Notebook

[Forest]

http://sklep.vobis.pl/oferta/notebooki/tft_15_4/875127_notebook_hp_pavilion_dv6699.aspx

http://sklep.vobis.pl/oferta/notebooki/tft_15_4/875391_hp_dv6799_t9300.aspx

http://www.komputerowiec.pl/291606-apple-macbook-pro-154-22ghz

Którego z tych trzech byście wybrali plus oczywiście jakieś uzasadnienie.
Oraz jeśli macie jakąś inną wizje to zaproponujcie notebook'a tak do 4500 zł

EDIT:
Ostatni link został zmieniony.

[Soulern]

Ten ostatni link nie działa. Imo między dwoma pierwszymi lepszy jest ten drugi - procek jest odrobinę słabszy, ale ma 4GB RAMu... Ale za to ten wygląd pierwszego... Anyway, wszystko zależy od tego, do czego będziesz używać tego notebooka?

[bylyforumowicz]

http://triadapc.pl/notebooki/

mozesz sobie konfigurowac do woli, wychodzi taniej niz z jakiegos lol vobisa.

[doman18]

Kupiłem dziewczynie compala FL90 Core2Duo 2,1GHz 3MB cache 2gb raM | 8600Gt 256 MB | HDD 120GB i Crysisa przeszedłem na medium (w momentach spokojnych 15fps na high) a Wiedzmin tylko  na bagnach i w palonej wyzimie spadał do 8-10 klatek na full detalach a tak chodzi 20-25fps (oczywiście z podłączeniem do gniazdka). Ogólnie ja jestem bardzo zadowolony i chyba dziewczyna też .

Jest tylko jedno ale co do tych składaków. Trzeba się pytać w sklepach o serwis. Bo w jednym ze sklepów owszem cena była przystępna ale serwis to wysyłka lapika do słowacji na koszt klienta. Ale w tym co kupiłem (Return w Lublinie) w przypadku uszkodzenia oddaje im i już mnie nic nie obchodzi a serwisowanie max do 2 tygodni czasu w zależności od uszkodzenia.

Za sprzęcik jakieś 2  miesiące temu zapłaciłem 2900zł z torbą i myszką optyczną. Za 4000 złozysz już potwora. Uważam że naprawdę opłaca się kupować. No chyba ze ktoś ma stacjonarne bydle z Quadem i SLI na pokładzie to wtedy oczywiście można sobie odpuscić moc i zainwestować w "wybajerzonego" asusa czy HP.

Można też zwrócić uwagę na tego LINK Asusa bo ta grafika wygląda ciekawie (choć nie wiem co to) ale w tej cenie już ma składaka z 4GB ram.

[Marc1n]

Pytanie jest, gdzie się kończy przeznaczenie laptopa a zaczyna poprostu chęć posiadania wypasionego kompa stacjonarnego w modnej przenośnej obudowie. Sam planuje kupno laptopa, ze względu na miejsce, ale nie chce jakiegoś mistrza wydajności. Będzie to coś 15-17" do boxowania/przeglądania neta w czasie jak gram lub cokolwiek, tylko nie mam zamiaru wywalać niewiadomo ile kasy w laptopa. Fakt, można kupić sobie fajnego laptopa za 5k, kwestia jest jednak wygody i opłacalności. Laptop jest platformą praktycznie zamkniętą - chcesz coś lepszego - musisz wymienić laptopa + dochodzi do tego komfort i możliwości personalizacji. Nikt nie powie mi chyba, że praca na 15-17" monitorze, jest wygodniejsza od rozwalenia się przed 22" panoramą, wielką klawiatura i dopasowaną myszką i gdzieś z boku stojącym wyciszonym PCtem, w którym nie dość, że za taką samą cenę możemy dostać podzespoły 2x lepsze, to jeszcze jest to otwarta platforma...
Ale prawdę mówiąc, żeby nie L2, to bym od 1999 roku miał tego samego kompa, a tylko zmieniałbym konsole

[doman18]

Pytanie jest, gdzie się kończy przeznaczenie laptopa a zaczyna poprostu chęć posiadania wypasionego kompa stacjonarnego w modnej przenośnej obudowie.

Święte słowa.Forest stwierdził że może wydać na lapka 4500zł więc chce kupić wydajną maszynę z porzadną grafiką i ja radzę program VBI. Ale prawda jest taka że ja na jego miejscu sprzedałbym to co mam (cokolwiek to jest) i dołożył do tych 2500zł na jakiegoś stacjonarnego a za resztą (2000zł) kupiłbym laptopa jeżeli już koniecznie mu jest potrzebny

Ja zanim zabrałem się za wybór modelu trochę pogadałem o tym ze swoją dziewczyną i stwierdziła że chce mieć kompa bo już jest kłopot gdy trzeba coś poważnego zrobić na kompie (podzielić się nim) a co dopiero gdy ostro wię zabierzemy za pracę magisterską/inżynierską. To oczywiste że lepszy byłby stacjonarny za tą kasę ale zaważył:
-brak miejsca w pokoju na drugi stacjonarny
-fakt że ona koniecznie chciała mieć lapika (bo to w końcu dziewczyna)

Mnie jednak zostawiła wybór modelu. Więc stwierdziłem że skoro chwilowo  nie mam szans na modernizację swojego staruszka to przynajmniej laptop musi podzwignąć współczesne gry. Gdybym jednak podczas kupna lapika , miał już stacjonarnego z C2D,2-4GB rAM ,8800gt/gts to na bank kupowałbym coś znacznie tańszego, firmowego (ale napewno z  dedykowaną grafiką). Bo lapiki generalnie nie są do grania. Nawet jeżeli ktoś chce czasem w coś porypać opalając się na łódce na mazurach albo dualboxować to sprzęcik 2-2,5k powinien wystarczyć.

@Marc1n
Jeżeli lapik ma śłużyć do przeglądania stron i pracy biurowej polecam zainstalować na nim linuksa i się nim pobawić:D.

[Marc1n]

Do boxowania także. Prawdę mówiać, chce kupić jakiegoś Soniacza jeżeli się uda ze stacją dokującą(podłączyłbym PS2), a jeżeli nie, to poprostu jakąś Toshibe/Lenovo używaną/y. Ma uciągnąć na naturalnej rozdzielczości matrycy L2 w najniższych detalach. Problem jest taki, że Centrino 1.6ghz/GeForce6200/1Gb RAMu które miałem w poprzedniej Toshibie nie dawało sobie praktycznie rady, chodź może z perspektywy czasu dałoby rady jednak na tamtym czymś boxować...tylko chłodzenie nie wyrabiało z L2 i miałem pady kompa częste...no nic...trzeba coś fajnego wyczaić

[Dev]

Moj lapek do boxa ma 2ghz, 512 ramu i jakas gf 4 i chodzi ladnie.

[Marc1n]

Dokładnie napisz jaki model firma etc.
BTW: Idź expić PP!

[Krzychu]

Ja pamiętam rok temu kupiłem sobie lapka specjalnie żeby pograć na nim w szczególności w L2 . Wtedy dałem 3900 zł ,karta zwróciła moja uwagę GeForce 7600 ,1 giga ramu , 80 dysku , 1.73 GHz Core duo , firma California Access . Jedynie przerzuciłem się na WoW'a.
I jak nadal chodzi bez zarzutu . 

[Marc1n]

No widzisz, a ja jakieś dokładnie prawie rok temu(żeby nie skłamać 9 miesięcy temu) robiłem pierwszą konfigurację kompa i za 2400PLN wychodził mi: Evga650UltraA1(MB)/C2DE4400(Cpu)/Corsair800mhz2x1gbXMS2(Ram)/EvgaGeForce7900GS(Gpu)/WD32000AAKS(HDD)/ScytheMugen(Cooler)/LianLiPC7B(Buda)/CorsairVX450(Psu). Komp lepszy niż laptop, a za połowę ceny, mało tego, za pół roku sprzedałem laptopa prawie takiego jak masz, z tą różnicą, że zamiast GF7600, było GF6200 za 1150PLN. Problem w tym, żę koniecznize chce znaleźć okazję, że potem aż tak dużo na lapku nie stracić(a wiem, że się traci)