Katyń

[Bled]

Przygladam sie tej dyskusji z boku - ale sory teraz nie wytrzymalem ...

to pusc

Na szczescie nie kazdy uwaza, ze nie jest mu potrzebna wiedza o tym, co wydarzylo sie X lat temu!

Obojetnie w jakich czasach zyjesz i gdzie - bez znajomosci historii nie jestes w stanie zrozumiec podstaw przemian,
decyzji powodujacych te przemiany - nie mowiac juz o tym co dzieje sie na swiecie ...
Nie rozumiem jak mozna kwestionowac znaczenie Historii ...

Nie kewstionuje znaczenia historii, po prostu nie potrzebuje wiedziec co sie wydazylo w 1932 a co 1934. Poza tym jaki wplyw ma znacznie historii na to co sie dzieje na swiecie? Mnie na historii nikt nie uczyl jak wyglada wspolczesny swiat.

Nie rozumiem jak mozna nie zdawac sobie sprawy ze znaczenia historii w kulturze, sztuce, w ksztaltowaniu calego narodu.
Wszystko co ciebie otacza jest dzielem historii, wszystko co stworzyl czlowiek, jako istota rozumna i wolna.
Oczywiscie - otacza nas coraz wiecej, tzw. "fachowych idiotow" ograniczajacych swa wiedze do penego waskiego ogrodka - w pewnym sensie niedorozwojow umyslowych.

Po pierwsze, powtarzasz sie. Juz napisalem, ze zdaje sobie sprawe z tego ze historia miala wplyw (kolosalny) na wyglad obecnego swiata. Po drugie nazywasz wybitnych naukowcow niedorozwojami umyslowymi? Wlasnie dzieki nim mozesz teraz uzywac komputera, grac w l2 itd.

Czlowiek nie znajacy przynajmniej podstaw historii, czy lekcewazacy jej znaczenie nie jest w stanie
zrozumiec otaczajacego swiata, jako calosci zjawisk a w zwiazku z tym nie bedzie umial sie w nim racjonalnie znalezc.

ja sie odnajduje calkiem dobrze.

"Narod, ktory nie zna wlasnej historii traci tozsamosc"

Czasami wole pozostac anonimowy. Poza tym jakos nie przywiazuje wiekszej wagi do tego gdzie sie urodzilem.

Wspolczuje ci -> pewnie czesto nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak sobie przeczysz i jakie bzdury opowiadasz,
ale coz :

Czlowiek nie znajacy przynajmniej podstaw historii, czy lekcewazacy jej znaczenie nie jest w stanie
zrozumiec otaczajacego swiata, jako calosci zjawisk a w zwiazku z tym nie bedzie umial sie w nim racjonalnie znalezc.

Hmm, idac dalej tym tropem mozna by dojsc do nastepujacych wnioskow: Jesli nie znasz zasad dzialania silnika odrzutowego i na czym polega nosnosc skrzydel w samolocie to nie mozesz sie odnalesc podczas lotu. Dalej- czy mam prawo nazywac niedorozwojem osobe, ktora nie wie na czym polega hipoteza Goldbacha? Bez przesady, nie gloryfikujmy jednej dziedziny nauki...

jaki ma wlyw historia na to , co dzieje sie teraz na swiece?:D:D:DD:D:D:D:D:D
sugerujesz ze zadnen , badz maly?? :];];];]?
onz? nato? obwe?  eh......

[bylyforumowicz]

jaki ma wlyw historia na to , co dzieje sie teraz na swiece?:D:D:DD:D:D:D:D:D
sugerujesz ze zadnen , badz maly?? :];];];]?
onz? nato? obwe?  eh......

nauka czytania ze zrozumieniem sie klania.

[Shaman]

a ja nie mam zamiaru komentowac tego co mowi ten pan... z zasady nie zadaje sie z ludzmi ktorzy sa dumni z tego że są ignorantami, nieukami i maja wszystko gdzies.... (i tak... teraz juz atakuje kogos)

idac tropem olewczego swiata jaki zostal przez tego pana zobrazowany to matematyk nie powinien umiec zapisac swoich mysli bo przeciez polski mu niepotrzebny... poloniste kazdy sklepikarz powinien okradac na reszcie bo ten przeciez nie musi umiec dodawac.... itd

Ja przejmuje sie losem naszego kraju, nie mam podejscia ze wszystko mi jedno albo ze jak bedzie zle to wyjade.... niestety jak widzac mlodzierz w polsce zaczyna przedstawiac typowy dla ameryki model: dajcie mi swiety spokoj ale niech inni na mnie charuja....

Otóż Katyń był jednym z 3 najwazniejszych dla polakow wydarzen z IIWŚ.... determinowal bardzo wiele wydarzen ktore maja i miejsce do dzis.... i jezeli ktos mi mowi ze do obejrzenia filmu nie wiedzial ze taka zbrodnia na jego wlasnym narodzie miala miejsce to bede twierdzil ze nie dosc ze powinien sie wstydzic ale i zaczac sie publicznie biczowac....




KIEDY PISALEM TO NAPISALES TO:

Najwyzej bylbym niemcem, lub nie urodzilbym sie wcale. To taka straszna perspektywa?

I tym wlasnie pokazujesz ze jestes niczym.... bo jezeli zwisa ci czy jestes polakiem, niemcem czy ruskiem tzn ze jestes niczym... nie masz wlasnej tozsamosci....
a dla mnie w tym momencie oprocz tego ze jestes niczym .... to jeszcze dodatkowo debilnym niczym....


i mozecie mnie zlinczowac ale takiego idioty nie bede tolerowal....

[Meyko]

ZgADZAM SIE W PELNI Z sHAMANKIEM I kOSZALKIEM:

Historia, mozna si enaturalnie interesowac lub nie, tak samo, jak biologia, chemia, czy szydelkowaniem. Ale jesli ktos pisze, ze jest ona bez znazcenia, to zalamuje rece. Zdajezs soibe sprawe, ze historia to cos tak samo namacalnego jak bity, enzymy , tlen, woda? To przeciez rowniez dzieje Twojej rodziny, mamy, ocja, dziadka. Sa Ci obojetni? Do nich tez nie mazs szacunku? Mnie na przyklad obchodzi, kto zabil czlonkow mojej rodziny 60 lat temu na pewnym dworcu kolejowym, chce znac powody. A Ty wlasnie nam piszezs, ze Ci to zwisa i powiewa. Jets Ci obojetnie czy jetses Niemcem, POlakiem Czy Rosjaninem. To tak jakbys deklarowal, ze mozezsz ronie dobrze strzelac do czlokow swojej rodziny, jak i do innych. Jelsi faktyzcnie tak myslisz, no to juz nie mam nic do dodania.

I uwierz mi, to co sie dzialo 60 lat temu ma wplyw na to gdzie teraz jestes, co robisz i jak myslisz. Tak samo, jak to co sie zdieje teraz z Twoim krajem kreuje krok po korku rzeczywistosc osob ktore przyjda po Tobie.

Pozdrawiam

[bylyforumowicz]

z zasady nie zadaje sie z ludzmi ktorzy sa dumni z tego że są ignorantami, nieukami i maja wszystko gdzies...

Tutaj nasz szanowny administrator przesadzil i to grubo. Ja nikogo nie nazywami nieukiem tylko i wylacznie dlatego, ze ma inne przekonania niz ja i/lub nie interesuje sie dana dziedzina zycia. Jakim prawem nazywasz mnie nieukiem? FYI jestem dosyc dobrze wyksztalcony, jednak to nie powinno miec tutaj zadnego znaczenia. Wyglaszalem swoje opinie na temat publicznego przymusu bycia PARTIOTA, KATOLIKIEM [praktykujacym] i HETERO. Po prostu smieszy mnie wywyzszanie sie jakby Polska byla niewiadomo czym, kazdy kto jest odstepstwem od regoly dostaje palka w leb.

jezeli ktos mi mowi ze do obejrzenia filmu nie wiedzial ze taka zbrodnia na jego wlasnym narodzie miala miejsce

co innego wiedziec, co innego sie tym interesowac i zaglebiac szczegoly.

I tym wlasnie pokazujesz ze jestes niczym.... bo jezeli zwisa ci czy jestes polakiem, niemcem czy ruskiem tzn ze jestes niczym...

Polacy > all? Nie robmy z siebie posmiewiska, Hitler wmowil Niemcom, ze sa lepsi od calego swiata, teraz my robimy w podswiadomosci to samo. Zal.pl

nie masz wlasnej tozsamosci....

jestes niczym

to jeszcze dodatkowo debilnym niczym

Czy tak powinien sie zachowywac dorosly (jak mniemam) czlowiek?

i mozecie mnie zlinczowac ale takiego idioty nie bede tolerowal....

zbanujesz mnie? Zlamalem jakikolwiek regulamin? Czy moze zlamalem niepisana uber zasade koniecznosci bycia PolakiemPL?

Meyko

jesli ktos pisze, ze jest ona bez znazcenia, to zalamuje rece.

nigdzie nic takiego nie napisalem

To przeciez rowniez dzieje Twojej rodziny, mamy, ocja, dziadka. Sa Ci obojetni?

prosze, nie poruszaj tego tematu bo jest dla mnie conajmniej drazliwy. Nie mam zamiaru tlumaczyc sie z tego jak wyglada (lub nie wyglada) moja rodzina.

To tak jakbys deklarowal, ze mozezsz ronie dobrze strzelac do czlokow swojej rodziny, jak i do innych

jak wyzej. Poza tym nie widze powodu dla ktorego mialbym do kogos strzelac o ile zdrowie moje i moich bliskich, majatek nie sa w zagrozeniu.

I uwierz mi, to co sie dzialo 60 lat temu ma wplyw na to gdzie teraz jestes, co robisz i jak myslisz. Tak samo, jak to co sie zdieje teraz z Twoim krajem kreuje krok po korku rzeczywistosc osob ktore przyjda po Tobie.

wierze, nigdy nie pisalem ze jest inaczej. Po prostu wysmialem opinie gdzie nakazuje mi sie dokladne studiowanie historii naszego kraju, w innym wypadku skazuje sie mnie na wygnanie ze spoleczenstwa. Nie przywiazuje do tego wiekszej wagi, akceptuje zycie takie jakie jest ,tak jak uksztaltowalo sie przez ostatnie kilka wiekow.

[echoes]

ty naprawde nie rozumiesz kolego,co? 
niczym oznacza ze nie utozsamiasz sie z zadna nacja,tym samym jestes "niczym"
naprawde uwazasz ze historia ktora jest nauka opisujaca wszystko co bylo kiedys,jest nieptrzebna?otoz bez metodologii historycznej nie uczylbys sie pascala czy zasad aredynamiki jesli jakis czlowiek nie wie jaka byla przyczyna takiego a nie innego ksztaltu poslkich granic czy jakiegos innego panstwa o istotnym wplywie na historie,animozjach miedzy narodami i ich przyczyn,dlaczego jedne kultury sa takie a  nie inne i to w PODSTAWOWYM aspekcie,to jest slepy,gluchy i ograniczony
i ja tu nie mowie o wbijaniu dat na pamiec...
i tu naprawde nie chodzi o bycie polakiemPL,jestemm daleki od takich "akcji" ale nie posiadanie tozsamowsci narodowej i podstawowej znajomosci historii wlasnego narodu jest rownoznaczne dla mnie z byciem osoba ograniczona
ps:patrotyzm (zwlaszcza ten agresywny) jest mi raczej obcy,jestem ateista,mam kumpli i kumpele homseksualistow i nada uwazam ze jestes ograniczony

[Shaman]

ty naprawde nie rozumiesz kolego,co? 
niczym oznacza ze nie utozsamiasz sie z zadna nacja,tym samym jestes "niczym"

widze ze dalo sie zrozumiec moje slowa wiec dlaczego kolega byly forumowicz rżnie głupa że nie załapał?

sory ale ani nie mam zamiaru przepraszac za to ze mam takie opinie na temat tego jak powinien sie polak postrzegac i jak zachowywac ani nie mam zamiaru zmieniac swojego zdania tylko dlatego że jasnie pan bylyforumowicz sobie życzy anarchi jako utopijnego systemu....

bo tak wnioskuje z twojej wielce wyksztalconej wypowiedzi.... nic co mnie bezposrednio w łeb nie trafi to jest mi obojetne... tak to wyglada jak sie czyta twoj post....

grubo przesadzilem? z czym? z opinią na twoj temat? nie uważam... tez jestem tylko człowiekiem i mam prawo do ludzkich odruchow.... i ten uważam za własciwy...

mozesz mi probowac przypiąc łatkę iż staram sie narzucić jakiś "jeden wielki patriotyczny wzór i szablon" to twoje prawo... jednak dla mnie robisz głupote.... bo nigdzie nie napisalem ze wszyscy mamy byc skrojeni na jedną modłę....
zaczynasz używać słów typu katolik czy hetero.... człowieku to sa argumenty ktore nie maja racji bytu w tej dyskusji bo nie o tym gadamy.... ja nie jestem katolikiem... moja siostra jest lesbijka..... i co? pasuje ci teraz twoj komentarz?
jeszcze wiekszym durniem teraz jestes w moich oczach.....

co do banowania to tez az poraził mnie szczyt twojego wysiłku.... juz wiekszej bzdury nie mogles wymyslec? Dyskutujemy sobie na dany temat... ja nie moge sie w żadnym razie zgodzic z twoja opinią  ale nie mam zamiaru kogoś kogo moge w łatwy sposob kazdy argument obalic od razu banowac.....

a teraz na spokojnie wroc i wstecz i przeczytaj dokladnie sobie caly topic....
ogolnie ktos zauwazyl ze dowiedzial sie o katyniu z filmu.... stad moja opinia ze powinien sie wstydzic.... a nie ze powinien studiowac encyklopedie....

i w filmie jest taka scena kiedy mlody chlopak gada z dyrektorka krakowskiego asp.... i na wzmianke o tym ze ma sie podpisac pod nieprawdą historyczną stwierdza ze za nic tego nie zrobi.....

otoz ty jestes jak widze tą pania dyrektor co lizala sowieckie tylki byle miec posadke i swiety spokoj.... ja natomiast taki nie bede... i jezeli ktos przyjdzie najechac na Polske to ja zglosze sie od razu do wku by mnie wcielili do jednostki w jakiej odsluzylem..... a ty najwidoczniej bedziesz tym kto na sposób francuzow po prostu sie zaaklimatyzuje z najezdca..... bo przeciez czy bycie polakiem czy kims innym jest ci obojetne

[Bled]

z zasady nie zadaje sie z ludzmi ktorzy sa dumni z tego że są ignorantami, nieukami i maja wszystko gdzies...

Tutaj nasz szanowny administrator przesadzil i to grubo. Ja nikogo nie nazywami nieukiem tylko i wylacznie dlatego, ze ma inne przekonania niz ja i/lub nie interesuje sie dana dziedzina zycia. Jakim prawem nazywasz mnie nieukiem? FYI jestem dosyc dobrze wyksztalcony, jednak to nie powinno miec tutaj zadnego znaczenia. Wyglaszalem swoje opinie na temat publicznego przymusu bycia PARTIOTA, KATOLIKIEM [praktykujacym] i HETERO. Po prostu smieszy mnie wywyzszanie sie jakby Polska byla niewiadomo czym, kazdy kto jest odstepstwem od regoly dostaje palka w leb.

jezeli ktos mi mowi ze do obejrzenia filmu nie wiedzial ze taka zbrodnia na jego wlasnym narodzie miala miejsce

co innego wiedziec, co innego sie tym interesowac i zaglebiac szczegoly.

I tym wlasnie pokazujesz ze jestes niczym.... bo jezeli zwisa ci czy jestes polakiem, niemcem czy ruskiem tzn ze jestes niczym...

Polacy > all? Nie robmy z siebie posmiewiska, Hitler wmowil Niemcom, ze sa lepsi od calego swiata, teraz my robimy w podswiadomosci to samo. Zal.pl

nie masz wlasnej tozsamosci....

jestes niczym

to jeszcze dodatkowo debilnym niczym

Czy tak powinien sie zachowywac dorosly (jak mniemam) czlowiek?

i mozecie mnie zlinczowac ale takiego idioty nie bede tolerowal....

zbanujesz mnie? Zlamalem jakikolwiek regulamin? Czy moze zlamalem niepisana uber zasade koniecznosci bycia PolakiemPL?

Meyko

jesli ktos pisze, ze jest ona bez znazcenia, to zalamuje rece.

nigdzie nic takiego nie napisalem

To przeciez rowniez dzieje Twojej rodziny, mamy, ocja, dziadka. Sa Ci obojetni?

prosze, nie poruszaj tego tematu bo jest dla mnie conajmniej drazliwy. Nie mam zamiaru tlumaczyc sie z tego jak wyglada (lub nie wyglada) moja rodzina.

To tak jakbys deklarowal, ze mozezsz ronie dobrze strzelac do czlokow swojej rodziny, jak i do innych

jak wyzej. Poza tym nie widze powodu dla ktorego mialbym do kogos strzelac o ile zdrowie moje i moich bliskich, majatek nie sa w zagrozeniu.

I uwierz mi, to co sie dzialo 60 lat temu ma wplyw na to gdzie teraz jestes, co robisz i jak myslisz. Tak samo, jak to co sie zdieje teraz z Twoim krajem kreuje krok po korku rzeczywistosc osob ktore przyjda po Tobie.

wierze, nigdy nie pisalem ze jest inaczej. Po prostu wysmialem opinie gdzie nakazuje mi sie dokladne studiowanie historii naszego kraju, w innym wypadku skazuje sie mnie na wygnanie ze spoleczenstwa. Nie przywiazuje do tego wiekszej wagi, akceptuje zycie takie jakie jest ,tak jak uksztaltowalo sie przez ostatnie kilka wiekow.

nauka czytania ze zrozumieniem sie klania....

[Bigger]

Wyglaszalem swoje opinie na temat publicznego przymusu bycia PARTIOTA, KATOLIKIEM [praktykujacym] i HETERO. Po prostu smieszy mnie wywyzszanie sie jakby Polska byla niewiadomo czym, kazdy kto jest odstepstwem od regoly dostaje palka w leb.

A mi się wydaje że ta rozmowa dotyczyła zupełnie czego innego oraz że o coś zupełnie innego chciał ci powiedzieć m.i. Shaman. Bycie historykiem nie oznacza bycia patriotą, bycie patriotą nie oznacza bycia historykiem - każdy mieszkający w tym kraju powinien mieć świadomość tego co z polskim narodem działo się zwłaszcza w okresie i po WW2. Byłeś na wycieczce w Oświęcimiu? Pewnie nie.

Najwyzej bylbym niemcem, lub nie urodzilbym sie wcale. To taka straszna perspektywa?

- tutaj bym jednak nie nazwał osoby "nie zainteresowanej" tematem "nieukiem". Idiota. Tak, to chyba dobre słowo.

Ciekawi mnie czy masz dziadka lub babcie i czy podszedłbyś do nich i wyraził swoje "poglądy" im w twarz? Zapewne nie, bo cieszy cie to, że jesteś tutaj anonimowy i wyrażając debilne poglądy robisz sobie publike. A dziadek pewnie by cie zatłukł za to, no chyba że jakiś inny członek rodziny dobiegł by do ciebie pierwszy.

zbanujesz mnie? Zlamalem jakikolwiek regulamin? Czy moze zlamalem niepisana uber zasade koniecznosci bycia PolakiemPL?

A z tego co mi sie wydaje, to regulamin jest dla userów, a nie dla adminów. Ja bym tyle cierpliwości co Shaman nie miał. Chcesz koniecznie jakiegoś powodu? "Byłyforumowicz", skoro taki były, to twoje drugie (ente) konto, (pewnie pierwsze ci zbanowali?), a za "multikonta" są bany.

Co do samego filmu:

Ludzie, wydaje mi się że powtarza się sytuacja z 300, ale w drugą stronę.
300 wiele osób krytykowało, że to kino akcji, w ogóle nic związanego z historią, że przesadnie krwawy, nie tak to wyglądało itp itd. Teraz wyszedł film stricte historyczny, to narzekacie że ciężko się ogląda, głupie zakończenie, wy tego byście tak nie widzieli, a czy w ogóle tak to wyglądało, a może było inaczej.
Ja proponuje puknąć się w czoło. I to tak, by guz wyskoczył.

[Kll]

Wg mnie katyń spelnil wszelkie wymaga by zostac filmem dokumentalnym puszczanym na discovery, natomiast jesli chodz o jakies walory artystyczne, to niestety mnie zawiodl i jako film kinowy byl slaby, jako dokument byl b. dobry.

[bylyforumowicz]

Najwyzej bylbym niemcem, lub nie urodzilbym sie wcale. To taka straszna perspektywa?

- tutaj bym jednak nie nazwał osoby "nie zainteresowanej" tematem "nieukiem". Idiota. Tak, to chyba dobre słowo.

Ciekawi mnie czy masz dziadka lub babcie i czy podszedłbyś do nich i wyraził swoje "poglądy" im w twarz? Zapewne nie, bo cieszy cie to, że jesteś tutaj anonimowy i wyrażając debilne poglądy robisz sobie publike. A dziadek pewnie by cie zatłukł za to, no chyba że jakiś inny członek rodziny dobiegł by do ciebie pierwszy.

Nie chce mi sie wiecej gadac na ten temat, rzygac mi sie chce jak mam do czynienia z osobami ktore bezpodstawnie nazywaja mnie idiota ze wzgledu na troche inne podejscie do zycia.

Niestety nie jestem w stanie stwierdzic co zrobiliby dziadkowie/babcie bo ich nie mam, jednak watpie czy zareagowali by w jakis sposob gdybym powiedzial "Jakby losy naszego kraju potoczyly sie inaczej, pewnie bylbym dzisiaj niemcem". Nie jest to prawda? Czy gdyby tak faktycznie bylo i urodzilbym sie jako mieszkaniec NRD to wolalbym o pomste do nieba, ze nie mieszkam w polsce? A moze powinienem sie cieszyc, bo w koncu wroclaw byl przed IWŚ niemiecki i wrocil do poprzedniego "wlasciciela"?

Co do wyrazania swoich pogladow w realu i zlego dotyku w mojej rodzinie- nie znasz mnie, zamilknij.



Na koniec:

-nie jestem patriota
-to ze urodzilem sie w polsce i tu mieszkam jest wynikiem przypadku/swiadomych decyzji
-nie wstydze sie wlasnych pogladow
-moja wiedza ogolna mnie satysfakcjonuje, zdecydowanie preferuje scisle przedmioty i w tym kierunku dalej sie ksztalce.

[Bigger]

Niestety nie jestem w stanie stwierdzic co zrobiliby dziadkowie/babcie bo ich nie mam, jednak watpie czy zareagowali by w jakis sposob gdybym powiedzial "Jakby losy naszego kraju potoczyly sie inaczej, pewnie bylbym dzisiaj niemcem". Nie jest to prawda?

Nie, nie to powiedziałeś. Twoja wypowiedzi bardziej podchodziły pod: "mam gdzieś to co się wydarzyło podczas WW2, co najwyżej byłbym teraz Niemcem" - co równie dobrze można odebrać jak obrazę wielu wielu osób, w tym mnie i mojej całej rodziny.
Nie dziw się że ktoś po tym powie ci ze jesteś idiotą. I nie odwracaj kota ogonem.

Boli mnie tylko że pod wielkimi i pięknymi sztandarami z napisem "wolność słowa", "własne poglądy", "tolerancja" chowa się coraz częściej margines społeczeństwa, tak wypruty ze wszelkich wartości, że mnie szlag trafia. Zapominając o paru innych ważnych słowach: kultura, moralność, empatia. Są jednak na tym świecie rzeczy święte, których jak za starych dobrych czasów, powinno się bronić mową i szablą.

[bylyforumowicz]

To nie ja obracam kota ogonem, to mi probuje sie wmowic cos czego nie powiedzialem (wraz z pewnymi epitetami), jak kogos bawi taka nagoka to prosze bardzo, mi rola flame trolla odpowiada (raczej bawi).

Twoja wypowiedzi bardziej podchodziły pod: "mam gdzieś to co się wydarzyło podczas WW2,(...)

nie mam gdzies i nigdy nic takiego nie napisalem. Jest mala subtelna roznica- nie interesowac sie a miec cos gdzies. Wiem jaki II WŚ miala wplyw na dzisiejszy swiat, wiem co to byl katyn ale szczegolow, przebiegu, dat, danych etc. Zarys wydarzen oraz informacja, ze cos takiego mialo miejsce calkowicie mnie satysfakcjonuje i nie mam sie czego wstydzic.

edit: znalazlem cytat:

przed obejrzeniem filmu nie znałem historii katynia

nie mow tego głośno bo wstyd sobie robisz.... 

Osobiscie tez nie znam szczegolow, filmu nie widzialem (jeszcze). Czegos mam sie wtydzic?

(...)co najwyżej byłbym teraz Niemcem"

Juz wyjasnilem wczesniej, ze na miejsce urodzenia mamy bardzo niewielki (jesli jakikolwiek lol) wplyw, dlatego nie przejmowalbym sie tym, ze jestem polakiem a nie niemcem. W odwrotnej sytuacji raczej tez nie mialbym problemow.

[Bigger]

Wg mnie mylisz się i to bardzo...
Ci ludzie którzy X lat temu oddali życie, często oddawali je dla dobra NASZEJ Ojczyzny bez ich poświęcenia, kto wie czy teraz byśmy mówili, pisali po Polsku i czy kraj Polska by w ogóle istniał. I nie mów że nie musisz wiedzieć co się działo X lat temu. Bo to jest historia Twojego kraju. I powinniśmy chociaż sama pamięcią o tych ludziach uszanować to że oddali życie za naszą wolność.

Najwyzej bylbym niemcem, lub nie urodzilbym sie wcale. To taka straszna perspektywa?

Hmmm, to jest lekka różnica między stwierdzeniem, że nie wybierasz "gdzie sie rodzisz", ale raczej przedstawianie cytowanych faktów jako dla ciebie bez znaczenia i lekceważąco stwierdzenia "najwyżej byłbym niemcem".
Szkoda tylko mi że ty i my mieliśmy takiego pecha, że urodziłeś sie Polakiem.

[Shaman]

najbardziej mi sie podoba podejscie ludzi co najpierw robią wielki raban... gadaja bzdury i strasznie sie ciskaja.... a gdy zabraknie im argumentow (a wczesniejsze zostaly obalone w prosty sposob bo byly idiotyczne) to probują zrobic z siebie ofiare nagonki itp....


ogarnij sie chłopcze... najwyzsza pora....

[bylyforumowicz]

LOL

zaden z moich argumentow nie zostal obalony, pan shaman bez wiekszego zastanowienia wlozyl w moje usta argumenty o ktorych nie wspomnialem (ze niby jestem ignorantem i nie szanuje tego czy tamtego), pozniej pare osob skrytykowalo rzekomo moje slowa, kiedy napisalem je w troche mniej dosadny sposob to od razu wyszlo, ze sie glupio tlumacze.

LOL

LOL

LOL

[Shaman]

masz racje... LOL... inaczej sie ciebie nie da określic.....

[Koszalek]

Podsumuje to w ten sposob
Takie "zwykle" i niestety prymitywne manipulacje slowne - bez zastanowienia sie nad tym o co wlasciwie chodzi,
to jest wlasnie brak zdolnosci myslenia przyczynowo - skutkowego.
O czym to swiadczy? - To widzi kazdy, wystarczy przeczytac caly ten temat.

A ktos, kto posluguje sie ewidentnie widocznymi w tym temacie "pseudo - wnioskami"?
Coz - sa ludzie jamniki i taborety - na szczescie.

Czasami trafi sie niestety na "mundrolka" i jakiekolwiek normalne zdanie trafi na blokade braku zrozumienia,
pewna kolizje wewnetrzna spowodowana niezdolnoscia myslenia logicznego ...

Obojetnie co w tym momencie zostanie powiedziane i obojetnie jak sformulowane, odbije sie od "mundrolkowatego"
platu czolowego powodujac tylko gdzies w zaciszu plynu mozgowego krotkie "poooong".

Szkoda slow - po prostu taki taboret pasuje do czlowieka jak cukier do sledzia.
Tyle w sprawie na-szczescie-bylego-pana-forumawicza.

[Bigger]

Amen

[bylyforumowicz]

Podsumuje to w ten sposob
Takie "zwykle" i niestety prymitywne manipulacje slowne - bez zastanowienia sie nad tym o co wlasciwie chodzi,
to jest wlasnie brak zdolnosci myslenia przyczynowo - skutkowego.
O czym to swiadczy? - To widzi kazdy, wystarczy przeczytac caly ten temat.

A ktos, kto posluguje sie ewidentnie widocznymi w tym temacie "pseudo - wnioskami"?
Coz - sa ludzie jamniki i taborety - na szczescie.

Czasami trafi sie niestety na "mundrolka" i jakiekolwiek normalne zdanie trafi na blokade braku zrozumienia,
pewna kolizje wewnetrzna spowodowana niezdolnoscia myslenia logicznego ...

Obojetnie co w tym momencie zostanie powiedziane i obojetnie jak sformulowane, odbije sie od "mundrolkowatego"
platu czolowego powodujac tylko gdzies w zaciszu plynu mozgowego krotkie "poooong".

Szkoda slow - po prostu taki taboret pasuje do czlowieka jak cukier do sledzia.
Tyle w sprawie na-szczescie-bylego-pana-forumawicza.

moze zacytuje siebie:

LOL

Osobiscie szanuje ludzi ktorzy oddali zycie w slusznej sprawie, zgineli za swoje przekonania, wiare, narodowosc etc etc, ale na serio- nie interesuje mnie historia. Rownie dobrze mozna powiedziec ze brak umiejetnosci liczenia pochodnych czy totalny brak wiedzy o programowaniu w pascalu rowniez powinno byc powodem do wstydu. Nawet jesli taki jest program liceum to co z tego? Ja po zdaniu matury zupelnie nie mam kontaktu z przeszloscia i nie potrzebna mi jest wiedza co sie wydazylo X lat temu. Jesli bede potrzebowal poglebic swoja wiedze to sobie poczytam w odpowiednich ksiazkach czy gazetach. Na razie wystarczy mi wiedza, ze cos takiego kiedys bylo.

pierwsze pytanie- gdzie tu sa rzekomo prymitywne manipulacje slowne? Napisalem, ze nigdy mnie interesowalo to jak przebiegaly wydazenia w katyniu. Kto wam dal prawo do oceniania gdzie jest przyzwoite minimum wiedzy?

drugie pytanie- czy moje wywody sa nielogiczne? Moze ktos nie rozumie znaczenia slow? Nie jest to moj problem, nie kazdy musi byc alfa i omega i po wyjsciu z liceum, zawodowki itd miec program szkoly sredniej w malym palcu.

trzecie pytanie- czy wyzywanie mnie od "taboretow", "jamnikow", "idiotow" czy cokolwiek co mogloby byc ocenzurowane jest na poziomie? Czy ja komus powiedzialem wprost, ze jest debilem tylko dlatego, ze nie umie rozwiazac najprostszego zadania z fizyki, nie wie co to sa fenole i aldehydy, nie zna wewnetrznej budowy jadra komorkowego? Nie, bo nie kazdemu z nas ta wiedza przydaje sie w codziennym zyciu. BTW- jesli nazwe kogos taboretem po tym jak taki jegomosc napisze "w któr mieiscach morzna lewelowac?" to dostane warna?

czwarte i ostatnie pytanie- gdzie w mojej, wyzej zacytowanej przeze mnie wypowiedzi padaja slowa :

Ale jesli ktos pisze, ze jest ona bez znazcenia,

tylko dlatego że jasnie pan bylyforumowicz sobie życzy anarchi jako utopijnego systemu....

Twoja wypowiedzi bardziej podchodziły pod: "mam gdzieś to co się wydarzyło podczas WW2, co najwyżej byłbym teraz Niemcem"

nie chce mi sie wiecej wymieniac, jak ktos ma ochote sobie ulzyc, prosze bardzo.

[Meyko]

No to moze juz czas podac sobie dlonie na zgode, co? Nie dziw sie emocjonalnej reakcji wiekszosic ludzi. Szanuje Twoj poglad, ale pisanie o tym, ze jest Ci narodowsc obojetna, oraz ze historia Twego kraju Cie nie interesuje, nie moglo wywolac niczego innego.
Z drugiej strony nasze reakcje faktyzcnie czasme mogly byc nieco przesadzone. No to teraz wszyscy buzi buzi i nie gniewac sie na siebie.

[Shaman]

a ja nadal twierdze ze pan bylyforumowicz ma kretyński światopoglad... i nie mam zamiaru przepraszac za to ze jako polak wstyd mi ze inni obywatele tego kraju mogą być takimi jak ww pan.

a cytowac fragmenty wyrwane z całości to ja tez moge... i wtedy wyjdziesz na zdrajce, faszyste albo ogolnie pare jeszcze innych epitetow.... jak juz chcesz cos podawac to cale wypowiedzi... bo to jest wlasnie manipulacja o ktorej sie tak tutaj wyzalasz....
no ale tak to juz jest z niektorymi ze wytykaja komus drzazge w oku nie widzac ze we wlasnym maja belke...


no ale jak ktos juz w dyskusji utonął to mu wszystko jedno co? .....

[bylyforumowicz]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmopolityzm

skoro twoja siostra jest lesbijka to co powiesz na opinie wielu ludzi, ktorzy uznaja twoja siostre za chora psychicznie, pozbawiona podstawowych instynktow istote (na pewno nie czlowieka)? Ona przeciez rani uczucia wielu ludzi, jest ignorantka i zaprzecza prawom natury. Ma gdzies skad sie wziela i powinna zostac skierowana na leczenie, bo nie dazy do zalozenia normalnej rodziny i urodzenia dzieci.

To nie jest moja opinia (ja jestem cholernie wyrozumialy praktycznie we wszystkich dziedzinach zycia), tak mysli bardzo wielu polakow, czy im tez przyznajesz racje? A moze stosujesz troche zmodyfikowana polityka kali'ego? Moje racje so ok, natomiast innych "be"? 

Co do bycia zdrajca i faszysta, to prosze bardzo- droga wolna w cytowaniu mnie. Tak sie sklada, ze jestem ostatnia osoba tutaj ktorej moznaby wlepic opinie faszysty. Skoro juz mam odpalona wikipedie to prosze : http://pl.wikipedia.org/wiki/Faszyzm


BTW, zlewam to co o mnie myslisz.

[Bigger]

Facet, twoje wypowiedzi ani nie są mądre, ani nie są sensowne, ani logiczne (jak bardzo chcesz moge potem pocytować co inteligentniejsze twoje wypowiedzi, poczynajac od "Poza tym jaki wplyw ma znacznie historii na to co sie dzieje na swiecie? Mnie na historii nikt nie uczyl jak wyglada wspolczesny swiat"). Używasz dziwnych porównań, dotyczących zupełnie innych wartości - porównujesz rzeczy tyczące się jednostki, do rzeczy tyczących się ogółu, dotyczącej całego narodu (również ciebie, jak bardzo byś tego nie chciał), podobnie rzeczy które ludzie wybierają z własnego wyboru, jak i te, na które nic nie mogą poradzić. Porównywanie olewczego podejścia do historii i zbrodni katyńskiej do siostry lesbijki, jest co najmniej nie etyczne i nie na miejscu. Słyszałeś kiedyś obrone Chewbacca'y? Właśnie ją stosujesz.
Swoimi wypowiedziami kreujesz się na osobę, która wszyscy atakują, nikt jej nie rozumie. Obrażasz swoimi wypowiedziami wiele osób, które zwracają ci uwagę i zamiast przeprosić, to brniesz w swoim gównie dalej. Słyszałeś takie powiedzenie: "jedna osoba powie ci ze jestes pijany, olej to. Powie ci druga, idz do domu"?
Piszesz wielce skomplikowane odpowiedzi, wypełnione cytatami i słowami, których znaczenia wielokrotnie nie rozumiesz.
Powiem tylko jedno: rzygać mi się chce jak widzę twoje spaczone podejście do świata, a jeszcze bardziej, gdy zasłaniając się "wielkimi hasłami" próbujesz wymusić na nas akceptacje swoich chorych poglądów. Ale nie dziw się że u ludzi trudno o akceptacje dla chamstwa i idiotyzmu.

[Polgara]

byłyforumowicz nawet nie chce mnie sie cytować Twoich wypowiedzi z całego tego tematu.
Przeczytałem dokładnie wszystkie Twoje wypowiedzi i płakać mnie sie chce ze żyją tacy ludzie na świecie jak TY.

Osobiscie szanuje ludzi ktorzy oddali zycie w slusznej sprawie, zgineli za swoje przekonania, wiare, narodowosc

A już totalnym kretynizmem i debilizmem z Twojej strony było wrzucenie do wątku o Katyniu
tematu o lesbijstwie..
Takim postępkiem zaprzeczyłeś sam sobie.
Ty nie masz szacunku dla nikogo nawet dla samego siebie.

Po przeczytaniu wszystkiego a zwłaszcza ostatniego Twojego posta jesteś dla mnie dnem moralnym jak i intelektualnym.

Równając ofiary jak i problem Katynia z tematem o lesbijkach obrażasz wszystkich zwłaszcza te miliony Polaków które ginęły za Polskę, abyśmy mogli i Ty żebyś mógł Zyć w wolnym Kraju który się nazywa POLSKA