Porada...

Zaczęty przez NetSuuN, Marzec 25, 2007, 06:12:07 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

NetSuuN

Mam pytanie, które mnie nurtuje.
Czy warto kupić notebooka Apple i do tego na przykład XBoxa 360, czy lepiej zwykły komputer z Windowsem?
Wkurzyłem się na Windowsa a będąc w MM i przeglądając laptopy, jakiś chlopak podszedł do mnie i do mojego taty, i powiedział że Apple są lepsze, bo sie nie wieszają, mają lepszą grafike i są bardziej wydajne. Ich 256 jest jak Windowsowy 700+

Musiałem nieźle się nagrzebać żeby naprawić kartę dźwiękową w Windzie = =

Tyr

Coś mi się wydaje, że apple malo popularne u nas... Rozejrzyj się czy l2 działa pod jabłuszko :D Jak tak to juz wiesz co kupić :D
Lineage 2 Classic EU

mik0s

Ja tam ci polecam pegazusa, dobrą książkę, a może nawet na fajki starczy.
Jaka dobra kawa... Zdejm kapelusz?!



To nie jest photoshop. ;]

fedur

Cytat: mik0s w Marzec 25, 2007, 09:10:19 PM
a może nawet na fajki starczy.

papierochy/osoby palące śmierdzą!

izo

kup normalny PC - nie cuduj
znajomy mial jabluszko - nie bylo dnia zeby nie spalil z nerwow paczki fajek :D

Koszalek

#5
Przede wszystkim - odpowiedz sobie na jedno pytanie:
- Do czego potrzebny mi PC?

... i bedziesz wiedzial

Windows jest niestety najpopularniejszym systemem operacyjnym - np. pod XP znajdziesz doslownie wszystko.
To, co denerwuje - jest niestabilny (w kazdej wersji) i totalnie olewany przez Microsoft:
" i tak musisz go miec, po co wiec dbac o taki produkt ? "
Pytanie - czy znajde taki i taki program pod Windows ? - jest pozbawione sensu - na pewno znajdziesz ...
Jesli masz dosyc winda i problemow z nim zwiazanych - mozesz zastanowic sie nad Linuxem,
jak poradzic sobie z L2 pod Linuxem ? - nie wiem, nigdy nie probowalem ...

W czym jest lepszy Apple i dlaczego niektorzy zastanawiaja sie nad "przesiadka"?
Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec:
- Zadbany i stabilny system
- Estetyka, o jakiej Winpuszki moga tylko pomarzyc
- Proste i latwe rozwiazania
- Niedoscigniony mistrz w obrobce grafiki
- Uzywam Apple (w pracy - rownolegle do winpuszki) od dluzszego czasu i jeszcze nie widzialem
blue screena, konfliktow sprzetowych, czy sterownikowych
- Fenomenalne programy uzytkowe

Moim zdaniem wybor jest prosty - jesli nie masz wymagan zwiazanych z praca, pykaniem, czasem wolnym,
konkretnie dotyczacych ewidentnych przewag Apple - to odpusc sobie.
Niestety polski (i w zankomitej wiekszosci - europejski) rynek jest jeszcze zaniedbany i nie znajdziesz tu wielu ciekawych i ulatwiajacych
zycie i zabawe programow na jabluszko, a jesli znajdziesz, to beda 3 razy drozsze od ich odpowiednikow na winpuszke.
Gdyby bylo inaczej - dawno pozbylbym sie mojej xp-iluzji!
(Przy tych mozliwosciach sprzetowych odpowiednik w Apple moglby zapewne latac, gotowac, sprzatac i spiewac do snu)

Oczywiscie znajdzie sie wielu przeciwnikow takiej opinii, z regoly jednak nie uzywajacych jabluszka regularnie.




NetSuuN

No toteż mówie jeśli by chodziło l2 to Apple no i dodatkowo żeby sie nie nudzić X Boxa...

A właśnie Nintendo, PS3 czy X Box ?

mik0s

Jaka dobra kawa... Zdejm kapelusz?!



To nie jest photoshop. ;]

Maślan


Marc1n

Jestem skazany na Windowsa, a chciałem Linuxa. Dlaczego :?: Od kiedy L2 ma GameGuarda pod Linuxami gra nie działa.
Co do Jabłuszka. Jeżeli z komputerami Appla, a PCtami, jest tak samo jak pomiędzy iPodem, a np. iRiverem...to wole PCta. iPod to przerost formy nad treścią. Względnie ładny, ale masa nagmatwań "pseudoułatwień", oraz zamkniętych oprogramowań i formatów. Zresztą, co tu wiele gadań. Na kompie mam Opere, Lineage2 i FooBara, i Ventrilo. Od wczoraj gg i...chyba nie będę nic więcej instalował, bo po co :P :?:
No ale i tak w 3 dni, 2 bluescreeny od formata :P
HATE ME MOAR!

NetSuuN

Cytat: Maślan w Marzec 30, 2007, 04:46:31 PM
Amiga lub commondore

Commodore miałem w wieku 5 lat, a atari chyba 7-8 nie wiem jakoś tak O,o
więc już nie chce xD

Ale pytam poważnie to czy to ; P

Cubu$

Ja zawsze miałem "Plejki" i nie nażekam. Głównym atutem PS3 jest czytnik BluRay. Ale jest to wmiare nowa konsola i mało jeszcze gier na nia jest. (I troche droższa od X-a)