SH:
panterke sleep,
wlasciciela (jesli nie ma nm) sleep
teraz kolej na debuffy, wrzucamy kolejno slow, chaos, surrender na kota
odbiegamy i na spokojnie zabijamy kota kombinacja wind vortex+hurricane
DA juz sie pewnie zdarzyl obudzic, wiec tylko slow, surrender, wind vortex, hurricany, jak uda mu sie dobiec i zestunowac (a raczej w koncu mu sie uda) to bijemy go normalnie patrzac na swoje CP, jak spadnie i zacznie nas lac po HP, zaczynamy kombinacje dark vortex, vamp claw, shadow flare, vamp claw, death spike
#1 j esli chodzi o c5, to sleepa raczej trzeba zostawic w spokoju, rzucic DA slowa, a zanim wejdzie w jego zasieg, uderzyc 1-2 razy hurricanem w pantere, jak juz DA bedzie spowolniony, bijemy hurricanem (jesli, choc nie powinna) pantera zbije nam CP i zacznie sie dobierac do HP, prosty drain powinien wystarczyc. gdy juz pantera zginie, ponawiamy slowa na DA i utrzymujac jak najwiekszy dystans, nukujemy go w kolejnosci: surrender, wind vortex, hurri hurri i jak tylko surr zejdzie, ponawiamy jego i cala kombinacje
#2 szczegolnie trzeba uwazac na stun DA, pod zadnym pozorem nie wolno pozwolic mu na podbiegniecie, zapobiegamy temu spowalniajac go, ale przedewszystkim, duzo biegajac.
DA:
wysylamy pantere do ataku, sami probujemy dobiec i jesli jestesmy w zwarciu, robimy tak: shield slam, stun, bijemy ssami, jak dziad bedzie probowal uciec, mozna probowac hamstringiem go zatrzymac, ale w spowolnionej walce, mamy male szanse - sh ma wtedy wiecej czasu na swoje drainy, jesli jestesmy blisko i widzimy ze sh castuje sleepa albo slowa, shield slam i dalej ssy, stun do znudzenia jak tylko sie odnowi
#1 na C5 nie mussimy bac sie sleepa, ale na C4 NM heavy set to wrecz obowiazek przeciw magom, na C5 juz niekoniecznie
#2 jesli my mamy slowa, pantera ma slowa, a sh nie - to walka przegrana, nie mozna do takieej sytuacji dopuszczac, jak widzisz ze wrog zacznie sie w to bawic, od razu odpowiedz mu hamstringiem, lub shield slamem, jesli masz taka mozliwosc