Nie wiem, nie jestem lekarzem, ale uważam, że dysgrafia, dysortografia swoją drogą, ale nawet ludzi z problemami wymowy, jąkających się, ludzi z dysfunkcją ruchową da się bardziej usprawnić niż są, więc myślę, że takiego dysgrafa również. Nie sądzę żeby to nie było uleczalne w jakiś sposób. Pewnie cięzką pracą i wbijaniem do głowy młotkiem, może zrozumieniem zasad pisowni, może przeczytaniem słownika poprawnej polszczyzny od deski do deski, nie wiem, ale tacy ludzie tym bardziej powinni się przykładać do nauki, starać się czytać dużo książek, mamy w domach powinny wam robić takie domowe dyktanda. Walczcie o siebie !
IMHO na forum robić częste błędy - trzeba być idiotą (chyba że się robi to specjalnie xD)
Przecież zawsze można sprawdzać pisownie w g00gl3 , albo miec mozille ze slownikiem.
No i na forum aż tak nie liczy się szybkość - jakieś dziecko zawsze może zawolać mame, żeby sprawdziła pisownie
Ja zawsze dostawałem słabe oceny z dyktand (max 3+, ale sciągałem), zawsze strasznie gryzmoliłem i miałem pełno błędów w notkach z lekcji, ale na forum jakoś nie jest u mnie źle ^^
Zresztą imo jak komuś sie zdarzy jakaś drobna literówka - bez przesady, nie powinno się go
od razu tyrac przez 71328 stron w topicu itd. Ale zawsze powinno sie zwrócic uwagę.
np. Tak jak tu - czasem np. Froderator bazgra komus po postach, ładnie podkreślając błedy - unika się spamu, no i osoba widzi że komuś przeszkadzają orty.
zresztą lubie takie mega orty w l2, uwielbiam czasem wbić na loll2jPLserv i poczytać global czat.
Naprawde ciekawe np. kiedyś dobiło mnie "rzal.pl" <- graveland x666, ogólnie to te dzieci przesadzają - tyrają sie od LOL'i, rekord ortow w 1 zdaniu (nie pamietam serva) ~ 12 (9 slow) + niepoprawne ułożenie wypowiedzi (czy jak to sie nazywa)