[Filmy] Co kto ogląda...? [Ankieta]

[doman18]

Ja przed chwilą obejrzałem To nie jest kraj dla starych ludzi i szczerze mówiąc jakoś mnie nie urzekł. Owszem jest to porządny thriller i historia "myśliwego" i "zwierzyny" jest bardzo wciągająca ale wiele scen jest jakby nie potrzebnych lub być może zrobionych po łebkach. Ogólnie cały motyw z szeryfem Bellem jest jakby ni przypiął ni przyłatał do reszty. Tak jakby wyjęty w ogóle z innego filmu. A pogadanki typu "co to się z dzisiejszymi zbójami porobiło, kurde nawet zabijać zaczynają, kiedyś to było inaczej..." to można przedszkolakowi pokazywać a nie moralizować Bogu ducha winnego widza. Jednak skrawek nadziei jest, bo z wypowiedzi fanów książka jest znacznie bardziej ciekawsza i oczywiście wątki ma bardziej rozwinięte dlatego wszystkie układają się w logiczną całość. Dobra, niech będzie tylko dlaczego tak czy siak ludzie zachwycają się tym filmem?

A i jeszcze - teraz na filmwebie sporo artykułów wyszło, czytałeś coś?

Zabawne że pytasz bo zazwyczaj nie czytam ich felietonów ale wczoraj wyjątkowo przeczytałem aż trzy. Jeden to był właśnie o OZ, drugi o Bolo Yeungu a trzeci, najciekawszy o zmierzchu mody na wielkie gwiazdy który pomimo przekombinowanego wstępu o plakatach później się czyta bardzo przyjemnie, niemal jednym tchem.

[Tirius]

A oglądałeś inne filmy braci Coen? Fargo, Big Lebowski, czy najnowszy Prawdziwe Męstwo? Oni mają bardzo specyficzny klimat, który nie każdemu się podoba. Mi np. podobał się "No country for old men", tak jak i reszta filmów. Najsłabszy to chyba Tajne przez poufne. I ten motyw z szeryfem jest właśnie charakterystyczny dla nich. Często pojawiają się u nich osoby, które czasami tylko są symbolem czegoś, a nam Polakom ciężko jest je odczytać, bo filmy kręcone przez braci Coen to niesamowita satyra na kraj, w którym żyją - USA.

Ja artykuły jak czytam, to zazwyczaj tylko redaktora o nazwisku Arest. Pan Darek Arest często pisze o komercyjnych filmach, w styczniowym FILMie np. napisał artykuł o polskich komediach, które śmieszą, ale nie śmieszą. A tych artykułów to wyszło sporo, będzie trzeba coś przeczytać, skoro piszesz, że ciekawe

[Arnold]

Komedie : Straszny film(wszystkie części),Naga Broń(też wszystkie cz.) i jeszcze Akcja :Drużyna A ,Niezniszczalni itp.

[doman18]

Straszny film i Naga Broń to raczej satyry. Moim zdaniem momentami jednak aż za bardzo naiwne i obrzydliwe. Tylko pierwsza część Strasznego Filmu i jedna z części Nagiej Broni (nie pamiętam która, chyba 33 i 1/3) mają naprawdę świetne pomysły i dlatego są śmieszne bo reszta jest co najmniej średnia.

@Tirius
Masz rację, nie znam ich filmów. Bardzo podobało mi się niespieszne prowadzenie akcji w wątku kryminalnym. Jednak jeżeli faktycznie szeryf Bell był wprowadzony w celu prześmiewczym i naiwność jego usposobienia była celowa to chylę czoła i padam na twarz bo tak dobrze ukrytego przesłania nie dane było mi ujrzeć w żadnym filmie. Ba! nigdy bym się takich zabiegów nie spodziewał po amerykańskim filmie gdzie zawsze musi być wszystko podane na tacy i powtórzone z 7 razy co by typowy widz nie doznał przesilenia mózgu. W takim układzie trzeba się bliżej zapoznać z ich repertuarem.

[kazuPwNz]

komedie : Longest Yard aka wykiwać klawisza świetny film, Orange County rownież dobra i śmieszna

[Tirius]

Te, które musisz zobaczyć to Fargo i Big Lebowski. Później nieco gorsze to - Poważny Człowiek, Prawdziwe Męstwo, Barton Fink - to tylko przykłady. Na filmwebie powstała ankieta o najlepszy ich film z okazji wpuszczenia Prawdziwego Męstwa na polskie ekrany, więc sam sobie wybierz

Edit - z opóźnieniem, ale jest artykuł. Pozwolicie, że bez kilku zdjęć - skaner stary, nie wyrabia   http://www.megaupload.com/?d=36X466EO

I co do Coenów - http://www.filmweb.pl/article/BERLINALE+Filmweb+rozmawia+z+bra%C4%87mi+Coen-70220

[doman18]

Big Lebowski czeka od dawna na dysku. Do Fargo często jest przyrównywane do Dom Zły Smarzowskiego więc zastanawiam się czy nie będę miał deja vu.

Artykuł fajny, skłonił mnie do obejrzenia Zapaśnika. W sumie film jest bardzo przewidywalny bo historia jest dość prosta ale mimo to świetny w odbiorze przez to jak prowadzi się kamerę (tak jak w przypadku Łabędzia... za plecami bohatera) i dość brutalne sceny. W zasadzie to nie umiem zrozumieć dlaczego mimo tak banalnej historii i ogranych chwytów film jest tak przezaje*isty. Natomiast końcówka jak zwykle w przypadku jego filmów chwyta widza za gardło i nie puszcza aż do liter końcowych. Ja się prawię popłakałem. Szczególnie w tym krótkim momencie kiedy bohater patrzy za kulisy, tam nie widać tej tancerki i uśmiecha się z goryczą do siebie przez sekundę. Naprawdę ten krótki moment jest bardzo mocny.
9+/10

Obejrzałem też Elitarni 2. Spisałem go na straty gdy obejrzałem trailer ale jak się okazało nie miałem absolutnie racji. Strzelaniny nie tylko nie zdominowały filmu ale jest ich znacznie mniej niż w jedynce. BOPE nie jest już w centrum uwagi. Skupiono się na źródle problemów z favelami i narkotykami - bałaganie i kompletnej rozpuście w polityce i ich koneksjach ze skorumpowaną policją i samymi bandziorami. Bardzo mi się podobały niektóre rozwiązania fabularne dotyczące głównego bohatera który nie tylko nie rozwiązał swoich problemów z pierwszej części ale przysporzył sobie nowych. Film też nie stroni od zawiłości politycznych dlatego nie jest jak typowy hollywoodzki film akcji prosty w odbiorze. Trzeba się dobrze skupić żeby wiedzieć kto, z kim i dlaczego. Kurcze chciałbym coś więcej napisać żeby zarekomendować a jednocześnie nie chcę zdradzać fabuły. Mogę tylko powiedzieć że o ile spora część krytyków ganiła pierwszą część za jej brak wyważenia stosunku akcja<->wątek dramatyczno kryminalny to w tej bardzo chwalą rozwinięcie historii o problemach z którymi boryka się Brazylia oraz fakt że sam kpt. Nascimento nie jest postacią jednoznaczną. Więc ci którzy jedynkę obejrzeli ze względu na "Czachy" to się sromotnie zawiodą, natomiast ci którzy czuli niedosmak ze względu na skrótowe przedstawienie i pewne uproszczenie historii i problemów Rio de Janeiro to tutaj będą się czuli jak najbardziej usatysfakcjonowani.
Ja uważam że obie części są na swój sposób świetne

9/10

PS. Zapomniałbym. Trochę się zawiodłem na Star Trek bo po pochlebnych opiniach spodziewałem się naprawdę emocjonującego filmu SF a nic takiego nie dostałem. Efekty efektami ale dla mnie kluczowa jest fabuła lub przynajmniej porządne jej przedstawienie przez aktorów i kamerę. Tu nic takiego nie uświadczyłem, wręcz przeciwnie dostałem kolejną holywoodzką papkę więc tylko
6-/10
Jeżeli Abrams choć trochę się nie przyłoży do Super 8 to bardzo trudno będzie mu znów wejść na szczyt.

[Tirius]

Tak swoją drogą, Zapaśnika też niedawno obejrzałem i niedawno też obejrzałem Bartona Finka. Zabawne, miałem wrażenie, że w tym drugim mowa jest o pierwszym filmie, ale to taka dygresja. Mi Zapaśnik również się podobał, ale czegoś zabrakło. Uwielbiam Aronofsky'ego, za jego charakterystyczną pracę kamery, proste historie, taka jak ta, ale temu filmowi czegoś brakuje. Stąd tylko 7/10. Ale może to przez to, że oglądałem na DVD, nie na kompie, jak to zwykłem robić ^^

[doman18]

Wiesz moim zdaniem ocena filmu zależy od tego jakie filmy oglądałeś ostatnio, jak dawno to robiłeś, jaki miałeś nastrój przed obejrzeniem, co robiłeś, o jakiej porze oglądałeś oceniany film, z kim a nawet to czy byłeś najedzony czy nie. Ale na pewno nie ma większego wpływu fakt że oglądałeś na DVD a nie na kompie. No chyba że na kompie masz super-uber zawalisty zestaw 5.1 a na DVD nie

Ja przed chwilą obejrzałem 127 godzin. Film bardzo porządny, dobrze zrealizowany, scenariusz napisało życie więc nie dało się bardzo sknocić historii. James Franco też dobrze zagrał choć jego gra nie wzbudzała jakichś "ochów"  i "achów". Widz zżywa się z bohaterem ale nie odczuwa tej paranoi, strachu, czy momentu że trzeba się przełamać i zacząć coś robić z tą ręką. Moim skromnym zdaniem widza, lepiej byłoby wprowadzić narrację, pokazać o czym myślał Aaron, dlaczego zdecydował się na tak dramatyczny krok. Ponadto jako widz tylko częściowo odczułem co musiał czuć Aaron gdy odcinał sobie tą rękę. Więc ogólnie rzecz biorąc historia mi się podobała i miło mi się oglądało ale na Oscara on zdecydowanie nie zasługuje.
7+/10

Tymczasem przeczytałem bardzo ciekawą recenzję i pomimo że mam już w kolejce do oglądania kilka filmów to spróbuje najpierw obejrzeć Wojnę Restrepo

[Tirius]

Po Oscarowej gorączce zrobiłem sobie trochę przerwy od oglądania filmów. Ostatnio obejrzałem Światła Rampy Chaplina (absolutne arcydzieło), a teraz jestem świeżo po seansie The Sunset Limited w reżyserii Tommy Lee Jones'a. W filmie występuje tylko dwóch aktorów. Samuel L. Jackson i Tommy Lee Jones. Jest to skromna produkcja telewizyjna HBO, w której ci dwaj świetni aktorzy przeprowadzają dyskusję o życiu. Jest to film właśnie o życiu, który przedstawia brutalną rzeczywistość poprzez piękną prozę McCarthyego. "W jaki sposób jesteśmy w stanie prowadzić sensowne życie w chaotycznym świecie, w którym Bóg milczy, a śmierć jest nieuchronna" - jeden z cytatów recenzji tego filmu. Polecam - niesamowity film, który zasługuje na uwagę i skupienie, gdyż nie jest najłatwiejszy w odbiorze. 9/10

[GenesiZ]

Dobra, idę na Matki w mackach marsa! czuję, że to będzie COŚ!

[Tirius]

Ja zaliczam polskie filmy, Czarny Czwartek 6/10. Dziś na Salę Samobójców idę, zobaczymy co z tego wyniknie

[GenesiZ]

Ja byłem na Czarnym Czwartku dzisiaj i taki sobie nawet, co do tej bajeczki to standardowo taka familijna, trochę słaba fabuła (nie ma co wiele oczekiwać, ale w bajce też powinna być ciekawa QQ) ale ogólnie to lajtowa.

[PoRn0sTaR]

Poskie komedie wymiatają :p <Kiler ,poranek kojota itd.>

Nie wspominając już o serialach . <Świat wg. Kiepskich, 13-nasty postarunek .itd.>

lub też Odwruceni 

[Tirius]

Polskie kino pnie się w górę - Sala Samobójców 8/10, polecam gorąco. Naprawdę porządna produkcja.

[muchosQQ]

Black Swan - 7/10 - jakos mnie nie zachwycil.

Rane - 9/10 - kolejny film Dragojevića i kolejne arcydzielo. Polecam

Balkanski špijun - 8/10 - ciekawa 'szpiegowska' komedia

[kazuPwNz]

Rane gatunek:   Dramat, Kryminał, Akcja moje klimaty jak mogłem to przeoczyć na filmwebie :< jak znacie jeszcze jakieś dobre tego typu filmy to piszcie bo ostatnio męczę od tygodnia "Secret Window" ale od razu zasypiam jak tylko film włączam ;p

[Tirius]

Secret Window dość dobry film moim zdaniem, szczególnie rola Johna Torturro wypada przyzwoicie. A Rane to film europejski, więc nietrudno jest go przeoczyć.

Obejrzyj sobie Oldboya, świetna fabuła, aktorstwo, klimat, cudo. To na tę chwilę mi się tylko przypomina, ale jest tego masa, nie mam do tego teraz głowy ^^

[kazuPwNz]

Jak ktoś nie oglądał filmu Infiltracja to polecam jeden z lepszych jaki widziałem

[Tirius]

Najbardziej wulgarny film roku 2006 ^^

[doman18]

Anatomia Morderstwa - genialny film kryminalny ze świetnym scenariuszem i grą aktorską. Dość podobny do 12 gniewnych ludzi ale więcej się w nim dzieje i klimat nie jest tak gęsty. Za to jest kilka naprawdę trzymających w napięciu scen których 12 ... nie miał. Mimo że jest z 1959r to nie stracił ani ociupinki z jakości. Bardzo polecam
9/10

Psychoza - najsłynniejszy po Ptakach film Hitchcocka. Jak dla mnie niektóre sceny trącą myszką i zachowanie bohaterów wydaje się trochę irracjonalne ale sama fabuła jest genialna i koniec wynagradza z nawiązką wszystkie trudności w walce z zaśnięciem.
8.10

Obietnica - na film natrafiłem w jednym z komentarzy inaczej nawet bym nie skojarzył. Zagrała w niej plejada gwiazd - Nicholson, Rourke, Del Toro, Eckhart, wyreżyserował Sean Penn a o filmie jakoś zapomniano. Znów mamy do czynienia z dramatem kryminalnym, dość leniwie się rozkręcającym ale trzymającym za gardło do samego końca. Sam koniec jest też świetny i bardzo nieszablonowy jak na kino amerykańskie. Naprawdę bardzo polecam.
9/10

My dzieci z dworca ZOO - dość słynny dramat niemiecki oparty na bestselerowej książce biograficznej o życiu Christine F. 14latki która błyskawicznie wpadła w nałóg narkotykowy. Film jest często porównywany do Requiem dla snu ale jest mniej sensacyjny a bardziej surowy, taki ... europejski. Ogólnie momentami bardzo ciężko się go ogląda więc polecam się najpierw jakoś nastawić bezpośrednio na ten typ filmu.
8/10

Big Lebowski - już dawno nie oglądałem tak śmiesznej,inteligentnej a jednocześnie tak pokręconej komedii. Coenowie udowodnili że można postawić te trzy pojęcia obok siebie i wyjdzie z tego naprawdę wielkie, wręcz kultowe kino. Niektóre akcje są tak absurdalne że micha sama się cieszy jednak w przeciwieństwie do reszty idiotycznych komedii typu "Straszny film 5" tutaj wszystko zostało świetnie ze sobą splecione i zachowano logiczny związek przyczynowo skutkowy. Naprawdę wielkie kino.
9/10

Social Network - długo się zbierałem do obejrzenia ale nie mogłem już nie obejrzeć po rozdaniu oscarów. Najbardziej bałem się patosu, jednak na szczęście nie było go a Fincherowi udało się nakręcić film biograficzny który trzyma w napięciu jak dobry kryminał. Ponadto reżyser w ogóle nie rozgrzesza Zuckeberga i pokazuje że chwilami naprawdę jest z niego kawał samolubnego skurczysyna który z nikim się nie liczy. Ale jednocześnie pasja z jaką tworzył FB po seansie daje jakąś taką motywację widzowi żeby sam też się wziął do roboty Bardzo dobry film, jak dla mnie lepszy od Jak zostać królem. Zastanawia mnie jedynie fakt że dostał statuetkę za muzykę, która w sumie jest fajna, tyle że w samym filmie jest jej tyle co kot napłakał.
9/10

Aż poleje się krew - najbardziej niestandardowy, wręcz czasem dziwny film jaki w życiu widziałem. Z jednej strony opowiada ciekawą ale dość standardową historię o przedsiębiorcy naftowym z wielką wizją i determinacją sukcesu. Z drugiej jednak strony film jest całkowicie odarty z "sensacyjności" czy idei "amerykańskiego snu" ale jest bardzo surowy i bezpośredni w wyrazie. Ja się nie będę tu produkował bo zrobiono to za mnie i przed filmem gorąco zachęcam do przeczytania recenzji którą fajnie się czyta i która dużo wyjaśnia o charakterze samego filmu. Zgadzam się z jej autorem że takiego amerykańskiego filmu już dawno nie było, w zasadzie to ja nie przypominam sobie podobnego. Bardzo polecam, szczególnie tobie Tirius bo czuje że tobie, lubiącemu bardziej wysublimowane kino, film ten może się bardzo spodobać.

W poczekalni czeka Harakiri oraz To wspaniałe życie. Kurcze ten gustomierz to naprawdę fajna rekomendyjka

[Tirius]

Aż poleje się krew oglądałem dość niedawno nawet. Oceniłem 10/10, więc odgadłeś w 100% mój gust

Anatomie morderstwa też mam w rekomendacjach ^^

To był post w stylu rano wstał i się śpieszył, więc piszę teraz.
Ostatnio mało oglądam, bo z takich ciekawszych to Miller's Crossing braci Coen, ciekawy gangsterski film, dość nowy jak na ten gatunek, który notabene jest martwy już. Ciekawy film, prostolinijni bohaterowie, dość skomplikowana historia i dobre role Torturro i Byrnes'a. Humoru typowo Coenowskiego można się doszukać, ale to nie jest taki humor jak w Prawdziwym Męstwie, a już tym bardziej Big Lebowskim. Polecam 8/10

P.s
Ostatnio mało oglądam, głównie koncentruje się na pisaniu, teraz trochę konkursów jest, więc czasu nie ma, niedługo skrobnę coś o jakimś filmie. Mam nadzieję, że znajdę czas na jakąś perełkę

[Lamalana]

Polskie kino pnie się w górę - Sala Samobójców 8/10, polecam gorąco. Naprawdę porządna produkcja.

Również polecam.

[lukasz09091]

Polskie kino pnie się w górę - Sala Samobójców 8/10, polecam gorąco. Naprawdę porządna produkcja.

Również polecam.

czyli warto iść do kina na coś pl w końcu 

[doman18]

Ja teraz zwróciłem się trochę w stronę seriali. Na routerze ściąga się już Dexter , OZ (sezony 3-6) oraz Opowieści z krypty