Lineage 2 Classic- Innova EU Skelth

[xRelapse]

Chłopaki, ktoś z Was ma zamiar streamować bo bym chętnie zajrzał jak Wam idzie?

[Biz0n]

http://www.twitch.tv/grzybsky

[russek]

roli kim bedziesz gral ?

[spenkye]

PP Szuka jakiegoś dd z którym mogłbym grać duo czyli jak mnie niema online on mnie loguje i koksa a jak go niema ja loguje dd i koksam swojego PP.  Jak cos wysyłać PM

[Salamon]

Ogólnie o classicu, nie oszukujmy się, tak jak to wygląda będzie to praca a nie zabawa. Do wszystkich pieprzących o graniu casualowo, na classicu nie ma to prawa bytu ani sensu, nie będe tłumaczył czemu czy odwlekał was od kupienia subskrypcji, wasze pieniądze i czas, nic nie zyskam na otworzeniu wam oczu na realia.

Ogarniętym ludziom powiem tylko tyle, że bardziej opłaca się rozejrzeć za innymi ciekawszymi produkcjami które nie zmuszają do bezmózgiego grindowania 6h+ dziennie by czerpać z gry garściami to, co powinna oferować.
Grind =/= zabawa a bezmózgi grind oferowany na classicu = 'co ja robie ze swoim życiem' w wielkim skrócie

Nie rozumiem hypu ludzi którzy tak OKROJONĄ grę wychwalają w niebogłosy i pocą się w okolicach krocza na samą myśl o otwarciu czegoś takiego. Ostatnio wyszedł Fallout, porównajmy classica do fallouta. Gdyby w Falloucie zamiast (liczby wyssane z palca, nie muszą się zgadzać) 50 broni było 10, to samo tyczyło by się zbroji, rozmaitość wrogów ograniczałaby się do ghuli/bandytów i mutantów, a mapa miałaby 10x mniej ciekawych lokacji do zwiedzania, a ogłosiliby tę grę jako nowego klasycznego Fallouta, myślicie ile ludzi by ją kupiło?

Z drugiej strony może to częściowo zrozumiałe, serwery obecnie nie oferują niczego ciekawego bez zainwestowania pieniążków na 'drobne' dodatki.

Drodzy developerzy classica, nie tędy droga. Nie naprawicie classic'iem tego co zjebaliście w drodze do god'a. Miłośnikom marnowania swojego życia życzę wielu męczących wieczorów i nieprzespanych nocek jak tancerzowi złamania nogi.

[PepsiQQ]

Ogólnie o classicu, nie oszukujmy się, tak jak to wygląda będzie to praca a nie zabawa. Do wszystkich pieprzących o graniu casualowo, na classicu nie ma to prawa bytu ani sensu, nie będe tłumaczył czemu czy odwlekał was od kupienia subskrypcji, wasze pieniądze i czas, nic nie zyskam na otworzeniu wam oczu na realia.

Ogarniętym ludziom powiem tylko tyle, że bardziej opłaca się rozejrzeć za innymi ciekawszymi produkcjami które nie zmuszają do bezmózgiego grindowania 6h+ dziennie by czerpać z gry garściami to, co powinna oferować.
Grind =/= zabawa a bezmózgi grind oferowany na classicu = 'co ja robie ze swoim życiem' w wielkim skrócie

Nie rozumiem hypu ludzi którzy tak OKROJONĄ grę wychwalają w niebogłosy i pocą się w okolicach krocza na samą myśl o otwarciu czegoś takiego. Ostatnio wyszedł Fallout, porównajmy classica do fallouta. Gdyby w Falloucie zamiast (liczby wyssane z palca, nie muszą się zgadzać) 50 broni było 10, to samo tyczyło by się zbroji, rozmaitość wrogów ograniczałaby się do ghuli/bandytów i mutantów, a mapa miałaby 10x mniej ciekawych lokacji do zwiedzania, a ogłosiliby tę grę jako nowego klasycznego Fallouta, myślicie ile ludzi by ją kupiło?

Z drugiej strony może to częściowo zrozumiałe, serwery obecnie nie oferują niczego ciekawego bez zainwestowania pieniążków na 'drobne' dodatki.

Drodzy developerzy classica, nie tędy droga. Nie naprawicie classic'iem tego co zjebaliście w drodze do god'a. Miłośnikom marnowania swojego życia życzę wielu męczących wieczorów i nieprzespanych nocek jak tancerzowi złamania nogi.

wszystko zalezy od tego czy spora czesc community, bdzie grala casualowo jezeli:
a) nie - to gra to tylko praca
b) tak - to gra bdzie ok



wez pod uwage, ze wiekszosc tytulow to crapy na 2016 rok no i nie kazdemu Black Desert/Albion pasuje wiec nie maja co robic, to i tak lepiej grac na classicu, niz p2w ncsoft/privach

[kabulek]

Wiadomo, że jakaś część graczy będzie cisnęła na lvl, ale wg mnie ogromnej większości szybko zmięknie rura i albo zluzują, albo quitną (szczególnie quitować będą ci przyzwyczajeni do privów z 2-3h full buffem). Za starych czasów zawsze było tak, że była przepaść pomiędzy top klanami, a pozostałymi graczami, którzy sobie pykali w małych klanach i prowadzili swoje mini wojenki z innymi małymi klanami. Nie każdy chce "przejść" L2. Byłem bardzo, ale to BARDZO zaskoczony otwartością ludzi z INT community na RU L2C, gdzie brali do party bez pytania o to czym grasz, jaki masz level, czy broń i przyznam, że często byłem tylko piątym kołem u wozu, ale i tak mnie wołali do pt od razu po zalogowaniu. Może to był wynik małego community na serwerze pełnym Rusków, a może ludzie w L2C rzeczywiście wracają do korzeni tej gry, czyli wspólnym expie, bez terroryzmu godzinowego CP itp. Wiadomo, że taki sposób gry jest mniej efektywny na krótką metę, ale L2C i meeega wolny exp szybko weryfikuje parcie na %. Bardziej liczy się dobra zabawa, miło spędzony czas i normalni ludzie w pt. Na pewno będą "pro playerzy" 40+ gangujący spoty 20+, ale tak zawsze było i będzie. Zresztą wydaje mi się, że jednak większość grających w L2 woli mieć przeciwników co najmniej równych sobie sprzętem i levelem niż gnębić "nubków" gdzieś pod Gludin, czy Gludio. Świat L2C jest mały, ale spokojnie pomieści tych z ciśnieniem na exp, zamki, epiki i tych chcących sobie popykać for fun. Najtrudniejsze w tym wszystkim będzie dostosowanie się do robienia czasami i 1-2% dziennie. Takie realia. Kto się dostosuje - będzie grał, kto nie - ten odejdzie.

Oczywiście nie dotyczy to Rusków nastawionych na zarabianie. Oni będą napierdzielać 24/h po kilkanaście osób w CP. Ale to ich sposób na życie, tego nawet najbardziej zorganizowane EU CP nie przeskoczy.

[gebaftw]

No ale nie jest tak, ze kiedys tez robilo sie max kilka % dziennie? Jakos nikt nie narzekal. Mysle, ze wiekszosc ludzi I tak poswieci srednio 3h dziennie na ta gre. Liczac ze 1h to jakies przemieszcanie sie to 2h bedzie czystym expem, solo czy party. W takim tempie raczej nie robi sie 1-2% dziennie a dobre kilka % wiecej.
Ja licze tylko, ze dodadza jakies spoty dla maly party/solo. Niestety ja nie mam az tyle czaasu I nie bede gral popularna w party klasa a chialbym od czasu do czasu poexpic sobie z kims duo/solo. Poki co exp spoty sa dostosowane tylko dla calych party wiec troche lipnie to wyglada. Ale zanim dobije 55+ to raczej wejdzie juz 3.0

[nawrot]

E tam hejcą po prostu bidoki których nie stać na subskrycje.  Każdy robi ze swoim czasem co chce i jak ktoś ma ochotę nawet grać godzinę dziennie na classicu to jest jego sprawa.

[dualc0re]

Ogólnie o classicu, nie oszukujmy się, tak jak to wygląda będzie to praca a nie zabawa. Do wszystkich pieprzących o graniu casualowo, na classicu nie ma to prawa bytu ani sensu, nie będe tłumaczył czemu czy odwlekał was od kupienia subskrypcji, wasze pieniądze i czas, nic nie zyskam na otworzeniu wam oczu na realia.

Ogarniętym ludziom powiem tylko tyle, że bardziej opłaca się rozejrzeć za innymi ciekawszymi produkcjami które nie zmuszają do bezmózgiego grindowania 6h+ dziennie by czerpać z gry garściami to, co powinna oferować.
Grind =/= zabawa a bezmózgi grind oferowany na classicu = 'co ja robie ze swoim życiem' w wielkim skrócie

Nie rozumiem hypu ludzi którzy tak OKROJONĄ grę wychwalają w niebogłosy i pocą się w okolicach krocza na samą myśl o otwarciu czegoś takiego. Ostatnio wyszedł Fallout, porównajmy classica do fallouta. Gdyby w Falloucie zamiast (liczby wyssane z palca, nie muszą się zgadzać) 50 broni było 10, to samo tyczyło by się zbroji, rozmaitość wrogów ograniczałaby się do ghuli/bandytów i mutantów, a mapa miałaby 10x mniej ciekawych lokacji do zwiedzania, a ogłosiliby tę grę jako nowego klasycznego Fallouta, myślicie ile ludzi by ją kupiło?

Z drugiej strony może to częściowo zrozumiałe, serwery obecnie nie oferują niczego ciekawego bez zainwestowania pieniążków na 'drobne' dodatki.

Drodzy developerzy classica, nie tędy droga. Nie naprawicie classic'iem tego co zjebaliście w drodze do god'a. Miłośnikom marnowania swojego życia życzę wielu męczących wieczorów i nieprzespanych nocek jak tancerzowi złamania nogi.

Nie czaje twojego toku myslenia. Widac ze u Ciebie gra w L2 to napier..lanie ile wlezie i farma 100% by tylko jak najszybciej wbic okreslony lvl i miec dobry sprzet.
Dlaczego gra casualowo na classicu nie ma bytu? Jeden gracz bedzie expil 24/7 inny wejdzie na 1h i po prostu sobie "pogra" bez spiny, troche pofarmi, troche pogada, moze zachaczy o jakies pvp. Nawet jesli mailby ta godzine spedzic na biciu keltirow czy innego dzaidostwa to mozna to nazwac gra 4fun, wazne zeby graczowi dawalo ucieche.

Inne ciekawsze produkty? Jakie? Mowisz o tych buglandach i l2korupcjach? Prosze Cie. To nie te czasy gdzie privy byly na wysokim poziomie. Teraz liczy sie kasa kasa i $$$$$, kiedys mozna bylo liczyc na normalna gre na dobrym privie bo GMom zalezalo na dobrym klimacie i prestizu serwera. Teraz to tylko napinka na kase.

O jakim grindowaniu mowisz i czerpaniu korzysci? Dla jednych czerpanie korzysci to moze byc juz bicie gremlinow, nie trzeba byc pro kozakiem w pro sprzecie by mowic o czerpaniu korzysci. To pojecie wzgledne, widze ze dla ciebie zabawa zaczyna sie na top lvl z top sprzetem. Przykre.

Okrojona? A pamietasz czasy pierwszych kronik? Graczom nie trzeba bylo miliona instancji i mapy gdzie wiekszosc miejscowek jest zbedna, a i tak gra cieszyla sie mega popularnoscia. Wole dobrze skrojona gre niz wielkie go..wno jakim jest GOD.

Kazdy lubi co innego i ma inne podejscie do gry, ale skoro tobie i innym nie pasuje classic to nie musicie go hejtowac na maxa. CHoc i tak wiem ze wiekszosc z was hipokryci i tak bedzie na classicu

[gebaftw]

Ogólnie o classicu, nie oszukujmy się, tak jak to wygląda będzie to praca a nie zabawa. Do wszystkich pieprzących o graniu casualowo, na classicu nie ma to prawa bytu ani sensu, nie będe tłumaczył czemu czy odwlekał was od kupienia subskrypcji, wasze pieniądze i czas, nic nie zyskam na otworzeniu wam oczu na realia.

Ogarniętym ludziom powiem tylko tyle, że bardziej opłaca się rozejrzeć za innymi ciekawszymi produkcjami które nie zmuszają do bezmózgiego grindowania 6h+ dziennie by czerpać z gry garściami to, co powinna oferować.
Grind =/= zabawa a bezmózgi grind oferowany na classicu = 'co ja robie ze swoim życiem' w wielkim skrócie

Nie rozumiem hypu ludzi którzy tak OKROJONĄ grę wychwalają w niebogłosy i pocą się w okolicach krocza na samą myśl o otwarciu czegoś takiego. Ostatnio wyszedł Fallout, porównajmy classica do fallouta. Gdyby w Falloucie zamiast (liczby wyssane z palca, nie muszą się zgadzać) 50 broni było 10, to samo tyczyło by się zbroji, rozmaitość wrogów ograniczałaby się do ghuli/bandytów i mutantów, a mapa miałaby 10x mniej ciekawych lokacji do zwiedzania, a ogłosiliby tę grę jako nowego klasycznego Fallouta, myślicie ile ludzi by ją kupiło?

Z drugiej strony może to częściowo zrozumiałe, serwery obecnie nie oferują niczego ciekawego bez zainwestowania pieniążków na 'drobne' dodatki.

Drodzy developerzy classica, nie tędy droga. Nie naprawicie classic'iem tego co zjebaliście w drodze do god'a. Miłośnikom marnowania swojego życia życzę wielu męczących wieczorów i nieprzespanych nocek jak tancerzowi złamania nogi.

Nie czaje twojego toku myslenia. Widac ze u Ciebie gra w L2 to napier..lanie ile wlezie i farma 100% by tylko jak najszybciej wbic okreslony lvl i miec dobry sprzet.
Dlaczego gra casualowo na classicu nie ma bytu? Jeden gracz bedzie expil 24/7 inny wejdzie na 1h i po prostu sobie "pogra" bez spiny, troche pofarmi, troche pogada, moze zachaczy o jakies pvp. Nawet jesli mailby ta godzine spedzic na biciu keltirow czy innego dzaidostwa to mozna to nazwac gra 4fun, wazne zeby graczowi dawalo ucieche.

Inne ciekawsze produkty? Jakie? Mowisz o tych buglandach i l2korupcjach? Prosze Cie. To nie te czasy gdzie privy byly na wysokim poziomie. Teraz liczy sie kasa kasa i $$$$$, kiedys mozna bylo liczyc na normalna gre na dobrym privie bo GMom zalezalo na dobrym klimacie i prestizu serwera. Teraz to tylko napinka na kase.

O jakim grindowaniu mowisz i czerpaniu korzysci? Dla jednych czerpanie korzysci to moze byc juz bicie gremlinow, nie trzeba byc pro kozakiem w pro sprzecie by mowic o czerpaniu korzysci. To pojecie wzgledne, widze ze dla ciebie zabawa zaczyna sie na top lvl z top sprzetem. Przykre.

Okrojona? A pamietasz czasy pierwszych kronik? Graczom nie trzeba bylo miliona instancji i mapy gdzie wiekszosc miejscowek jest zbedna, a i tak gra cieszyla sie mega popularnoscia. Wole dobrze skrojona gre niz wielkie go..wno jakim jest GOD.

Kazdy lubi co innego i ma inne podejscie do gry, ale skoro tobie i innym nie pasuje classic to nie musicie go hejtowac na maxa. CHoc i tak wiem ze wiekszosc z was hipokryci i tak bedzie na classicu

To co napisal odzwierciedla to co pisal w swoich poprzednich watkach typu "Lineage 3" gdzie chcial aby gra byla przerobiona w taki sposob ze robisz questa I dostajesz +10 lvli, 0 grindu I np. usuniecie klas jak bufferzy/healerzy/bd/sws bo ich skille mozna rozdac inym klasom. To wystarczy by stwierdzic, ze L2 to jednak nie gra dla niego I burzy sie, ze innym podoba sie bicie mobkow w dobrym towarzystwie znajomych.

[dualc0re]

Niestety, wlasnie wiekszosc tych masowych privow x15-20 przyzwyczailo graczy do szybkiej farmy i wyksztalilo w nich trend ze zabawa zaczyna sie dopiero gdy masz top sprzet i full lvl i skille.

Malo kto pamieta ile radosci dalo granie na low lvl i gdy sprzet full D/C grade to bylo cos
dlatego ja wracam do L2 z wielka ochota na dobra gre w stalym stylu i pluje na wszystkich co mowia jedno a robia drugie

[bula]

jak najwiecej casualowej polski na classicu! ruscy beda mieli kogo poniewierac

[RedWind]

1-2% dziennie to normalna sprawa
ile byście chcieli ? 75 w 2 msc ?

Wiem, że będzie mnóstwo osób grających max 4h dziennie; ponieważ Ci z online dzień w dzień, przez cały rok po ok 8h (aka alarion), bez żadnych zainteresowań to mat na pacjentów ....

Na classicu będzie procentowało dojrzałe podejście. Kroniki nie będą stałe, z czasem wejdą - inne łatwiejsze do levelingu itd
Spośród casuali warto wyróżnić tych, którzy pracują na 3 zmiany i raczej nie nadają się do cp/klanu i tych w mniejszych klanach, którzy po czasie stworzą własne, mniej lub bardziej regularnie grające cp i przejdą z nimi do dużych klanów, by farmić end game content

Jeśli classic się nie sprawdzi to zawsze pojawi się jakaś inna opcja (ale nie priv!), rynek nie zna pojęcia próżni

[xRelapse]

jak najwiecej casualowej polski na classicu! ruscy beda mieli kogo poniewierac

Spójrz w oczy gremlinom i powiedz, powiedz im, że nie zapewniają Ci rozrywki łobuzie.

Ciekawią mnie te opinie analityków o 1-2 % dziennie skoro wielu ludzi przeżywało szok za dawnych lat na retailu po osiągnięciu 79. Dobicie 80 to była mordęga i ten level siał spustoszenie w ambicjach wielu graczy pozostawiając po nich tylko permanentny już znaczek. Znaczek Offline.
O ironio jak drastycznie zmieniający się pasek expa na wolniejszy postęp może zmienić podejście ludzi do gry, i zmieniał i dalej zmieniać będzie z tym, że o wiele wcześniej. Exp na L2c to głownie tzw "trainy", CT full pt, inaczej żeby wbić nawet ten 1-2 % będziecie musieli zabić sami z 150 moobów, bez buffków i to mooby które mają x2+ HP. Random PT sypią się przeważnie po 1 śmierci. Prosty przykład, na 35 lvlu~~ dostając 900 expa za mooba w DV musicie zabić z 5000 mobów~~ na lvl bez shotów, newbie broni czy buffów co dodatkowo zwalnia proces zabijania. Jednak co przyniesie Wam zabawę przez ten czas to Wasze Życzę powodzenia.

[JamesDoakes]

ktoś wyżej twierdzi, że farmienie na classiu przez X czasu to "marnowanie czasu/życia", ale robienie tego samego w innej grze już nie, serio?
Jakiekolwiek granie to strata czasu, a to jaką ludzie czerpią z tego przyjemność jest indywidualną kwestią, więc możesz sobie darować swoje śmieszne i januszowe rady w stylu "lepiej graj w to, bo tam jest więcej zbroi".

[pant]

DROP CALCULATOR L2CLASSIC (mam nadzieje że niedługo będzie jakiś update)

Classic Database: http://plakis.eu/database/


do questów i skilli musicie niestety użyć translatora google chrome

Classic Quests: http://forums.goha.ru/showthread_0_0_t1011349

Classic Skills: http://l2central.info/classic/Классы_в_Lineage_2

mi się to bardzo przydało na ruskim classicu, hope u enjoy it

[JamesDoakes]

między 1.0 a 2.0 jest pewnie sporo różnic w dropach
KR wiki do jakiej wersji zaktualizowali?

[kHRYSTAL]

jesli poznacie fajnych ludzi na serwerze z ktorymi bedziecie miec zabawe z gry to uwierzcie mi ze nie bedziecie zwracac uwagi na pasek expa tym bardziej na hardcorowym classicu

im mniej funu tym wiecej patrzenia na % i tym samym tracenia checi do gry, pamietajcie

[dualc0re]

jak najwiecej casualowej polski na classicu! ruscy beda mieli kogo poniewierac

Spójrz w oczy gremlinom i powiedz, powiedz im, że nie zapewniają Ci rozrywki łobuzie.

Ciekawią mnie te opinie analityków o 1-2 % dziennie skoro wielu ludzi przeżywało szok za dawnych lat na retailu po osiągnięciu 79. Dobicie 80 to była mordęga i ten level siał spustoszenie w ambicjach wielu graczy pozostawiając po nich tylko permanentny już znaczek. Znaczek Offline.
O ironio jak drastycznie zmieniający się pasek expa na wolniejszy postęp może zmienić podejście ludzi do gry, i zmieniał i dalej zmieniać będzie z tym, że o wiele wcześniej. Exp na L2c to głownie tzw "trainy", CT full pt, inaczej żeby wbić nawet ten 1-2 % będziecie musieli zabić sami z 150 moobów, bez buffków i to mooby które mają x2+ HP. Random PT sypią się przeważnie po 1 śmierci. Prosty przykład, na 35 lvlu~~ dostając 900 expa za mooba w DV musicie zabić z 5000 mobów~~ na lvl bez shotów, newbie broni czy buffów co dodatkowo zwalnia proces zabijania. Jednak co przyniesie Wam zabawę przez ten czas to Wasze Życzę powodzenia.

Moge nawet i 6000 mobow bic. dla mnie i dla zdecydowanej wiekszosci wybierajacych sie na classica to nie wyscig szczurow. jesli masz podejscie do tej gry na zasadzie ze myslisz tylko o %%% to gratuluje

[bula]

ja tylko czekam na placz w stylu "czemu ruscy tutaj grajo, czemu nas bijo, czemu majo 50 lvli wiecej waaaaaaaaaaaaaaaaaagh"

[xRelapse]

Moge nawet i 6000 mobow bic. dla mnie i dla zdecydowanej wiekszosci wybierajacych sie na classica to nie wyscig szczurow

Większość użytkowników tego forum mówi tak przed każdym swoim nowym serwerem, średnio co miesiąc, tu nie chodzi o Wasze nastawienie do gry tylko o to kto ten serwer utrzyma w przyzwoitym dla świata L2 wskaźniku online (nawet tego okrojonego). Wybacz ale nie będzie to polskie community a z pewnością nie większość ludzi z tego forum. Niektórzy sobie już wmawiają z tej nostalgii i euforii, że męczenie jednego mooba na crumie co 5 min ze względu na regen przyniesie im satysfakcję z gry. Bo CP to zło ale buffki każdy chciałby mieć, szkoda tylko, że Janusz sws średnio co 5 min robi nowe kanapki a healer wyłapany w gludio ma tendencje do nagminnego zasypiania. Na wyższych kronikach klany bez CP, ludzie bez CP kończyli grę o wiele szybciej niż CP (nie te z tego forum bo to jedno i to samo) to co mówić na kronice gdzie jedyny exp dobry wyciąga się z trainów w PT, bez shotów, buffów i newbie broni. Chyba, że na tą zabawę nastawiacie się na okres 1 subskrybcji to przepraszam, w innym wypadku liczę filmiki/screeny z Waszej gry po 3 miesiącach, chętnie pooglądam.

[sobek]

ja tylko czekam na placz w stylu "czemu ruscy tutaj grajo, czemu nas bijo, czemu majo 50 lvli wiecej waaaaaaaaaaaaaaaaaagh"

Nie mierz wszystkich swoją miarą.

Nie każdy płaczę.

[TT1]

czytalem pare postow i ... skislem

a ten Pan z porownaniem L2 do fallouta to taka ... Hemoglobina, mistyfikacja, woda, ziemia taka sytuacja.

[JamesDoakes]

Nie każdy płaczę.

wow sobek rly?
mam tu wkleić twoje tickety to Kameli na ponad kartkę A4, każdy pisany capsem? XDD