Niniejsze "opiso-recenzje" mają zachęcić Was do czytania oraz oglądania. Starałem się aby były jak najbardziej obiektywne.
Słownik przydatnych pojęć (w nawiasach znajdziecie wymowę wyrazu, jeśli jest inna niż pisownia):
Konoha - wioska ukryta w liściach.
Hokage - przywódca Konohy, jeden z najpotężniejszych wojowników zarówno w wiosce jak i na świecie.
Akatsuki - organizacja najpotężniejszych wojowników świata Naruto. Banici, którzy pragną posiadać "monopol na wojnę".
Jinjuriki ("czinczuriki") - każda z większych wiosek posiada swojego Jinjuriki, który jest nosicielem demona. Istnieje 9 demonów i schwytanie ich miało służyć jako zdobycie broni o niemalże nieograniczonych możliwościach.
Sanin ("senin") - legendarny wojownik, uczeń Hokage (chodzi głównie o Trzeciego Hokage i jego uczniów).
Uchiha ("uczicha") - jeden z klanów Konohy, charakteryzujący się specjalnymi oczami (Sharingan ("szaringan")) i zaawansowanymi technikami ognia. Wybici prawie co do jednego w wyniku pewnej intrygi.
Kyubi ("kjubi") - najpotężniejszy z 9 demonów. Przybiera formę lisa o dziewięciu ogonach. Łatwo możemy tu zaobserwować, że za ppotęgę odpowiada liczba ogonów.
Naruto (manga)
Całe Naruto pokazuje nam głównie różnego rodzaju zależności świata ninja. W efekcie z odcinka na odcinek dowiadujemy się czegoś coraz to bardziej intrygującego. Manga pokazuje nam świat zdominowany przez różnego rodzaju konflikty oraz towarzyszące temu emocje, a przede wszystkim emocje naszego głównego bohatera, jakim jest Naruto.
Do kogo zaadresowana jest ta manga? Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że zdecydowanie pewne rzeczy są "dziecinne", a niektóre sytuacje nawet żałosne (na początku), ale wraz z dorastaniem głównego bohatera, co jest jednym z największych atutów Naruto, zmiania sie język, zmieniają się także poziom oraz brutalność akcji. Autor stara się położyć duży nacisk na kształtowanie naszych odczuć, co możemy zaobserwowac między innymi po tym, że przywiązuje wielką wagę do tego, żeby pokazać, iż nie należy, a nawet nie wolno się poddawać i trzeba wierzyć w możliwość osiągnięcia porządanego celu. Właśnie dlatego ciężko jest oszacować granicę wieku, ale zdecydowanie nie jest to manga dla "niemyślących" dzieci, a dla młodzieży i osób starszych. Naruto może dotknąć w szczególny sposób ludzi, których fascynują samurajowie oraz system fedalny japonii. Jest także dobrą lektura dla tych, którzy kochają sztuki walki. Wartoby jeszcze dodać, że Naruto nie jest projektem zamkniętym. W dalszym ciagu wychodzą kolejne odcinki i po krótkiej analizie można śmiało dojść do wniosku, że jeszcze trochę ich bedzie. Czy drugie 430? Kto wie... Tyle na wstępie. Traz postaram się przybliżyć fabułę (czyli nieco streścić co się działo przez 430 odcinków).
Początek mangi ma miejsce we wspomnianej przeze mnie wiosce - "Konosze". Wioskę atakuje Kyubi nasłany przez jednego z przyszłych członków Akatsuki. Ponieważ jest on nie lada przeciwnikiem naprawdę wiele osób ginie i jeszcze więcej jest zrozpaczonych. Na ratunek przybywa Czwarty Hokage. Przy pomocy nieukończonej techniki, pieczętuje (zamyka) demona w ciele dziecka, jednak sam płaci za to życiem. Jak pewnie się domyślacie dzieckiem jest Naruto, nasz przyszły główny bohater. Dlaczego właśnie w nim? Ten wątek do tej pory nie został wyjaśniony, choć trochę już wiemy. W ten sposób zaczyna sie manga oraz historia nowego, przyszłego bohatera.
Naruto dorasta w samotności. Jest nienawidzony oraz wytykany przez mieszkańców wioski (ze względu na posiadanego w sobie demona, o którym on sam nie wie), nie posiada rodziców. Taka sytuacja powoduje, że Naruto za wszelką cenę stara się zwrócić na siebie uwagę innych, czego efektem jest jeszcze większa złość "Konoszan". Jedynymi osobami, które widzą w Naruto coś więcej i martwią się jego losem są Trzeci Hokage oraz nauczyciel Naruto - Iruka. Starają się pomóc mu w dorastaniu i prowadzą go (w początkowym etapie). Naruto jest stosunkowo niezdarny i do wszystkiego dochodzi powoli. Jego największym atutem jest samozaparcie.
Zakoch u je się w Sakurze (bohaterce drugoplanowej) i rywalizuje z Sasuke z klanu Uchiha (bardzo istotny bohater). Chłopcy się przyjaźnią, choć obaj się do tego nie przyznają. Tyle o trudnych początkach Naruto.
Mangę możemy podzielić na kilka etapów. Pierwszym jest okres dorastania Naruto, kiedy wraz z Sakurą i Sasuke pokonują różne przeciwności losu i wypełniają różnego rodzaju zadania pod okiem swojego nauczyciela i pewnego rodzaju mentora Naruto - Kakashi'ego. Pokazany jest wątek ataku na Konohę, śmierci Trzeciego Hokage i wyboru nowego, a w zasadzie nowej, Piątej Hokage (sanin, Tsunade). Do listy bohaterów dołącza nowa osoba. Gaara jest jednym z 9 Jinjuriki, który zostaje użyty jako broń (z objęć zła ratuje go Naruto). Okres ten kończy się rozłamem drużyny. Sasuke opuszcza grupę i udaje się w poszukiwaniu jednego z saninów, jakim jest Orochimaru. Pominę dlaczego, żeby nie psuć Wam zabawy, ale powiem, iż rzeczą która imponuje jest walka Sasuke z Naruto - kończąca pierwszy etap mangi. Odejście Sasuke odbija olbrzymie pietno na Naruto, który przyznaje sie do tego, że Sasuke jest jego przyjacielem i przez całą mangę będzie się starał go odnaleźć, co defacto jest jednym z głównych wątków.
Drugim okresem jest okres dojrzewania Naruto. W tej części do akcji zostaje wprowadzone Akatsuki, które poluje na wszystkich Jinjuriki, w tym także na Naruto. W celach zapobiegawczych porwaniu Naruto, 5ta Hokage wysyła go na trening. Naruto podjmuje się treningu u jednego z legendarnych saninów - Jirayi. Pokazane jest jak wspólnie podróżują i jak się uczą, a także wplatane są wątki o Akatsuki. Okres ten kończy się z momentem zaprzestania nauki Naruto.
Trzeci okres, to okres walki z Akatsuki. Jest sporo bitew, sporo wątków zostaje wyjaśnionych i ginie kilku bliskich nam bohaterów. Zaczyna się wojna, która trwa w dalszym ciagu. Na zakończenie tego bardzo krótkiego streszczenia dodam, iż Naruto podejmuje się nowego treningu, a w chwili obecnej ma miejsce prawdopodobnie najważniejsza, a także przewrotowa bitwa.
Podsumowując (plusy i minusy):
+ niesamowity rozwój akcji
+ niektóre wątki potrafią wycisnąć kilka łez
+ autor w dobry sposób eliminuje niepotrzebnych bohaterów
+ występują zarówno wątki "indywidualne", jak i te "masowe"
+ dobrze ukazuje relacje sąsiadujących ze sobą krajów
+ piękne i epickie walki
+ możemy w mandze dostrzec ideologię oraz znaleźć elementy kulturowe
- poziom niektórych wątków pobocznych zwala z nóg
- w późniejszych etapach jedna osoba potrafi być tak potężna, że trudno sobie to nawet wyobrazić
- sporo pokazywania wątków niezwiązanych bezpośednio z samym Naruto
- tygodniowe oczekiwanie na nowe odcinki
Ocena ogólna: 8.5/10
Gdzie znaleźć mangę? Angielski:
http://www.onemanga.com/naruto/ lub
http://groups.msn.com/NarutoMangaReturns/welcome.msnwPolski:
www.peb.pl,
www.shippuuden.plczekałem i się nie zawiodłem masz wielki +Naruto (anime)
Pozwolę sobie nie zagłębiać się w treści, a opowiem ogólnikowo i omówię aspekty inne niż fabuła. Anime Naruto obejmuje akcje z okresów pierwszego oraz drugiego (wspomniane w recenzji mangi). Mniej więcej kończy się w ten sam sposób. Autorzy anime położyli duży nacisk na wątki poboczne, których nieraz nawet nie ma w mandze (możliwe, że ze względu na wysoką oglądalność). Początkowo było to nawet zabawne, a wątki były całkiem interesujące, lecz z czasem stało się to bardzo denerwujące, a dla "starych wyjadaczy" nawet żenujące.
Rzeczami, które przemawiają do nas w anime zdecydowanie są: muzyka, która jest po prostu piękna, całkiem ładna grafika, a także wierne odwzorowywanie głównych wątków. Nie mozna im nic ująć.
Muzykę do anime tworzył sam Toshiro Masuda, słynny kompozytor muzyki orientalnej, który nagrywał ST do bardzo wielu innych anime. Mówi sie o nim jak o reprezentancie typowej, starej muzyki orientalnej, co rzeczywiście możemy "dostrzec". Soundtrack Naruto składa się z 3 woluminów, czyli ponad 60 utworów (nie licząc openingów oraz endingów). Znajdziemy w nim zarówno utwory smutne, bojowe jak i smieszne. Po wielokrotnym przesłuchaniu OST muszę stwierdzić, że muzyka ta jest nacechowana bardzo silnym emocjonalizmem i w doskonały sposób odwzorowywuje emocje zawarte w anime. Podobnie jak manga potrafi wycisnąć kilka łez.
Grafika Naruto jest całkiem przywoita. Świetnie pokazane jest jak nasz główny bohater dorasta, zmienia się jego wygląd, a nawet głos. Akcje są dynamiczne i stosunkowo rzadko przerywane, co dodatkowo raduje nasze oczy. jeżeli postać cierpi, to po prostu widać, że tak jest. Zmieniają się wyrazy twarzy, nawet w najmniejszych detalach, świat żyje, a niektóre elementy są dodatkowo specjalnie eksponowane. Kładzie się spory nacisk na relizm otaczającego świata.
Główne wątki są oczywiście takie jak w mandze, a nawet wzbogacone o kilka detali, co jest sporym plusem. Anime Naruto zostało już zakończone. W tej chwili rozwija się Naruto Shippuuden, które opowiada o wydarzeniach okresu trzeciego. Opis znajdziecie niżej.
Podsumowując (plusy i minusy):
+ wspaniała muzyka
+ emocje po prostu widać
+ świat tętni życiem
+ piękna grafika
+ wspaniale zrobione walki
+ dobrze dobrana kolorystyka
+ świetne odwzrorowanie wątków głównych
- fillery (wątki poboczne) irytują
- z początku trochę za bardzo dziecinne
- znajdziemy kilka nadinterpretacji.
Ocena ogólna: 6.5/10 (ze względu na dużą ilość fillerów)
Gdzie znaleźć anime?
www.naruto.wbijam.pl oraz
www.shippuuden.plGdzie znaleźć soundtracki? Są na naszym uploadzie:
Wolumin pierwszy cz 1Wolumin pierwszy cz 2Wolumin drugiWolumin trzeciNaruto Shippuuden (anime)
Naruto Shippuuden to anime pokazujące kolejny okres wydarzeń (patrz recenzja mangi). Nasz główny bohater jest już starszy i czekają na niego nowe wyzwania oraz walki, które przejdą do legendy. Podobnie jak w poprzednim anime zachwycić mogą: muzyka, grafika oraz ponownie wierne odwzorowywanie głównych wątków.
Krótko o muzyce. Tym razem nagrał ją ktoś inny, a mianowicie Yasuharu Takanashi, również znany kompozytor, ale grajacy nieco inny typ muzyki. Muzyka Yasuharu jest poważniejsza, wieje z niej groza, a utwory są bardziej "metalowe" niż wcześniej, co w gruncie rzeczy wychodzi na dobre, ponieważ odzwierciedla nową brutalność wydarzeń. Jak do tej pory został wydany tylko jeden wolumin, choć już wiemy, że wkrótce pojawi się następny, co potwierdzają zarówno nowe utwory w anime jak i wieści od samego Yasuharo. Warto też zauważyć, że w przeciwieństwie do Masudy, Takanashi nie oddaje emocjonalizmu w smutnych momentach. Wychodzi mu to dużo gorzej, zaś dokładnie odwrotnie w przypadku utworów dynamicznych i charakterze walecznym.
Jeżeli chodzi o samą grafikę, to trzeba przyznać, że jest ona dużo lepsza niż w poprzednim Naruto, choć zdarzają się pewne niedociagnięcia. W znakomity sposób zostały pokazane walki, których defacto jest wiele. Ponieważ wydarzenia z Shippuudena są raczej smutne, możemy wiele wyczytać z animacji twarzy naszych bohaterów, co idzie zdecydowanie na plus.
Wątki są wiernie odzwierciedlane i co ważniejsze, występuje mniej fillerów niż w poprzedniej części.
Podsumowując (plusy i minusy):
+ wspaniała muzyka
+ jeszcze lepsza grafika i animacja twarzy oraz walk
+ widać, że bohaterowie dorośli
+ dużo mroczniejsze niż poprzednie
+ mniej fillerów
+ mało nadinterpretacji
- mniej smutku w utworach (nie oddaje w pełni emocjonalizmu)
Ocena ogólna: 9.5/10
Gdzie znaleźć anime?
www.naruto.wbijam.pl oraz
www.shippuuden.plGdzie znaleźć soundtracki? Są na naszym uploadzie:
Wolumin pierwszyJeżeli chodzi o filmy pełnometrażowe... Nie polecam. Ewentualnie jak się ktoś nudzi. Polecam zaś muzykę - po prostu świetna
. Listę wszystkich soundtracków znajdziecie
TUTAJ.
Miłego czytania oraz oglądania. "Wyjadaczy" za pomijanie najpiękniejszych wątków przepraszam
kolejny plusik