Core (EU) - Screeny, PvP, Flame, Spam

Zaczęty przez Mc6, Grudzień 04, 2011, 03:54:28 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Shanique

No już nie mów, że Lemp jest najgorszym CLem, w końcu wczoraj pokazał skilla do krestowania i dzięki niemu mamy Aden (no i dzięki naszemu cichemu bohaterowi Arniemu) :D

Draghar

Cytat: Deric w Grudzień 17, 2012, 06:01:03 PM
Cytat: misiek440 w Grudzień 17, 2012, 05:48:42 PM
kurde ale mi was żal bsi, po prostu ruscy was wyhu,.., bo aby nie przegrać zamku oddali go qutująć i przez to nigdy nie będziecie mogli powiedzieć że byliście silniejsi od nich. Piękne zagranie taktyczne z ich strony :P
wyhu... to was skoro "zamek wam się znudził"
btw miałem jednak nadzieję  że grave zostanie nowym cl'em HI.... by zabrał tytuł najgorszego cl'a lempowi  :D


Misiek od kilku miesięcy nie jest w OB. Kolejny fail kolejnego Sherlocka

A Lemp jest najgorszym liderem i pokazal to niejednokrotnie.

lempartus

Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli przejebane gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem
Lider party  Luciferion
Troszczymy się o wszystkich
www.outcasters.info

Cytat: NotTheFakeTazman w Wrzesień 23, 2012, 08:14:20 PM
Masz racje pala mi stoi jak mysle o antku i baiumie .

kamiil

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

hahaha

Redbox

Cytat: kamiil w Grudzień 17, 2012, 07:40:55 PM
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

hahaha
own rpg sie nie udał że tu siedzisz?

http://www.sadistic.pl/efekty-specjalne-vt231195.htm
Uploaded with ImageShack.us

Cytat: gierojjj w Grudzień 15, 2012, 07:37:50 PM
jestem debilem i kompie sie z karpiami ale to nic tato mnie bije i mama

pokit

Cytat: Redbox w Grudzień 17, 2012, 07:44:56 PM
Cytat: kamiil w Grudzień 17, 2012, 07:40:55 PM
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

hahaha
own rpg sie nie udał że tu siedzisz?

no competiotion, już ma 100 pvp :oops:

AtosPortosiAmiras

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
zonie to powiedz to dostaniesz dodatkowa porcje miesa w niedziele na obiad hahaha

dodaj jeszcze ze sam dalej nie masz 99 hahaha

jarac sie ze sie wygralo serwer po roku bycia bitym, tylko dlatego ze przeciwny side sie znudzil brakiem konkurencji i quitnal hahaha

pokit i derfo - aralion was naraz spuszcza z lancucha ze zawsze razem postujecie? hahaha
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

NotTheFakeTazman

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHA
HAHAHAHAHAHBUAH

HAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAH
AHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHA
HAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAH

AHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAH
AHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHA
HAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHA
HAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHH
AHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHA
HAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHA
HAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHA
HAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAH
AHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBU
AHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHA
HHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHH
HAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAH
AHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH
BUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHBUAHHAHAHAHHAHAHAHAHAHAH

AtosPortosiAmiras

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem
http://www.youtube.com/watch?v=jL0mmb4V1dQ
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

Deric

Cytat: Draghar w Grudzień 17, 2012, 07:09:09 PM
Cytat: Deric w Grudzień 17, 2012, 06:01:03 PM
Cytat: misiek440 w Grudzień 17, 2012, 05:48:42 PM
kurde ale mi was żal bsi, po prostu ruscy was wyhu,.., bo aby nie przegrać zamku oddali go qutująć i przez to nigdy nie będziecie mogli powiedzieć że byliście silniejsi od nich. Piękne zagranie taktyczne z ich strony :P
wyhu... to was skoro "zamek wam się znudził"
btw miałem jednak nadzieję  że grave zostanie nowym cl'em HI.... by zabrał tytuł najgorszego cl'a lempowi  :D


Misiek od kilku miesięcy nie jest w OB. Kolejny fail kolejnego Sherlocka

A Lemp jest najgorszym liderem i pokazal to niejednokrotnie.
nie każdy ma nick i clan w stopce więc... no to inaczej.. GZ waszemu ally że potraficie olać zamek ally (nie pierwszy raz z resztą) chociaż i tak to że przejmiemy z wami czy bez było prawie pewne

TTerrorPropaganda

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

Nie wiem jakim jesteś liderem ale, przyszła mi na myśl obecna królowa Anglii, po tym jak cie przeczytałem. I zastanawia mnie jedno, ciekawe czy ona myśli ze to dzięki temu , ze ona jest królowa to Anglia jest obecnie jednym z największych potęg na świecie.... W końcu jest królową tego kraju :D. Ogólnie CP rządzą się same, i jeśli są ogarnięte to nawet najgorszy lider , będzie najlepszy :). Gorzej jak CP to niemoty, to nawet najlepszy lider nie pomoże

NotTheFakeTazman

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

I pomyslec ze jeszcze jakis czas temu duzi chlopcy nudzac sie w orbis wpadali na harnak i jebali "najlepszych ludzi z calego serva" 7vs21 :D

Dyma

i pomyśleć, że największe koksy z forum dały się tak łatwo strolować....
Cytat: Arimas w Styczeń 08, 2012, 02:06:06 AM
Update:
W Amber party, jego członkowie pytają się alariona czy mogą dostać passy na shogala zamiast zapytać shogala  :D

NotTheFakeTazman

Cytat: Dyma w Grudzień 17, 2012, 08:21:03 PM
i pomyśleć, że największe koksy z forum dały się tak łatwo strolować....

Nie wiem czy dales sie strolowac ale napewno rozbawic.

misiek440

CytatCytat: Draghar w Dzisiaj o 07:09:09 pm
Cytat: Deric w Dzisiaj o 06:01:03 pm
Cytat: misiek440 w Dzisiaj o 05:48:42 pm
kurde ale mi was żal bsi, po prostu ruscy was wyhu,.., bo aby nie przegrać zamku oddali go qutująć i przez to nigdy nie będziecie mogli powiedzieć że byliście silniejsi od nich. Piękne zagranie taktyczne z ich strony
wyhu... to was skoro "zamek wam się znudził"
btw miałem jednak nadzieję  że grave zostanie nowym cl'em HI.... by zabrał tytuł najgorszego cl'a lempowi 


Misiek od kilku miesięcy nie jest w OB. Kolejny fail kolejnego Sherlocka

A Lemp jest najgorszym liderem i pokazal to niejednokrotnie.
nie każdy ma nick i clan w stopce więc... no to inaczej.. GZ waszemu ally że potraficie olać zamek ally (nie pierwszy raz z resztą) chociaż i tak to że przejmiemy z wami czy bez było prawie pewne

Jakie cwaniactwo, a do heine podchodziliście ile razy, i nie umieliście screstować zamku randomowemu klanowi nie opartemu na cp? A teraz to wielkie kozaki. Gz zamku i organizacji, ale na forum to aż żal czytać

AtosPortosiAmiras

sugerowanie ze 40 letni przegraniec zyciowy probowal trollowac hahaha
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

Redbox

Cytat: NotTheFakeTazman w Grudzień 17, 2012, 08:20:31 PM
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

I pomyslec ze jeszcze jakis czas temu duzi chlopcy nudzac sie w orbis wpadali na harnak i -_-' "najlepszych ludzi z calego serva" 7vs21 :D
CZYLI CHWALISZ SIE ZE WPADLES 7 OSOSBAMI Z ORBISU czyli levelami 95+ na ludzi 85 i wygrales:d jestes pro niczym martelx i jego stary

Panie zakapior siup siup do wanny z karpiem, łuski same sie nie umyją

http://www.sadistic.pl/efekty-specjalne-vt231195.htm
Uploaded with ImageShack.us

Cytat: gierojjj w Grudzień 15, 2012, 07:37:50 PM
jestem debilem i kompie sie z karpiami ale to nic tato mnie bije i mama

Shen

Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...


gdybys to napisal pare miesiecy temu to moze ludzie by sie teraz nie skladali ze smiechu  hahaha

Smolensk

#17293
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem


hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha



wygrałeś to forum i server. poddaje się.


@Deric


Wyżej sra, jak dupę ma
Doomcio Sigel Knight 99 ~ H.S.J.E.A.H  Team    [Party Leader]

NotTheFakeTazman

Cytat: Redbox w Grudzień 17, 2012, 08:39:23 PM
Cytat: NotTheFakeTazman w Grudzień 17, 2012, 08:20:31 PM
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

I pomyslec ze jeszcze jakis czas temu duzi chlopcy nudzac sie w orbis wpadali na harnak i -_-' "najlepszych ludzi z calego serva" 7vs21 :D
CZYLI CHWALISZ SIE ZE WPADLES 7 OSOSBAMI Z ORBISU czyli levelami 95+ na ludzi 85 i wygrales:d jestes pro niczym martelx i jego stary

Panie zakapior siup siup do wanny z karpiem, łuski same sie nie umyją

Tak sie sklada ze ooc expilo tam na +- 90 bo kazdy inny spot byl dla nich zamkniety.

Redbox

tak sie składa ze mając 99 mozna wyciąc solo party 97. Wiec 7 - 95 +  vs 21 85 -90 naprawde mocne osiagniecie

http://www.sadistic.pl/efekty-specjalne-vt231195.htm
Uploaded with ImageShack.us

Cytat: gierojjj w Grudzień 15, 2012, 07:37:50 PM
jestem debilem i kompie sie z karpiami ale to nic tato mnie bije i mama

Deric

Cytat: NotTheFakeTazman w Grudzień 17, 2012, 08:53:00 PM
Cytat: Redbox w Grudzień 17, 2012, 08:39:23 PM
Cytat: NotTheFakeTazman w Grudzień 17, 2012, 08:20:31 PM
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

I pomyslec ze jeszcze jakis czas temu duzi chlopcy nudzac sie w orbis wpadali na harnak i -_-' "najlepszych ludzi z calego serva" 7vs21 :D
CZYLI CHWALISZ SIE ZE WPADLES 7 OSOSBAMI Z ORBISU czyli levelami 95+ na ludzi 85 i wygrales:d jestes pro niczym martelx i jego stary

Panie zakapior siup siup do wanny z karpiem, łuski same sie nie umyją

Tak sie sklada ze ooc expilo tam na +- 90 bo kazdy inny spot byl dla nich zamkniety.
był...  tak się składa że nie grasz i mało kogo obchodzi jaki byłeś... quitnołeś, failnołeś.. równie dobrze mogłeś to zrobić bo nuki zaczynały posysać któż wie  :noob: dziękuje do widzenia

AtosPortosiAmiras

Cytat: Deric w Grudzień 17, 2012, 08:58:36 PM
był...  tak się składa że nie grasz i mało kogo obchodzi jaki byłeś... quitnołeś, failnołeś.. równie dobrze mogłeś to zrobić bo nuki zaczynały posysać któż wie  :noob: dziękuje do widzenia
jakos to z nim, a nie z wami robia wywiady na gry-online
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

Deric

Cytat: AtosPortosiAmiras w Grudzień 17, 2012, 09:03:56 PM
Cytat: Deric w Grudzień 17, 2012, 08:58:36 PM
był...  tak się składa że nie grasz i mało kogo obchodzi jaki byłeś... quitnołeś, failnołeś.. równie dobrze mogłeś to zrobić bo nuki zaczynały posysać któż wie  :noob: dziękuje do widzenia
jakos to z nim, a nie z wami robia wywiady na gry-online
jakoś nie wiem czy to dobrze czy źle  hahaha

Fenris

Cytat: TTerrorPropaganda w Grudzień 17, 2012, 08:17:13 PM
Cytat: lempartus w Grudzień 17, 2012, 07:37:32 PM
Oczywiście i dzięki temu:
- mam najlepszych ludzi w klanie z całego serwera
- najwięcej hero
- zamek w aden
- zrobiliśmy 3/4 z dotychczasowych smokow
- i tylko chyba ja wiem dlaczego bramy były otwarte a wy geniusze zastanawiajcie się dalej
Pomyśl jakbyście mieli -_-' gdybym nie był taki zły ...

dziękuje mojemu klanowi za wspaniała mobilizację i obecność na siegu - z aktywnych graczy zabrakło tylko 4/100 osób to chyba najlepiej obrazuje jakim klanem mam zaszczyt kierować.
Do przeciwników: dziękuję za wspaniała pełna determinacji zabawę i do zobaczenia w środę pod Antkiem

Nie wiem jakim jesteś liderem ale, przyszła mi na myśl obecna królowa Anglii, po tym jak cie przeczytałem. I zastanawia mnie jedno, ciekawe czy ona myśli ze to dzięki temu , ze ona jest królowa to Anglia jest obecnie jednym z największych potęg na świecie.... W końcu jest królową tego kraju :D. Ogólnie CP rządzą się same, i jeśli są ogarnięte to nawet najgorszy lider , będzie najlepszy :). Gorzej jak CP to niemoty, to nawet najlepszy lider nie pomoże

czyli twierdzisz że jesteśmy dowodzeni przez idiotę? Jeżeli tak to jak to o was świadczy skoro dostaliście wpierdol nie na 1 zamku ale na 2?!
Przypomniał mi się tutaj cytat Napoleona: "Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana."
Sry bardzo ale wy niestety macie barana za lidera :D