltar, Grudzień 10, 2005, 12:36:40 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

bula


Frohike


Bled

meh;/
co mylisice o 2h bluncie dla destro - DHA + health? nie trzeba zmieniac na jakis tam mlotek na stun (cenny czas?:P) , wiekszy dmg z tego stuna , mozna stosowac stun z 1profki(zawsze dmg wiekszy od regulara?) moze i nawet wejdzie;p wiec?

TheOwn3r

Odpada przez crit rate IMO.
;o

M!ro

Gram destroyerem,mam 76 lvl,DS'a + talluma hvy + dye +4str-4con -> +4dex-4con,zamierzam dodac +1 dex-1con... owszem mam malo hp,ale poprostu nie oplaca sie pakowac w hp destroyerem,bo nie chodzi nam o to zeby jak najdluzej utrzymac sie przy zyciu tylko zeby jak najszybciej wlaczyc frenzy. Do tego potrzebny nam bedzie homu+conversion i najlepiej jakas bron z healthem,a frenzy itp wrzucamy na sztylecie C z rsk.haste,na full buffie,tancach i COV'ie bylem w stanie 4x wrzucic frenzy :> co do pvp,zeby grac tak jak napisalem nie mozna miec lagow,bo trzeba wyczuc ten moment kiedy wrzucic to frenzy...jak ktos wyzej napisal nie jestesmt zagrozeniem dla daggera badz lucznika bo jak sypnie krytami to sie nie pozbieramy,ale jezeli wbiegamy gdzies na frenzy niezaleznie z kim walczymy mamy OGROMNA przewage,badz co badz ale umiejetny gracz moze rozwalic cale pty destroyerem,zupelnie sam. Jedynym przeciwnikiem ktoremu nie daje rady wydawalby sie nekromanta,curse of doom i jestem bezuzyteczny ;) z innymi magami tez nie mam za bardzo szans,slow i tez leze ;) A co do lucznika,zabilem nie jednego..i napotkalem niewielu ktorzy umieja grac i zamiast strzelac do mnie na frenzy lionhearcie itp co jest bezuzyteczne,poprostu uciekali czekajac az zakonczy sie zealot ;) zazwyczaj prosze kogos o zjechanie hp i wbijam nie bojac sie niczego bo przeciez jak wejda kryty kazdy mag sklada sie na 1-2 hity. Polecam uzywac wszystkiego naraz,czyt. zealot,frenzy,br,rage,lionhearth i w zaleznosci z kim walczymy war frenzy lub/i firtitude. Taki destro wydaje mi sie byc najlepszym destro :>

adamex91

taki wjazd ma sens tylko wtedy kiedy przeciwnik nie wie co to frenzy. Jakis czas temu moglem na luzie "niezauwazony" wbiec w srodek wroga na wiekszych walkach i powyzynac trochu, ale teraz maja chyba jakis uraz, bo kiedy tylko sie zblizam lapie mnie na targeta conajmniej 4 magow/lukow

Cytatbo nie chodzi nam o to zeby jak najdluzej utrzymac sie przy zyciu tylko zeby jak najszybciej wlaczyc frenzy.
na takiej ilosci hp nie zdazysz wlaczyc...a jak zdazysz to nie dotrwasz do konca frenzy

TruTherion

Jeśli jesteś w małym pomieszczeniu i nagle wyjdziesz na wroga to masz szansę dojść, ale każdy myślący dowódca party jak tylko wyjdziesz za szerag to cię ztargetuje, a jak bedziesz blisko to cię bufferzy powinni wziąć na cel. Dostaniesz 6 buffów dla maga i twoje Freenzy jest mało warte.

Bled

powieksza sie buff sloty to raz , resisty i najmniej potrzebne buffy ida na poczatku to dwa

TruTherion

Nawet 22 buff sloty to nie za dużo. Na resisty już raczej nie starcza miejsca, przynajmniej łucznikom, a jak on ma jeszcze odpalone 4 bbuffy Destro to już zupełnie jest nieciekawie.
Więc te 5 buffów dla maga zetnie przynajmniej 3 dobre buffy.

M!ro

Owszem,zyskujesz duza przewage kiedy przeciwnik nie wie ze masz frenzy,ale kazdy myslacy destroeyr przed walka wlacza owe frenzy i miota wszystko co napotka na drodze,zaleznie z kim walczysz wlaczasz rozne buffy,na lionhearcie i war frenzy zdazysz wyrznac pol party zanim dostaniesz trance od bisha ;) mowie Ci,wszystko zalezy od tego z kim walczysz. kazdego maga zabijesz z zaskoczenia ale kiedy to mag zaskoczy Ciebie = zero szans... Ogromna role odgrywaja tutaj lagi,ja na mass pvp np. mam straszne lagi i trudno mi jest cokolwiek ztargetowac...Mowiac prosciej -> Dobry destro = uzbrojenie + umiejetnosci + tatuaze + element zaskoczenia + lagi. Jezeli potrafimy to wszystko polaczyc w jedna calosc destro jest najlepszym DD do expa oraz bardzo dobrym DD do pvp.

TruTherion

Z elementem zaskoczenia to połowa postaci zrobi z innych mielonkę.
A jak damy twoje równanie to i SWS będzie niebezpieczny...

Pół party to może w cata wyrżniesz, jak z zaściany wyskoczysz, a party będzie blisko. Jak nie Destro = trup. No ktoś padnie raczej na pewno. Ale w otwartym polu nie ma szans najczęściej, chyba że cię dowódca nie zauważy, albo akurat będzie zajęty.
Tutaj o wiele lepszy jest Tyrant, bo on podejdzie o połowę szybciej i ma sonic barrier.

Oczywiście nie neguje siły Destro, ale szczególnie od CT1 jego wymiatanie jest dość mocno ograniczone.

M!ro

Powiedz mi ktora postac ma szansze vs full pty? Wlasnie destro jest najlepszy na mass pvp,jest zamet a Ty tylko biegasz i walisz co popadnie :) na otwartym polu 1 vs 1 mam duze szanse ze wszystkimi oprocz magow

bula

Cytat: M!ro w Marzec 22, 2008, 12:05:25 AM
Powiedz mi ktora postac ma szansze vs full pty? Wlasnie destro jest najlepszy na mass pvp,jest zamet a Ty tylko biegasz i walisz co popadnie :) na otwartym polu 1 vs 1 mam duze szanse ze wszystkimi oprocz magow
I lol'd ... na mass pvp to dostaniesz jedna salwe od archer party i sie zlozysz ... wzglednie jedna salwe od nuker party ... duze szanse ze wszystkimi na otwartym polu? gratulacje dogonienia archerow, tak samo z daggerami, podbiegnie, wsadzi seryjke blowow i odbiegnie tak ze nie zdazysz go hitnac ...

M!ro

Co do lucznikow,na zealocie SPOKOJNIE go doganiam...malo ktory zdazy w ogole uciec. Dager owszem jest ciezkim przeciwnikiem ale da sie go pokonac,i mass pvp: no racja zloze sie,ale wez pod uwage ze ol odnawia mi cp a ee/bishop leczy wiec napewno zdaze ubic ok. 10 osob

fracti

Cytat: M!ro w Marzec 22, 2008, 01:52:19 AM
Co do lucznikow,na zealocie SPOKOJNIE go doganiam...malo ktory zdazy w ogole uciec. Dager owszem jest ciezkim przeciwnikiem ale da sie go pokonac,i mass pvp: no racja zloze sie,ale wez pod uwage ze ol odnawia mi cp a ee/bishop leczy wiec napewno zdaze ubic ok. 10 osob
Bishop/ee padnie zaraz po tym jak lucznicy zobacza ze taki jest na polu bitwy i nie zdazy sie nawet wyleczyc. A zaraz po tym padniesz ty, ten ol i reszta ;) A co do zealota to chyba jak luk nie ma ww2 ;) A skoro masz zealota to i hp nie za duzo..

adamex91

na wiekszych walkach to troche minie zanim ktos zabije bishopa, oczywiscie jesli ten nie biegnie w sam srodek

fracti

Cytat: adamex91 w Marzec 22, 2008, 08:12:43 AM
na wiekszych walkach to troche minie zanim ktos zabije bishopa, oczywiscie jesli ten nie biegnie w sam srodek
Skoro leczy destra-kamikadze to wyjdzie troche za nim

TruTherion

Dokładnie maximum 600 Range, ale trzeba liczyć 500.
Tyrant jest dużo lepszy do takich zagrań, bo jest o wiele szybszy, ma sonic barrier, a jego DPS jest niewiele mniejszy.

Właśnie dla tego Destro, Tyrant i dagger jest mało popularną klasą, bo nie ma jak ich leczyć jak idą do przodu. A każdy z nich ma większy DPS od łucznika - nawet dagger z normalnych uderzeń.
Problem nie jest zabicie kogoś, a postawienie, więc nawet jak swoim Destro zabijesz z 5 osób, co jest max, to one po chwili wstaną, a ty już tak łatwo nie masz.
Co innego jak jest zamieszanie, albo mała powierzchnia, to tak, ale na otwartym terenie nie ma szans, no chyba, ze jest lasek :).

bula

CytatWłaśnie dla tego Destro, Tyrant i dagger jest mało popularną klasą, bo nie ma jak ich leczyć jak idą do przodu. A każdy z nich ma większy DPS od łucznika - nawet dagger z normalnych uderzeń
tylko w mass liczy sie spike dmg a nie dps :D

TruTherion

Hmm przy 4k DMG na sec u Tyranta on ma się przejmować czymkolwiek?

Wszystko zależy jaki jeszcze jest ten DPS, ale u Destro na freenzy i Tyranta na zealot + Bizon to nie mają czym się martwić.

jawron

Imo walnie raz - gość mu się odsunie i już drugi raz nie walnie/musi dobiegać.

Przy nieruchomym celu to nie ma problemu.
wannabe
]|[

TruTherion

Tyrant wali 5 ciosów na sekundę, więc powodzenia.
Crytyk to 1,4 - 1,6k DMG, bez krytyka to hm...

No ale u Destro i Tyranta skoro jest wspomniany, to ci dwaj to bohaterowie 1 min, czyli tak długo jak zealot działa.

M!ro

Wlasnie te jedna minute trzeba rozporzadzic jak najlepiej,jezeli wbijasz w party ktore nie wie ze masz frenzy zacznei Cie bic dopiero gdy zauwazy ze 5 czlonkow jego party zmarlo,dopiero kiedy wracasz na to samo party na 1 target biora wlasnie Ciebie. Jezeli umie sie rozporzadzic skille i tatuaze to i tyrant i destro sa silnymi postaciami,imo destro>tyrant

fracti

Cytat: M!ro w Marzec 23, 2008, 12:12:56 AM
Wlasnie te jedna minute trzeba rozporzadzic jak najlepiej,jezeli wbijasz w party ktore nie wie ze masz frenzy zacznei Cie bic dopiero gdy zauwazy ze 5 czlonkow jego party zmarlo,dopiero kiedy wracasz na to samo party na 1 target biora wlasnie Ciebie. Jezeli umie sie rozporzadzic skille i tatuaze to i tyrant i destro sa silnymi postaciami,imo destro>tyrant
A niby czemu destro>tyrant? Tyrant rozwali destro jak odrobine pomysli.

TruTherion

Mu chodzi o to, że podczas takiej sytuacji, kiedy na full buffie wpadniesz w przeciwnika to Destro więcej wykosi, niż Tyrant.

Ja się nie zgodzę, bo Tyrant mnie Zealota straci zanim dojdzie i później padnie bo jak dojdzie ma 10 sec nieśmiertelności.

M!ro nadal mówisz, o lamach, które pozwalają aby jakiś DD podszedł do nich. Ja osobiście bym nawet tankowi nie popuścił, tylko zabił jak najszybciej, żeby mi supportu nie zbuntował.