Tylko nadal nie wiem co mialo na celu usmiercenie Takady prze Mikami i porwanie jej przez Mello?
Trochę już minęło odkąd to oglądałem/czytałem, ale postaram się napisać.
Uśmiercenie Takady. Priorytetowo zabili (w sumie to obaj, tylko że jeden był szybszy
) ją dlatego, że w sytuacji w jakiej się znalazła, stwarzała potencjalne duże zagrożenie ujawnienia niewygodnych faktów. Po drugie dlatego, że sprawa Kiry miała się już ku końcowi, co oznaczało, że pani Takada stała się niepotrzebna. Skoro nie była już przydatna, to po co trzymać kogoś kto wiedział tak wiele, że mógłby "wtopić" Lighta? Oczywiście można było też trzymać ją przy życiu i zabić Misę, bo po co mu dwie kobiety?
Tak czy siak główny powód uśmiercenia jej to ten, żeby zapobiec wyciekowi informacji.
Porwanie jej przez Mello. To jest trochę bardziej złożone. Na pierwszy plan wysuwa się fakt, iż Mello w końcu rywalizował z Nearem o to, kto pierwszy rozwiąże sprawę Kiry. Równocześnie Mello po starciu z Lightem pozostał z dosyć wąskim wachlarzem możliwości. Jednak musiał działać. Dodaj do tego jego temperament i masz powód jego działań.
Jednakże to nie wszystko. Nie było to powiedziane wprost, lecz było sugerowane. Mello mógł wiedzieć, że w pojedynkę żaden z nich (Near/Mello) nie zdoła pokonać Lighta. Pewnie zdawał sobie też sprawę, że sam już niewiele może zrobić, ale postanowił schować dumę do kieszeni i pomóc w takim razie Nearowi (Mello chciał pokonać Neara, jednak pokonanie Kiry było sprawą nadrzędną). Czuł, że należało coś zrobić, aby postawić Lighta w jak najmniej korzystnej sytuacji i zapewnić Nearowi jak największą przewagę - i wymyślił to porwanie.
W ten sposób "dobro" wygrało. Yagami był topowym super mózgiem w DN, jednak wzięli go zergiem i niewiele mógł zrobić. Zabrakło również szczęścia. Amen.